Pod sztuki walki siłownia czy kalistenika?

hapiness080418

Oplot Challenge
Featherweight
Dobra, o co mi chodzi. Więc, chciałem zapytać co lepiej sie sprawdzi pod Sztuki Walki? Treningi z ciężarami ( jakieś wyciskania, przyciągania sztangi ) czy trening z własną masą ciała ( Pompki, podciągania, jakieś elementy statyczne ). Mam na myśli dobre przygotowanie fizyczne, nie jakąś wielką masę mieśniową ale raczej kondycje, sprawność, siłę fizyczną ! Czekam na komentarze i salut :sos:
 
Kalistenika, wspinaczka po linie bez użycia nóg, manekiny zapaśnicze, a z siłki przerzucanie opony i nakurwianie młotkiem. Do tego dużo kondycjonowania, popierdalanie na duże dystanse z plecakiem z obciążeniem, sprinty pod górę w interwałach, jak już organizm okrzepnie. Plus żywi przeciwnicy w każdym zakresie, inaczej to wszystko pójdzie na marne.
 
po-pierwsze-zwieksz-mase-pl-ffffff-3.jpg
 
jeśli siłownia to w opcji, kompleksy sztangowe, trening typu różne stacje itd. kalisteniki nie umiem wiec sie nie wypowiadam
 
Wbrew obiegowej opini trening siłowy z ciężarami jest bardzo przydatny pod mma, trzeba to tylko robić z głową, jak wszystko.
Wydaję mi się, że elementy treningu dwuboistów bardzo dobrze się sprawdzają.
 
Polecam taki plan:

Poniedzialek - Klata + bic
Wtorek - Nogi
Sroda - Wolne
Czwartek - Barki + tric
Piątek - Plecy
Sobota - Wolne
Niedziela - Walka z cieniem (ale niezbyt intensywnie, to dzien regeneracji)
 
Polecam taki plan:

Poniedzialek - Klata + bic
Wtorek - Nogi
Sroda - Wolne
Czwartek - Barki + tric
Piątek - Plecy
Sobota - Wolne
Niedziela - Walka z cieniem (ale niezbyt intensywnie, to dzien regeneracji)
No, kondycja zrobi się między szejkiem a robieniem pleców...Człowieniu - każdy (prawie) fajter biega dystanse. Zresztą - na yt masz filmiki choćby ludzi z ksw - Bedorf i inni popierdalaja po górach (niestety, za mało). Widziałem kondycjonowanie zapaśnicze młodziaków, z któych wywodzi się jeden z aktualnych mistrzów ksw - to właśnie popierdalanie w górach, pod górę (w ten sam dzień, jakiś kwadrans po treningu na sali) - w interwałach, z oponą, bez, interwały, opona, bez...aż do porzygu. Trzeba przełamać swoje ograniczenia, dopiero wtedy narodzisz się jako wojownik - jak już wiesz, że nic cię nie zatrzyma. Ewentualnie ciężkie ko, ale przeciwnik będzie musiał się zesrać, żeby do tego doprowadzić, albo mieć po prostu szczęście. W 99.9% się zesra.
 
Bieganie to podstawa SW, chodz kurestwa nienawidzę. Ale zanim MMA zdobyło slawe tak Floyd Patterson, SRL, LH, Riddick Bowe itd itp biegali kilometry. Trening z ciezarami jest przydatny ale pod okiem specjalisty jest chcesz to robić pod sw. Także samemu lepiej cwiczyc z ciezarem ciala i przelamywac po prostu swoje granice.
 
Wg. mnie zawodnik powinien być wszechstronny

oprócz regularnych treningów dobrze żeby wrzucił do swojego grafiku

1. Trening siłowy FBW
-Przysiad ze sztangą (z tyłu, z przodu) naprzemiennie z Martwym ciągiem (tydzień jedno, tydzień drugie)
-Ławka płasko / Wyciskanie nad głowę (pushpress)
-Wiosłowanie / Dipy z obciążeniem

2.Trening gimnastyczny
-drążek
-poręcze
-hspu
-kółka gimnastyczne
-przysiady, wykroki

3. Trening wydolnościowy
Indywidualnie dobrany

W razie czego prowadzę osoby na terenie Szczecina i online w razie pytań piszcie
 
Jeśli chodzi o część treningową to słyszałem że jest za bardzo kulturystyczna i średnio ma sens
Generalnie wrzuciłem to w ramach żartu: o ile Gordon ogarnia grappling lepiej niż ktokolwiek na świecie to odpowiedź na pytanie zawarte w tytule jest jedna: dżusi.
 
Pytasz sie jak działa zegar. Dobór treningu siłowego pod daną dyscyplinę sportową jest dosyć trudnym zagadnieniem i nie da sie jednoznacznie odpowiedzieć co bedzie dla Ciebie lepsze. Jesli nie robiłeś wcześniej nic ze sportów siłowych to nieważne co wybierzesz i tak będą efekty. Ważne tylko żebyś skupił sie na technice wykonywania ćwiczeń ponieważ wadliwy ruch może doprowadzić do kontuzji przewlekłych, wad postawy lub nadwerężeń aparatu ruchowego. Nie napisałeś o jaki sport walki chodzi. Jeśli o mma to wogóle jest jazda. To tak jakbyś napisał że trenujesz dziesieciobój i nie wiesz czy dołożyć siłownię czy kalistenikę. Ogólnie temat z dupy wzięty.
 
Dobra, o co mi chodzi. Więc, chciałem zapytać co lepiej sie sprawdzi pod Sztuki Walki? Treningi z ciężarami ( jakieś wyciskania, przyciągania sztangi ) czy trening z własną masą ciała ( Pompki, podciągania, jakieś elementy statyczne ). Mam na myśli dobre przygotowanie fizyczne, nie jakąś wielką masę mieśniową ale raczej kondycje, sprawność, siłę fizyczną ! Czekam na komentarze i salut :sos:
Tylko siłka :bleed:
 
Polecam taki plan:

Poniedzialek - Klata + bic
Wtorek - Nogi
Sroda - Wolne
Czwartek - Barki + tric
Piątek - Plecy
Sobota - Wolne
Niedziela - Walka z cieniem (ale niezbyt intensywnie, to dzien regeneracji)
Bez sensu. Jak gość jest początkujący to nic na tym nie zbuduje.
Jak do tego biega, albo robi treningi SW to się zajedzie i nie będzie się regenerował.

Albo 3x w tygodniu fbw albo push pull legs i do tego trening SW.
 
Back
Top