Suplementacja i odżywianie przeciętnego człowieka

Miskatonic said:
Nie jeszcze, musiałem skończyć coś brać, teraz chwilę przerwy i myślę, że na przyszły weekend przyatakuję jak nic nie wylezie do tego czasu.
Click to expand...
Ja chyba właśnie próbuje. Na spontanie mnie wzięło wczoraj wieczorem po 2 drinkach żeby może spróbować jak mam luźny dzień. Szalone pomysły tylko po drinkach. Ostatni posiłek wczoraj 18, ale ostatni drink to tak 22 raczej to nie wiem jak liczyć. Wstępny plan to wytrzymać do jutra do 10-11 bo tak będę mógł zjeść śniadanie dopiero. Plan minimum 24h. To będzie ciężki i długi dzień bo dopiero dochodzi 10 a ja już bym coś opierdolil na ciepło :juanlaugh:
 
panpan said:
Ja chyba właśnie próbuje. Na spontanie mnie wzięło wczoraj wieczorem po 2 drinkach żeby może spróbować jak mam luźny dzień. Szalone pomysły tylko po drinkach. Ostatni posiłek wczoraj 18, ale ostatni drink to tak 22 raczej to nie wiem jak liczyć. Wstępny plan to wytrzymać do jutra do 10-11 bo tak będę mógł zjeść śniadanie dopiero. Plan minimum 24h. To będzie ciężki i długi dzień bo dopiero dochodzi 10 a ja już bym coś opierdolil na ciepło :juanlaugh:
Click to expand...
Zapijaj wodą :beczka:
 
panpan said:
Ja chyba właśnie próbuje. Na spontanie mnie wzięło wczoraj wieczorem po 2 drinkach żeby może spróbować jak mam luźny dzień. Szalone pomysły tylko po drinkach. Ostatni posiłek wczoraj 18, ale ostatni drink to tak 22 raczej to nie wiem jak liczyć. Wstępny plan to wytrzymać do jutra do 10-11 bo tak będę mógł zjeść śniadanie dopiero. Plan minimum 24h. To będzie ciężki i długi dzień bo dopiero dochodzi 10 a ja już bym coś opierdolil na ciepło :juanlaugh:
Click to expand...
Właśnie się zabieram za schabowe z ziemniaczkami. Pozdrawiam cieplutko.
:mamed:
 
panpan said:
Ja chyba właśnie próbuje. Na spontanie mnie wzięło wczoraj wieczorem po 2 drinkach żeby może spróbować jak mam luźny dzień. Szalone pomysły tylko po drinkach. Ostatni posiłek wczoraj 18, ale ostatni drink to tak 22 raczej to nie wiem jak liczyć. Wstępny plan to wytrzymać do jutra do 10-11 bo tak będę mógł zjeść śniadanie dopiero. Plan minimum 24h. To będzie ciężki i długi dzień bo dopiero dochodzi 10 a ja już bym coś opierdolil na ciepło :juanlaugh:
Click to expand...
Ja już po pyszniutkim śniadanku i ogórkowej z wędzonym mięsem mmmm

oczywiscie Ci kibicuje, pamietaj by zająć czymś głowę np przeglądac forum żeby nie myśleć o tym jedzeniu wstrętnym
 
Darz Bór panowie, polećcie dobre suplementy - głównie białko - dla "siłownicowych dziewic" które dopiero kupiły swój pierwszy karnet ever. Od razu mówię, że walenie zastrzyków nie wchodzi u nas w grę.
 
PaulPGR said:
Darz Bór panowie, polećcie dobre suplementy - głównie białko - dla "siłownicowych dziewic" które dopiero kupiły swój pierwszy karnet ever. Od razu mówię, że walenie zastrzyków nie wchodzi u nas w grę.
Click to expand...

Wszyscy biorą to które koleś miesza w piwnicy bloku w betoniarce.


Jak na wypasie to polecam to:

gymbeam.pl

Platinum Hydrowhey - Optimum Nutrition | GymBeam.pl

Białko Platinum Hydrowhey to szybko wchłanialny hydrolizat serwatki, który jest idealny dla wsparcia regeneracji po treningu. Doskonały dla sportowców siłowych.
gymbeam.pl gymbeam.pl
 
Macie jakieś swoje przepisy na wysokokaloryczne dania? Zima idzie to trzeba się trochę podlać. Mogą mieć dużo węgli bo te 7-10km jest praktycznie codziennie robione.
 
Miskatonic said:
No i jak poszło? Widzę, że żyjesz :lol:
Click to expand...
Zrobiłem 26h bo poźniej musiałbym przeciągnąć do 40h a to nie chciałem tak szaleć na pierwszy raz. Luz totalny w ciągu dnia. Przed południem wjechało morsowanie i to myśle, że ustawiło mi reszte dnia na spokojnie. Później w międzyczasie 2 czarne kawy, ale bardziej dla smaku, no i woda. 2 x 200mg magnezu jeszcze wrzuciłem profilaktycznie. O 20 wjechała jajecznica z 8 jajek z serem i trochę boczku pieczonego :antonio:
 
panpan said:
Zrobiłem 26h bo poźniej musiałbym przeciągnąć do 40h a to nie chciałem tak szaleć na pierwszy raz. Luz totalny w ciągu dnia. Przed południem wjechało morsowanie i to myśle, że ustawiło mi reszte dnia na spokojnie. Później w międzyczasie 2 czarne kawy, ale bardziej dla smaku, no i woda. 2 x 200mg magnezu jeszcze wrzuciłem profilaktycznie. O 20 wjechała jajecznica z 8 jajek z serem i trochę boczku pieczonego :antonio:
Click to expand...
Ja będę chciał żeby ta autofagia się uruchomiła, o to mi głównie chodzi.

Myślałem właśnie nad tym co zjeść po tym bo to, pewnie, też trzeba delikatnie i nie byle co.
 
Miskatonic said:
Ja będę chciał żeby ta autofagia się uruchomiła, o to mi głównie chodzi.

Myślałem właśnie nad tym co zjeść po tym bo to, pewnie, też trzeba delikatnie i nie byle co.
Click to expand...
jak zrobisz to prawidłowo to mięso, jaja itp będą Ci śmierdzieć padliną
Po poście najlepiej sprawdzają się owoce
 
Miskatonic said:
Ja będę chciał żeby ta autofagia się uruchomiła, o to mi głównie chodzi.

Myślałem właśnie nad tym co zjeść po tym bo to, pewnie, też trzeba delikatnie i nie byle co.
Click to expand...

Najlepiej by było pewnie wrzucić rosół z miesem i warzywami np. Coś takiego myśle. Jak zjesz to na co będziesz miał ochote też bedzie ok, ale z pół porcji może na początek

@Brawler098 dlaczego akurat owoce sprawdzają się najlepiej?
 
panpan said:
Najlepiej by było pewnie wrzucić rosół z miesem i warzywami np. Coś takiego myśle. Jak zjesz to na co będziesz miał ochote też bedzie ok, ale z pół porcji może na początek

@Brawler098 dlaczego akurat owoce sprawdzają się najlepiej?
Click to expand...
choćby dlatego, że post służył Ci po to by pozbyć się szkodliwych kwasów z całego układu, a w jelicie musi być środowisko zasadowe stąd największa przyswajalność będzie z owoców
 
FB_IMG_1701323830205.jpg
 
You must log in or register to reply here.
Back
Top