Są systemy prawne, w których parlamentarzyści przygotowują założenia do zmian prawa, a ustawy piszą zewnętrzne kancelarie, specjalizujące się w danych dziedzinach, posłowie, później, je przegłosowują.
w Polsce niby mamy to biuro legislacyjne Sejmu czy jak ono się tam nazywa, gdzie prawnicy opiniują np. PiS da 400 stron do analizy na dwa dni przed
Ale rozumiem cel, czasami mam wrażenie, że osoba pisząca ustawę drugi raz nie przeczytała tego co napisała.
Ostatnio dawałem tutaj ten wywiad z tym adwokatem broniącym tego wariata, który chciał wysadzić polski Sejm. On ładnie powiedział: zajmowałem się prawem cywilnym ale jest ono trudniejsze, a te przepisy gospodarcze to już w ogóle wiec wziąłem się za prawo karne. Szary obywatel rzadko kiedy będzie miał równe szanse z potężnymi korporacjami.
Teraz pytanie czy korporacja vs państwo to też taki sam przypadek? Elon Musk i Zuckenberg rządzi firmą potężniejszą niż Ukraina i małe państwa bałtyckie razem wzięte.
Chociaż osoby piszące polska konstytucje też były wieloletnimi wykładowcami prawa, później zostały nawet sędziami TK, a jak ta konstytucja wygląda i czy na prawdę był sens aby się pod czymś takim podpisywać to druga sprawa.
Inwestycje o skali: VW (Września), Mercedesa (w Jaworze) i im podobne trudno ocenić tylko z perspektywy podatku CiT, jest wiele innych korzyści dla państwa, regionu itd., nie znam się na tym i nie potrafię zrobić bilansu zysków i strat. Ale wiem, że wskazanie tylko jednego elementu takiej oceny jest zwykłą demagogią.
to jest bardzo ciekawy temat i nie widziałem mocniejszego omówienia tego.
Nie można popadać w skrajność jak na tych kanałach kołczingowo-poradnikowych, że po co elektrownia jądrowa budowana przez państwo skoro firmy prywatne mogą budować małe elektrownie:
:korwinlaugh: Za tę część charakteru akurat ma małego plusa :korwinlaugh:
cohones.mmarocks.pl
Też czym innym jest firma Auchan czy T-Mobile płacąca śmieszne podatki w Polsce (o TVN siejącym zarazę propagandową i będącym instagramową wytwórnia kompleksów zanim powstał instagram), albo duńskie koncerny, które chcą w Polsce stawiać mnóstwo tych farm na 20 tys. świń a czym innym jest VW itp.
W końcu będziemy musieli zrezygnować z węgla, nie można ciagle mówić górnikom aby schodzili coraz niżej, kopalnie wchodziły mocniej pod tereny zurbanizowane -i jednocześnie mówić, że to bezpieczne.
Jest taka gmina Kleszczowa. Najbogatsza gmina w Polsce w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Co się stanie z takim gminami górniczymi jeśli skończy się przygoda z węglem? Kolejne tereny poprzemysłowe do Urbexu, których jest w Polsce mnóstwo po prywatyzacji polegającej na wrogich przejęciach?
Ze względów PRowych powiedziałbym, że już w 2015 roku powinna być pielgrzymka trzech królów Zjednoczonej Prawicy do Elona Muska i powiedzieć mu: będziesz miał zajebiście w Polsce, daj tam 100 mln na politechnikę miejscową, my ci zapewnimy miliardy oszczędności, bo boimy się że po wyłączeniu kopalń górnicy pod Sejm przyjadą.
Pytanie tylko: gdzie stawiać czerwoną linię?
Nikt nie będzie budował prywatnych lotnisk, portów, elektrowni atomowych w Polsce. Mamy prywatną autostradę jedną z najdroższych w Europie dzięki Kulczykom.
Niby jestem za małym państwem ale gdyby państwo wybudowałoby kopie Burdż Chalifa w stolicy (bo to skandalem jest, że ze stolicą państwa kojarzy się Pałac Kultury) zamiast Stadionu Narodowego to byłyby za...
A co politycy mają w głowie, nie myślą w perspektywie dłużej niż kadencja i dlaczego jedna z polityk PSLu trafiła do zarządu VW w Polsce to druga sprawa...
Tutaj masz plan rządzenia PO podczas wyborów w 2005 roku -to dużo mówi o kręgosłupie programowym polskich partii. Krytykować to co kiedyś się popierało.
@Karateka@ PO chciało Izbę Dyscyplinarną
Kocham demagoga: program wyborczy i plan rządzenia to dwie różne sprawy
Pod koniec 2005 roku został opublikowany dokument „Państwo dla obywatela. Plan rządzenia 2005-09” pod nadzorem Jana Rokity (ówczesnego wiceszefa PO). Nie był to jednak oficjalny materiał programowy. Za jego opracowanie odpowiadał Instytut Państwa i Administracji.
W dokumencie znalazły się zapisy postulujące wybór 22 z 25 członków KRS przez Sejm.
Kandydatów na sędziów miałyby wskazywać senaty wyższych szkół akademickich. Eksperci odpowiedzialni za przygotowanie publikacji postulowali odejście od korporacyjnego modelu na rzecz niezależnego organu decydującego o odpowiedzialności karnej sędziów. Miałby być nim
Sąd Dyscyplinarny Zawodów Prawniczych, którego członków nominowałby prezydent
na 4-letnie kadencje.
Czytaj więcej na:
https://demagog.org.pl/wypowiedzi/po-postulowala-wybor-sedziow-krs-przez-sejm-sprawdzamy/