Tanio skóry nie sprzedam

dotarłem na koniec internetu właśnie,
Dobranoc


Odpowiem klasycznie

To ryje beret, nie jestem w stanie tego przesłuchać. Streści ktoś o co tu chodzi, ja tego ni chu chu nie mogę zrozumieć. W ogóle co to jakaś sekta czy co? Wróżby, czary mary?

To Andrzejowe @Arlovski też ryje banie, ale nie aż tak.
 
Last edited:
Nie wiem ile w tym prawdy, ale coś czytałem, że to na Węgrzech serdeczne powitanie jest. Jeśli się mylę to junckers chuj.
 
Nie wiem ile w tym prawdy, ale coś czytałem, że to na Węgrzech serdeczne powitanie jest. Jeśli się mylę to junckers chuj.
tak ja o tym pisalem.Na Wegrzech jest taki zwyczaj, to takie pieszczotliwe przywitanie i swiadczy o dobrych stosunkach miedzy witajacymi sie.
 
Hahahaha, niezły typ :D Co on brał przed tym...Niby zabawnie, ale chyba w takim miejscu i czasie poczucie humoru nie powinno być na 1 miejscu ;) "Liście" wygrały :D
Ten Juncker to przewodniczący Komisji Europejskiej.

A liść dany Orbanowi to szczyt tej imprezy, zresztą te powitania i przyrównywanie krawatów też niezbyt na miejscu. Z tego wszystkiego cieszy postawa Tuska, który widać usilnie robi dobrą minę do złej gry, niemniej jemu się przytrafiło zrobić małą gafę, ale to szczegół.
Orban się dobrze zachował z punktu widzenia dyplomacji, potraktował to jako przyjacielski liść na ryj :) Równie dobrze mógł oddać. A i jeszcze to powitanie Orbana dość charakterystyczne było, uniesiona ręka Junckera.
I na koniec wspomnę o salutowaniu, w naszym kraju, jednym z ostatnich na świecie, w którym szanujemy symbole narodowe, a nie szastamy nimi jak na zachodzie, salutować można tylko do "orzełka" na głowie, salutowanie do pustej głowy jest u nas nie na miejscu.

I wybaczcie, że spamuję tutaj polityką.
tak ja o tym pisalem.Na Wegrzech jest taki zwyczaj, to takie pieszczotliwe przywitanie i swiadczy o dobrych stosunkach miedzy witajacymi sie.
Ale Węgrzy u siebie, a dyplomatyczne przywitanie gościa to różne bajki. :arab:
 
Last edited:
Ten Juncker to przewodniczący Komisji Europejskiej.

A liść dany Orbanowi to szczyt tej imprezy, zresztą te powitania i przyrównywanie krawatów też niezbyt na miejscu. Z tego wszystkiego cieszy postawa Tuska, który widać usilnie robi dobrą minę do złej gry, niemniej jemu się przytrafiło zrobić małą gafę, ale to szczegół.
Orban się dobrze zachował z punktu widzenia dyplomacji, potraktował to jako przyjacielski liść na ryj :) Równie dobrze mógł oddać.

I wybaczcie, że spamuję tutaj polityką.

Ale Węgrzy u siebie, a dyplomatyczne przywitanie gościa to różne bajki. :arab:
No fakt, protokół to protokół jednak i powinno się to odbyć według standardów międzynarodowych.
 
Pewnie zaliczyli wspólnie nie jeden gruby melanż i wypaśną orgie, to się po ryjach klepią.
Jak kamera nie widzi, nikt im nie broni łoić wódę litrami. Polityk to też facet i jak każdy niemal facet potrzebuje sobie poużywać z alkoholem i kobietami. Trzeba być wyrozumiałym, taka Bunga Bunga to było zupełnie normalne i naturalne zachowanie, dopiero jak zaczęli dzieci grzmocić to się afront pojawił :)
 
Ale Węgrzy u siebie, a dyplomatyczne przywitanie gościa to różne bajki.
Junker chcial byc taki, wiesz luzak, nie zawsze trzeba trzymac sie sztywniackich regul. Tyle, ze ten jego "luz" to byl chyba po % albo moze poziom cukru za niski/za wysoki bo zachowywal sie jak totalny idiota, nie tylko w stosunku do Orbana.
 
A to na Węgrzech było bądź Juncker to Węgier ?:P Wiadomo, że nie bił ich po ryju tylko jak kumpla, ale jakoś tak nie przystoi wg mnie ;D
 
No wpisałem zanim doczytałem najnowsze posty, ale i tak nie widzę związku i usprawiedliwienia dla takich przywitań na tym szczeblu ;) Co innego na wspomnianym melanżu wspólnym bez kamer. Widzę, że się zgadzamy, więc nie wiem skąd te życzenia dobrej nocy :D ale fakt, idę. Bo jutro od 8:30 napierdalam w tenisa 2-3h, zobaczymy na co pogoda pozwoli :D
 
No wpisałem zanim doczytałem najnowsze posty, ale i tak nie widzę związku i usprawiedliwienia dla takich przywitań na tym szczeblu ;) Co innego na wspomnianym melanżu wspólnym bez kamer. Widzę, że się zgadzamy, więc nie wiem skąd te życzenia dobrej nocy :D ale fakt, idę. Bo jutro od 8:30 napierdalam w tenisa 2-3h, zobaczymy na co pogoda pozwoli :D
nie chce prowokowac po prostu bo wiem czym to sie konczy w Twoim przypadku :smile:
 
Niczym, nie interesuje się kto tam kim jest, żeby nie było...Obejrzałem filmik i wyciągnąłem wnioski :D Myślę, że na tyle niezależne od tego jaki to ma związek z Węgrami. Po prostu na tym szczeblu nie przystoi aż tak humorzaste podejście. Jakby z jednym jakaś akcyjka była to spoko, ale całe to odpulanie kolejnych podchodzących już przesada mimo wszystko jak dla mnie. No, ale to tylko moja opinia osobista. :) Pozdro i lecę.
 
Niczym, nie interesuje się kto tam kim jest, żeby nie było...Obejrzałem filmik i wyciągnąłem wnioski :D Myślę, że na tyle niezależne od tego jaki to ma związek z Węgrami. Po prostu na tym szczeblu nie przystoi aż tak humorzaste podejście. Jakby z jednym jakaś akcyjka była to spoko, ale całe to odpulanie kolejnych podchodzących już przesada mimo wszystko jak dla mnie. No, ale to tylko moja opinia osobista. :) Pozdro i lecę.
nie no poebalo go, w tym sie zgadzamy :wink: tyle,ze chcialem po prostu naswietlic zeby nie traktowac tego liscia jako jakas zniewage bo jestem w stuprocentach pewny ze Orban tak tego nie odebral. Bardziej mogl sie wkurwic o tego dyktatora bo to byl wogole zarzut z dupy. Nazwal dyktatorem goscia, z ktorego powinno brac sie przyklad. Jak dbac o interesy wlasnego kraju, ktore powinny byc priorytetem kazdego polityka.
 
To uważaleś, że ja to potraktowałem jako zniewagę? Ponownie zostałem źle odebrany :P Dla mnie większą zniewagą było odpulanie kolejnych już, gdy tego nie widzieli, ale i tak wiem, że po prostu sobie ciągle jaja robił ;) Jednak na tym poziomie nie przystoi. Kurwa, szaro jakoś, ale oby nic nie jebło. Idę grać :)
 
Dobra, zamknąć dupy z tą polityką w tym temacie.

Mieliście tak kiedyś?
WatchfulAlarmedHorseshoecrab.gif
 
Back
Top