Piłka nożna

Skoro tak mówisz
CJQT80mVEAAOukh.jpg:large


A tak poważnie, to jeśli rzeczywiście Arda zostanie w Barcy (to zależy od prezydenta) to zrobili świetny transfer. Jednak można kupować dobrych grajków do rotacji.
 
Do fanów piłki nożnej:
jakie są oficjalne argumenty FIFA przeciwko wprowadzeniu podstawowej i w każdym innym sporcie drużynowym , obowiązkowej weryfikacji sędziowskiej na wideo?
Wszyscy wiemy jakie są powody nieoficjalne. Lecz jakie są te oficjalne? Bo żadne racjonalne nie przychodzą mi do głowy. Dlatego jestem ciekaw, fani piłki powinni wiedzieć.
 
Oficjalny powód: Spowoduje to spowolnienie rozgrywki (taa, a 4 minutowe zamieszanie jak wszyscy biegają dookoła sędziego to nie spowalnia gry). Do tego "wyelimuje czynnik ludzki" w grze...

P.S. Widzieliście nowy ranking FIFA? WTF, Argentyna przegrała Copa America i jest na pierwszym miejscu... Ale to to jeszcze można zrozumiec, ale co kurwa robią Rumunii na 8 miejscu?!
My jesteśmy na 30 miejscu. Awansować na Euro, to i TOP 15 może będzie nasze :D
 
Tar: zaklepali to chyba chyba buzią w Turynie działacze Barcy i usłyszeli ze Pogba się nigdzie nie rusza w tym roku, nie wiem skąd Ty takie newsy bierzesz. Agent Pogby wprost powiedział, że za rok francuz odchodzi i beda sie o niego bily wszystkie czołowe kluby.

A w tym czasie Iker out do Porto (świetuje jak chuj, Iker to wlasnie poziom Porto, Szachtar obecnie a nie klubu jakim jest RM) a Ibrahimovic ma być obok Dea Gea bombą transferową Pereza. Mimo, ze ma 34 lata cieszylbym sie jak dziecko :D
 
Z Ibry? Napompowany debil, który będzie się obrażał, że to CR jest największą gwiazdą drużyny nie on. Do tego pewnie będzie chodził obrażony i psuł atmosferę w drużynie, że nie jest pierwszym napastnikiem. Ale ponoć w tym roku jest do zgarnięcia za pół darmo, więc to bardzo możliwe...
 
Nie rusza się w tym roku bo Barca ma bana i będą go chcieli w lato 2016. Ale zobaczymy kto wygra wybory i jakie będą decyzje. Pogba Barcelonie nie potrzebny także ciśnienia nie ma.
 
Oficjalny powód: Spowoduje to spowolnienie rozgrywki (taa, a 4 minutowe zamieszanie jak wszyscy biegają dookoła sędziego to nie spowalnia gry). Do tego "wyelimuje czynnik ludzki" w grze...

Czyli tak jak myślałem, nie ma żadnych argumentów. Bez sensu jest takie oglądanie piłki - chyba wszystkie turnieje i ligi kończyły by się innymi zwycięzscami, finalistami gdyby wykluczyć błędy sędziowskie.
 
Nie
Czyli tak jak myślałem, nie ma żadnych argumentów. Bez sensu jest takie oglądanie piłki - chyba wszystkie turnieje i ligi kończyły by się innymi zwycięzscami, finalistami gdyby wykluczyć błędy sędziowskie.
Nie pierdol tak jakby co mecz jakiś skandal miał miejsce.

Ja tam nie lubię zmian w żadnej z dziedzin życia i szczerze nie chciałbym by w piłce były jakieś powtórki wideo czy inne chujstwa. Błędy się zdarzają, wiadomo, boli gdy ulubiona drużyna przegrywa bo sędzia dał ciała, wiadomo ale mimo wszystko podtrzymuje swoje zdanie. Wg mnie zabiło by to trochę futbol, no i o czym by się dyskutowało jak nie o kontrowersjach("Ręka Boga" itd)?
 
