Polityka

Nie. Zresztą wyobraź sobie sytuację że, sebek wrzuca petarde dajmy na to do "Baru mlecznego do Janusza" a ten wkurwiony wybiega z nożem i dziurawi patola to wtedy odzew byłby zupełnie inny. Same morderstwo nieważne przez kogo popelnione wymaga potępienia. Tutaj chodzi o problem hipokryzji i utozsamianie wszystkich ( bo moze mala ale jakas tam część funkcjonuje jak cywilizowani ludzie) z religijnymi fanatykami.
po co ma sobie wyobrazac bar mleczny i jakiegos Janusza ? mowa jest o konkretnej sytuacji , a wy tu o Januszach , Sebach i huj wie czym jeszcze
 
S
po co ma sobie wyobrazac bar mleczny i jakiegos Janusza ? mowa jest o konkretnej sytuacji , a wy tu o Januszach , Sebach i huj wie czym jeszcze
Sytuacja wyglądała następująco: wszedł jakiś sebek, zajebal dwa napoje za nim ruszyl kucharz i dwóch typów dopiero potem inny mati wrzucił petarde do lokalu. Kebaby dorwaly sebixa wziely co swoje, kucharz i jeden typek odeszli a najwidoczniej miedzy Tunezyjczykiem a zlodziejem i zostal zabity. I dobrze kazdy zlodz powinnen się liczyć ze śmiercią ze strony właściciela.
 
S

Sytuacja wyglądała następująco: wszedł jakiś sebek, zajebal dwa napoje za nim ruszyl kucharz i dwóch typów dopiero potem inny mati wrzucił petarde do lokalu. Kebaby dorwaly sebixa wziely co swoje, kucharz i jeden typek odeszli a najwidoczniej miedzy Tunezyjczykiem a zlodziejem i zostal zabity. I dobrze kazdy zlodz powinnen się liczyć ze śmiercią ze strony właściciela.

Wersja skąd? Z krytyki politycznej? Bo jeszcze nigdzie nie widziałem podobnej wersji wydarzeń, nikt nawet nie wspomniał o czymś podobnym. A mieszkam blisko Ełku, więc ktoś mógłby mi o tym przynajmniej wspomnieć.

A policjanta to kto zaatakował? "Ciapaci" czy pijane Seby? Zdaje mi się, że jest na tym świecie jeszcze kilka cywilizowanych miejsc, w których właściciele kebaba mogliby wyjąć spod lady "dwururkę" i pozbyć się problemu na miejscu - i nikt postronny nie miałby o to pretensji.

A czy ja coś wspomniałem o ataku na policjantów? Sam uważam, że sebixy przesadziły i powinni dostać wpierdol od Policji za atak na policjanta, szczególnie iż Policja przez długi czas nie interweniowała i pozwalała spokojnie demolować lokal. Więc nie bronię absolutnie sebixów, tylko uważam za chorą rzecz, że zabito człowieka za wrzucenie petardy, jakby po prostu nie można byłoby mu obić buzi. I nie uważam też, że to przypadek, że zrobili to akurat Ci co nas ubogacają kulturowo.
 
15873437_1657633284252281_6263482244550743672_n.jpg
 
Takie tam luźne porównanie działań podpitych sebixów osiedlowych w Polsce (3 zbite witryny, kilka elementów wystroju wnętrza zniszczonych, straty na moje budowlane oko jakieś 4000zł)
a kochanych zintegrowanych ciapasków we wspaniałej multikulturalnej Francji

https://ndie.pl/francuzi-zadowoleni-podpalono-650-samochodow/
ciekawe czy ponoszą w następstwie karę finansową swoich działań czy ministerstwo finansów Francji puszcza do nich przysłowiowe oczko.

I nie, nie pochwalam wyczynów sebixów ;)
 
Więc nie bronię absolutnie sebixów, tylko uważam za chorą rzecz, że zabito człowieka za wrzucenie petardy, jakby po prostu nie można byłoby mu obić buzi. I nie uważam też, że to przypadek, że zrobili to akurat Ci co nas ubogacają kulturowo.
Dwa najebane jak szpaki Sebki weszły do lokalu i postanowiły zabrać sobie coś do picia - bo im przecież wolno. A że kebaby nie dają sobie skakać po głowach to za Sebkami poszli, jeden zabrał nóż. No i zapewne wywiązała się szamotanina, bo Sebastiany nie chciały oddać skradzionej rzeczy, no i poszła kosa. Petardę drugi Sebix wrzucił podobno dopiero później.

