Polityka

Argumenty w huj. Skoro trzeci świat wpierdala robale bo nie znają jedzenia białego człowieka to nie mój problem. Ja nie zamierzam. Analogicznie jak brzydzę się sojowymi substytutami mięsa.
Ta zdrowa soja, którą tak promowali swego czasu okazała się rakotwórcza.
A lewary piją late na sojowym, bo mleko od krowy złe. Tak samo jajeczka i wołowinka.
:beczka:
Tak samo szczepioneczki. Wszystko co od dłuższego czasu promują mocno w UE nie ma sensu i podstaw naukowych.
Dla potwierdzenia poziomu ekspertów minister zdrowia Belgii. Okaz zdrowia.

 



Dobry tekst z Politico na temat Scholza i Zeitenwende:
 
Last edited:
Każdy miliarder emituje milion razy więcej CO2 niż przeciętna osoba [RAPORT]

"Rzadko dyskutuje się o znaczącej i rosnącej odpowiedzialności bogatych ludzi za ogólne emisje, rzadko brane jest to pod uwagę przy kształtowaniu polityki klimatycznej [...]".
Kolejny raport Oxfam wykazał, że inwestycje zaledwie 125 miliarderów emitują 393 miliony ton ekwiwalentu CO2 każdego roku, czyli tyle co Francja.
Każdy ze 125 miliarderów emituje rocznie średnio milion razy więcej niż najbiedniejsze 90 proc. ludzkości.


Rzeczywista wysokość emisji prawdopodobnie jest jeszcze wyższa, zauważają autorzy raportu. Niejednokrotnie wykazano, że publikowane emisje dwutlenku węgla przez przedsiębiorstwa są systematycznie zaniżane. Miliarderzy i korporacje, które nie ujawniają publicznie swoich emisji, nie mogły zostać bowiem włączone do raportu. Prawdopodobnie jednak są tymi, którzy mają duży negatywny wpływ na klimat.

„Inwestycje tych niewielu miliarderów wytwarzają emisje, które są równe śladowi węglowemu całych krajów, takich jak Francja, Egipt czy Argentyna” - powiedziała kierowniczka ds. zmian klimatu w Oxfam, Nafkote Dabi.



Tylko, że to inwestycje. Fabryki, firmy, produkcję z których korzysta szary obywatel
 
Tylko, że to inwestycje. Fabryki, firmy, produkcję z których korzysta szary obywatel

Nie wiem czy "szary obywatel" jakoś bardzo korzysta np z inwestycji miliarderów w marki luksusowe, to nie spożywka.
Do tego dochodzi temat molochów takich jak Amazon, który w USA wykasza tysiące małych i średnich film.
To jest bardzo poważny temat w USA.




To samo dzieje się z wieloma innymi branżami, w tym z branżą spożywczą, wolny rynek jest likwidowany a w jego miejsce tworzą się korporacyjne monopole i oligopole.
Wiadomo, jaki wpływ to ma na ceny.


Do tego dochodzi temat emisji pochodzących ze stylu życia miliarderów, ich prywatnych odrzutowców i jachtów, dziesiątek domów o powierzchni tysięcy metrów.
Te emisje są tysiące razy większe od emisji przeciętnego człowieka.
 
Last edited:
332881047_725763692371216_6555612956798388057_n.jpg
 
Nie wiem czy "szary obywatel" jakoś bardzo korzysta np z inwestycji miliarderów w marki luksusowe, to nie spożywka.
Do tego dochodzi temat molochów takich jak Amazon, który w USA wykasza tysiące małych i średnich film.
To jest bardzo poważny temat w USA.




To samo dzieje się z wieloma innymi branżami, w tym z branżą spożywczą, wolny rynek jest likwidowany a w jego miejsce tworzą się korporacyjne monopole i oligopole.
Wiadomo, jaki wpływ to ma na ceny.


