Smartfony, tablety, laptopy, telewizory, GPS i inna elektronika.

Nalepi iwatch z esim.
Moi mają zegarki ale są tak zaprogramowane że w szkole to mogą co najwyżej sprawdzić godzinę i w przerwie zadzwonić do mamy.
Obserwuje u jednego kolegi z klasy mojego starszego syna następujący obrazek. Zamiast Smartwatcha dostał starego Samsunga ojca i ryja nie wyciąga z telefonu. Gierki i YouTube 24/7
Najlepiej odżałować te kilka stówek i kupić zegarek. Nie musi być żaden super model a ma jeszcze jedną zaletę. Łatwiej znosi uderzenia niż statystyczny smartfon.
 
Moi mają zegarki ale są tak zaprogramowane że w szkole to mogą co najwyżej sprawdzić godzinę i w przerwie zadzwonić do mamy.
Obserwuje u jednego kolegi z klasy mojego starszego syna następujący obrazek. Zamiast Smartwatcha dostał starego Samsunga ojca i ryja nie wyciąga z telefonu. Gierki i YouTube 24/7
Najlepiej odżałować te kilka stówek i kupić zegarek. Nie musi być żaden super model a ma jeszcze jedną zaletę. Łatwiej znosi uderzenia niż statystyczny smartfon.
Lepiej wysłać do roboty i niech sam zarobi :)
 
Lepiej wysłać do roboty i niech sam zarobi :)
Na razie trzeba mieć kontrolę nad edukacją i wolnym czasem żeby później w ogóle nadawali się do jakiejkolwiek pracy. Obojętnie czy znajdą niezależny sposób na siebie czy pojdą na etat.
 
Na razie trzeba mieć kontrolę nad edukacją i wolnym czasem żeby później w ogóle nadawali się do jakiejkolwiek pracy. Obojętnie czy znajdą niezależny sposób na siebie czy pojdą na etat.
To prawda, najważniejsze jest wyrobić nawyk "pracy" - odrabianie zadań to przecież przeniesienie oddawania projektów w terminie, nauka systemu i systematyczności a przede wszystkim - zdolność do zapamiętania i zapominania.

My się trochę z naszego szkolnictwa śmiejemy, ale ono nam daje sporo dodatkowych zdolności, dzięki którym mamy może nie przewagę nad obcokrajowcami, ale coś jak dodatkowe szanse.

Amerykanin nic nie powie o świecie poza USA, a my wiemy sporo. Hindus nic nie powie o świecie poza Indiami i UK :lesnarhappy:

Chinczycy to samo.

Wszyscy jesteśmy w dupie, ale przynajmniej my mamy tego świadomość :fjedzia:
 
Sprawa wygląda tak, mieszkam w Dębicy, posiadam internet mobilny 5g, w większości miejscówek działa jak złoto, nawet ok. 500 metrów tam gdzie mieszkam, blok 4 piętro, a net działa jak krew z nosa, zgłaszałem do tmobile'a i nic nie ogarneli, jakieś pomysły gdzie może tkwić haczyk, na pewno nie w telefonie, większość miasta petarda ...
 
Sprawa wygląda tak, mieszkam w Dębicy, posiadam internet mobilny 5g, w większości miejscówek działa jak złoto, nawet ok. 500 metrów tam gdzie mieszkam, blok 4 piętro, a net działa jak krew z nosa, zgłaszałem do tmobile'a i nic nie ogarneli, jakieś pomysły gdzie może tkwić haczyk, na pewno nie w telefonie, większość miasta petarda ...
Sąsiedzi z bloku i bloków (domów) obok też tak mają, czy to tylko problem w twoim mieszkaniu?
 
Sprawa wygląda tak, mieszkam w Dębicy, posiadam internet mobilny 5g, w większości miejscówek działa jak złoto, nawet ok. 500 metrów tam gdzie mieszkam, blok 4 piętro, a net działa jak krew z nosa, zgłaszałem do tmobile'a i nic nie ogarneli, jakieś pomysły gdzie może tkwić haczyk, na pewno nie w telefonie, większość miasta petarda ...
Spróbuj karte SIM włożyć do rutera z lepszą anteną niż ta w telefonie (lub pożyczyć od kogoś). Podłącz się pod wifi i sprawdź jaka jest moc vs telefon.
 
Nie mam pojęcia, u dziewczyny, prędkość to niebo a ziemia, po zgłoszeniu dostałem sms że nikt się nie skarżył z mojej okolicy, ale ja lubię komfort, szybki net, pograć, ale nie na lagach i wywalaniu z gry, zadziwia mnie ze tylko tak mam w mieszkaniu ..

Zdjęcie nadajnika z którym mnie łączy T-Mobile.

1000009568.jpg
 
Jeszcze jedna prośba, można antenę dokoptowac do fona jako wzmacniacz sygnału ? Tylko rozsądne ceny, nie będę się kosztował, 30 zł max.
 