Mi tam Sebastiana nie szkoda. A to, że teraz ludzie z Ełku "oddają cześć" typowi i kładą znicze, to już dla mnie jest esencja spierdolenia. Inna rzecz, że jeśli to było morderstwo a nie w zabójstwo afekcie/samoobronie (śledztwo wykaże), to kebsom też należy się bezwzględny pierdel.
 
Last edited:
Dwa najebane jak szpaki Sebki weszły do lokalu i postanowiły zabrać sobie coś do picia - bo im przecież wolno. A że kebaby nie dają sobie skakać po głowach to za Sebkami poszli, jeden zabrał nóż. No i zapewne wywiązała się szamotanina, bo Sebastiany nie chciały oddać skradzionej rzeczy, no i poszła kosa. Petardę drugi Sebix wrzucił podobno dopiero później.

Mi tam Sebastiana nie szkoda. A to, że teraz ludzie z Ełku "oddają cześć" typowi i kładą znicze, to już dla mnie jest esencja spierdolenia. Inna rzecz, że jeśli to było morderstwo a nie w zabójstwo afekcie/samoobronie (śledztwo wykaże), to kebsom też należy się bezwzględny pierdel.

Tylko, że to nie pierwszy raz kiedy kebaby używali ostrych narzędzi w tym mieście i nie zrobili tego wcześniej w celu odebrania czegoś co im skradziono. Było to morderstwo i mam nadzieję, że wszyscy z nich skończą przynajmniej z wyrokiem zakładającym pobyt przez 10 lat w więzieniu, chociaż jak znam życie to przytulą jakieś 2,2 i 8 lat, a osiem lat dostanie ten który dźgnął dwukrotnie.
@Comber jakie są "dostępne" wyroki, które można dostać w przypadku stwierdzenia nieumyślnego spowodowania śmierci, a gdy dwóch pozostałych "asystowało" tak jak w tej sytuacji?
 
Tylko, że to nie pierwszy raz kiedy kebaby używali ostrych narzędzi w tym mieście i nie zrobili tego wcześniej w celu odebrania czegoś co im skradziono. Było to morderstwo i mam nadzieję, że wszyscy z nich skończą przynajmniej z wyrokiem zakładającym pobyt przez 10 lat w więzieniu, chociaż jak znam życie to przytulą jakieś 2,2 i 8 lat, a osiem lat dostanie ten który dźgnął dwukrotnie.
@Comber jakie są "dostępne" wyroki, które można dostać w przypadku stwierdzenia nieumyślnego spowodowania śmierci, a gdy dwóch pozostałych "asystowało" tak jak w tej sytuacji?
I dlaczego cale to patolstwo nie interwenialo wczesniej tylko teraz zdemolowali lokal dodatkowo w asyscie policji. Czyzby nie byli tacy antyciapaci w czynach tylko w gebie?
 
Tylko, że to nie pierwszy raz kiedy kebaby używali ostrych narzędzi w tym mieście i nie zrobili tego wcześniej w celu odebrania czegoś co im skradziono. Było to morderstwo i mam nadzieję, że wszyscy z nich skończą przynajmniej z wyrokiem zakładającym pobyt przez 10 lat w więzieniu, chociaż jak znam życie to przytulą jakieś 2,2 i 8 lat, a osiem lat dostanie ten który dźgnął dwukrotnie.
@Comber jakie są "dostępne" wyroki, które można dostać w przypadku stwierdzenia nieumyślnego spowodowania śmierci, a gdy dwóch pozostałych "asystowało" tak jak w tej sytuacji?

