Polityka

Ja to, ogolnie nie rozumiem jakies takiej, niezdrowej, medialnej podniety w zwiazku z obsadzeniem stanowiska przewodniczacego Rady Europejskiej na kolejna kadencje. Badzmy szczerzy, to funkcja stricte propagandowa, na pokaz, bez zadnego znaczenia. Utwierdzila mnie w tym poprzednia kadencja Tuska, ktory bez pozwolenia, niejakiej Angeli to nie mogl, nawet glosniej pierdnac. Taki troche piesek na smyczy, w stylu, co nie wypada nam powiedziec to wtedy jest od tego pan PRE, czlowiek od brudnej roboty. Ogolnie to smiech na sali, jak z reszta caly ten Eurokochloz. #zaorac
Dokładnie posada "Króla Europy" istnieje tylko teoretycznie. Ale teraz widać jakich obecny rząd ma sojuszników ... ŻADNYCH
 
Dokładnie posada "Króla Europy" istnieje tylko teoretycznie. Ale teraz widać jakich obecny rząd ma sojuszników ... ŻADNYCH
Tusk i tak bedzie wybrany na druga kadencje bo tego chca Niemcy, stad te ich ujadanie. Teraz widac jak na przyslowiowym talerzu czyje interesy reprezentuje ten gdanski fircyk. Z reszta, on i to jego cale PO to od zawsze byli straznikami niemieckiej sprawy.
 
Tusk i tak bedzie wybrany na druga kadencje bo tego chca Niemcy, stad te ich ujadanie. Teraz widac jak na przyslowiowym talerzu czyje interesy reprezentuje ten gdanski fircyk. Z reszta, on i to jego cale PO to od zawsze byli straznikami niemieckiej sprawy.
Po co Niemcy mieliby to robić skoro sam piszesz, że:
... Badzmy szczerzy, to funkcja stricte propagandowa, na pokaz, bez zadnego znaczenia....
 
Tusk i tak bedzie wybrany na druga kadencje bo tego chca Niemcy, stad te ich ujadanie. Teraz widac jak na przyslowiowym talerzu czyje interesy reprezentuje ten gdanski fircyk. Z reszta, on i to jego cale PO to od zawsze byli straznikami niemieckiej sprawy.
No oczywiście, trąbie tu o tym od dawna. Najlepiej obserwować artykuły na Interrii ! typowa tuba propagandowa Szwaboli.
 
Po co Niemcy mieliby to robić skoro sam piszesz, że:
no jakies pozory trzeba zachowac bo chyba nie twierdzisz, ze Tusk w tej kadencji to jakies wybitnie niezalezny polityk? Do propagandy potrzeba poslusznego pazia, ktory nie bedzie sprawial zadnych klopotow wizerunkowych
 
Kto mieszka na zachodzie polski ten widzi od lat jak niemcy przejmują teren. Ludność to już tylko spolegliwi niewolnicy.
 
Ja to, ogolnie nie rozumiem jakies takiej, niezdrowej, medialnej podniety w zwiazku z obsadzeniem stanowiska przewodniczacego Rady Europejskiej na kolejna kadencje. Badzmy szczerzy, to funkcja stricte propagandowa, na pokaz, bez zadnego znaczenia. Utwierdzila mnie w tym poprzednia kadencja Tuska, ktory bez pozwolenia, niejakiej Angeli to nie mogl, nawet glosniej pierdnac. Taki troche piesek na smyczy, w stylu, co nie wypada nam powiedziec to wtedy jest od tego pan PRE, czlowiek od brudnej roboty. Ogolnie to smiech na sali, jak z reszta caly ten Eurokochloz. #zaorac

Funkcja czysto wizerunkowa tak, tylko dlaczego tak ta wizerunkowa funkcja bolała PiS że tak walczyli z Tuskiem o to? Jarosław wie że on sam nie ma predyspozycji wizerunkowych, moralnych i intelektualnych do pełnienia takiej funkcji i dlatego zawiść tak go zżerała bo nie mógł przeżyć że jego wróg może być doceniany za granicą a go każdy ma za szaleńca.

Uwielbiam tą spiskową publicystykę. Od razu wiem, że jestem w Ojczyźnie.

Nieoficjalny rzecznik rządu przemówił i to przemówił w sposób godny mistrza Susłowa bądź Goebbelsa, czyli spisek obcych przeciwko naszym! Ci tzw "nie"zależni nawet nie potrafią udawać że są bezstronni.
 
ja pierdole. Po pierwsze Niemiec który mieszka na wschodzie swojego kraju, wie, ze jego ziomkowie wyjezdzają na zachod, miasta się wyludniają a na ich miejsce przychodzą Polacy.

