Hmmm. Nie planuje jakichs wypadow unplugged w czytelniczą dzicz ;) wiec jest to spora wada, ale bylbym w stanie to jakos zaakceptowac.
Ogolnie to szukam czytnika, a nie notatnika (ten pewnie spodobalby sie młodszej), natomiast jezeli w tej samej cenie mam prosty Scribe i Tab Ultra C no to sklanialbym sie ku funkcjonalniejszemu urzadzeniu.
Pytanie na ile dane urzadzenie jest odporne na zuzycie, lekkie wstrzasy, szuranie po stolach, upadek z kanapy, jakies naprężenia od noszenia w plecaku itp itd, codzienne zuzycie.
Co do przenoszenia - nmi nawet nie chodzilo o kopiowanie notatek, ale skopiowanie *.epub czy innych formatów z konta amazon, bo nawet nie wiem jak to jest z licencjami, DRM-ami, itp.
Mi tak samo nie pasuje maly format - chcialbym moc zobaczyc tabelki czy wykresy na wiekszej plaszczyznie. Nawet czytanie tekstu na "paragonie" jest jakos dla mnie dziwne. Pewnie da sie przyzwyczaic, ale wolalbym cos wiekszego.