Nie

Nie pierdol tak jakby co mecz jakiś skandal miał miejsce.

Ja tam nie lubię zmian w żadnej z dziedzin życia i szczerze nie chciałbym by w piłce były jakieś powtórki wideo czy inne chujstwa. Błędy się zdarzają, wiadomo, boli gdy ulubiona drużyna przegrywa bo sędzia dał ciała, wiadomo ale mimo wszystko podtrzymuje swoje zdanie. Wg mnie zabiło by to trochę futbol, no i o czym by się dyskutowało jak nie o kontrowersjach("Ręka Boga" itd)?

Tam zabiło. Jakoś w footbolu czy hokeju nie zabija. Zabija to co się teraz dzieje. Na kilka meczy jakie obejrzałem przez ostatni rok nie było meczu w któym nie miały miejsca mniejsze lub więskze błędne decyzje sędziowskie.

Nie wiem w czym miałoby zabić futbol to, że nie pojawiałyby się błędne decyzje sędziowskie? To miałoby zabić, ze zastopowałoby się parę razy w ciągu meczu czas by obejrzeć powtórkę? Czy zabiło emocje zwiazane z tym czy elementy poza sportowe dzadzą zwycięstwo czy nie?
 
Tylko, że amerykański futbol i hokej mało mnie obchodzą, tak samo jak ich powtórki wideo:)

Co można by było zgłaszać do sędziego? Piłkę przekraczającą linię bramkową czy każdą pierdołę, jak zagranie ręką przez rywala na środku boisku? Parę razy na mecz? Płynność zabita zdecydowanie.
Piłka nożna to bardzo stary sport i najpopularniejszy na świecie. A dlaczego? Bo jest niezwykle prosty. Dwa plecaki, puszka i mamy bramkę i piłkę - to na wersja osiedlowa. Poważnej piłce ta cała elektronika jest niepotrzebna.
 
  • Like
Reactions: sw
Tylko, że amerykański futbol i hokej mało mnie obchodzą, tak samo jak ich powtórki wideo:)

Co można by było zgłaszać do sędziego? Piłkę przekraczającą linię bramkową czy każdą pierdołę, jak zagranie ręką przez rywala na środku boisku? Parę razy na mecz? Płynność zabita zdecydowanie.
Piłka nożna to bardzo stary sport i najpopularniejszy na świecie. A dlaczego? Bo jest niezwykle prosty. Dwa plecaki, puszka i mamy bramkę i piłkę - to na wersja osiedlowa. Poważnej piłce ta cała elektronika jest niepotrzebna.
Patrząc na Twoje kategorie prostoty sportu, toby się znalazło masę innych, prostszych, aczkolwiek mniej popularnych. Przewaga piłki nożnej polega na skomplikowaniu, potrzeba sporą ilość osób (22+sędzia), do tego spory kawałek terenu (boisko ma 100x80m), duże bramki (2,5x7m) czy ile to tam wynosi. Do tego skomplikowane zasady, jak spalone, interpretacje faulów, autów. I poziom skomplikowania samego ruchu zawodnika jest znacznie większy, bo zdecydowanie łatwiej piłkę wrzucić do bramki ręką, niż kopnąć nogą.
Prostota wcale nie jest domeną soccera, wręcz przeciwnie.

Śledząc wpisy w temacie, od kilku dni mam nieodparte wrażenie, że upadł duch sportu w tym sporcie.
Np. taki Casillas, jak można słownie opluć takiego człowieka, który tak wiele zrobił dla klubu, a dla którego ze względu na wiek przychodzi czas spadków formy. To jest dla mnie niepojęte, zamiast słów: Iker dziękuję Ci za (ileśtam) lat gry na światowym poziomie dla mojego kochanego klubu, to się słyszy: Iker jesteś zerem, psujesz klub i won mi stąd.
Quo vadis futbolu!
 