Pytanie odnośnie reklamacji telewizora.
Kupiłem rok temu telewizor Samsunga i w grudniu pojawiła się denerwująca usterka - obraz w losowych momentach znika na ok 2-4s by następnie powrócić.
Jeszcze w grudniu oddałem na reklamacje do serwisu i wymienili wejścia hdmi,nie zdało to egzaminu,w styczniu znów odesłany i tym razem wymienili ledy i matrycę.
Wczoraj problem powrócił i zadzwoniłem do gościa w celu zamiany na nowy,a on na to,że Samsung takich reklamacji nie uznaje przy tej skali usterek.
Ktoś może miał podobne doświadczenia i mi może doradzi?
Kupowałem w lokalnym sklepie z elektroniką jeśli ma to znaczenie.
 
Pytanie odnośnie reklamacji telewizora.
Kupiłem rok temu telewizor Samsunga i w grudniu pojawiła się denerwująca usterka - obraz w losowych momentach znika na ok 2-4s by następnie powrócić.
Jeszcze w grudniu oddałem na reklamacje do serwisu i wymienili wejścia hdmi,nie zdało to egzaminu,w styczniu znów odesłany i tym razem wymienili ledy i matrycę.
Wczoraj problem powrócił i zadzwoniłem do gościa w celu zamiany na nowy,a on na to,że Samsung takich reklamacji nie uznaje przy tej skali usterek.
Ktoś może miał podobne doświadczenia i mi może doradzi?
Kupowałem w lokalnym sklepie z elektroniką jeśli ma to znaczenie.
Składałeś reklamację z gwarancji czy niezgodności towaru z umową?
I czy sam zdecydowałeś z czego korzystać czy sklep sam sobie wybrał?
Sklep powinien zapytać jeśli jest fair
 
To złóż reklamację z tytułu niezgodności do sprzedawcy i w 1 kolejności sklep naprawia albo żądasz wymiany tv na nowy. Podaj datę zakupu i jak sam nic nie wskurasz to do rzecznika konsumentów po pisemko i z głowy (moja w tym siedzi ale to musisz iść do powiatowego)
:tiphatb:
Naprawa jest właśnie przez sklep tzn wysyłają do serwisu z,którym mają umowę - ja za to grosza nie płaciłem,a jedynie rucham kilometry.

Właśnie chciałem by wymienili na nowy,ale kurwy się bronią jak mogą.

Z tym tytułem niezgodności dobry pomysł chyba będę musiał spróbować
Dzięki.
 
Naprawa jest właśnie przez sklep tzn wysyłają do serwisu z,którym mają umowę - ja za to grosza nie płaciłem,a jedynie rucham kilometry.

Właśnie chciałem by wymienili na nowy,ale kurwy się bronią jak mogą.

Z tym tytułem niezgodności dobry pomysł chyba będę musiał spróbować
Dzięki.
Leć od razu do rzecznika żeby 3 razy nie robić kilometrów, jebnie pisemko z pieczątką i sklep nie ma wyjścia. Taki media expert równo wali w chuja i ciężko wygrać bez pieczątki

Edit mógłbyś jeszcze próbować gwarancji bezpośrednio u producenta zamiast przez sklep ale nie wiem czy gra warta świeczki
 
@vitas moja mówi żebyś szedł najpierw przez sklep złożyć tą reklamację z tytułu niezgodności i jak dopiero wyczerpiesz wszystkie możliwości prawne, wtedy do rzecznika po papier
 
Polecam zawsze zaczynać od trybu niezgodności (dawna rękojmia). Sprzedający sami tego nie zasugerują, a jest to dużo bardziej skuteczne w praktyce.
Różnie z tym bywa, jak sprzedawca chuj to się bujasz. U mnie jest taki sklep sportowy, zawsze się kończy na pismach i wspomniany wyżej media expert
Edit w tym sportowym to gość sobie zrobił papier rzeczoznawcy i sam wbija w papier że towar źle użytkowany
:iamdone:
 
Ja kiedyś w RTV reklamowałem słuchawki to po dwóch tygodniach dostałem nowe.
Tu mam kurwa telenowele.
 
Różnie z tym bywa, jak sprzedawca chuj to się bujasz. U mnie jest taki sklep sportowy, zawsze się kończy na pismach i wspomniany wyżej media expert
Edit w tym sportowym to gość sobie zrobił papier rzeczoznawcy i sam wbija w papier że towar źle użytkowany
:iamdone:
Dawaj nazwę, czas wyciągnąć i odpalić Bastka, opinie i konsekwencje same się nie wyciągną na światło dzienne :lesnarhappy:
 
Kupię starter z Plusa i zobaczymy, tam powinna być różnica, tak czy siak mam dwa numery, jeden prawilny - drugi do neta 5g : D
 
Back
Top