Polityka

Tym którzy uważają że ta afera nie ma znaczenia, bo od dawna wiadomo co się dzieje proponuję się chwilę zastanowić:



1. Od dawna wiadomo że politycy pozwalają sobie na podobne akcje



2. Nie było wcześniej takich twardych dowodów



3. Przyjmijmy że rząd oleje tą sprawę i rozejdzie się po kościach



4. To na co pozwolą sobie następcy, skoro coś takiego przechodzi?







Musi być dymisja i chuj. Od tego jest czwarta władza, żeby kurwy się trochę bały. Bo jak nie będą się trochę bały to będzie jak na ukrainie, złote chleby i prywatne zoo.
 
Były Minister Nowak jest już lub lada moment będzie byłym członkiem PO.



co do treści scenogramów, to bedzie pewno potzreba ekspertyza jak do nagram z czarnych skrzynek tupolewa, kazdy bedzie slyszal co chce:







"No żeż k... [piiii] mać! Na temat kolejnej afery podsłuchowej jeszcze się nie wypowiadam (choć przyznaję, jestem zbulwersowana), natomiast nie proszę, a żądam, żeby "Gazeta Wyborcza" (w wydaniu papierowym, w internecie zaczęli już gorączkowo poprawiać) nie budowała jej obrazu na podstawie stenogramów spisanych przez ćwierćgłówków, którzy w usta szefa NBP włożyli nieistniejący przymiotnik "dygotalny" (i się usr.... [piiii] ze szczęścia, że dygotalny przejdzie do historii). Belka powiedział kilkakrotnie i bardzo wyraźnie "piwotalny", co w tym kontekście akurat ma znaczenie kluczowe. O "dodawaniu grawitacją" zamiast "dodawaniu grawitasu" (ciężki dowcip, ale jednak), o "lanserach" zamiast lansad i paru innych wpadkach głuchych niedouków nie wspomnę. I mimo wszystko muszę przyznać, że Belka (dopóki jest trzeźwy) posługuje się znacznie lepszą polszczyzną niż poniektórzy luminarze kultury oraz ich przyd... [piiii], z którymi wielokrotnie miałam nieprzyjemność. K.... [piiiii]. Kurtyna opada ze wstydem."
 
Ciekawe kto za to odpowie (= czy ktos udowodni zlamanie prawa/konstytucji). Oczywiscie nie mam na mysli rotacji w obrebie partii (lub poza nim), mowie o odpowiedzialnosci karnej.



Bo "mnie" sie wydaje, ze raczej nikt, wlaczajac w to nagrywajacego. :(
 
Od tego jest czwarta władza,



ta czwarta władza Masutatsu to nic innego jak wytwór władz zwierzchnich. Reszta to nie liczące się (nie mające zbyt dobrego zasięgu lub uznane za oszołomów) podmioty. Widać po "ekspertach" -w większości zdyskredytowane politycznie osoby przynajmniej w moich oczach- próbują na łamach tej czwartej władzy bagatelizować sprawę.



Tak nawiasem polecam publikację Witolda Gadowskiego oraz jego liczne występy na yt.
 
maryjan-ale sprawa wyszła-to jest ważne. Mój promotor, były szef UOP namawiał nas żebyśmy czytali tylko tego pogrubione części na samym początku artykułów. Sama treść bez obróbki i odwracania kota ogonem. Większość ludzi też nie robi nic innego-dlatego 99% ludzi złapie tylko sens "ministrowie Tuska zostali nagrani jak mówili brzydkie rzeczy"







Niczego więcej nie oczekuje po czwartej władzy.
 
A tu Wilk vs. Biedron o paradzie rownosci.



https://www.youtube.com/watch?v=XNZN2vfkIcU



I pewna niescislosc - Wilk mowi, ze parada nikomu nie przeszkadza gdy sobie ida ludzie trzymajac sie za rece ze swoimi postulatami, tylko jakies nieobyczajne zachowania moga przeszkadzac. Natomiast Korwin-Mikke mowi jasno - "ja bym do nich strzelal". Jakie jest wiec stanowisko KNP ? Zabronic - strzelac, czy pozwolic gdy sie zachowuja obyczajnie sobie idac trzymajac sie za raczki ?