Dokladnie to co mowi Andrzej. Niech ktos przedstawi dobra propozycje powtorek wideo (w jakich sytuacjach, kto moze zazadac powtorki itd.).
@Wewiur piszesz tak jakbys nigdy w pilke nie gral, wiekszosc rzeczy ktore wypisales NIE SA niezbedne do gry.
 
Last edited:
Wiewiur, widzisz sytuacja z Casillasem nie jest taka czarno biała jak Ci się wydaje. Gość był kotem na bramce, uznawano go za dobrego kapitana bo zawsze na poziomie, kulturalnie itd. ale są inne rzeczy, które zupełnie zamazują ten obraz. Kampania antyMourinho prowadzona przez Ikera i jego dziewczyne dziennikarke, wynoszenie info z szatni o skladach itd mega glosna afera wlasnie do mediów i gazet, zniszczenie i wypchniecie z klubu Diego Lopeza po tym jak posadził Ikera na ławie, ANI JEDNEGO wywiadu jak była mega napięta sytuacja w jego kwestii, w którym powiedziałby "dajcie nam pracować, wszyscy sie wspieramy, klub jest najważniejszy".
Do tego od kilku lat nieprofesjonalne podejście do treningów, nie jest tajemnicą ze Casillas jest najzwyczajniej w świecie leniem do potęgi i mówił o tym nawet trener bramkarzy Ancelottiego.

Ja powiem szczerze tego gościa nie lubie, nie lubię ogólnie ludzi, którzy zamiast powiedzieć co im leży na sercu jak mężczyzna knują i mataczą tylko, siedząc w cieniu, by przypadkiem rykosztetem nie dostać. Fujary bojące się konfrontacji i wyjaśnienia sytuacji, dlatego zawsze bede wolał Mou od lamusa Guardioli, ktory pękał przed Zlatanem i dlatego też nie polubiłem Ikera, pomimo tej jego całej elegancji i kultury.
 
Dokladnie to co mowi Andrzej. Niech ktos przedstawi dobra propozycje powtorek wideo (w jakich sytuacjach, kto moze zazadac powtorki itd.).


Już kilkadziesiąt lat mieli na to by ustalić zasady kiedy stosowaliby powtórki.
Nikt tego po prostu nie chce bo nie mogliby zarabiać na sprzedawanych meczach. Kamery na stadionach są nawet na niższych ligach na podkarpaciu. Tu nie chodzi więc o hajs i technikę,elektronikę. O czas tez nie - minuta zastopowanego czasu w bardziej skomplikowanej sytuacji to nie tragedia.
W jakich sytuacjach? Bramka z ręki, faule w polu karnym itd. Na początek, te bardziej kontrowersyjne sytuacje. Ile bramek było uznanych po spalonym lub nie było spalonego a odgwizdany? Co za problem by np po faulu albo spalonym zawodnicy dokończyli akcje - ot, najwyżej nie uznają bramki jeżeli powtórka wykaże przewinienie.

Andrzej piszę, że to zwolni dynamikę. Lecz przecież teraz jest zwalniana - sędzia widzi faul którego nie było i przerywa akcje.
Przy kamerach takiej sytuacji nie ma - jeżeli jest faul lub spalony to nie odgwizduje pozwala akcje przeprowadzić do końca. Ot, można wprowadzić system rzucania żółtych flag przez sędziego , jak w footblolu amerykańskim. Tam rozgrywka nie jest przerywana, tak jak u nas(czyli zmniejszana jest teraz płynność gry). Ot, jest akcja, gdy sędzia widzi przewinienie, rzuca flagę. Ale pozwala dorpowadzić akcje do końca. Następnie ogląda się powtórkę w momencie rzucenia flagi i jeżeli np była bramka a okarze się, że przewinienie było - nie uznaje się jej.