Do tego dochodzi temat emisji pochodzących ze stylu życia miliarderów, ich prywatnych odrzutowców i jachtów, dziesiątek domów o powierzchni tysięcy metrów.
Te emisje są tysiące razy większe od emisji przeciętnego człowieka.
Oczywiście amerykańskie korporacje nie są święte,
Amazon urósł na sile też dzięki mokrym snom Mentzena czyli słabej inspekcji prawa (polecam zresztą całą serie: na Elona Muska też dużo jest), ba nawet w niektórych korporacjach w Polsce Amerykanie są nagle są zdziweni jak można kogoś nie zwolnić mailem i po prostu zablokowac mu kartę...

McDonald

A jak amerykańskie firmy niszczyły Nigerie, już nie mówiąc, że jebać srodowisko $$$ są ważniejsze -nawet w USA są skażenia zgodne z tym motto...

Tylko, w Polsce akurat działalność amerykańskich firm w Polsce to często plus, ponieważ polska gospodarka po 89 została rozpisana dla...
... Niemiec.
Polska jest częścią gospodarki Niemiec, nie USA.

Dawka czyni truciznę.

Plus to politycy sprawili, że inwestycje długoterminowe są opłacalne w wielu branżach tylko dla zachodnich korporacji...

Też ci panowie ze zdjecia myślą, że Polska zyskałaby na sojuszu gospodarczym z Rosją: wszystko fajnie tylko nigdy to się to nie spinało. Ba: to że w Polsce tak długo nie ma elektrowni atomowej a bardziej opłacało się ściągać węgiel z zagranicy jednocześnie promując wizję polski bogatej węglem -to też mogły być wpływy wschodnich lobystów...

A to w Chinach nie ma miast o populacjach większych niż całe Europejskie kraje?
:beczka:

idę o zakład, że statystyczny Amerykanin w konsumpcjonizmie rozumianym raczej jako choroba może wyrobić średnią za kilkunastu Chińczyków :roberteyeblinking:
 














XD


XD












Nie wiem czy "szary obywatel" jakoś bardzo korzysta np z inwestycji miliarderów w marki luksusowe, to nie spożywka.
Ktos te jachty produkuje.

Najwięcej by szarzy obywatele tracili gdyby miliarder pieniędzmi palił w kominku. Co mnie to, ze milarder by tez stracil. Niech wyda, niech zaszaleje. Win - win. Przynajmniej nie tworzy inflacji jak rzady i banki - drukujac.

Do tego dochodzi temat emisji pochodzących ze stylu życia miliarderów, ich prywatnych odrzutowców i jachtów, dziesiątek domów o powierzchni tysięcy metrów.
Te emisje są tysiące razy większe od emisji przeciętnego człowieka.
To jest niebezpieczna droga walki z eko-oszołomami. Bogaty tak czy siak znajdzie drogę, choćby płacąc za nadmiarowe CO2, lub poprzez rozne firmy, albo oznajmi "bo ja w waznej sprawie lece". Szary człowiek i tak bedzie mogl tylko podrozowac pionkiem grajac w EUROBIZNES. Trzeba wprost kontrowac narracje o "CO2 zabijajacym Matke Ziemie". Ja rozumiem walke o czyste srodowisko, ale nie o CO2, to sa nie tylko rzeczy rozne, ale nawet przeciwstawne (~ bieda = brak troski o srodowisko).







XD
 
:waldeklaugh:nie tylko kulturowy marksizm im się marzy
@lemmy jak tam podoba Ci się wizja Twojego lidera?

A jak już lud wyniesie Niemców do władzy, to będzie:

kredyt na 30 lat we frankach, do 21 roku życia
promocyjne oprocentowanie 21%
miesięczna rata od kredytu 500 tys. franków wyniesie 18 tys. zł ,a po 7 latch spłacania do spłacenia zostanie jeszcze jedyne 2 miliony franków.
 
W ogóle mi się nie podoba. Niestety spodziewałem się, że to pójdzie w tym kierunku. PIS będzie się rozpychał na prawo, a PO na lewo.

Kredytów we frankach nie zbanował mimo że to rak dla państwa..
A mnie ciekawi to, że pomimo tego, że w samorządach rządzi głównie PO i PSL to Tusk nie ruszył palcem aby te mieszkania socjalne, służbowe były produktywniej wykorzystywane. Ba: nawet największe kłopoty w wynajmie mają samorządy, bo one lokatorów nie wybierają. Ponad 50% pustostanów jest państwowych, te balkony bez podłogi...
Też samorzady grosze dostają z podatków, chociaż kradną nieźle...
Cwaniak mógł tyle kłopotów rozwiązać a o swój własny elektorat nie dbał...