Nieumyslne bodajze 5 lat
 
Jak ktoś bierze do ręki nóż i leci na awanturę z miejsca powinien dostać zarzut usiłowania zabójstwa , a gdy go użyje i zabije - morderstwa z premedytacją . I nie jest ważne czy zabił sebixa , jumaka czy kloszarda jak i nie jest ważne kto zabił. Co do reakcji w większości miast w Polsce będzie podobna , ale lepiej tu nie piszę bo zacznie się - "moja racja jest mojsza niż twojsza" ;) . ZDROWIA W NOWYM ROKU MORDECZKI !
 
Tylko, że to nie pierwszy raz kiedy kebaby używali ostrych narzędzi w tym mieście i nie zrobili tego wcześniej w celu odebrania czegoś co im skradziono.
Z tego co czytam, to też nie był pierwszy przypadek, kiedy zabity Seba-Daniel parał się rabunkiem i rozbojem.
Było to morderstwo i mam nadzieję, że wszyscy z nich skończą przynajmniej z wyrokiem zakładającym pobyt przez 10 lat w więzieniu, chociaż jak znam życie to przytulą jakieś 2,2 i 8 lat, a osiem lat dostanie ten który dźgnął dwukrotnie.
Właśnie nie wiadomo czy morderstwo, bo można znaleźć informacje, że kucharzowi złagodzą zarzuty na bójkę ze skutkiem śmiertelnym.

E: I jakby nie patrzeć NAP złamał Seba - nie kebs.
 
To jak to k... bylo? Sebix wrzucil petarde i zostal za to zabity? Czy moze cos ukradl i za to zostal zabity? Czy może wrzucil petarde, ukradl i jeszcze wywolal bojke w wyniku ktorej stracil zycie? Werssja 1,2, czy 3?
 
To jak to k... bylo? Sebix wrzucil petarde i zostal za to zabity? Czy moze cos ukradl i za to zostal zabity? Czy może wrzucil petarde, ukradl i jeszcze wywolal bojke w wyniku ktorej stracil zycie? Werssja 1,2, czy 3?
Prawdopodobnie 2-ga. Petardę ponoć rzucił po zdarzeniu inny sebix.
 
Zobaczymy co ustali prokuratura. Jak na razie to takie gdybolenie. Za to ciekawym jest, że biskup będzie odprawiał specjalną mszę za zabitego gościa.
 
nie wiedziałem gdzie to wkleić ale, że Krzysztof Rybiński kojarzy mi się najbardziej z ekonomią/poliltyką to tutaj.

Śmiesznie, bo w 80% kieruje swoje życie tak jak on napisał na swoim blogu.