A czy w druga stronę da się cofnąć? Sytuacje, że przewiny nie było a sędzia odgwizdał przerwanie akcji i uniemożliwił np strzelenie bramki? Nie, tego cofnąć się nie da.
Odgwizda i po ptokach. Gyby dopusćić monitoring, nie musiałby przerywać akcji.

Dalej nie rozumiem, jak można twierdzić, że teraz mecze są płynniejsze, kiedy sędziowie co chwile przerywają gre. Logiczne, że gdyby był monitoring nie musieliby przerywać akcji, czyli płynności gry.
 
Dokladnie to co mowi Andrzej. Niech ktos przedstawi dobra propozycje powtorek wideo (w jakich sytuacjach, kto moze zazadac powtorki itd.).
3 powtórki na 45 minut (1 na 15 minut gry) do wykorzystania przez zespół. Chęć powtórki zgłasza trener lub kapitan zespołu sędziemu technicznemu, który
wersja 1) mając dostęp do monitora rozstrzyga sytuację i informuje sędziego,
wersja 2) jak wyżej + sędzia główny ma dostęp do telebimów na stadionie i z nich w oparciu o rozmowę z technicznym ustala właściwą wersję,
wersja 3) sędzia główny ma dostęp do monitora ustawionego za linią boiska,
wersja 4) na stadionie jest przenośne urządzenie (choćby tablet), które jest dostarczane głównemu (albo główny nosi go ze sobą na stałe), i główny rozstrzyga.

Naprawdę można wymyślać w nieskończoność i każda opcja ogranicza zużycie czasu na kłótnie i spory. Zakładając, że ustalenie przebiegu wydarzeń trwa 1 minutę, to tracimy 3 albo 4 minuty aktywnego czasu gry, co zważywszy na średnio 15 minutową nieaktywną grę w ciągu połowy meczu jest niewielką stratą.

Wiewiur, widzisz sytuacja z Casillasem nie jest taka czarno biała jak Ci się wydaje. Gość był kotem na bramce, uznawano go za dobrego kapitana bo zawsze na poziomie, kulturalnie itd. ale są inne rzeczy, które zupełnie zamazują ten obraz. Kampania antyMourinho prowadzona przez Ikera i jego dziewczyne dziennikarke, wynoszenie info z szatni o skladach itd mega glosna afera wlasnie do mediów i gazet, zniszczenie i wypchniecie z klubu Diego Lopeza po tym jak posadził Ikera na ławie, ANI JEDNEGO wywiadu jak była mega napięta sytuacja w jego kwestii, w którym powiedziałby "dajcie nam pracować, wszyscy sie wspieramy, klub jest najważniejszy". Ja powiem szczerze tego gościa nie lubie, nie lubię ogólnie ludzi, którzy zamiast powiedzieć co im leży na sercu jak mężczyzna knują i mataczą tylko, siedząc w cieniu, by przypadkiem rykosztetem nie dostać. Fujary bojące się konfrontacji i wyjaśnienia sytuacji, dlatego zawsze bede wolał Mou od lamusa Guardioli i dlatego też nie polubiłem Ikera, pomimo tej jego całej elegancji i kultury.
Przyznam, że nie znam dobrze sytuacji, bo futbolem od jakiegoś czasu się przestałem interesować. Jednak czytając komentarze, że Casillas to fujara mam lekki dysonans poznawczy.
Owszem można nie lubić kogoś za życie poza boiskiem, jednak tak jak w mma tolerujemy złodziei, osoby które biją własne żony, kryminalistów, czy lewaków, których cenimy za dokonania w ringu, a nie poza nim, tak w piłce nożnej jednak fakt bycia legendą bramki Realu w XXI wieku powinien być jakimkolwiek powodem do szacunku.
Komary się zabija gazetą, a nie przeklina i strzela do nich z armaty.

Można Casillasa pozbyć się w ładny sposób, tak by za 20 lat w szkółce juniorów dzieciaki stały z jego nazwiskiem na plecach, a nie z przekleństwem na ustach i brakiem bądź co bądź wyśmienitego autorytetu, któremu odbiło na stare lata.
 
