13% przelamane, honorowe 12.9 dzis wyskoczylo, 2kg ponad fatu zlecialo od marca, cos kolo 3 nawet, miesnie praktycznie stoja, moze lekka utrata. silowo czuje spadki, ale tylko na klatce praktycznie, plecy jeszcze podskakuja, lapy rowniez. myslalem, ze bede musial okroic kcal zeby spadalo, ale jak widac leciiii, caly czas tak samo, 2.4k kcal, moze troche aeroby zmodyfikowalem - incline biezni max, predkosc 6.0 i 'szybki' chód - 20min po treningu. zaczyna to jakos wygladac. :)