Podludzie

Zlikwidowali bo wiedzieli, że kiedyś za malwersacje publicznych pieniędzy sami mogą ją dostać.

Od Kwaśniewskich i Millerów przez Rosatich i Tusków aż do Morawieckich i innych Sasino-Szumowskich.
Ja narazie to praktycznie nikt nie został za nic ukarany więc niby czemu by się mieli bać kary śmierci.
 
Ja narazie to praktycznie nikt nie został za nic ukarany więc niby czemu by się mieli bać kary śmierci.
Jeszcze wtedy nikt nie wiedział co przyniesie przyszłość. Jak ktoś popełnia przestępstwo to nie wie na 100%, że nigdy nie zostanie ukarany

Kto by wtedy pomyślał, że Polacy będą jak barany siedzieć wpatrzeni w tv zamiast zrobić porządek? Wtedy jeszcze zwykli robotnicy budzili respekt u tych dziadów.

Myślę, że gdyby wtedy wiedziano, że dzieci tych robotników będą całymi dniami grać w gry i oglądać netflixy to nikt by się karą śmierci nie przejmował (do momentu starań o zbliżenia z UE) :beczka:

Mogę się mylić ale, jako ciekawostka, chyba do dzisiaj nie wiadomo kto konkretnie kazał zlikwidować karę śmierci w PL. Po prostu jakoś tak poszło.
 
Jeszcze wtedy nikt nie wiedział co przyniesie przyszłość. Jak ktoś popełnia przestępstwo to nie wie na 100%, że nigdy nie zostanie ukarany

Kto by wtedy pomyślał, że Polacy będą jak barany siedzieć wpatrzeni w tv zamiast zrobić porządek? Wtedy jeszcze zwykli robotnicy budzili respekt u tych dziadów.

Myślę, że gdyby wtedy wiedziano, że dzieci tych robotników będą całymi dniami grać w gry i oglądać netflixy to nikt by się karą śmierci nie przejmował (do momentu starań o zbliżenia z UE) :beczka:

Mogę się mylić ale, jako ciekawostka, chyba do dzisiaj nie wiadomo kto konkretnie kazał zlikwidować karę śmierci w PL. Po prostu jakoś tak poszło.
Nie bez powodu politycy przestali udawać i zaczęli kraść i kłamać w biały dzień, prosto w oczy. Kiedyś jeszcze się kryli, starali zgrabnie manipulować. Dzisiaj kłamią prosto w twarz, pieniądze z budżetu znikają i nikt nie ponosi odpowiedzialności. No tak w latach 90 nie było :)

Przestali się bać bo, tak jak mówisz @Uller , nikt nie został za nic pociągnięty do odpowiedzialności. I już nie zostanie. Każdy się wstydzi o tym mówić bo się ludzie boją, że im somsiad wytknie polski ból dupy :lesnarhappy:
 
1659093421956.png

Rozpływam się :juanlaugh:
 
Ja narazie to praktycznie nikt nie został za nic ukarany więc niby czemu by się mieli bać kary śmierci.
Najpierw wycofali (Ruskie nam po 1948ym) karę śmierci za malwersacje, korupcję i działanie na szkodę państwa i obywateli, a potem już "nasi" :mamedwhat:wzięli się ostro do "pracy"... Efekt widoczny gołym okiem:putin:. Żeby było jeszcze mniej śmieszne, to ruskie to zaplanowali jeszcze za czasów carów i potem nawet carycy Katarzyny, a my nic na ten temat nie wymyśliliśmy, żadnej obrony, kontry, nic. Przypadek? :jarolaugh:
 
Jak to w końcu jest? Mógłby mi ktoś wyjaśnić? Tak po naukowemu?
- geny
- wychowanie
- środowisko (kultura)



Willy Cukold said:
Inny internauta chciał wiedzieć, czy spoliczkowanie Rocka było reakcją na zgorszoną minę Jady Pinkett Smith po tym, jak komik zażartował niefortunnie z jej fryzury. Dokonałem wyboru samodzielnie, na podstawie moich własnych doświadczeń z Chrisem. Jada nie miała z tym nic wspólnego - zapewnił Smith, po czym zwrócił się do żony - Przepraszam, skarbie. Chcę przeprosić moje dzieci i moją rodzinę za nagonkę, którą ściągnąłem na nas wszystkich.

jlp-amazin.gif
 
Międzynarodowy zespół naukowców :antonio:


Naukowcy przekonują blablabla badania pokazują blablabla wg ekspertów Blablabla

Macie tu pincet na badania. A jak ktoś nie uwierzy w naukę i będzie żarł gówna karaluchów to onuca i oszołom.
 
Międzynarodowy zespół naukowców :antonio:


Naukowcy przekonują blablabla badania pokazują blablabla wg ekspertów Blablabla

Macie tu pincet na badania. A jak ktoś nie uwierzy w naukę i będzie żarł gówna karaluchów to onuca i oszołom.
:antonio:
 
Za takie coś to typ powinien pozwać obie i dostawać odszkodowanie.

Aż ciężko skomentować, jedyne co powinno się zrobić to zutylizować sprawców po uprzednim zastosowaniu zasady "oko za oko". Żadne wyroki, żadne więzienia bo to tylko marnotrawstwo pieniędzy podatników, a i tak niema co tutaj resocjalizować.

Albo jeszcze inna: wchodzi do księgarni młody mężczyzna i pyta, co może kupić ojcu, który zawsze każe pozdrowić jego chłopaka, ale głosuje na PiS?

O! I co będzie antidotum na hipokryzję?​

Zestaw historyczno-współczesny: "Oni. Homoseksualiści w czasie II wojny światowej" Joanny Ostrowskiej i "Różowa linia. Jak miłość i płeć dzielą świat" Marka Gevissera – pozycja absolutnie obowiązkowa dla każdego, kto chce zrozumieć, co się dzisiaj dzieje wokół spraw LGBT+. Jak to nie pomoże ojcu naszego klienta, to już nie wiem co.
I tutaj chyba widzimy tylko jedną hipokryzję i to nie hipokryzję ojca. Zgodnie z ww. cytatem ojcieć niema nic do syna, ale najwidoczniej ww. grupa ma coś do ojca jeśli chodzi o jego przekonania polityczne. Czyli "Ty mnie akceptuj, ale ja już nie muszę"..... Podwójne standardy

 

Dalej ściągać kurwy islamskie dzikusów pierdolonych.
Jakim bydlakiem bez cienia sumienia trzeba być, by takie coś odjebać w normalnym pokojowym kraju.
No tak wystarczy sprać mózg ideologią mohametańską, która stawia jednych wyżej ponad drugich.
Każdego pedała co ich będzie tłumaczył bądź pomaga tej skurwiałej islamskiej ideologii, która nie ma szacunku za grosz dla innych, rozsmarować na ścianie.
 
Back
Top