Polityka

I jeszcze Benedyk, echa ostatniej debaty. Jakość dźwięku bardzo zła, ale wypowiedź bardzo dobra!
 
@Jakub Bijan no tez zgarnal lajkow :) ostatnie w ciemno, jutro w pociagu sobie poslucham.

A pytanko, bo w necie beczunia z autostrad jest, serio ktorys madry powiedzial ze one Niemcom sluza?
 
  • Like
Reactions: JB_
Pytanie, czy jeśli teraz oficjalnie mamy króla, to czy można zrezygnować z usług parlamentu? Zdecydowanie wolę Jezusa - dziesięcina i nic więcej. Raj (podatkowy).
 
Ja popieram te protesty i życzę nauczycielom jak najlepiej - szybkiej i sprawnej prywatyzacji.
 
Wielomski atakuje. W sumie bardziej pasuje do "skóry" :D
24,6 proc. dzieci urodzonych w Polsce narodziło się w "wolnych związkach". To jest właśnie rozpad więzi społecznych, za który odpowiada liberalizm. Te dzieci pozbawione normalnej rodziny, normalnego poświęconego przez Kościół związku, są najpierw ofiarami liberalizmu. Potem będą jego apostołami i w duchu liberalnym wychowają swoje dzieci, które także urodzą swoje w związkach pozamałżeńskich. Dziś rozpada się rodzina, naród, cywilizacja. Na grobie chrześcijańskiego świata wyrasta cywilizacja Antychrysta. Dlaczego? Bo zabrakło Katechona. Nikt nie powstrzymuje. Świat chrześcijański stanął przed przepaścią i robi wielki krok do przodu, przy akompaniamencie liberalnych mediów.
 
Sokała o bezpieczeństwie i terroryzmie. Dopiero zacząłem, ale zapowiada się dobrze. Sokała zresztą jest bardzo OK!
M.in. o tym, jak Ruskie podcięły umiarkowanych terro-Czeczenów robiąc miejsce dla obecnych muzułmańskich radykałów.

@Dzihados
 
@Jakub Bijan
Kurde musze wszystko ponadrabiac, a co do mojego TT to chodzilo mi o:
8.11.jpg
 
Nie skumałem. Lewaków można w imię Jezusa palić, nie widzę przeszkód :bleed:

PS: Sokałę obejrzyj bo dobry.
Jezus Pinoczet ci sie marzy? Ty se lepiej przypomnij co nastepca sw. Piotra mowi o tzw. lewakach, bo kto wie, czy to wlasnie nie ci drudzy, kapitalisci libertarianie (a juz na pewno ateisci, agnostycy i kto wie czy nie innowiercy) byliby poddawani takim testom...
 
Last edited:
Jezus Pinoczet ci sie marzy? Ty se lepiej przypomnij co nastepca sw. Piotra mowi o tzw. lewakach, bo kto wie, czy to wlasnie nie ci drudzy, kapitalisci libertarianie (a juz na pewno ateisci, agnostycy i kto wie czy nie innowiercy) byliby poddawani takim testom...
Papa-Komunista to nie Jezus. Jesuz to czyste dobro:D

A tak poważnie, to Milton mi się pokazał na YT. Już zapomniałem, jak dobrze masakrował. Super argumenty. Jak to mówi Ślenzok: dziś wszyscy mówimy Miltonem Friedmanem.
 
