Seriale

Nie ma co oglądać :( Gomorra skończona, Fargo skończone, to samo Kingdom. W Dexterze utknąłem jakoś na 6/7 odcinku 2 sezonu i jakoś mnie w ogóle nie ciągnie aby kontynuować oglądanie tego serialu. Chyba trzeba czekać na TWD, albo brać się za coś nowego.
 
Nie ma co oglądać :( Gomorra skończona, Fargo skończone, to samo Kingdom. W Dexterze utknąłem jakoś na 6/7 odcinku 2 sezonu i jakoś mnie w ogóle nie ciągnie aby kontynuować oglądanie tego serialu. Chyba trzeba czekać na TWD, albo brać się za coś nowego.
teraz będą nowe odcinki TWD, Vikings, House of Cards więc trochę tego jest
 
@Alibaba

House of Cards odpuściłem jakoś po 6/7 odcinkach, nie lubie takiej tematyki. Vikings jeszcze nie miałem okazji zobaczyć.
 
Homeland czy House of Cards - co wg Was jest lepsze, bo nie wiem na który się zdecydować?
 
Rozumiem @Grzechu, że obydwa oglądałeś, który Cię bardziej wciągnął?
Homeland obejrzałem cały, i bardzo mi się podobał (chociaż 3 sezon ciężko mi się oglądalo)
House of Cards, widziałem tylko 1 sezon, pomimo tematu który lubię, nie wciągnął mnie za bardzo. To samo miałem z Boss (z 2011), może już za dużo tego ;)
Jak nie widziałeś to dużo lepszy dla mnie jest np The Americans.
 
Homeland czy House of Cards - co wg Was jest lepsze, bo nie wiem na który się zdecydować?
Tak jak Grzesiek napisał, dwie różne tematyki. Ale i tak polecam ci HoC. Włąśnie w nim na odwtór jak poprzednik, nie interesował mnie temat polityki, ale przyjemnie wciagnał serial, fajne intrygi.
Pierwszy sezon Homeland w miarę spoko, jednak potem serial zaczął mnie drażnić. Przewijałem odcinki, drażniła mnie tematyka i przebieg wydarzeń. 3 sezonu już nie byłem w stanie odpalić.
 
Homeland czy House of Cards - co wg Was jest lepsze, bo nie wiem na który się zdecydować?
Widziałem oba sezony HoC i szczerze polecam. Świetna rola Kevina Spacey, jego serialowej żony Robin Wright. Mnie fabuła wciągnęła jak ruchome piaski i nie mogłem się od tego oderwać. Serial zrealizowany na bardzo wysokim poziomie, powiedziałbym,że filmowym (chodzi mi o jakość zdjęć).
 
Widziałem oba sezony HoC i szczerze polecam. Świetna rola Kevina Spacey, jego serialowej żony Robin Wright. Mnie fabuła wciągnęła jak ruchome piaski i nie mogłem się od tego oderwać. Serial zrealizowany na bardzo wysokim poziomie, powiedziałbym,że filmowym (chodzi mi o jakość zdjęć).
Mnie rowniez serial bardzo wciagnal mimo tego,ze poczatki byly ciezkie i nawet chcialem odpuscic po dwoch odcinkach.;)
 
dzięki Panowie, będę miał HoC na uwadze :)

Jestem po 4 odcinkach Homeland i póki co zajebiste :)
 
Mimo że tematyka dla mnie bardzo interesująca, nie wytrzymałem do końca pierwszego sezonu Homeland i odpuściłem. To jakiś fenomen, bo normalnie bym łyknął bez zapity. Strasznie irytująca bohaterka, a reszta jakaś bez wyrazu. Potem przymierzyłem się jeszcze raz i to samo.
HoC nie oglądałem
 
HoC jest przegenialne!! Mnie od początku wciągnęło, i chyba w 2 dni wszystkie odcinki obejrzałem, bo to Netflix to wszystko naraz wypuszczają :) a już niedługo 3 season:

 
The Honourable Woman sobie zobacz.
Zajebisty serial, również polecam. Aktor grający brata gra także w Broadchurch, również świetny serial, aktualnie czekam aż się skończy 2 sezon, żeby w jakąś niedzielę pyknąc na raz ;)
 
Skończyłem SoA, zacny serialik z masą świetnej muzyki, aż szkoda, że to już koniec
Btw. Tematem przewodnim drugiego planu 2 ostatnich sezonow byla chyba wiezienna milosc :)
 
Ostatnio wróciłem do seriali. Wczoraj skończyłem Fargo (polecam, udzielił mi się mroźny klimat Minnesoty) a dziś zacząłem Gomorre. Z racji,że dziennie mam okazje obejrzeć ze 3 odcinki, to za 3-4 dni ją skończę. Potem chyba wezmę się za The Wire, i tutaj mam do Was pytanie, czy warto? Może coś lepszego przychodzi Wam do głowy?
 
No to git. Znalazłem 5 sezonów w 720p (ponoć zremasterowane) i biorę się za ściąganie.
 
Back
Top