Polityka

Zdjęcie
@Karateka@ czekam na szpagat (Twój, rudego chuja i bandy jego pojebów)

Art. 18. [Ochrona małżeństwa, rodziny, macierzyństwa, rodzicielstwa]

Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.
 
Dudu podpisał in vitro. Płacimy wszyscy
Aby było więcej Polaków, rodaków a nie tylko najbogatszych było stać... bo 500+ nie spełniło tego jak zapowiadała władza
jak i naprotechnologia (dopuszczona przez kościół katolicki) zamiast in vitro




Współczynnik dzietności w Polsce 1960-2020... (kliknąć niżej) ruchomy wykres :boss:

 
Aby było więcej Polaków, rodaków a nie tylko najbogatszych było stać... bo 500+ nie spełniło tego jak zapowiadała władza
jak i naprotechnologia (dopuszczona przez kościół katolicki) zamiast in vitro
Aby było więcej i to nam zapewni "rząd" ryżego? Naprawdę nie zdajesz sobie sprawy z faktu, że in vitro gówno może w poprawie demografii bez naprawdę znaczących faktorów, które mogą wespół do tego doprowadzić?
Proponuję Ci zapoznać się z faktami, proszę:
 
No to jak to w koncu jest ? Pis było chujowo. Teraz rudy i też będzie chujowo ? to czas spierdalać z tego kraju do Czechoslowacji bo przynajmniej dupy dobre , piwo dobre no i knedle dobre !
 
@Karateka@ czekam na szpagat (Twój, rudego chuja i bandy jego pojebów)

Art. 18. [Ochrona małżeństwa, rodziny, macierzyństwa, rodzicielstwa]

Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.

Rudy zlikwiduje małżeństwa
 
Dziambor zmądrzał od kiedy opuścił Konfederację.





Sosnierz w końcu się zorientował kim jest Polski Żyd z YouTube i przeprasza za wprowadzenie w błąd.

GBanIgFXwAApn83.jpeg
 
Si Senior (tylko literówka Ci się wkradła, oczywiście p.n.e.).


:redford:

Obawiam się, że spieramy się o subiektywną semantykę albo nawet o interpretację teologiczną. Z tego, co rozumiem, dla Ciebie nie jest, ponieważ ma swoje źródło i znaczenie poza Talmudem, a dla mnie jest częścią judaizmu talmudycznego, ponieważ Talmud jednoznacznie odwołuje się do Chanuki i przedstawia jej opis (nie ma dla mnie znaczenia, jak bardzo szczegółowy on jest).

Wydaje mi się że sam lepiej bym tego nie ujął

:tiphatb:

Żydzi uznają, że zarówno Pismo Święte (Pentateuch), czyli tzw. Tora pisana, jak i Talmud, czyli tzw. Tora ustna zostały objawione Mojżeszowi na Górze Synaj. Jest to dość zabawne, bo wychodzi na to, że Bóg objawił Mojżeszowi prawo i późniejszą jego interpretację dokonaną przez rabinów (jest to jeden z paradoksów judaizmu rabinicznego

:goddamnright:

Nie chcę się aż tak w to wgłębiać, bo nie zajmuję się bezpośrednio judaizmem, aby znać szczegółowo ich wszystkie święta i zawartość ksiąg. A ponadto nie uważam, żeby to miało decydujące znaczenie w kontekście takiego określania. Zaryzykowałbym jednak stwierdzenie, że nie jest to prawda. To znaczy, zgadza się, że opis Chanuki nie stanowi osobnego traktatu, ale znalazłem np. Tu bi-Szwat i Tu b'Av, gdzie jest analogicznie.

:OK:

Zaraz przyjdzie jeden rabin i powie: bo te istotne są ujęte w osobne traktaty, a te nieistotne nie. Ale wnet przyjdzie drugi rabin i powie: o nie Mosze, ty nie możesz tak mówić, to jest niedobra. Wszystko, co Bóg objawił, ma znaczenie - i tak to się dyskutuje w tej synagodze...


