Pogotowie Sercowe Cohones

Dobra Panowie - jak słyszycie od dziewczyny, że chce z Wami spędzić więcej czasu, nie ma problemu by poznać jej przyjaciół, gdy opowiada się jej o filmach i sugeruje że chciała by je z Wami oglądać - to chyba ostrzeżenie, że może chcieć związku i się zakochuje?
 
Dobra Panowie - jak słyszycie od dziewczyny, że chce z Wami spędzić więcej czasu, nie ma problemu by poznać jej przyjaciół, gdy opowiada się jej o filmach i sugeruje że chciała by je z Wami oglądać - to chyba ostrzeżenie, że może chcieć związku i się zakochuje?
Nie, to znaczy że musisz mocniej związać, napluć w pysk i wcisnąć cukinię w dupsko.
 
Hmmm...


Również ku rozważeniu... (chociaż im dłużej słucham, tym mniej pasuje akurat do tego wątku, ale zostawiam, bo ciekawe)
#HeroicLove #CourtlyLove


EDIT:
W sumie to co sie odjaniepawla w USA (bo chyba jeszcze nie u nas? elo mlodzi? jak jest?), to taki powrót do #HeroicLove (~"zwycięzca bierze wszystko"), z tym ze wtedy byly z tego dzieci, a teraz tylko seks


"Bohaterzy" nie mają dzieci, a kto je ma?
 
Last edited:
1_117892_Wnus_przez_pluszowymis.jpg
 
Słowo "partner" oznacza "równość"... a ona wie coś innego :awesome:
Po 1. Przypierdalasz się :awesome:
Po 2. W kontekście związku znaczenie jest inne, za definicją kodeksu karnego „Osoba pozostająca we wspólnym pożyciu to partner/partnerka – czyli osoby, które prowadzą wspólnie gospodarstwo domowe, ale nie wstąpiły w związek małżeński.”
Po 3. Tylko jedna z trzech definicji SJP mówi o równym traktowaniu :fjedzia:
 
Po 1. Przypierdalasz się :awesome:
Po 2. W kontekście związku znaczenie jest inne, za definicją kodeksu karnego „Osoba pozostająca we wspólnym pożyciu to partner/partnerka – czyli osoby, które prowadzą wspólnie gospodarstwo domowe, ale nie wstąpiły w związek małżeński.”
Po 3. Tylko jedna z trzech definicji SJP mówi o równym traktowaniu :fjedzia:
Za dużo tu "blablabla" jak dla mnie, sprawa jest prosta: żona NIE jest partnerem męża tylko żoną, nie wiem po co do tego dokładać jakąś filozofię :fjedzia:
 
Back
Top