Polityka

Z uwagi na fakt, że akurat tu mieszkam czuję nie wywołany do tablicy. Zamiast wrzucać wszystkich do jednego wora i każdej osobie z Warszawy przypinać autyzm, pewien rodzaj niedojebania mózgowego i poglądy stricte lewackie warto wiedzieć, że niestety mamy tu spęd wynalazków z całej Polski. Zresztą dzieje się tak prawie w każdej europejskiej stolicy, gdzie ludzie z Piździszewów przyjeżdżają po karierę i pieniądze. Dlatego ten ściek wszelkiej maści karierowiczów bez kręgosłupa moralnego, pseudointeligentów, oszołomów oraz zwykłych dziwaków z mniejszych miast oraz wsi dostaje pełną anonimowość, które daje im duże miasto. W tych swoich lokalnych społecznościach normalnie zostaliby uznani za wsiowych głupków i tyle, a tak mają możliwość pozowania na młodych, wykształconych, postępowych...

Także gorąca prośba o nie kojarzenie tych kretynów z resztą normalnej społeczności.
Że Warszawa to gówno to były słowa Kazimierza Kutza polityka PO, dlatego dałem to jako ciekawostkę.
A co samego miasta, mieszkańców: nie wiem np. skąd sie wzięły te żary o Radomiu i czasami mam na serio wrażenie, że wmyśliła je Warszawka aby odwrócić uwagę od tego, że to brzydkie, paskudne miasto i jedna z najgorszych stolic w Europie.
Oczywiście nie wszyscy są taką lewacka patologią, jest jej jedank na pewno dużo skoro Trzaskowski wygrał w pierwszej turze po tylu aferach w Warszawie, tak mocno nagłośnionych i mam wrażenie, że tam nawet Krystyna Janda wygrałaby wybory jeśli wystartowałaby z PO. Są bardziej lewackie miasta jak Nowy Jork gdzie największe lewicowe hardcory dostają po 80% poparcia mimo, że w demokracji tak duże poparcie jest równe z cudem. Tylko wcale bym się nie zdziwił jakby za 20 lat Warszawa była takim Nowym Jorkiem jeśli chodzi o poparcie dla lewactwa...
Plus jest jeszcze jeden czynnik: im większe miasto, tym łatwiej jest zobaczyć te wszystkie patologie, łatwo krytykować Warszawę, jakieś strefy relaksu i flagi unijne za miliony, faktury 90 tys. zł za doradztwo za prowadzenie konta na YT mającego kilkaset wyświetleń czy płacenie celebrytom 5 tys. zł za JEDEN post na instagramie że komunikacja miejska jest spoko -ale większość polskich samorządów to patologia. A to prezydent Wałbrzycha który natrzaskał na dyżurach w szpitalu kilkaset tys. zł (to jest fizycznie nie możliwe, aby być prezydentem miasta i pracować na drugi etat -obojętnie czy jest się aferzystą czy nie), tu jakiś burmistrz inżynier budownictwa dopuszczający do tego, że ludziom most prawie na łeb się zwalił, prezydent Gdańska oddający ziemie Kościołowi mimo chodzenia na tęczowe marsze...
 