Szczęśliwego Nowego Roku – kilka dobrych rad na koniec

December 31st, 2016 by rybinski | Posted in: Uncategorized
Minęło 11 lat od początków tego bloga. To już ostatni wpis, w którym podzielę się kilkoma radami i doświadczeniem życiowym. Polecam je każdemu i gwarantuję, że jeżeli będzie je stosował regularnie w 2017 roku, to jego/jej jakość życia: emocjonalna, fizyczna i finansowa radykalnie się poprawi.
1. Nie oglądajcie telewizji w szczególności programów informacyjnych. To codzienna idiotyczna papka, w której przemieszane są wypadki, morderstwa i wypowiedzi polityków. Od jesieni 2011 roku nie oglądam telewizji, poza wybranymi filmami, mam bardzo dużo czasu i mam w dupie co powiedział taki czy inny polityk i co odpowiedział mu inny polityk. Codzienną porcję wiadomości można czerpać z Internetu przy porannej kawie, herbacie lub innym płynie spożywanym przy śniadaniu.
2. No dobrze co zatem zrobić z kilkoma wolnymi godzinami które co wieczór poświęcaliśmy na telewizję. Na podstawie własnego doświadczenia (od pięciu lat nie oglądam telewizji) mogę polecić dwie formy aktywności: codzienny spacer szybkim krokiem przez co najmniej 45 minut, bez względu na pogodę, oraz e-learning (o tym w pkt. 3). Zasada jest prosta, trzeba iść tak szybko, żeby po powrocie do domu plecy t-shirta były mokre. Dla jednych będzie to tempo 7.5 km na godzinę, dla innych 5 km. To bez znaczenia ile, ważne żeby plecy były mokre od potu. Przez pierwsze trzy miesiące nie zauważycie zmian, ale potem zaczniecie się czuć znacznie lepiej, a osoby z nadwagą zgubią nadmierne kilogramy. Ja po pół roku codziennego chodzenia przez 45 min dziennie straciłem 12 kg (z 90 na 78) i musiałem wymienić wszystkie garnitury. Minęły bóle głowy, typowe dla niskociśnieniowca przy zmianie pogody. Ważne aby nie biegać, bo większość biegaczy po kilku latach wyląduje u lekarza ortopedy, ale chodzić szybkim krokiem. A najważniejsza jest regularność – codziennie. Od chodzenia zwalnia tylko gorączka. Przy czym nie potrzebna jest żadna dieta, można jeść to co dotychczas. Rekomenduję jeszcze odstawić cukier i słodkie napoje, wtedy efekt będzie szybciej i jeszcze lepszy.
3. Osobom które znają co najmniej biernie język angielski zamiast telewizji polecam e-learning. Na platformach Coursera i EDX są dostępne za darmo lub za niewielką opłatą świetne kursy, pozwalające zostać ekspertem w praktycznie dowolnej dziedzinie. Ja biorę udział w kilku takich kursach rocznie, o obecnie przebranżawiam się z ekonomisty w data scientist (nie wiem jak to będzie po polsku). To rada przede wszystkim dla osób po 50-tce (to mnie czeka w tym roku), bo w tym wieku trzeba nieustannie ćwiczyć mózg. E-learning pozwala pozostać na wysokich intelektualnych obrotach. To także rada dla tych, którzy stracili, lub mogą stracić pracę. Ale polecam wszystkim. Za 7000 dolarów można zrobić magisterium z informatyki w jednej z czołowych uczelni świata w trybie online. Po kilku kursach i dobyciu nowych umiejętności, możecie zyskać lepiej płatną pracę lub awansować. Niektórzy pozyskają inspirację do założenia własnej firmy.
4. Przestańcie się przejmować. Polską, dziećmi, zdrowiem, finansami, pogodą, czymkolwiek. Na to co się dzieje w Polsce nie macie żadnego wpływu, podobnie jak na pogodę. Dzieci uczą się wyłącznie na własnych błędach, naszą rolą jest pomóc im popełnić te błędy w miarę wcześnie, gdy koszty są niskie. Krzyk i kary nic nie pomogą. Zamiast przejmować się zdrowiem, po prostu żyjcie zdrowo (patrz punkt 2). Na finansowe problemy lekarstwem jest punkt 3. Wrzućcie na luz, uśmiechnijcie się. Przeciętny człowiek 95 procent czas myśli o przeszłości lub przyszłości. Co mógł zrobić inaczej (gdybym tylko nie wziął tego kredytu we frankach), albo jakie nieprzyjemności go czekają (rozmowa z szefem o wpadce w zeszłym tygodniu). Przeszłości się nie zmieni, a przyszłość dopiero będzie. Ktoś kto myśli o nieprzyjemności w przyszłości, przeżywa tę nieprzyjemność kilka razy, kto o tym nie myśli, tylko raz i prawdopodobnie z lepszym skutkiem. Wrzućcie na luz i uśmiechnijcie się! Żyjecie teraz, a nie wczoraj czy jutro, jeżeli nic was nie boli i macie z kim porozmawiać lub przytulić, to jest w porządku. Tak trzymać i cieszyć się tym co mamy teraz.
5. Proponuję stopniowo oszczędności wycofywać z banku i lokować w obligacjach rządowych. Są lepiej oprocentowane niż większość lokat bankowych i są obarczone znacznie mniejszym ryzykiem. W najbliższych kilku latach prawdopodobnie doświadczymy upadków wielu banków i wiele osób straci pieniądze. Po co ryzykować, jak można kupić obligacje rządu i w dodatku zarobić na wyższych odsetkach.
6. Słuchajcie książek. Wiele osób jest zapracowanych i zaszczutych przez telewizję, więc nie ma czasu na czytanie książek. Ja korzystam z dwóch serwisów: Audioteka po polsku i Audible po angielsku i słucham książek. Od dwóch lat mieszkam w Almaty w Kazachstanie, 15 minut jazdy samochodem od wspaniałych 4-tysięczników. Co sobotę i niedzielę chodzę w góry na kilka godzin i słucham książek, gdy chodzę na codzienne szybkie spacery też słucham książek. W ten sposób w ciągu dwóch lat “przeczytałem” ponad 60 książek. Dzięki temu moja doba ma 26 godzin i pozyskałem szeroką wiedzę, niedostępną tym, którzy regularnie nie czytają książek.
7. Jeżeli pracujecie w korpo, to nigdy nie mówcie źle, ani o osobie ani o sprawach. Jeżeli rozmawiacie o kimś, to rozmawiajcie tak, jakby ta osoba stała obok. Jeżeli macie coś lub kogoś skrytykować, to najpierw powiedzcie o tym czymś, albo o tej osobie co najmniej jedną pozytywną rzecz. Używajcie pozytywnego języka, zamiast skrytykować kogoś mówiąc – ale to spieprzyłeś, jesteś do niczego, powiedzcie – stać cię na zrobienie tego znacznie lepiej, umówmy się że następnym razem wykorzystasz w pełni swój potencjał, liczę na ciebie.
Przedstawiłem siedem rad, sprawdzonych na sobie ze świetnym skutkiem. Gwarantuję, że jeżeli będziecie je stosować, konsekwentnie i codziennie w 2017 roku, to Wasze życie zmieni się na lepsze, pod każdym względem. Być może na początku nie zauważycie tych zmian, bo są nieliniowe, i nadejdą w taki sposób, że będziecie zaskoczeni. Ale gdy w Sylwestra 2017 roku spojrzycie na miniony rok, nie uwierzycie że był tak dobry.
Życzę Wam pomyślności, zdrowia, szczęścia, pogody ducha, dużo miłości i solidnych finansów w 2017 roku. Niech te siedem zasad towarzyszy Wam codziennie. Szczęśliwego Nowego Roku.
 