Ooo, ale ja tu sie zgadzam, rowniez nie jestem za metoda kija lub marchewki. Dlatego ciesze sie ze Real pozwala mu odejsc za darmoszke i jeszcze bedzie mu doplacal do pensji, sytuacja typu win-win, uzdrowienie atmosfery w klubie i zmiana dobrego na lepsze, a dodatkowo godne i bez problemowe pozwolenie na odejscie i uporzadkowanie sobie konca kariery.
 
Bramka z ręki
Najlatwiejsza sytuacja i tutaj rzeczywiscie powtorki wideo cos by daly bo sytuacja jest zero-jedynkowa czyli albo bramka albo reka.

faule w polu karnym itd. Na początek, te bardziej kontrowersyjne sytuacje. Ile bramek było uznanych po spalonym lub nie było spalonego a odgwizdany? Co za problem by np po faulu albo spalonym zawodnicy dokończyli akcje - ot, najwyżej nie uznają bramki jeżeli powtórka wykaże przewinienie.

Dokonczyli akcje ? Taka akcja moze trwac jeszcze z 10 minut albo z takiej akcji moze pojsc szybka kontra i bramka dla druzyny "pokrzywdzonej". Jak jeszcze druga sytuacje mozna wytlumaczyc przywilejem korzysci to sobie nie moge wyobrazic zeby sedzia po 10 minutach cofal akcje bo zaczela sie od spalonego.
 
Tak jak w tenisie. Trener/kapitan ma 2 czy tam 3 możliwości na mecz aby taką powtórkę wziąć i sprawa prosta :p

Ja bym wprwoadził system flag i nie przerywania meczu gdy jest akcja pod bramką i przewinienie. Co trenerowi da, że weźmie powtórkę i przyznają mu racje, że faulu nie było, jeżeli miała być bramka ale sędzia przerwał akcje gdy piłkarz miał strzelić bramkę? Ok, trener weźmie powtórkę i okaże się, że piłkarz mógł ją strzelić. No ale po ptokach, akcja już przerwana.
 
Patrząc na Twoje kategorie prostoty sportu, toby się znalazło masę innych, prostszych, aczkolwiek mniej popularnych. Przewaga piłki nożnej polega na skomplikowaniu, potrzeba sporą ilość osób (22+sędzia), do tego spory kawałek terenu (boisko ma 100x80m), duże bramki (2,5x7m) czy ile to tam wynosi. Do tego skomplikowane zasady, jak spalone, interpretacje faulów, autów. I poziom skomplikowania samego ruchu zawodnika jest znacznie większy, bo zdecydowanie łatwiej piłkę wrzucić do bramki ręką, niż kopnąć nogą.
Prostota wcale nie jest domeną soccera, wręcz przeciwnie.

Śledząc wpisy w temacie, od kilku dni mam nieodparte wrażenie, że upadł duch sportu w tym sporcie.
Np. taki Casillas, jak można słownie opluć takiego człowieka, który tak wiele zrobił dla klubu, a dla którego ze względu na wiek przychodzi czas spadków formy. To jest dla mnie niepojęte, zamiast słów: Iker dziękuję Ci za (ileśtam) lat gry na światowym poziomie dla mojego kochanego klubu, to się słyszy: Iker jesteś zerem, psujesz klub i won mi stąd.
Quo vadis futbolu!
bardziej chodziło mi o to, że w piłkę można grać praktycznie wszędzie. Wystarczy kawałek wolnego placu. W kosza, hokej, bejsbola za śmietnikami nie pograsz:) No chyba, że rzucając piłką do kosza (na śmieci) :)

Co do drugiej części wypowiedzi to się zgadzam. Dziś już praktycznie nie ma piłkarzy związanych całą karierę z jednym klubem. Wiadomo, wszystko się zmienia ale poczytaj jak kibice Milanu "podziękowali" Maldiniemu :) Myślę więc, że te wpisy na cohones nie robią wrażenia na Ikerze:)
 
Najlatwiejsza sytuacja i tutaj rzeczywiscie powtorki wideo cos by daly bo sytuacja jest zero-jedynkowa czyli albo bramka albo reka.