Jakaś szorstka przyjaźń?
BTW lepsze dopłaty do czynszów niż te mieszkania socjalne i służbowe na których remontowanie nie stać samorządów...
 
Ktos te jachty produkuje.

Najwięcej by szarzy obywatele tracili gdyby miliarder pieniędzmi palił w kominku. Co mnie to, ze milarder by tez stracil. Niech wyda, niech zaszaleje. Win - win. Przynajmniej nie tworzy inflacji jak rzady i banki - drukujac.

A w temacie sensownej inwestycji, jest coś pomiędzy produkcją jachtów a paleniem pieniędzmi w kominku?
Korporacyjne monopole i oligopole służą rynkowi czy go niszczą?


o jest niebezpieczna droga walki z eko-oszołomami. Bogaty tak czy siak znajdzie drogę, choćby płacąc za nadmiarowe CO2, lub poprzez rozne firmy, albo oznajmi "bo ja w waznej sprawie lece". Szary człowiek i tak bedzie mogl tylko podrozowac pionkiem grajac w EUROBIZNES. Trzeba wprost kontrowac narracje o "CO2 zabijajacym Matke Ziemie". Ja rozumiem walke o czyste srodowisko, ale nie o CO2, to sa nie tylko rzeczy rozne, ale nawet przeciwstawne (~ bieda = brak troski o srodowisko).
 
Last edited:
Trzeba obliczyć konsumpcjonizm Europy vs reszta świata.
Cała Europa to 8% produkcji co2, z tego samochody osobowe to coś około 0,2% (ale nie znajdę już teraz materiału z dokładnymi wyliczeniami). W tym samym czasie cała Azja będzie napierdalać co2 i będzie się rozwijać. Europa nie tylko zniewoli swoich mieszkańców zamykając nas w 15 minutowych gettach i nakładając limity na wszystko ale również zmarginalizuje swoją pozycję na mapie świata. Minie kilka dekad i to Europa a nie Indie będzie call center i ssc tego świata.

A idąc dalej z tym tematem to wg mnie UE w tym kształcie nie ma prawa przetrwać bo kolejne państwa będą robić exit. Wg mnie są 3 opcje:

1. Powrót do unii na poziomie gospodarczym i wspólnego wsparcia na tym poziomie (raczej niemożliwe)
2. Przekształcenie w Stany Federalne Europy na wzór USA - do tego wg mnie dążą "elity"
3. Rozpad
 
o jest niebezpieczna droga walki z eko-oszołomami. Bogaty tak czy siak znajdzie drogę, choćby płacąc za nadmiarowe CO2, lub poprzez rozne firmy, albo oznajmi "bo ja w waznej sprawie lece". Szary człowiek i tak bedzie mogl tylko podrozowac pionkiem grajac w EUROBIZNES. Trzeba wprost kontrowac narracje o "CO2 zabijajacym Matke Ziemie". Ja rozumiem walke o czyste srodowisko, ale nie o CO2, to sa nie tylko rzeczy rozne, ale nawet przeciwstawne (~ bieda = brak troski o srodowisko).

Tu chodzi o stwierdzenie faktu - namawiający społeczeństwa do zaciskania pasa w imię ekologii miliarderzy wytwarzają koszty ekologiczne tysiące razy większe od emisji przeciętnego człowieka. Tylko tak można wybić im ten idiotyczny argument o "śladzie węglowym" z ręki. Jasno wykazać skrajną hipokryzję.
 
