Piłka nożna

Wg mnie ciężko będzie zobaczyć jakąkolwiek polską ekipę zimą w pucharach. W ogóle zastanawiam się jaki sens ma obecnie zdobycie tytułu mistrza polski?
 
haha, ale co jak co ale Kazachowie,Azerowie to na prawdę już wymagający rywale. Ten Chazar poskładałby raczej Macedońców i Łotyszów. Zeby nie było wiem, że Macedończyków.
 
Tymczasem swój żywot, przynajmniej ten pierwszoligowy, kończy Ruch Radzionków.. Pozostaje trzymać kciuki, że dadzą radę się odbudować.
 
Jak juz przy takich tematach to Siwiec ta dziewczyna co chyba miala najwieksza promocje na euro , zdecydowala sie na sesje w playboyu. Dzis czytalem na wp.pl







To musialo sie tak skonczyc... :-)
 
http://www.sport.pl/pilka/1,65037,12180658,Reprezentacja__Rozbieznosci_finansowe_miedzy_Dudkiem.html



Dudek chyba nie ma wstydu. Koleś bez doświadczenia dyrektorskiego żąda 15 tysięcy euro pensji. Za "konsultacje dotyczące powołań piłkarzy, współpracę z klubami oraz trenerami, stały kontakt z kadrowiczami i tym podobne obowiązki. Chciałbym również w ewentualnej nowej roli wykorzystać swoje kontakty nabyte przez lata gry za granicą ".



Co za pasożyt. Straciłem do niego sporo szacunku jak zaczął się wozić jakby był nie wiadomo kim kiedy był zmiennikiem Ikera ale tutaj wszedł już na Mount Everest bezczelności.
 
Nieźle se zaśpiewał. Przecież jemu tak na dobrą sprawę ta różnica dużej różnicy nie robi. Ile wynosiły jego zarobki w Realu?
 
Zarząd Milanu będzie oddawał pieniędze kibicom, którzy zechcą oddać zakupione karnety na nowy sezon. Jest to spowodowane oburzeniem po sprzedaży Zlatana i Silvy.
 
Widocznie za mało żeby pomóc kadrze. Nie jestem zwolennikime pracy charytatywnej, "bo kadra", ale w Polsce chyba nie musiałby dokładac do życia zarabiając 15 tys. zł. miesięcznie, no ale to oczywiście jego sprawa, jego hajs, jego wydatki.
 
Osiwadczenie Dudka na temat tych 15 tysiecy euro



Przeczytałem dzisiaj o rzekomych dużych rozbieżnościach finansowych w moich negocjacjach z PZPN. To ciekawe, bo jeszcze żadnych negocjacji nie prowadziłem z uwagi na to, że działacze są na urlopach. Czekam aż z nich wrócą, by się spotkać i porozmawiać o ewentualnej współpracy.


Nie rozmawialiśmy jeszcze nawet o zakresie obowiązków, a co dopiero o kwestiach finansowych. Pieniądze nie są na pierwszym miejscu, kiedy pracuje się dla dobra reprezentacji Polski. Dziennikarz znanej gazety powinien mieć trochę więcej wyobraźni i wiedzy, a już na pewno wykazać się rzetelnością. Wywoływanie sensacji być może podnosi sprzedaż gazety, ale godzi w jej wizerunek i dobre imię.


Dziwię się tylko dlaczego wymyślił kwotę 15 tysięcy euro, a nie na przykład pół miliona albo milion euro miesięcznie? Byłaby jeszcze większa sensacja, śmiało, może jutro ktoś go przebije? Są jakieś granice przyzwoitości, które w tym przypadku zostały przekroczone. Science fiction to osobna tematyka.


Na tego typu wiadomościach cierpi nie tylko mój wizerunek, ale także reprezentacji. Praca przy kadrze to prestiżowe zajęcie, które jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla każdego, kto się jej podejmuje. W takich właśnie kategoriach chciałbym ją traktować.


Jeśli okaże się, że mam inne spojrzenie na moją ewentualną funkcję od działaczy, to z pewnością o tym poinformuję, a jeśli się porozumiemy, wszyscy dowiedzą się na jakich zasadach. Bez potrzeby sięgania po chamskie artykuły nierzetelnych dziennikarzy.
 