Że Warszawa to gówno to były słowa Kazimierza Kutza polityka PO, dlatego dałem to jako ciekawostkę.
A co samego miasta, mieszkańców: nie wiem np. skąd sie wzięły te żary o Radomiu i czasami mam na serio wrażenie, że wmyśliła je Warszawka aby odwrócić uwagę od tego, że to brzydkie, paskudne miasto i jedna z najgorszych stolic w Europie.
Oczywiście nie wszyscy są taką lewacka patologią, jest jej jedank na pewno dużo skoro Trzaskowski wygrał w pierwszej turze po tylu aferach w Warszawie, tak mocno nagłośnionych i mam wrażenie, że tam nawet Krystyna Janda wygrałaby wybory jeśli wystartowałaby z PO. Są bardziej lewackie miasta jak Nowy Jork gdzie największe lewicowe hardcory dostają po 80% poparcia mimo, że w demokracji tak duże poparcie jest równe z cudem. Tylko wcale bym się nie zdziwił jakby za 20 lat Warszawa była takim Nowym Jorkiem jeśli chodzi o poparcie dla lewactwa...
Plus jest jeszcze jeden czynnik: im większe miasto, tym łatwiej jest zobaczyć te wszystkie patologie, łatwo krytykować Warszawę, jakieś strefy relaksu i flagi unijne za miliony, faktury 90 tys. zł za doradztwo za prowadzenie konta na YT mającego kilkaset wyświetleń czy płacenie celebrytom 5 tys. zł za JEDEN post na instagramie że komunikacja miejska jest spoko -ale większość polskich samorządów to patologia. A to prezydent Wałbrzycha który natrzaskał na dyżurach w szpitalu kilkaset tys. zł (to jest fizycznie nie możliwe, aby być prezydentem miasta i pracować na drugi etat -obojętnie czy jest się aferzystą czy nie), tu jakiś burmistrz inżynier budownictwa dopuszczający do tego, że ludziom most prawie na łeb się zwalił, prezydent Gdańska oddający ziemie Kościołowi mimo chodzenia na tęczowe marsze...
Każdy ma prawo do własnego zdania. Czesi przykładowo oddali Pragę, a później weszły wojska radzieckie i teraz ludzie zachwycają się jedną z najpiękniejszych stolic Europy. Tutaj został z kolei tylko gruz. Zobacz sobie np. na Miasteczko Wilanów, kto tam mieszka i skąd są ci ludzie. Podejrzewam, że PO i Lewica śmiało mają tam 95% poparcia. Zresztą masa jest tu kretynów, którzy czytając Wyborczą, oglądając TVN i pijąc sojowe latte uważają się za chuj wie kogo i w dużej mierze to te osoby stanowią ich elektorat. Poza tym wystarczy zobaczyć co się dzieje w pozostałych, większych miastach powyżej 250k ludzi przy okazji kampanii prezydenckiej. Wtedy tylko Lublin i Białystok się wyłamał, a reszta na Rafała, który kleił kobiecie drzwi na taśmę.

Co do lewackich miast. Polecam przyjrzeć się sytuacji w Poznaniu. Zwłaszcza w tematyce tęczowej.
 
Dzisiaj będzie grubo
C5A8C5A3-365F-401D-9234-E0A9725915C7.jpeg
 
Że Warszawa to gówno to były słowa Kazimierza Kutza polityka PO, dlatego dałem to jako ciekawostkę.
A co samego miasta, mieszkańców: nie wiem np. skąd sie wzięły te żary o Radomiu i czasami mam na serio wrażenie, że wmyśliła je Warszawka aby odwrócić uwagę od tego, że to brzydkie, paskudne miasto i jedna z najgorszych stolic w Europie.
Oczywiście nie wszyscy są taką lewacka patologią, jest jej jedank na pewno dużo skoro Trzaskowski wygrał w pierwszej turze po tylu aferach w Warszawie, tak mocno nagłośnionych i mam wrażenie, że tam nawet Krystyna Janda wygrałaby wybory jeśli wystartowałaby z PO. Są bardziej lewackie miasta jak Nowy Jork gdzie największe lewicowe hardcory dostają po 80% poparcia mimo, że w demokracji tak duże poparcie jest równe z cudem. Tylko wcale bym się nie zdziwił jakby za 20 lat Warszawa była takim Nowym Jorkiem jeśli chodzi o poparcie dla lewactwa...
Plus jest jeszcze jeden czynnik: im większe miasto, tym łatwiej jest zobaczyć te wszystkie patologie, łatwo krytykować Warszawę, jakieś strefy relaksu i flagi unijne za miliony, faktury 90 tys. zł za doradztwo za prowadzenie konta na YT mającego kilkaset wyświetleń czy płacenie celebrytom 5 tys. zł za JEDEN post na instagramie że komunikacja miejska jest spoko -ale większość polskich samorządów to patologia. A to prezydent Wałbrzycha który natrzaskał na dyżurach w szpitalu kilkaset tys. zł (to jest fizycznie nie możliwe, aby być prezydentem miasta i pracować na drugi etat -obojętnie czy jest się aferzystą czy nie), tu jakiś burmistrz inżynier budownictwa dopuszczający do tego, że ludziom most prawie na łeb się zwalił, prezydent Gdańska oddający ziemie Kościołowi mimo chodzenia na tęczowe marsze...
Duże miasta koncentrują wiecej ludzi z wyższym wykształceniem, studentów, osoby lepiej zarabiające itd.. To też ma wpływ na wybory, tym bardziej, chyba się ze mną zgodzisz..., że np. PiS w ogóle do nich się nie zwracało.
Nie wydaje mi się żeby Warszawa, Kraków, Poznań czy Gdańsk, były lewackie, raczej liberalne. Nie pamiętam jak Konfederacja wypadła w dużych miastach, ale chyba lepiej niż na wsiach?
 
