Survival i wszystko co z nim związane

Pierwsze koty za płoty. W nocy ok 5 stopni.

2hRsU4m.jpg


0NbaMns.jpg


mj0x48k.jpg


l4Pezmn.jpg


YJhhPvc.jpg


Widok z rana
G7cMm1a.jpg


Spakowani:
Cc2Zfw9.jpg


Tego wieczorem nie zauważyliśmy, jakby mocniej wiało mogłoby spaść
C2fH9c4.jpg


Kilka wniosków wyciągniętych, organoleptyka robi swoje.

BONUS:
Widzieliśmy Starlinka (zdjęcie z neta, moje z lasu nie wyszło).
UtJh1M2.png
 
Last edited:
Śpiwory jakieś polecacie? Puch czy syntetyk?

Myślę nad 3-sezonówką, czymś co mógłbym używać przez jesień/wiosnę i nawet lato. Albo na odwrót: lato, a nawet jesień/wiosnę :).

Carinthia Defence 1? A może Tropen, a potem dokupić Defence 4 (bo można je połączyć?) Tylko to jest potwornie drogie, za 1/3 tej kasy można mieć śpiwór modularny wz. 729A/MON (tylko obawiam się że będzie za mały na mnie, nie mogę znaleźć konkretnej informacji co do max. wzrostu).
 
Last edited:
Lowa Renegade - polecam. Idealny but na zimę i lato. Latem stopa się mocno nie grzeje, zimą przy dobrej skarpecie stopa nie marznie a i raki koszykowe dobrze się na nich trzymają. Wcześniej lata chodziłem w różnycch butach od Salomona ale te Lowy są bez porówniania lepsze. Gdybyś wybierał się latem na jakiś trekking w Bieszczady albo Beskid Sądecki dawaj znać, będę na urlopie u rodziców więc chętnie się wybiorę, w oba miejsca mam praktycznie rzut beretem :)
Szukam właśnie wersji wide :) tylko nie wiem czy się czaić na jakieś promki czy cena stabilna.
 
Survival wątrobowy tylko i wyłącznie, ale zacny wyjazd poza beton, z dobrą ekipą.
Serio, polecam hamakowanie, nawet w ogrodkach, na dzialkach, niekoniecznie trzeba przedzierac sie do mateczników by zmniejszyć ilość izolacji od Natury.
20210523_195939.jpg
 
Ciekawe mapy z bunkrami - okolice do pozwiedzania (bunkry), zostawiam sobie ku pamięci:





 
Last edited:
Coś tam w aucie jednak warto mieć...
 
Last edited:
Gromadzenie żywności na małą skalę zacząłem dwa lata temu. Od tego czasu ceny na niektóre produkty wzrosły dwukrotnie i nic nie zapowiada aby miały spaść. Ewentualne kolejki do sklepów po żywność też mnie nie dotyczą. Jak ogień zejdzie z nieba to teoretycznie mogę siedzieć w domu kilka miesięcy. Oczywiście teoretycznie bo nie mam strzelby, żeby tego bronić.
Tak wyglądają moje zapasy:

Woda butelkowana - 200l
Puszki z jedzeniem - 200 sztuk
Ryż - 30kg
Makaron - 5kg
Cukier - 5kg
Płatki owsiane - 7kg
Rodzynki - 2kg
Kasza - 8kg
Suchy groch i fasola - 10kg
Olej - 10l
Sól - 3kg
Dżemy - 10 słoików
Suszone owoce warzywa i zioła - 15 słoików
Herbata ~ 500 torebek
Kilka kilo mrożonek
 
Gromadzenie żywności na małą skalę zacząłem dwa lata temu. Od tego czasu ceny na niektóre produkty wzrosły dwukrotnie i nic nie zapowiada aby miały spaść. Ewentualne kolejki do sklepów po żywność też mnie nie dotyczą. Jak ogień zejdzie z nieba to teoretycznie mogę siedzieć w domu kilka miesięcy. Oczywiście teoretycznie bo nie mam strzelby, żeby tego bronić.
Tak wyglądają moje zapasy:

Woda butelkowana - 200l
Puszki z jedzeniem - 200 sztuk
Ryż - 30kg
Makaron - 5kg
Cukier - 5kg
Płatki owsiane - 7kg
Rodzynki - 2kg
Kasza - 8kg
Suchy groch i fasola - 10kg
Olej - 10l
Sól - 3kg
Dżemy - 10 słoików
Suszone owoce warzywa i zioła - 15 słoików
Herbata ~ 500 torebek
Kilka kilo mrożonek
A gdzie Lugola?

:mamed:
 
Ja nawet nie mam czytnika .epub :) więc nie sprawdzałem co w środku...

Jak rozumiem pijesz do polskiego - spojrzałem na ćwierka, ale nikt tam nie dorzucił innej wersji.

Zgaduję więc że w wersji polskiej pewnie się pojawi po 20 dniu inwazji.
Nie konieczne po polsku ale chociaż z alfabetem cywilizowanych ludzi, no ale cóż... skoro we Wrześni już cyrylicą się posługujecie, to szybko poszło, Tytus miał rację :wtf2:

:awesome:
 
Gromadzenie żywności na małą skalę zacząłem dwa lata temu. Od tego czasu ceny na niektóre produkty wzrosły dwukrotnie i nic nie zapowiada aby miały spaść. Ewentualne kolejki do sklepów po żywność też mnie nie dotyczą. Jak ogień zejdzie z nieba to teoretycznie mogę siedzieć w domu kilka miesięcy. Oczywiście teoretycznie bo nie mam strzelby, żeby tego bronić.
Tak wyglądają moje zapasy:

Woda butelkowana - 200l
Puszki z jedzeniem - 200 sztuk
Ryż - 30kg
Makaron - 5kg
Cukier - 5kg
Płatki owsiane - 7kg
Rodzynki - 2kg
Kasza - 8kg
Suchy groch i fasola - 10kg
Olej - 10l
Sól - 3kg
Dżemy - 10 słoików
Suszone owoce warzywa i zioła - 15 słoików
Herbata ~ 500 torebek
Kilka kilo mrożonek







 
Dobrze wyposażona apteczka samochodowa

Dobra apteczka to taka, z której będziemy potrafili skorzystać. Wojskowy bandaż na filmie to opatrunek typu izraelskiego. Z jednej strony banalnie prosty w użyciu, z drugiej jeśli ktoś nigdy go nie zakładał to w warunkach stresu spowodowanego jakimś wypadkiem zacznie się motać i nie będzie wiedział co do czego. Szkolcie się i róbcie KPP lub inne podobne kursy
 
Back
Top