Skoro jest podana informacja to się do nie można ustosunkować, to nie jest hejting. Zna ktoś nazwisko tego gryzipiórka, który wywołał niepotrzebne zamieszanie i moją niepotrzebną złość na Jurka przez kilka godzin?
 
Polskie pismaki, prawie tak dobre jak hiszpańskie. Kurcze, z tego naszego kurwidołka jedynie Jurek wydaje mi się w miarę ułożonym i rozsądnym człowiekiem, a to info zachwiało moją wiarą w człowieka :]
 
Ja z wielka checia zobaczylbym Jurka Dudka i Bonka jako szefowo PZPN jeszcze do nich dac Borka i moze cos by sie ruszylo
 
heh ... ciekawa opcja, na pewno wielcy "fanatycy" futbolu, ale tego bagna nie uleczy jednostka, każdy z tych panów miałby więcej do stracenia niż do zyskania, bo prędzej czy później, ktoś wylałby na nich właśnie taki kubeł gówna jak zrobili Dudkowi.
 
Wiesz najelpiej by bylo jakby Tusk z Mucha ( o ile maja takie prawo) rozwalili PZPN i od poczatku budowali na tych panach. Co z tego, ze 2 lata bysmy dosatli dyskwalfikacji na arenie miedzynarodowej. Na mundial w brazyli i tak sie nie dostaniemy,a czy w ciagu 2 lat ktorys z naszych klubu zaistnieje na arenie europejskiej?
 
Sytuacja w jakiej znalazła się nasza piłka kopana wymaga radykalnych środków, jednak wg mnie gdyby rząd znowu wprowadził kuratora i dostalibyśmy dyskwalifikację to szary polski kibic chciałby wywieźć na taczce tych z wiejskiej, a prasa i TV dodaliby od siebie i największym poszkodowanym byłby właśnie PZPN, więc raczej rząd Tuska, który ma na pieńku ze środowiskiem kibicowskim raczej nie będzie miał jaj na taki ruch, a chciałbym się w tej sytuacji mylić.
No ale ktoś to musi wreszcie zrozumieć, że staliśmy się piłkarskim krajem trzeciego świata, oczekiwania jak zawsze mamy ogromne, a na lepiej się nie zanosi.
Jak Lato może na siebie patrzeć spoglądając co dzień w lustro to pytanie retoryczne, bo to jest obraz legendy która przeistoczyła w kawał chu*a.
 
Polska piłka klubowa tak jakby się ruszyła do przodu. Kluby mają większe budżety, dobre zaplecza tylko słabo jest ze szkoleniem młodzieży. dlatego tak ważna jest zmiana warty na stanowiskach w PZPNie. Potrzeba właśnie takich osób jak Jurek Dudek.



"a czy w ciągu 2 lat któryś snaszych klubów zaistnieje na arenie europejskiej?" Uważam, że największe szanse ma Legia se swoją młodzieżą uzupełnianą doświadczonymi zawodnikami
 
Legia juz pokazala w tamtym sezonie w zimie sprzedajac 3 podstawowych zawodnikow ze mlodziaz maja ale ja sprzedaja. Mysle, ze jezeli Zyro, Wolski no i moze Kosecki zagraja dobra pilke podczas jesiennej rundy to na wiosne juz ich nie zobaczymy
 
Polska piłka klubowa tak jakby się ruszyła do przodu.
heh akurat z tym się nie zgodzę, bo my Polacy jesteśmy mistrzami w marnowaniu potencjału.
Obecne okienko transferowe jasno pokazuje jak wiedzie się polskim klubom, tak źle dawno nie było. Taki Lech, niby najlepiej poukładany polski klub, a obecnie liczą każdą złotówkę dwa razy i najdelikatniej ujmując nie jest tam najlepiej. W Wiśle Cupiał powoli traci zapał i wiarę, a i tak pieniędzy których wpakował w Wisłę nikt mu nie zwróci, w Legii nigdy nie będzie dobrze jeśli będzie w łapskach ITI, Lechia ma niby piękny stadion, a za prąd nie ma kto płacić, obecny mistrz Śląsk to najsłabszy mistrz ostatniej dekady.
Ja się zastanawiam jacy ludzie muszą pracować w co niektórych klubach skoro, taki Lech miał być "zdrowo" zarządzany na niemieckich standardach, jeszcze 3 lata temu w gazetach piali, że budżet będzie zkażdym rokiem większy a teraz wielkie gówno ...
 
Back
Top