Tylko, że to nie pierwszy raz kiedy kebaby używali ostrych narzędzi w tym mieście i nie zrobili tego wcześniej w celu odebrania czegoś co im skradziono. Było to morderstwo i mam nadzieję, że wszyscy z nich skończą przynajmniej z wyrokiem zakładającym pobyt przez 10 lat w więzieniu, chociaż jak znam życie to przytulą jakieś 2,2 i 8 lat, a osiem lat dostanie ten który dźgnął dwukrotnie.
@Comber jakie są "dostępne" wyroki, które można dostać w przypadku stwierdzenia nieumyślnego spowodowania śmierci, a gdy dwóch pozostałych "asystowało" tak jak w tej sytuacji?
Art. 148. Zabójstwo

§ 1. Kto zabija człowieka,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
§ 2. Kto zabija człowieka:
1) ze szczególnym okrucieństwem,
2) w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem albo rozbojem,
3) w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie,
4) z użyciem materiałów wybuchowych,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
§ 3. Karze określonej w § 2 podlega, kto jednym czynem zabija więcej niż jedną osobę lub był wcześniej prawomocnie skazany za zabójstwo oraz sprawca zabójstwa funkcjonariusza publicznego popełnionego podczas lub w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych związanych z ochroną bezpieczeństwa ludzi lub ochroną bezpieczeństwa lub porządku publicznego.
§ 4. Kto zabija człowieka pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Art. 18. Formy zjawiskowe czyny karalnego

§ 1. Odpowiada za sprawstwo nie tylko ten, kto wykonuje czyn zabroniony sam albo wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, ale także ten, kto kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu.
§ 2. Odpowiada za podżeganie, kto chcąc, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, nakłania ją do tego.
§ 3. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.
Art. 19. Karalność podżegania i pomocnictwa

§ 1. Sąd wymierza karę za podżeganie lub pomocnictwo w granicach zagrożenia przewidzianego za sprawstwo.
§ 2. Wymierzając karę za pomocnictwo sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.
Art. 155. Nieumyślne spowodowanie śmierci

Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

PS. Ciężko zaakceptować nieumyślność w przypadku ugodzenia kogoś nożem. Zaszedł zamiar bezpośredni albo ewentualny ze względu na świadomość oraz zamiar albo godzenie się oprawcy na ewentualną śmierć ofiary. Nieumyślność, czyli niezachowanie należytej ostrożności zaszłaby w przypadku powiedzmy nieszczęśliwego wypadku np. Turek kroiłby kebaba, pośliznął się na tłuszczu z mięsa, wypuścił z ręki nóż, który ugodziłby Sebixa, w konsekwencji doprowadzając do śmierci.
 
