NBA - najlepsza liga koszykarska na świecie.

Błagam, niech to Miami weźmie mistrza, bo to jak zajebiście ogląda się ten team w tych playoff’ach to jest coś niesamowitego. Bucks ojebani, Boston ojebany. Sky is the limit.
Vincent z kontraktem 1.8 mln rocznie czyli za ochłapy totalne napierdala w finałach konferencji jak jakiś Jordan :antonio:
 
boston zebrał 22 piłki więcej niż miami.
21 zbiórek w ataku.
mecz przegrany 26 punktami.

:stevecarell:

jimmy:


gabe:
 
Last edited:
boston zebrał 22 piłki więcej niż miami.
21 zbiórek w ataku.
mecz przegrany 26 punktami.

:stevecarell:

jimmy:


gabe:

Spóźniłem się.
To jest nie do wiary ! Prawda Joe?
hqdefault.jpg
 
Ja pierdole, ale to jest kompromitacja Mazzulli. Właściciel Celtów jak ogląda, to pewnie sobie myśli, że już lepiej było poświęcić żonę dla Udoki :mjsmile:

 
Last edited:
Mazzulla będzie szybko wypierdolony tak czy inaczej. Facet dostał tę fuchę tylko ze względu na wiadome okoliczności.

Ciekawszy jest przypadek Butlera, a raczej w Sixers pewnie myślą dlaczego u nas tak się z nim nie udało. Finał Nuggets vs Heat to jednak może być klasyczny Game 7 thriller (o ile nie będzie kluczowej kontuzji).
 
Mazzulla będzie szybko wypierdolony tak czy inaczej. Facet dostał tę fuchę tylko ze względu na wiadome okoliczności.

Ciekawszy jest przypadek Butlera, a raczej w Sixers pewnie myślą dlaczego u nas tak się z nim nie udało. Finał Nuggets vs Heat to jednak może być klasyczny Game 7 thriller (o ile nie będzie kluczowej kontuzji).
Wszystko wskazuje, że będziemy mieli finał Heat vs Nuggets. Nie wiem komu kibicować, ale czuję, że będzie 4-1 dla Jokera.
Adebayo nie da rady przeciwko Serbowi.
 
81 punktów dla miami we wczorajszym meczu zdobyli gracze, których nie wybrano w drafcie.
to rekord w playoffs.

poprzedni rekord to 74 pkt.
ustanowili go gracze… miami heat.

taką ciekawostkę znalazłem.
 
81 punktów dla miami we wczorajszym meczu zdobyli gracze, których nie wybrano w drafcie.
to rekord w playoffs.

poprzedni rekord to 74 pkt.
ustanowili go gracze… miami heat.

taką ciekawostkę znalazłem.
To tylko pokazuje, jak kozackim klubem jest Miami Heat i trener Spolestra.
To jak gościu szlifuje diamenty to nie mam pytań :tiphatb:
 


Denver obsra zbroje po pierwszej czy drugiej porażce? :roberteyeblinking:

To musiałby być playoffs LeBron z Cavs, wtedy mógłbym uwierzyć, że mogą odrobić, może uda im się wyrwać ten mecz jutro i kolejny u siebie, ale nie ma chuja, że reverse sweepa zrobią.
Bryłki za mocne, wszyscy w drużynie dojechali na finały, powinni zgarnąć mistrzostwo w tym sezonie.
 
11/13 z gry LeBrona, w tym 4/4 za 3, 31 punktów do przerwy.
Lakers +15, ciekawe czy to dowiozą, bo wpada im ponad stan póki co.
64% zza łuku, to Lakers ostatnio mieli jak se % z trzech meczów dodali :lol:
 
Jakie to wszystko przewrotne, dwie akcje w transition Lakers, najpierw Schroder, później Rui, atakują na kosz, a piłka robi dwa kółka na obręczy i nie wpada, a w odpowiedzi, Gordon za 3, Jokić 2+1, Jokić wolne i się zrobiło +2 tylko. 4:18 run, teraz nerwy w konserwy, Harm timeout bierz, albo zaraz do domu pojedziecie.
 
Przestało wpadać i po meczu. Pojebani Ci Lakers, że po tych 2 ofensywnych faulach Jokera gdzie miał już w sumie 5, nie jechali na pełnej piździe do obręczy, tylko dalej z półdychy, albo za 3 rzucali, tam z pięć minut jeszcze było do końca, idiotyczna gra.

Joker na mistrza, nikt tego nie zatrzyma.
 
Last edited:
Ham nie miał nic do stracenia, więc wystawił Niemca i Hachimurę w piątce, ale i tak się nie udało :lol: A Jokić znowu z triple double (już najwięcej w jednym playoffs w historii), no ale media wiedzą lepiej. I paradoksalnie takie podejście ignorowania Nuggets sprawi, że pewnie wywiną numer jak Raptors w 2019. Ale inaczej, niż tamci nie rozpadną się zaraz po zdobyciu tytułu.
 
Jimmy Buckets ma inne zdanie :kis:
Może sobie mieć, bez przesady z tym Butlerem, jest topowym graczem, ale to nie jest poziom Jokica, a Denver, to nie takie obsrańce żeby się nagle wyjebać w finałach, tam wszystko klika. Miami będzie miała ciężko, nie mają centymentrów w swoim składzie żeby zatrzymać atak Nuggets.

Heat najpierw niech CF zamkną, żeby im Boston nagle nie spierdolił jak nie domkną sweepem u siebie.
 
Może sobie mieć, bez przesady z tym Butlerem, jest topowym graczem, ale to nie jest poziom Jokica, a Denver, to nie takie obsrańce żeby się nagle wyjebać w finałach, tam wszystko klika. Miami będzie miała ciężko, nie mają centymentrów w swoim składzie żeby zatrzymać atak Nuggets.

Heat najpierw niech CF zamkną, żeby im Boston nagle nie spierdolił jak nie domkną sweepem u siebie.
zobaczymy :roberteyeblinking:
 
Back
Top