ja w ogole nic nie widze, bo nie wbijam na zadne fora, oprocz tego. dlatego nie kumam bulu dupy, po co to czytac, po co wbijac, skoro tak przeszkadza. oczywiscie mam takie samo zdanie jak ty, ze te hiszpanskie slowka sa niepotrzebne, bo jak ktos tam wczesniej napisal cos na p, to nie wiedzialem o chuj chodzi. tyle, ze to co ty przytoczyles, czyli veb i hm jest juz od daaawna, jeszcze jak ja zaczalem kibicowac. bundesligi nie ma co przytaczac, bo nie ma jakos wielu kibicow w Polsce, no i chyba nie wyobrazasz sobie typow chodzacych po miescie, spiewajacych po niemiecku:D moj sasiad np, zawsze jak jest mecz bvb, to drze morde na chacie, spiewa caly dzien, no ale jest w niemczech.