Haha, Blaszczak zasugerowal, ze agresywna opozycja sprowokowala Elk :) doslownie na chwile wlaczylem tv i juz wiem dlaczego nie ogladam :)
 
Art. 148. Zabójstwo

§ 1. Kto zabija człowieka,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
§ 2. Kto zabija człowieka:
1) ze szczególnym okrucieństwem,
2) w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem albo rozbojem,
3) w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie,
4) z użyciem materiałów wybuchowych,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
§ 3. Karze określonej w § 2 podlega, kto jednym czynem zabija więcej niż jedną osobę lub był wcześniej prawomocnie skazany za zabójstwo oraz sprawca zabójstwa funkcjonariusza publicznego popełnionego podczas lub w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych związanych z ochroną bezpieczeństwa ludzi lub ochroną bezpieczeństwa lub porządku publicznego.
§ 4. Kto zabija człowieka pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Art. 18. Formy zjawiskowe czyny karalnego

§ 1. Odpowiada za sprawstwo nie tylko ten, kto wykonuje czyn zabroniony sam albo wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, ale także ten, kto kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu.
§ 2. Odpowiada za podżeganie, kto chcąc, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, nakłania ją do tego.
§ 3. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.
Art. 19. Karalność podżegania i pomocnictwa

§ 1. Sąd wymierza karę za podżeganie lub pomocnictwo w granicach zagrożenia przewidzianego za sprawstwo.
§ 2. Wymierzając karę za pomocnictwo sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.
Art. 155. Nieumyślne spowodowanie śmierci

Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

PS. Ciężko zaakceptować nieumyślność w przypadku ugodzenia kogoś nożem. Zaszedł zamiar bezpośredni albo ewentualny ze względu na świadomość oraz zamiar albo godzenie się oprawcy na ewentualną śmierć ofiary. Nieumyślność, czyli niezachowanie należytej ostrożności zaszłaby w przypadku powiedzmy nieszczęśliwego wypadku np. Turek kroiłby kebaba, pośliznął się na tłuszczu z mięsa, wypuścił z ręki nóż, który ugodziłby Sebixa, w konsekwencji doprowadzając do śmierci.


Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :smile:
 
Byłem w Ełku to Wam opowiem co widziałem. 1. Zabity był przestępcą, był notowany, ostatnio skazany za groźby i rozbój. 2. przed kradzieżą najpierw do czegoś doszło w lokalu (prokuratura ustala, czy był to tylko werbalny atak czy doszło do rękoczynów, nie było tak, że 21latek "wyszedł z kolą", był tam z kolegą, tam już się coś działo). 3. W marcu w innym kebabie pracujący tam cudzoziemiec "dostał kosę", przeżył, zgłosił to na policję, śledztwo trwa. 4. kebab jest w tym samym budynku co hotel, usłyszałem w nim, że nigdy nie było problemów z pracownikami lokalu, że to bardzo mili ludzie. 5. wielu mieszkańców mówiło mi, że demonstruje tylko garstka, głośna ale jednak mniejszość. 6. z wieloma można było "przy fajce" (a nie przy kamerze) porozmawiać, niektórzy demonstrujący mówili wprost, przepędzimy "wszystkich ciapatych z Ełku". Kiedy pytałem, czy to nie przypomina im sytuacji na Wyspach, gdzie dochodzi do napadów na niewinnych Polaków bo "zabieramy pracę Anglikom, mordujemy i gwałcimy kobiety" nagle robiło się cicho.
 
Tutaj należy też rozważac kwalifikacje z tytułu udziału w bójce ze skutkiem śmiertelnym bodajże z art. 156 KK a nawet brać pod uwagę przekroczenie granic obrony koniecznej albo raczej watpliwie działanie w jej ramach, jeśli niektóre doniesienia się potwierdzą.
 