Z ostatniej chwili - NOWAK ODCHODZI Z PO !!! :D:D:DD
 
"Tusk w tym wszystkim wydaje się być figurantem. Może albo powiedzieć: niestety, to wszystko było poza mną; to nie ja wysłałem Sienkiewicza; to nie ja kazałem wchodzić mu w dialog o Rostowskim, który rozpoczął Belka; to nie ja przeprowadziłem dymisję Rostowskiego, tylko ktoś mi to zasugerował." Staniszkis



Leszek Balcerowicz uwaza dokladnie tak jak ja :) :D :



Rozmowa szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką to jaskrawe naruszenie niezależności NBP ze strony prezesa NBP - uważa Leszek Balcerowicz, przewodniczący rady Forum Obywatelskiego Rozwoju, były prezes NBP.



"Mamy do czynienia właściwie z konspiracją. Dlatego, że nie sądzę, żeby uczestnicy tej rozmowy zamierzali uczynić ją publiczną. Więc to jest konspiracja, której treścią jest pewien układ polityczny, który miał polegać na tym, że w trakcie rozmowy jest obietnica w cudzysłowie +pomocy+, czytaj - jak rozumiałbym dodrukowania pieniędzy po to, żeby wpłynąć na bieg spraw politycznych. I są jednocześnie formułowane pewne warunki. Otóż moim zdaniem jest to jaskrawe naruszenie niezależności NBP ze strony prezesa NBP. Bo niezależność NBP jest obustronna" - powiedział w poniedziałek Balcerowicz w radiu TOK FM.



"Po pierwsze politycy powinni się wstrzymać od nacisków politycznych, od różnych gróźb itd. po to, aby nie wpływać na decyzje banku centralnego w sprawach polityki pieniężnej i można powiedzieć, że w toku poprzednich Rad do takich nacisków dochodziło - ja sam je pamiętam. Ale wszystkie były odpierane. Natomiast nie zdarzyło się do tej pory moim zdaniem coś takiego, co miało miejsce w myśl tych nagrań. Zakładam, że one są autentyczne. Żeby doszło do spotkania prezesa NBP, który wikła się w politykę. Sam fakt jest naruszeniem - moim zdaniem - niezależności NBP, a gdyby te obietnice czy postulaty miały być spełnione (...) to mielibyśmy do czynienia z upolitycznieniem" - dodał.
 
Tyle konferencji mi wystarczy-Donald uważa że sprawa w zasadzie go nie dotyczy, martwi go głownie język jakiego używają nagrywani.







Powodzenia na dalszej drodze życia premierze.
 
"Merytoryczna ocena tego, co usłyszeliśmy jest taka, że nie znajduję tam spraw, które zmuszałyby mnie do podejmowania konkretnych decyzji wobec ministra, takich jak dymisja." Donald Tusk <sciana>
 
https://twitter.com/wybranowski/status/478270102794956800



Ogólnie zakłopotanie gazety wybiróczej i tvn-u bezcenne.



PS. https://twitter.com/TVN48/status/478486007873273856 wstydu nie ma.



PS.2. O co chodzi z tymi kucami? Wiem, że łączy się je z fanatykami krula, ale dlaczego akurat kuce?
 
Donald przemówił. Generalnie jest git, tylko panowie przeklinali - i to jest problem.
 
Do prokuratora generalnego wpłynął wniosek ministra Bartłomieja Sienkiewicza o ściganie osób nielegalnie podsłuchujących jego rozmowy. - Andrzej Seremet jeszcze w poniedziałek przekaże ten wniosek Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie - mówi Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Generalnej.