Czy padły pytania: "Jak kilkunastoletni chłopcy z Iraku znaleźli się sami na granicy Polski i Białorusi? Kto za to odpowiada?
Najlepsze jest to, że Ci jej "przyjaciele" dali dzieciakom jakąś odzież i sobie poszli. No kurwa - a gdzie realna pomoc? Dzieciom bez opieki należy ją zapewnić - w tym przypadku należało powiadomić odpowiednie służby, a nie odwrócić się na pięcie i spierdolić. Ponoć jakaś grupa dzieciaków bez opieki błąka się po lesie, bo niemieckie burdele zamówienia złożyły :o o: Frąckiewicz o tym wspominał, nie wiem na ile to prawda (ustawiłem moment):

Dzisiaj będzie grubo
Grubo to może być pod koniec grudnia lub w styczniu, bo migrantów może tam być już ok 100k. Co wtedy zrobią? Wybiorą kule polskie, czy białoruskie? A moze EU pomoże nam zbudować obóz i będziemy ich tam trzymać, żywić, pilnować.
Duże miasta koncentrują wiecej ludzi z wyższym wykształceniem, studentów
Należałoby sprawdzić jakim KONKRETNIE wykształceniem się rekomendują, porównać ilości np. tych po "gender studies" itp. i w trakcie (studenci), w stosunku np. do kierunków inżynieryjnych, medycznych itp
 
Last edited:
Warszawa, Kraków, Poznań czy Gdańsk, były lewackie, raczej liberalne.
Nie, tak nie jest.
Miasta które wymieniłeś, to ogromna administracja, sektor publiczny i korporacja. Tam liberalizm nie jest nikomu potrzebny. Tam ludzie chcą iść na 8h do pracy i zarobić lepiej niż w Bytomiu, Kielcach, Radomiu czy Sanoku. Na ogół mają wyjebane na jakąkolwiek wolność, przede wszystkim gospodarczą
 
@QŃ. @lemmy
jedno jest pewne. Pierwszym krokiem co powinno się zrobić to progi przyjęć 70% punktów rekrutacyjnych co sprawi, że duża część studentów po prostu weźmie się do roboty, a nie będzie demoralizowana na uczelniach. Bo problemem polskiej prawicy jest to, że skoncentrowali się na tym aby walczyć o religię w szkołach a zapomnieli o tym, że na uczelniach rodzi się wytwórnia lewactwa gorsza nawet pod względem fanatyzmu niż Tadeusz Rydzyk i jego media. PiS z tym nie walczy. Ba, nawet patokierunki są rozwijane, rozkręcane. Straszono, że za PiSu będzie 10 lekcji religii tygodniowo, a są gender studies oraz tęczowe piątki (polecam poczytać co oni odpierdalają w szkołach).
Kierunki humanistyczne stały się kierunkami, które uczą racjonalizowania własnych uprzedzeń -przecież to jest cofanie się w rozwoju i patonauka...
Przenieść wszystkie uczelnie za Warszawę (nie rozumiem, dlaczego uczelnie w Polsce są w centrach miast, to zwiększa koszty nie potrzebnie), wybudować im taki akademik i dać taki prezent na pierwszy rok :korwinlaugh:


 
@Bezimienny Ty byłeś za wprowadzaniem lockdownu? Widziałeś/widzisz jakiś sens w wprowadzaniu obostrzeń, jak np. zamykanie restauracji? Czy wg Ciebie było/jest to zasadne? dzisiaj od północy w Austrii zaczyna obowiązywać pełny lockdown dla osób niezaszczepionych (wiek 12+), które będa mogły wyjść z domu tylko do sklepu, pracy, lekarza, a pobiegać już nie, do kina, teatru, restauracji, kościoła - również nie. Popierasz?
 

