@ Bubi, mało tego, nawet Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, czyli osoba wybierana przez sejm i senat mówi, "Podpisanie i ratyfikacja konwencji ACTA są niebezpieczne dla praw i wolności określonych w konstytucji", a Rzecznik Praw Obywatelskich "podjął z urzędu sprawę braku konsultacji społecznych przy przyjmowaniu przez Polskę międzynarodowych zobowiązań (ACTA) mogących mieć wpływ na ograniczenie prywatności i wolności słowa obywateli w przestrzeni Internetu"
Więc skoro dochodzi od takich sytuacji, że jeden ministrów mówi "a" a drugi nawet nie "b" tylko "c", to jest coś nie tak, skoro nawet między sobą nie potrafią dojść do jednego stanowiska. Kto kogo robi w chuja?