Polityka

obstawiam, że Mentzen w końcu zmarginalizuje Brauna tak samo jak Dziambora i Kulesze.
CO ty wtedy zrobisz jakby JKM i Braun byli poza Konfederacją?
Ba nawet Seby Rossy i inne pokemony żegnają się z partią.

Mocno kibicuję Sebom Rossom.

Stop profesjonalizacji Konfederacji!
 
Dzisiejsze

FB_IMG_1699725060406.jpg
 
Właśnie tu jest sedno sprawy. Ludzie nie do konca ogarniają temat, patrzac na to przez pryzmat dany nam przez historyków. Np. postać gen. Jaruzelskiego, powiem tyle, że dla mnie jako dla oficera to bohater! Mój dowódca opowiadał mi, jak rus przebrany w polskie mundury czekał po lasach na polskich czołgach, Lubliniec i Kraków były gotowe bić się z nimi! Mielibyśmy pelnoskalowa wojnę, a nie smieszny stan wojenny. Posunięcie gen. Jaruzelskiego to był taktyczny majstersztyk! Swoją drogą wielu by się zdziwiło dla kogo pracowali ich bohaterowie: Gwiazdy, Morawieckie, Kuroń, Niezabitowska i cała masa tych tzw. etosnikow.


Ty serio wierzysz, że groziło tu wkroczenie ruskich, a nie, że prędzej Jaruzelski sam się ich by prosił o interwencję, ale wtedy nie było na to szans, więc sam musiał poradzić sobie z opozycja, wprowadzając stan wojenny tylko po to by w Solidarności swoi przejęli władzę?
 
Czy złote to nie wiem, na jej upadku wiecej skorzystalem:). Dziadek był czlonkiem KC i sekretarzem KW ale był dobrym czlowiekiem, wielu ludziom pomógł. Czasem bawią mnie te opowieści niezłomnych (tylko w swoich bajaniach). Komuna jak każdy totalitaryzm to było kurestwo ale nie mniejszym kurestwem była ta solidarnościowa rewolucja, przeprowadzona przez komuszkow rekami ich współpracowników i zmanipulowanych maluczkich, podkreslona gruba kreska. Do dzisiaj to trwa, umaczani sa praktycznie wszyscy, a najbardziej ci, najglosniej krzyczący: precz z komuną i chcący rozliczeń - patrz: zero, kempa, kaczorek - resortowe bachory:).


W sumie Solidarność wybuchła z powodów komunistycznych. Uznali, za władza nie jest realnie komunistyczna. Opozycja w PRL walczyła o komunizm.
 
Ty serio wierzysz, że groziło tu wkroczenie ruskich, a nie, że prędzej Jaruzelski sam się ich by prosił o interwencję, ale wtedy nie było na to szans, więc sam musiał poradzić sobie z opozycja, wprowadzając stan wojenny tylko po to by w Solidarności swoi przejęli władzę?
Nie tylko wierzę, a wiem. Mówił mi to czlowiek, do którego mialem absolutne zaufanie! W interwencję w Czechosłowacji też nie wierzysz?
 
Nie tylko wierzę, a wiem. Mówił mi to czlowiek, do którego mialem absolutne zaufanie! W interwencję w Czechosłowacji też nie wierzysz?

Nie możesz wiedzieć. Możesz wierzyć, że miał rację. Kwestia interwencji w Czechosłowacji to kwestia faktu.
 
Ty też będziesz grzecznie służył Tuskowi i płacił jego rządowi podatki, słuchał się jego rozkazów.
Nie rozumiem czemu przerabiasz mój komentarz, który brzmi tak: „To jest pobożny lewak” i jeszcze na tą swoją przeróbkę odpowiadasz?
 
Nie możesz wiedzieć. Możesz wierzyć, że miał rację. Kwestia interwencji w Czechosłowacji to kwestia faktu.
Czechosłowacja to jedno. Ogólnie Imperium Carskie/ZSRR/Rosja wchodziły zawsze. Pytanie nie brzmi czy, ale kiedy.

Taki ZSRR. W 39 najechali nas oraz kraje Bałtyckie, potem Finlandia. Po II WŚ najpierw blokowano Berlin. Potem były Węgry, Czechosłowacja, Afganistan a po upadku ZSRR Czeczenia, Gruzja, Ukraina.

Co więcej oni nie musieli przyjechać. W Polsce stacjonowało ponad 60 tysięcy żołnierzy Armii Czerwonej
 
Czechosłowacja to jedno. Ogólnie Imperium Carskie/ZSRR/Rosja wchodziły zawsze. Pytanie nie brzmi czy, ale kiedy.

Taki ZSRR. W 39 najechali nas oraz kraje Bałtyckie, potem Finlandia. Po II WŚ najpierw blokowano Berlin. Potem były Węgry, Czechosłowacja, Afganistan a po upadku ZSRR Czeczenia, Gruzja, Ukraina.

Co więcej oni nie musieli przyjechać. W Polsce stacjonowało ponad 60 tysięcy żołnierzy Armii Czerwonej


No właśnie. Tym bardziej teza, że chcieli wkroczyć wydaje się absurdalna. Absurdalne wydaje się to, że polscy dowódcy chcieli się samobójczo im postawić. Sam zauważyłeś, że Ruscy nie musieli nawet wkraczać. Już tu byli. Czyli to była szopka by ustawić Polskę pod zmiany kapitalistyczne pod siebie.
Ewidentnie tezy, że w 80 roku z powodów kryzysu ZSRR wewnątrz i przegranej geopolitycznej z zachodem - nie było szans by tym razem wkroczyli, jak w latach 60 gdy byli silni.
Zwłaszcza, że już zaczął się Afganistan, gwóźdź do trumny rywalizacji z zachodem. Ewidentnie wtedy już robili podchody pod wejście w świat kapitalizmu.


Ps.

Czemu w 89 nie wysyłali wojsk z ZSRR, a do innych państw wysyłali jeszcze w 91?
Czyżby dlatego, że na Polskę NATO się nie zgodziło, jak w 80 roku?
 
Last edited:
A jednak na marszu niepodległości znalazły się grupki skręcające w kierunku nazizmu. Co tam robiły? Protestowały przeciwko Konfederacji. Ten protest przeciwko Konfederacji, świadczy dobrze o Konfederacji. Bez ironii.

F-sBAMNWIAAH947.jpeg
 
Mocno kibicuję Sebom Rossom.

Stop profesjonalizacji Konfederacji!
A co byś wolał: tęczowa organizacja sędziów przestaje być malutką organizacją myślącą że jest jest głosem całego środowiska tylko nagle ma poparcie 80% sędziów i prokuratorów
Czy może
Konfederacja mająca 20% posłów w Sejmie?
:korwinlaugh::siuu:
 
ONR zwyzywał i wygwizdał Bosaka wczoraj z tego co czytam na Interii :korwinlaugh:
Od dawna mają kosę za to, że narodowcy zawarli sojusz z Korwinistami bo to konflikt programowy.
Słusznie zresztą: nawet Bosak mniej mówi o gospodarce narodowej, ograniczeniach wolności słowa itp. Czasem wyskoczy jakiś Tumanowicz z rejestrem homo, ale no krótko na smyczy są trzymani politycy RN i nie mówią tego co myślą...
Nawet Bosak zrezygnował trochę z powtarzania tekstów Cejrowskiego
Mentzen o tym marzy aby mieć taką władze jak Bosak
 
Back
Top