Problem z tym jest taki, że wcześniej już w Ełku ciapaci dźgnęli jakiegoś chłopaka i sprawa została wyciszona, a ich nie ukarano do tej pory wedle mojej wiedzy.
Jakieś konkretne fakty na uwiarygodnienie tej wiedzy?
Takie tam luźne porównanie działań podpitych sebixów osiedlowych w Polsce (3 zbite witryny, kilka elementów wystroju wnętrza zniszczonych, straty na moje budowlane oko jakieś 4000zł)
a kochanych zintegrowanych ciapasków we wspaniałej multikulturalnej Francji
Co to ma do rzeczy?
 
- Prokurator uznał, że w trakcie szamotaniny dwie osoby atakujące działały z zamiarem dokonania zabójstwa. To spowodowało, że postanowiliśmy postawić zarzuty dokonania zabójstwa w porozumieniu - powiedział Wojciech Piktel z Prokuratury Rejonowej w Ełku.
 
„Co prawda od roku wszyscy mówią, że bezrobocie w Polsce jest tak niskie, że mamy w Polsce rynek pracownika, ale tego nie widać w innych danych. Poza tym, stopa bezrobocia spada nie dlatego, że coraz więcej osób znajduje pracę, ale dlatego, że coraz mniej ludzi ją traci i coraz mniej osób wchodzi na rynek pracy. Na rynku pracy obserwujemy coraz mniej przepływów, co oznacza, że coraz rzadziej pracownicy przechodzą z firmy do firmy. … gospodarka przyjmuje w pewnym stopniu formę przetrwalnikową - ani pracownicy nie chcą zmian, ani pracodawcy. To powoduje spadek wskaźników mówiących o dynamice rynku pracy. Czy więc rynek jest rynkiem pracownika? Gdyby ludzie w to wierzyli, to zmienialiby pracę, a tego nie robią. Nie robią tego ponieważ widzą, co się dzieje w ich firmach, u konkurencji, w zamówieniach.”

http://www.pb.pl/4652952,19551,tyrowicz-w-polsce-nie-ma-rynku-pracownika

- Że nie jest dobrze i że nasz wzrost jedzie na długu, mówiłem jeszcze za PO. Choć żadnym analitykiem nie jestem. Teza potwierdziła się za PiS, kiedy nieudolność samorządów i w efekcie spadek inwestycji tychże przełożył się na spadek PKB - aż 1 pp.
 
I Ełk dalej.

"Prokurator przedstawił także więcej szczegółów dotyczących wydarzeń, które rozegrały się w sylwestrową noc przed lokalem Prince Kebab w Ełku. – Według naszych ustaleń w tym barze (...) doszło do jakiegoś zdarzenia, które zaiskrzyło atmosferę i tak naprawdę sam początek jest dla nas do końca niejasny. Później pokrzywdzony wziął dwie butelki napoju, z którymi wyszedł z baru nie zapłaciwszy (...). Właściciel lokalu z kucharzem pobiegli za pokrzywdzonym właśnie w celu wyrwania tych butelek – mówił. Jak dodał, według ustaleń prowadzących śledztwo, dopiero po powrocie do baru właściciela lokalu i kucharza, drugi z Polaków, który wcześniej był tam razem z pokrzywdzonym, zawrócił i rzucił petardę do wnętrza baru lub też przed jego otwarte drzwi. Najpewniej wówczas zaczęła się szarpanina, podczas której zabity został 21-letni mieszkaniec Ełku."

I dalej:
"Na Twitterze ONR Brygady Podlaskiej pojawiła się informacja (co Sebastiany, to Sebastiany - przyp. mój), że Tunezyjczyk, który śmiertelnie ranił Polaka nożem, był wielokrotnie karany. Okazuje się jednak, że to kolejna manipulacja oenerowców. – Nie potwierdzam tej informacji. To pokrzywdzony był karany – powiedział w rozmowie z „Newsweekiem” prokurator Piktel. Jak się dowiedzieliśmy, 21-letni Daniel czterokrotnie występował w sprawach w prokuraturze jako podejrzany, a w 2016 roku miał sprawy za groźby i rozbój. – Nie mamy jednak informacji, by którykolwiek z czterech zatrzymanych mężczyzn, w tym obywatel Tunezji, któremu postawiono zarzut zabójstwa, był wcześniej karany – dodał Piktel. Prokurator nie potwierdził też informacji, jakoby w lokalu dochodziło wcześniej do rasistowskich incydentów. "

http://m.newsweek.pl/polska/nowa-we...ource=fb&utm_medium=social&utm_campaign=fb_nw
 
I Ełk dalej.