Po drugie, dla fanów tych którzy twierdzą jak to Tusk i reszta opozycji wobec PiSu to sługi niemieckie/ruskie/whateva, a teraz Polska wstała z kolan.

Uświadomcie sobie moi drodzy, ze Państwo liczy się na świecie głównie z dwóch powodów. Pierwsze są to względy ekonomiczne, czyli bogata gospodarka a drugie to siła militarna (mam na myśli broń atomową) ale tylko w trakcie okresu wojennego lub gdy państwo prowadzi agresywną politykę ( jak Korea Płn czy ruskie). Polska nie ma broni atomowej i nigdy nie będzie miała a jej gospodarka to ok 70% pkb średniej (!!!) unijnej.

Czyli na tej podstawie sami sobie odpowiedzcie jak bardzo ważną pozycję ma Polska w Europie. W dodatku kraj który poziom dzietności ma jeden z najniższych na świecie. Nie mamy żadnych technologii, zimne morze i chujowe powietrze. Jedyną zaletą Polski jest, ze bogaty mieszkaniec UE moze tu przyjechac i najebać się za groszę za w miarę dobre w standardzie europejskim usługi.

W dodatku nawet, nikt nas kurwa nie lubi. Jak nas zaczeli lubic Ukraińcy to nagle Janusz jeden z drugim zaczeli brać się za historię i wywlekać Wołyń.

Więc gdybym byl politykiem, to tak, szukałbym silnego sojusznika a takim dla nas naturalnie są Niemcy. I druga podstawowa zasada, jeśli są dwa kraje w sojuszu to ten większy ma więcej do powiedzenia (chyba logiczne ?) a my mając dobrą, pozytywną postawę i silnego partnera możemy na tym ugrać swoje interesiki. Pora spojrzeć prawdzie w oczy a nie siać głupią propagande jak ten debil pereira.
 
Funkcja czysto wizerunkowa tak, tylko dlaczego tak ta wizerunkowa funkcja bolała PiS że tak walczyli z Tuskiem o to?
wytlumacze to lopatologicznie. Jak myslisz, kto bedzie bardziej pomocny gdy bedzie trzeba zrugac polski rzad, np za ich podejscie do tzw uchodzcow. Tusk czy kandydat, ktorego popiera ten rzad? Analogicznie sytuacja bedzie wygladac co do innych zagadnien,ktore beda nie pomysli frau Merkel. Stad ta "walka".
 
@Scurvol @TYTUS , nie chce mi się dyskutować o Niemcach i ich wpływach. Wszyscy wiedzą, że brak poparcia dla Tuska to kwestia prywatnych animozji z Jarosławem.
A fakt, że żaden kraj nie poparł naszego stanowiska to ewidentna porażka dyplomatyczna.
 
brak poparcia dla Tuska to kwestia prywatnych animozji z Jarosławem.
to tez a czy Tusk, tudziez jego PO popieralo kandydatow z PIS-u na stanowiska w UE? No wybacz, zeby Jarkacz popieral goscia, ktory bedzie krytykowal go na arenie miedzynarodowej( juz to robi) bo miedzy innymi po to jest forsowany przez Merkel na to stanowisko. Wiele mozna mu zarzucic ale nie to, ze jest kompletnym idiota.
 
Tusk nie ma realnej władzy w Unii, jego pozycja jest czysto reprezentatywna. Nie zawracajcie sobie głowy takimi rzeczami.
 
@Scurvol @TYTUS , nie chce mi się dyskutować o Niemcach i ich wpływach. Wszyscy wiedzą, że brak poparcia dla Tuska to kwestia prywatnych animozji z Jarosławem.
A fakt, że żaden kraj nie poparł naszego stanowiska to ewidentna porażka dyplomatyczna.
Tak to sromotna porażka. Nie wiem po jakiego uja się ładowali w tą wojenkę którą nawet gdyby wygrali to i tak niewiele by dała.
 
Tusk nie ma realnej władzy w Unii, jego pozycja jest czysto reprezentatywna. Nie zawracajcie sobie głowy takimi rzeczami.
no nie ma, to fakt. Jest tylko narzedziem propagandowym w rekach Merkel do walki z rzadem Kaczynskiego a kto tego nie widzi ten ma niezle klapki na oczach. EOT z mojej strony.
 
ja pierdole. Po pierwsze Niemiec który mieszka na wschodzie swojego kraju, wie, ze jego ziomkowie wyjezdzają na zachod, miasta się wyludniają a na ich miejsce przychodzą Polacy.

