Tanio skóry nie sprzedam

Krasnolud bojowy też potrzebny :conorsalute:
1000032529.jpg

:gabi_much_love:
 
Chemia robi swoje, dodatkowo faceci mają o 40% grubszą skórę z dużo większą ilością gruczołów łojowych. Jakbyśmy byli nastawieni na długo bieg. Tylko po cholerę 20 lat szybciej się do piachu idzie? A pełne dojrzewanie dopiero koło 30. Natura nas dziwnie skonstruowała.
Ale jak będzie otwarta trumna to rodzina powie „ ja pierdole wygląda jak grecki bóg :penn:„ a nie „o kurwa co za obrzydliwe babsko, jak ktoś to mógł ruchać ::clintdis::
 
Jeśli chodzi o stare baby i starych chłopów, to polecam niebanalną produkcję telewizji polskiej pt. Sanatorium Miłości. Program rozwiewa wszelkie stereotypy i mądrości ludowe. W programie to stare umalowane baby, chodzące na jogę, tańce, i inne gówna, zazwyczaj nie mają z czego wybierać. To faceci są zaniedbani i zapuszczeni, a na dodatek mają dziwne hobby. Także, wycieranie gęby ręcznikiem do nóg, daje efekty do pięćdziesiątki, sześćdziesiątki, później to już mogiła.

Aby nie być gołosłownym.

Przykładowe stare baby i stare chłopy z programu.

z29260492IH,-Sanatorium-milosci-5-.jpg
5c6d2f833a290_o_large.jpg
 
Last edited:
Chemia robi swoje, dodatkowo faceci mają o 40% grubszą skórę z dużo większą ilością gruczołów łojowych. Jakbyśmy byli nastawieni na długo bieg. Tylko po cholerę 20 lat szybciej się do piachu idzie? A pełne dojrzewanie dopiero koło 30. Natura nas dziwnie skonstruowała.
Natura nas dobrze skonstruowała, tylko trzeba jej słuchać. Nie zapierdalać, żeby potem nie chlać i ćpać jak debil, coby reset zaliczyć weekendowo. (albo codziennie, jak ja:jarolaugh:)

Jak się teraz przestawiłem na spokojne życie, to mi z ryja zniknęła większość zmarszczek, gdyby nie kilka siwych włosów to wyglądam młodziej niż większość trzydziestolatków.

Moje babsko zapytało o to, które kremy stosuję, to się zaśmiałem i pokazałem jej oliwkę dla dzieci. Tyle.

Poznaj siebie, jak to mawiali starożytni. A potem się dostosuj albo grobowe deski.

Trza żyć jak w Grecji, dużo warzyw i zdrowe mięsko, do tego nasiona, oliwa i tańce analne, czasem trochę wina czy zioła, ale z umiarem :suchykarol:
 
Jeśli chodzi o stare baby i starych chłopów, to polecam niebanalną produkcję telewizji polskiej pt. Sanatorium Miłości. Program rozwiewa wszelkie stereotypy i mądrości ludowe. W programie to stare umalowane baby, chodzące na jogę, tańce, i inne gówna, zazwyczaj nie mają z czego wybierać. To faceci są zaniedbani i zapuszczeni, a na dodatek mają dziwne hobby. Także, wycieranie gęby ręcznikiem do nóg, daje efekty do pięćdziesiątki, sześćdziesiątki, później to już mogiła.
Tyle że my po 60-70 już se szukamy miejsca na trumnę a to że te baby se jogę uprawiają i nie mają z czego wybierać 80 tylko ostanie się taki jeden ananas modelarz zgarbiony bo reszta już nie żyje, a kto młodszy, 65 letni by chciał starą babe koło 80
 
Sprawdziłem, te teksty z porno mnie nie jarają, wolę młode ciasne wilgotne cipki a nie rozklekotane "bizneswoman" w passacie.
Mordo, to teraz ci powiem z doświadczenia że te zadbane bizneswoman mają ciasne dziurki, a te młode "ciasne cipki" to są czarne dziury z wybrakowaną higieną i psychiką. Także co kto lubi, wroga trza znać i rozeznać się :gdzie:
 