"Prokurator przedstawił także więcej szczegółów dotyczących wydarzeń, które rozegrały się w sylwestrową noc przed lokalem Prince Kebab w Ełku. – Według naszych ustaleń w tym barze (...) doszło do jakiegoś zdarzenia, które zaiskrzyło atmosferę i tak naprawdę sam początek jest dla nas do końca niejasny. Później pokrzywdzony wziął dwie butelki napoju, z którymi wyszedł z baru nie zapłaciwszy (...). Właściciel lokalu z kucharzem pobiegli za pokrzywdzonym właśnie w celu wyrwania tych butelek – mówił. Jak dodał, według ustaleń prowadzących śledztwo, dopiero po powrocie do baru właściciela lokalu i kucharza, drugi z Polaków, który wcześniej był tam razem z pokrzywdzonym, zawrócił i rzucił petardę do wnętrza baru lub też przed jego otwarte drzwi. Najpewniej wówczas zaczęła się szarpanina, podczas której zabity został 21-letni mieszkaniec Ełku."

I dalej:
"Na Twitterze ONR Brygady Podlaskiej pojawiła się informacja (co Sebastiany, to Sebastiany - przyp. mój), że Tunezyjczyk, który śmiertelnie ranił Polaka nożem, był wielokrotnie karany. Okazuje się jednak, że to kolejna manipulacja oenerowców. – Nie potwierdzam tej informacji. To pokrzywdzony był karany – powiedział w rozmowie z „Newsweekiem” prokurator Piktel. Jak się dowiedzieliśmy, 21-letni Daniel czterokrotnie występował w sprawach w prokuraturze jako podejrzany, a w 2016 roku miał sprawy za groźby i rozbój. – Nie mamy jednak informacji, by którykolwiek z czterech zatrzymanych mężczyzn, w tym obywatel Tunezji, któremu postawiono zarzut zabójstwa, był wcześniej karany – dodał Piktel. Prokurator nie potwierdził też informacji, jakoby w lokalu dochodziło wcześniej do rasistowskich incydentów. "

http://m.newsweek.pl/polska/nowa-we...ource=fb&utm_medium=social&utm_campaign=fb_nw

Okoliczności sa niejasne i dlatego 2 strony sporu powinny sie wstrzymać z ocenami az do momenty gdy fakty zostaną poznane.
 
Okoliczności sa niejasne i dlatego 2 strony sporu powinny sie wstrzymać z ocenami az do momenty gdy fakty zostaną poznane.
Znaczy ja mam tu opinię taką, że gdyby sprawa była np. w Arizonie i gdyby tam kebabiarze przy napaści wypalili spod lady z dubeltówki, to nikt postronny nie miałby o to pretensji. I tak powinno być.

Niemniej faktycznie, jesteśmy w PL i tu więcej komplikacji.
 
Po co te filozofie znowu. Jeżeli 21 latek to był wredny patol co lubił robić rozróby mogły mu Marokany sprzedać 5 kalapsów i kopa w dupe na dowidzenia. Albo chwycić za szmaty sprzedać 2 liście i zadzwonić po psy. Dostałby minimum mandat i w morde od psiarza. To nie jest powód by wbijac komuś nóż w serce x3
 
Znaczy ja mam tu opinię taką, że gdyby sprawa była np. w Arizonie i gdyby tam kebabiarze przy napaści wypalili spod lady z dubeltówki, to nikt postronny nie miałby o to pretensji. I tak powinno być.

Taa i nie musieli by ganiać nikogo po ulicach, żeby go zajebać.

Btw. Wydaje mi się, że za zabicie nieuzbrojonego, niezamaskowanego człowieka w Arizonie w publicznym lokalu i tak będziesz miał wyrok skazujący, chyba że udowodnisz w sądzie, że ostrzegałeś przed strzałem.
 
Back
Top