Czego tu nie rozumiesz prawaku i szkalujesz wielkiego idola lewaków?

Pewnie, żeby żył to muszą mu dawać co noc ofiarę z dzieci, by przejął ich energię życiową.

Tak na poważnie ten typ jest obrzydliwy i na pewno nie jest pedofilem. Jakby tak odjebał papież czy Trump, to byś słyszał kwik lewactwa, a tak to przecież normalne zachowanie.
 
Czego tu nie rozumiesz prawaku i szkalujesz wielkiego idola lewaków?

Pewnie, żeby żył to muszą mu dawać co noc ofiarę z dzieci, by przejął ich energię życiową.

Tak na poważnie ten typ jest obrzydliwy i na pewno nie jest pedofilem. Jakby tak odjebał papież czy Trump, to byś słyszał kwik lewactwa, a tak to przecież normalne zachowanie.
Przede wszystkim trzeba byłoby zastanowić nad górnym limitem wieku dla polityków np. już zaczęto o tym mówić jak McCain miał swoje szaleństwa. No już nie najpotężniejszy człowiek świata, ale jeden z członków ,,zarządu świata" odlatuje, można się z nim zgadzać albo nie, ale obecnie ten człowiek ma problemy z wysławianiem się, kończeniem myśli, na konferencjach prasowych nagle zapomina o czym zaczynał mówić... Jako młody polityk nie miał takich problemów.



Mądrość etapu
 
Przede wszystkim trzeba byłoby zastanowić nad górnym limitem wieku dla polityków np. już zaczęto o tym mówić jak McCain miał swoje szaleństwa. No już nie najpotężniejszy człowiek świata, ale jeden z członków ,,zarządu świata" odlatuje, można się z nim zgadzać albo nie, ale obecnie ten człowiek ma problemy z wysławianiem się, kończeniem myśli, na konferencjach prasowych nagle zapomina o czym zaczynał mówić... Jako młody polityk nie miał takich problemów.



Mądrość etapu

Nie oszukujmy dziadyga to kukiełka. Nie zdziwiłbym się, jakby już nawet nie wiedział, gdzie jest. Pytanie, kto tak naprawdę siedzi za sterami.
 
Nie oszukujmy dziadyga to kukiełka. Nie zdziwiłbym się, jakby już nawet nie wiedział, gdzie jest. Pytanie, kto tak naprawdę siedzi za sterami.
tutaj młody Biden ładnie to objaśnia jak wygląda amerykański system korupcyjny, w każdej innej pracy powiedzieliby mu: sorry, ale twoje zdrowie, wiek, mówienie -pora odpoczywać na emeryturze


Teraz w Biały Domu jest ekipa pracowników fejsa, nawet chyba członkowie zarządu. Washington Post jest wykupiony przez Bezosa.
Jeszcze brakuje Zuckenberga w Białym Domu o czym już zaczynają się plotki, że będzie kandydował
 
tutaj młody Biden ładnie to objaśnia jak wygląda amerykański system korupcyjny, w każdej innej pracy powiedzieliby mu: sorry, ale twoje zdrowie, wiek, mówienie -pora odpoczywać na emeryturze


Teraz w Biały Domu jest ekipa pracowników fejsa, nawet chyba członkowie zarządu. Washington Post jest wykupiony przez Bezosa.
Jeszcze brakuje Zuckenberga w Białym Domu o czym już zaczynają się plotki, że będzie kandydował

Inni szatani tam są czynni, bo temu już ogarek przygasł
 
Ale jej menadżer musi być wkurwiony, ona jest za głupia aby coś takiego wymyślać, a że nawet gwiazdy Polsatu zaczęły lajkować jej ,,przeprosiny", nawet Piotr Gąsowski...

wyłączone komentarze xD
 
Back
Top