Polecam MAN Scorch, jest na stronce dostępny w dobrej cenie, swojego czasu kupowałem go za 120 zł , niby "amerykańska" wersja, nie wiem jak to się ma do odżywek z europejskich hurtowni. Wcinałem 4 kapsy na czczo rano, oraz 2-3 w trakcie dnia przed jednym z posiłków lub przed treningiem jak trenowałem przed 17-18. Bardzo fajny produkt, jedyne co mi osobiście przeszkadzało to fakt, iż bardzo, bardzo hamuje apetyt, i było ciężko czasami w siebie wcisnąć redukcyjną szamkę. Efekty - ciężko powiedzieć, bo spalacz brałem będąc na dość rygorystycznej diecie, ale napewno bardzo pomógł, pobudzenie konkretne, termogeneza podkręcona, brak jakichś gastro problemów.
Tyle ode mnie, pozdrawiam :)