Dokonczyli akcje ? Taka akcja moze trwac jeszcze z 10 minut albo z takiej akcji moze pojsc szybka kontra i bramka dla druzyny "pokrzywdzonej". Jak jeszcze druga sytuacje mozna wytlumaczyc przywilejem korzysci to sobie nie moge wyobrazic zeby sedzia po 10 minutach cofal akcje bo zaczela sie od spalonego.

Jakie 10 minut? Mam na myśli tylko akcje pod bramką, atak na bramkę. Chcesz powiedzieć, że zdarzają się akcje ataku na bramkę, szybkie, bezpośerednie trwające 10 minut? Nie zdarzają się. Wszystkie inne można normalnie przerwać bez szkody dla gry, ot, zawodnicy zaczynają z tych samym pozycji po wznowieniu. Lecz gdy jest sytucja np sam na sam z bramkarzem, piłkarz ma już kopać a tu gwizdek....takie akcje mam na myśli, by nie przerywać i dawać dokończyć. Ot, skończy się ta akcja, wtedy przerwać.
 
Powtórki wideo tylko w Lidze Mistrzów i Mistrzostwach Świata? Co z "B" klasą czy niższymi ligami? Nie tylko w Polsce.
 
bardziej chodziło mi o to, że w piłkę można grać praktycznie wszędzie. Wystarczy kawałek wolnego placu. W kosza, hokej, bejsbola za śmietnikami nie pograsz:) No chyba, że rzucając piłką do kosza (na śmieci) :)

Co do drugiej części wypowiedzi to się zgadzam. Dziś już praktycznie nie ma piłkarzy związanych całą karierę z jednym klubem. Wiadomo, wszystko się zmienia ale poczytaj jak kibice Milanu "podziękowali" Maldiniemu :) Myślę więc, że te wpisy na cohones nie robią wrażenia na Ikerze:)
W kosza można pograć z koszem na śmiecie, w piłkę ręczną również, w siatkówkę wystarczy kawałek sznurka i dwa drzewa, w hokej kiedyś grałem na zamarzniętej łące, gdzie bramka to kamienie, a kije to jakieś znalezione patyki, krążkiem była jakaś gumowa uszczelka już nie pamiętam dokładnie.
Biegać można bez bieżni, skakać można bez piaskownicy i rozbiegu, jeździć rowerem, to trzeba mieć rower, na nartach wystarczy jakaś górka, na sankach czy tam na workach z czymkolwiek w środku wystarczy górka i śnieg, nawet żeby skakać na nartach wystarczy górka i śnieg.
Naprawdę piłka nożna nie osiąga przewagi w dostępności (chyba że porównamy ją ze skokami na bungee, czy tam z jazdą na nartach w lipcu).
 
Powtórki wideo tylko w Lidze Mistrzów i Mistrzostwach Świata? Co z "B" klasą czy niższymi ligami? Nie tylko w Polsce.

Na takich poziomach jak Liga Mistrzów to powinien być już od dawna obowiązek, i na takim poziomie i znaczeniu , jak zawuażyłeś najpopularniejszy sport swiata, za pomyłki sędziowie powinni leciec, jak w NFL.

Co do takiej Ekstraklasy to tu też na każym meczu są transmisje, kamery, nie ma problemu z powtórkami. W Polsce nawet w peirwszej lidze chyba na każdym meczu są kamery. A niższe, już w zależności od kraju i możliwości.
 