Czyli ukarani zostaną Ci, którzy podsłuchują a nie Ci którzy łamią Konstytucję :)
 
Heh, no nie wierzę:)) Jeśli ktoś myśli, że politycy wydają polecenia tajnym służbom, to musi być bardzo naiwny - mówiąc najdelikatniej. To tajne służby wydają polecenia politykom!! Do rządzenia państwem są bowiem potrzebne dwie rzeczy: wiedza i siła. I jedno i drugie posiadają służby - wiedzę mają w pierwszej kolejności, siła wynika z ich uprawnień.



Wyłączam ten shit!!
 
Ale się Donaldowi głos załamał zapytany o możliwość updaku rzadu, żal mi chłopa. Tyle facet tyra dla dobra Polski, poswieca sie, a przez lekkomyslnosc swoich podwaldnych moze stracic to co kocha i robi dobrze.
 
w skrócie wszystko jest ok, robimy do 16, później idziemy oglądać gałę:-) nie wierzę w to co widzę



przydałby się jakiś Pinochet
 
"sprawa jest przykra i przykra jest dlatego ze ktos nielegalnie podsluchiwal ministrow" Donald Tusk



"Kto z Panstwa poczul by sie radosnie gdyby sie okazalo ze byl przez ostatnie 2 lata podsluchiwany w sytuacjach w ktorych sie nie spodziewal?" Tusk
 
Podświadomie traktujecie polityków ze zbyt wielkim szacunkiem, wydaje wam się, że spotkało się dwóch wielkich kombinatorów i dyskutowało, jakby tu wycyckać trzeciego i złamać konstytucję. W rzeczywistości przy stole siedziały dwie ofiary losu, a pod stołem kręcił się mały magnetofonik. Teraz karty rozdaje właściciel magnetofonu, a każdy wielbiciel jadania na mieście drapie się w głowę i myśli co wygadywał przy obiedzie.
 
Panowie, mam wrażenie, że przesadzacie w drugą stronę w swoich osądach. Wszystko zostanie i tak zamiecione pod dywan. A czy to wszystko jest rzeczywiście jest zamachem stanu (w znaczeniu slownikowym tej definicji) tobym się wstrzymał, bo niestety sąd nie może uznać za dowód w sprawie nielegalnego i nieuzasadnionego podsłuchu. Sprawa rozwinie się tak jak zwykle, czyli brak dowodów, które mają moc prawną.
 
Wiuwiur: W Polsce nie ma zasady nie korzystania z dowodow pochodzacych z nielegalnych zrodel, to nie USA. To, ze zostanie wszystko zamiecione pod dywan, to wlasnie widzimy, co nie znaczy ze afery nie ma.
 
Patrzę na tego twittera, i dochodzę do wniosku, że ci Sienkiewiczowie to z pokolenia na pokolenie coraz mniej lotni intelektualnie.
 
Czy ja dobrze usłyszałem Sienikiewicz zostaje na stanowisku bo potrzebny jest ktoś "kompetentny" by zając się tą sprawą? Sam ma zajmować się sprawą w którą jest zangażowany? Serio?
 
Dokładnie Karateka. Ale w sprawie afery potrzeba jeszcze jednej rzeczy, wykonania. Nie można skazać kogoś za złe zamiary, tylko za złe czyny. Skoro sobie panowie ze sobą rozmawiali przy kawie, to nie wierzę, że zrobili cokolwiek, żeby im udowodnić w sądzie winę.



Za mówienie póki co jeszcze nie ma więzienia, ich chroni immunitet właśnie w sprawie nielegalnego podsłuchiwania, które realnie godzi w ich pracę. Skoro mamy takie prawo, to nie widzę drogi którą możnaby ich ukarać. Zresztą nie widzę też czynów, za które by ich skazać. Wniosek? Nic się nie stało.



Dopóki będziemy godzić się na takie regulacje prawne, dopóty nie powinniśmy się dziwić takim ruchom. A ślepa wiara obywateli, że Belka pozostanie politycznie niezależny, jest godna pożałowania.
 
Back
Top