Po drugie, dla fanów tych którzy twierdzą jak to Tusk i reszta opozycji wobec PiSu to sługi niemieckie/ruskie/whateva, a teraz Polska wstała z kolan.

Uświadomcie sobie moi drodzy, ze Państwo liczy się na świecie głównie z dwóch powodów. Pierwsze są to względy ekonomiczne, czyli bogata gospodarka a drugie to siła militarna (mam na myśli broń atomową) ale tylko w trakcie okresu wojennego lub gdy państwo prowadzi agresywną politykę ( jak Korea Płn czy ruskie). Polska nie ma broni atomowej i nigdy nie będzie miała a jej gospodarka to ok 70% pkb średniej (!!!) unijnej.

Czyli na tej podstawie sami sobie odpowiedzcie jak bardzo ważną pozycję ma Polska w Europie. W dodatku kraj który poziom dzietności ma jeden z najniższych na świecie. Nie mamy żadnych technologii, zimne morze i chujowe powietrze. Jedyną zaletą Polski jest, ze bogaty mieszkaniec UE moze tu przyjechac i najebać się za groszę za w miarę dobre w standardzie europejskim usługi.

W dodatku nawet, nikt nas kurwa nie lubi. Jak nas zaczeli lubic Ukraińcy to nagle Janusz jeden z drugim zaczeli brać się za historię i wywlekać Wołyń.

Więc gdybym byl politykiem, to tak, szukałbym silnego sojusznika a takim dla nas naturalnie są Niemcy. I druga podstawowa zasada, jeśli są dwa kraje w sojuszu to ten większy ma więcej do powiedzenia (chyba logiczne ?) a my mając dobrą, pozytywną postawę i silnego partnera możemy na tym ugrać swoje interesiki. Pora spojrzeć prawdzie w oczy a nie siać głupią propagande jak ten debil pereira.


Szukanie silniejszego sojusznika i partnera z którym ma się sporne ziemie to debilizm... Opieranie polityki na takim sojuszu wchodzi w grę jak chce się być oddanym paziem tego drugiego państwa, a nie państwem liczącym się na arenie międzynarodowej.
 
@Scurvol Bo trzeba było przejść obok tych wyborów z wywalonymi jajami i w ten sposób pokazać, że ta funkcja gówno znaczy. Tymczasem nasz wielki taktyk i wizjoner doprowadził do tego, że jego największy wróg odniósł sukces.
 
@Scurvol Bo trzeba było przejść obok tych wyborów z wywalonymi jajami i w ten sposób pokazać, że ta funkcja gówno znaczy. Tymczasem nasz wielki taktyk i wizjoner doprowadził do tego, że jego największy wróg odniósł sukces.

Odniósł sukces i został daleko od Polski, w którym byłby dla niego jedyną konkurencją. Przecież takiego przygłupa jak Petru i pseudogangstera Schetynę to Kaczafi rozstawia jak chce. A Tusk byłby dla niego zagrożeniem gdyby wrócił do Polski, jest jedyną osobą która może konkurować z Jarosławem. Zrobił co chciał, bo tak i tak w UE będzie atakowany, a tak przynajmniej ma spokój na swoim podwórku.
 
Szukanie silniejszego sojusznika i partnera z którym ma się sporne ziemie to debilizm... Opieranie polityki na takim sojuszu wchodzi w grę jak chce się być oddanym paziem tego drugiego państwa, a nie państwem liczącym się na arenie międzynarodowej.
:homer:

podaj kiedy w ostatnich 28 latach ktoś z niemieckiego rządu wysuwał pretensje terytorialne do Polski
 
Odniósł sukces i został daleko od Polski, w którym byłby dla niego jedyną konkurencją. Przecież takiego przygłupa jak Petru i pseudogangstera Schetynę to Kaczafi rozstawia jak chce. A Tusk byłby dla niego zagrożeniem gdyby wrócił do Polski, jest jedyną osobą która może konkurować z Jarosławem. Zrobił co chciał, bo tak i tak w UE będzie atakowany, a tak przynajmniej ma spokój na swoim podwórku.
Prawie mu się kadencja skończy na wybory 2019.
 
get
 
  • Like
Reactions: JB_
Back
Top