Najlepsze jest powiedzenie że stary chłop nigdy nie będzie tak stary jak stara baba i dużo w tym prawdy bo młode nakładają na morde te tapety a to kupa chemii która szkodzi skórze, już nie gadam nawet o tych botoksach, warach obciągarach itd. przez to laska 30 lat wygląda jak zmęczona życiem 50 podczas gdy facet który wyciera pysk tym ręcznikiem którym wcześniej wycierał jajca i raz na jakiś czas nałoży jakiś najtańszy krem nawilżający dla dzieci który nie jest tak szkodliwy jak te drogie kosmetyki mając 50 wygląda na 30 i niejedna zawistna która mając 20 kilka lat będąc kurwiszonem z niewiadomo mniemaniem o sobie po 30 skoczyła by temu zadbanemu niskiemu zakolakowi z ciałem spartanina na kutocza że ze tego spawania by aż iskry szły no ale ten facet już takiego obrzydliwego piździska nie będzie chciał
Mój ojczulek się tak naciął lat temu dawno, sąsiadka z naprzeciwka zawsze wyglądała jak milion dolców i staremu za młodego zawsze sztywniał na jej widok dopóki któregoś ranka odbierając mleko nie zobaczył jej bez szpachli
 
Natura nas dobrze skonstruowała, tylko trzeba jej słuchać. Nie zapierdalać, żeby potem nie chlać i ćpać jak debil, coby reset zaliczyć weekendowo. (albo codziennie, jak ja:jarolaugh:)

Jak się teraz przestawiłem na spokojne życie, to mi z ryja zniknęła większość zmarszczek, gdyby nie kilka siwych włosów to wyglądam młodziej niż większość trzydziestolatków.

Moje babsko zapytało o to, które kremy stosuję, to się zaśmiałem i pokazałem jej oliwkę dla dzieci. Tyle.

Poznaj siebie, jak to mawiali starożytni. A potem się dostosuj albo grobowe deski.

Trza żyć jak w Grecji, dużo warzyw i zdrowe mięsko, do tego nasiona, oliwa i tańce analne, czasem trochę wina czy zioła, ale z umiarem :suchykarol:
Mniej stresu więcej przyjemności. To jest klucz. Jakieś hobby a najlepiej z trzy i minimum pracy. Tylko tyle ile naprawdę trzeba. Po za tym jeśli baba wkurwia ale tak naprawdę, to do wymiany. Jeśli nie da rady znaleźć normalnej to kupić rybki albo inną jaszczurkę lub psa.
Nie jeść gówien i używki z umiarem. Mieć czas wyłącznie dla siebie żeby się wyciszyć i zresetować.
 
Jeśli chodzi o stare baby i starych chłopów, to polecam niebanalną produkcję telewizji polskiej pt. Sanatorium Miłości. Program rozwiewa wszelkie stereotypy i mądrości ludowe. W programie to stare umalowane baby, chodzące na jogę, tańce, i inne gówna, zazwyczaj nie mają z czego wybierać. To faceci są zaniedbani i zapuszczeni, a na dodatek mają dziwne hobby. Także, wycieranie gęby ręcznikiem do nóg, daje efekty do pięćdziesiątki, sześćdziesiątki, później to już mogiła.

Aby nie być gołosłownym.

Przykładowe stare baby i stare chłopy z programu.

z29260492IH,-Sanatorium-milosci-5-.jpg
5c6d2f833a290_o_large.jpg
No kurwa, ale bez przesady. Porównujmy równolatków a nie zarobione trzydziechy, które stać żeby o siebie zadbać z osiemdziesięcioletnimi emerytami.
 
No kurwa, ale bez przesady. Porównujmy równolatków a nie zarobione trzydziechy, które stać żeby o siebie zadbać z osiemdziesięcioletnimi emerytami.
To w ogóle jakieś piramidalne pierdolenie. Normalny chłop dociagnie góra do wieku 25-28 lat i już taki zostaje mentalnie. Niektórzy mają tylko zbyt chwiejny kręgosłup i niszczą ich baby lub nierealne marzenia.
 
Mniej stresu więcej przyjemności. To jest klucz. Jakieś hobby a najlepiej z trzy i minimum pracy. Tylko tyle ile naprawdę trzeba. Po za tym jeśli baba wkurwia ale tak naprawdę, to do wymiany. Jeśli nie da rady znaleźć normalnej to kupić rybki albo inną jaszczurkę lub psa.
Nie jeść gówien i używki z umiarem. Mieć czas wyłącznie dla siebie żeby się wyciszyć i zresetować.
No i L-Dopa!
 
Back
Top