W kosza można pograć z koszem na śmiecie, w piłkę ręczną również, w siatkówkę wystarczy kawałek sznurka i dwa drzewa, w hokej kiedyś grałem na zamarzniętej łące, gdzie bramka to kamienie, a kije to jakieś znalezione patyki, krążkiem była jakaś gumowa uszczelka już nie pamiętam dokładnie.
Biegać można bez bieżni, skakać można bez piaskownicy i rozbiegu, jeździć rowerem, to trzeba mieć rower, na nartach wystarczy jakaś górka, na sankach czy tam na workach z czymkolwiek w środku wystarczy górka i śnieg, nawet żeby skakać na nartach wystarczy górka i śnieg.
Naprawdę piłka nożna nie osiąga przewagi w dostępności (chyba że porównamy ją ze skokami na bungee, czy tam z jazdą na nartach w lipcu).
Myślałem, że żeby jeździć na sankach/nartach to najpierw trzeba mieć te sanki/narty. W hokeja grałeś na zamarzniętej łące? Na łyżwach? Czym pograsz w kosza czy w ręczną, kamieniem?

Co do takiej Ekstraklasy to tu też na każym meczu są transmisje, kamery, nie ma problemu z powtórkami. W Polsce nawet w peirwszej lidze chyba na każdym meczu są kamery. A niższe, już w zależności od kraju i możliwości.

Kamery są ale co z tym systemem monitoringowym do wychwytania momentu czy piłka przetoczyła tę linię bramkową czy nie? Drużyny z 4 ligi musiałyby zainwestować w to z klubowego budżetu czy PZPN by im fundną, dodatkowo co mecz podsyłając i opłacając człowieka co to oganie? Wybacz ale na "b" klasie brak czasami kompletu sędziów a co dopiero super nowoczesnego systemu powtórek.

Fajnie to brzmi na papierze a w istocie jest to bardziej skompilowane no chyba, że tak jak mówię, powtórki wideo tylko w pierwszych ligach resztę olać, niech się kopią po czołach jak teraz. Tylko to bez sensu.
 
Myślałem, że żeby jeździć na sankach/nartach to najpierw trzeba mieć te sanki/narty. W hokeja grałeś na zamarzniętej łące? Na łyżwach? Czym pograsz w kosza czy w ręczną, kamieniem?



Kamery są ale co z tym systemem monitoringowym do wychwytania momentu czy piłka przetoczyła tę linię bramkową czy nie? Drużyny z 4 ligi musiałyby zainwestować w to z klubowego budżetu czy PZPN by im fundną, dodatkowo co mecz podsyłając i opłacając człowieka co to oganie? Wybacz ale na "b" klasie brak czasami kompletu sędziów a co dopiero super nowoczesnego systemu powtórek.

Fajnie to brzmi na papierze a w istocie jest to bardziej skompilowane no chyba, że tak jak mówię, powtórki wideo tylko w pierwszych ligach resztę olać, niech się kopią po czołach jak teraz. Tylko to bez sensu.

To tak jakby powiedzieć, żeby olać monitoring w siatkówke czy każdym innym sporcie bo w rozgrywkach szkolnych tego nie mają.
Czyli teraz mają się kopać po czołach i w wysokich ligach, jak niskich? Niech będzie chujowo w każdej lidze, żeby była równość? Nie, niższe ligi i półamatorskie mają to do siebie, że maja mniejsze możliwosći finansowe, dlatego sa niższymi ligami. I w hokeju czy footbolu amerykańskim nikt nie robi problemu z powtórkami mówiąc , że "na niższych rozgrywkach tego nie ma, więc i na tych wysokich też nie powinno się korzystać z dostępnej nam technologii".

To może i Liga Mistrzów niech odbywa się na stadionach 4 tysięcznych? Bo co z tymi niskimi ligami, przecież nie mają takich stadionów jak te z Ligi Mistrzów..

Rozumiem Twoje argumenty, i pewnie część racji masz ze swojej perspektywy. Ja nie jestem fanem piłki i patrze z innej. Więc mamy dwa rózne spojrzenia :)
 
Back
Top