@Jakub Bijan co sądzisz o obecnych i domniemanych podwyżkach OC za pojazdy mech. ? #nieprowokacja
Wrzucę kilka cytatów, porządkujących stan rzeczy.
W marcu ubiegłego roku zaczęły obowiązywać wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego, które zwiększyły koszty operacyjne ubezpieczycieli związane z likwidacją szkód oraz wypłatą odszkodowań. Chodzi m.in. o zwrot kosztów pojazdów zastępczych z ubezpieczenia OC sprawcy, czy też ujednolicenie standardów kalkulacji w szkodach całkowitych i częściowych.
Ustawa o podatku od niektórych instytucji finansowych wejdzie w życie już 1 lutego 2016 r. Ubezpieczyciele będą musieli zapłacić podatek za nadwyżkę aktywów powyżej 2 mld złotych. Ponieważ dużą część portfeli firm ubezpieczeniowych stanowią ubezpieczenia komunikacyjne, prawdopodobnie skutki tzw. podatku bankowego odczują głównie kierowcy.
Na przyszłe podwyżki cen OC może również wpłynąć zapowiadany powrót do tzw. podatku Religi. Chodzi o podatek obowiązujący w latach 2007-2008, który polegał na odprowadzaniu 12% składki polisy OC przez zakłady ubezpieczeń do Narodowego Funduszu Zdrowia.
Klasyczny przykład interwencji rodzącej kolejną interwencję. Najpierw rząd wprowadza pewne zmiany, które - jak każde zmiany - przynoszą określone skutki (również te niepożądane), a następnie kolejnymi rozporządzeniami zwalcza skutki powstałe w wyniku pierwotnej interwencji. No bo czyż opozycja nie wzywa własnie, że "trzeba coś z tym zrobić, bo Polaków nie stać"? Zaraz Naczelnik wyskoczy i będzie nacjonalizował, walcząc ze "spekulantami". #markmywords
Ja bym cały sektor zderegulował, a najważniejszą deregulację, jaką bym zrobił byłaby ta, znosząca nakaz ubezpieczania pojazdów. I niech sobie wtedy podnoszą ceny, ile chcą. Nie wiem, czy Cię usatysfakcjonowałem, ale nie umiem odpowiedzieć inaczej niż neoliberalną teorią:)
 
Wrzucę kilka cytatów, porządkujących stan rzeczy.


Klasyczny przykład interwencji rodzącej kolejną interwencję. Najpierw rząd wprowadza pewne zmiany, które - jak każde zmiany - przynoszą określone skutki (również te niepożądane), a następnie kolejnymi rozporządzeniami zwalcza skutki powstałe w wyniku pierwotnej interwencji. No bo czyż opozycja nie wzywa własnie, że "trzeba coś z tym zrobić, bo Polaków nie stać"? Zaraz Naczelnik wyskoczy i będzie nacjonalizował, walcząc ze "spekulantami". #markmywords
Ja bym cały sektor zderegulował, a najważniejszą deregulację, jaką bym zrobił byłaby ta, znosząca nakaz ubezpieczania pojazdów. I niech sobie wtedy podnoszą ceny, ile chcą. Nie wiem, czy Cię usatysfakcjonowałem, ale nie umiem odpowiedzieć inaczej niż neoliberalną teorią:)
Ja mam mieszane uczucia. Ciezko się płcaci wysokie stawki tym bardziej jeżeli ma sie więcej do ubezpieczenia. Z drugiej strony jeżeli w razie szkody firma ubezpieczeniowa (mimo ich matactw) musi bardziej przestrzegać reguł czyli kosztorysów części jest badziej Ok .
 
Ja mam mieszane uczucia. Ciezko się płcaci wysokie stawki tym bardziej jeżeli ma sie więcej do ubezpieczenia. Z drugiej strony jeżeli w razie szkody firma ubezpieczeniowa (mimo ich matactw) musi bardziej przestrzegać reguł czyli kosztorysów części jest badziej Ok .
Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby było drożej, a lepiej w przypadku wypadku. Nie mam też nic przeciwko temu, żeby było taniej a byle jak w przypadku wypadku. W końcu nie mam nic przeciwko temu, żeby nie było w ogóle - ani drogo i dobrze, a ni tanio i źle. Może być i tak, i tak, i tak. Bo przecież istnienie taniej, szarej srajtaśmy nie wyklucza istnienia pachnącego papieru w kolorze zielonym (czy innym), i nie wyklucza także podcierania się liśćmi... całkowicie za darmo. Tymczasem dzięki naszemu rządowi wszyscy (bogaci, biedni, wszyscy) będą musieli wycierać dupska drogim, kolorowym papierem pachnącym kwiatami. A niektórych serio nie stać, a i nie wszyscy też potrzebują.
 
Back
Top