Ilu rabinów tyle wykładni.

:fjedzia:

Jeżeli coś takiego było, to nie kojarzę w tym momencie, jakie afery były z Rachoniem i Ogórkową. W każdym razie moim celem w żadnym wypadku nie było, abyś bił się w pierś, jedynie sprostowanie.

Ogólnie, afer w sferach władzy (a za jej element uznaje tzw. telewizje publiczną) w przez dwie ostatnie kadencje było więcej niż w czasu wszystkich poprzednich razem wziętych, sama telewizja wykazywała się ,,wyjątkową” rzetelnością więc kupiłem informacje bez zbytniej podejrzliwości.


Chyba skończyliśmy temat, z fartem!

CB1C5CD9-B97B-480F-885D-8C5A7927731E.gif
 
  • Bones
Reactions: osk
Braun nie musiał szukać drugiego dna, on nazwał rzecz po imieniu, stwierdzając fakt. Chanuka wieki temu (przed powstaniem Talmudu), a teraz - to dwa różne światy.

Nie będę się powtarzał ale aby zrozumieć o czym mówił Braun należy zapoznać się z historią tego święta, które nie jest świętem religijnym sensu stricte (bo ten kierunek próbowlai wyznaczyć talmudyści), a historycznym.

Czyli tu się zgadzamy, potwierdzasz to co miałem na myśli, bo takie są fakty.

Święto historyczne nie religijne u zarania.

Współcześni talmudyści, tacy jak np Menachem Mendel Schneerson przywódca sekty Chabad-Lubavitch jeszcze bardziej uwypuklili rasistowską nietolerancję leżącą u przyczyn celebracji tego święta. Jest to bowiem akt triumfalizmu nad innymi narodami, nacjami, w tym konkretnym przypadku chodzi o zwycięstwo nad syryjskimi Grekami (należy też wiedzieć, że powstanie Machabeuszy było wojną domową - żydzi kontra żydzi, różniący sie podejściem do żydowskiego prawa).

Kwestia wtórna, chodziło mi o to że geneza samego święta jest inna, ale jak z tym całym świątecznym drzewkiem, można nadać mu inne znaczenie, interpretować na wiele sposobów.


Jest dokładnie na odwrót jeśli chcemy zapoznać się z techniczną stroną tej celebracji. Księgi machabejskie wskazują jedynie na wydarzenia, które doprowadziły do powstania tego święta, a o nim samym wspominają jedynie dlaczego trwa ono osiem dni. Oczywiście księgi są uzupełnieniem dla talmudu, bo w nim nie ma całej historii chanuki, jednak to właśnie talmud nadaje jej doniosłe znaczenie i wynosi je do rangi nadprzyrodzonej.

Niezupełnie, wydarzenie zostało uznane (opisane) jako cudowne już u zarania, stąd cała pierwotna symbolika i celebracja.

Talmudyści wykorzystują chanukę do podkreślania, ich zdaniem - wyjątkowości żydów, ich zdecydowanej przewagi rasowej nad nie żydami:

"Ciało Żyda ma zupełnie inną jakość niż ciało (członków) wszystkich narodów świata… Cała rzeczywistość nie-Żyda jest tylko marnością…" (rabin Schneerson).

Zanim powstał Talmud Żydzi zastanawiali się, czy celebrowanie tego święta jest w ogóle zasadne i najprawdopodobniej zniknęłoby ono, zostałoby zapomniane, jednak talmudyści nie pozwolili na to nadając chanuce wyjątkowy wymiar.

Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie.


Ponownie potwierdzasz że sama geneza jest inna o co mi chodziło, ale rozumiem chronologię i Twój punkt widzenia na późniejsze wykładnie.

Reasumując, rozumiem doskonale Twój punkt widzenia, przyjąłem informacje i cieszę się że na koniec udało się wymienić kilka zdań stricte rzeczowo, bez zbędnej otoczki.
 
Back
Top