Przekształcenie w Stany Federalne Europy na wzór USA - do tego wg mnie dążą "elity"
Te prawdziwe rodziły się na korzeniach dzikiego kapitalizmu i ładne liście puściły. Tworzyli je ludzie różnych kultur gotowi zgotować nowy świat na fundamentach etosu pracy. Te elitarne jakie mają korzenie? Jakie wartości im przyświecają? Jak niby wymazać tysiąc czy dwa tysiące lat rozwijanych tradycji? Nie no, to się musi udać
 
Ależ tam walka o tron się rozgrywa. Sabotaże, pościgi, strzelaniny a wszystko to dla dobra Polski. Bardzo ważna polityka dzieje się na naszych oczach (albo właśnie na nich nie)
Z cyklu czym żyją platfusy

Jedyna merytoryczna opozycja.
:mjsmile:
 
"Opozycja"


No przeciez nie Moskale beda przelewac krew za Moskali




PIS będzie się rozpychał na prawo, a PO na lewo
Nie rozumiem? Tam tylko o ekonomii bylo, a tu Razem = PiS = PO przeciez.

Choc pewnie o Narni, czy tam o innej aborcji jeszcze uslyszymy, i do tego pijesz? Pewnie masz rację...

XD


To ruch działajacy wbrew interesom PL. Im wiecej wysyla Zachod tym lepiej dla nas.














hipokryzję
Hipokryzja tu jest feature, a nie bug. Oni maja wyjebane na logikę, szczerość w dyskusji, moralność, itp. To tylko ciebie i mnie ma to denerwowac, dla nich to metoda zeby "wyszlo na ich".

I dodam: ja nie jestem za "kazdemu po równo" (dwutlenku czy czegokolwiek innego). Jestem przeciwny "kartkom na samolot" - nawet jeśli jakimś cudem by to i miliarderom było narzucone (a nie będzie, przecież wiemy jak było za czerwonej komuny, zielona nie będzie inna).

W ogole nie powinno byc dyskusji o dwutlenku, bo to w ogole nie ma zwiazku z "czystością przyrody" (o ktorej wiekszosc ludzi marzy - i dobrze!).

1. Powrót do unii na poziomie gospodarczym i wspólnego wsparcia na tym poziomie (raczej niemożliwe)
2. Przekształcenie w Stany Federalne Europy na wzór USA - do tego wg mnie dążą "elity"
3. Rozpad
Opcja druga jest mozliwa ale zdaje mi sie, ze tylko - paradoksalnie - przez punkt #1.

Dobrowolnie, oczywiscie. Bo nie widzę żadnego "miękkiego", niematerialnego spoiwa dla EU. Młode pokolenia są inne.

Bo siłą to wiadomo, nawet nie trzeba dobrze wyjaśniać "dlaczego", jak wyjdzie będzie #2, jak nie wyjdzie #3, i pewnie ten taniec my i nasze dzieci zobaczymy.
 
:waldeklaugh:nie tylko kulturowy marksizm im się marzy
@lemmy jak tam podoba Ci się wizja Twojego lidera?


Charakter tej przynęty nie jest dowodem na to, że doradcy Tuska studiowali ekonomię na uniwersytecie w Phjongjang w Korei Płn. i mu takie debilizmy podpowiadają. Natomiast jest to ostateczny, niepodważalny dowód na to, że wyborcy Tuska to debile i na to, że on o tym wie. Czynsze najmu od razu wzrosną o 600zł, bo wynajmujący będzie wiedział, że najemca ma już te 600zł, więc stać go na droższe mieszkanie.
 
Charakter tej przynęty nie jest dowodem na to, że doradcy Tuska studiowali ekonomię na uniwersytecie w Phjongjang w Korei Płn. i mu takie debilizmy podpowiadają. Natomiast jest to ostateczny, niepodważalny dowód na to, że wyborcy Tuska to debile i na to, że on o tym wie. Czynsze najmu od razu wzrosną o 600zł, bo wynajmujący będzie wiedział, że najemca ma już te 600zł, więc stać go na droższe mieszkanie.
Skądże, przecież wynajmujący wyborca platfusów nie jest taki
 
Z tymi emisjami to warto zwrócić uwagę że taka Azja jest fabryką świata i ta emisyjność powinna być inaczej rozliczana. Skoro mój telefon został wyprodukowany głównie w Chinach to cała emisja jest w Chinach choć użytkownik końcowy jest gdzieś indziej i to jego popyt wygenerował powstanie telefonu i związaną z tym procesem emisję.
 
Back
Top