Muzyka

lol :D

24067849_1499885730065346_4730660008936778787_n.jpg
24174311_1500106246709961_4020130101520818282_n.jpg
 


Mordki na początku, wokalista Full of Hell, Jacob Bannon, Scott Kelly, ziomki z Youth Code i... wokalista Baroness XD trochę nie pasuje tam do tych skurwoli
 
Last edited:


Mordki na początku, wokalista Full of Hell, Jacob Bannon, Scott Kelly, ziomki z Youth Code i... wokalista Baroness XD trochę nie pasuje tam do tych skurwoli

aż mi się przypomniało jak mocno tęsknię za dawnym Full of Hell <chlip>
 


Mordki na początku, wokalista Full of Hell, Jacob Bannon, Scott Kelly, ziomki z Youth Code i... wokalista Baroness XD trochę nie pasuje tam do tych skurwoli

Cieszy mnie gdy ludzie znają takie zacne persony. Swoją drogą nowy album Converge, robi robotę!
 
Cieszy mnie gdy ludzie znają takie zacne persony. Swoją drogą nowy album Converge, robi robotę!
Mam takie tyły w muzyce i tyle rzeczy do nadrobienia, że nowe Converge obadam za jakieś pół roku niestety. A jeszcze chwilę wcześniej 2 utworową epkę wydali... Za mało czasu, za mało.
 
Mam takie tyły w muzyce i tyle rzeczy do nadrobienia, że nowe Converge obadam za jakieś pół roku niestety. A jeszcze chwilę wcześniej 2 utworową epkę wydali... Za mało czasu, za mało.
To do odsłuchu masz jeszcze nowe wydawnictwa takich zespołów jak: Kreator, Cannibal Corpse, Obituary, Afghan Whigs, Electric Wizard, Goatwhore, Code Orange, Amenra, Queens of the Stone Age, Asphyx. Tylko tak jak piszesz. Czasu za mało na słuchanie, tego wszystkiego.
 
To do odsłuchu masz jeszcze nowe wydawnictwa takich zespołów jak: Kreator, Cannibal Corpse, Obituary, Afghan Whigs, Electric Wizard, Goatwhore, Code Orange, Amenra, Queens of the Stone Age, Asphyx. Tylko tak jak piszesz. Czasu za mało na słuchanie, tego wszystkiego.
Z tego co podałeś to Code Orange swietny album nagrało (Forever stawiam na równi z debiutem), Electric Wizard spoko, no i nowa Amarenka mnie czeka - ale tutaj wiem, że najwyższa jakość będzie. Bardzo cenię sobie Colina i spółkę. Reszta z tych co napisałeś mnie nie interesuje.
 
Z tego co podałeś to Code Orange swietny album nagrało (Forever stawiam na równi z debiutem), Electric Wizard spoko, no i nowa Amarenka mnie czeka - ale tutaj wiem, że najwyższa jakość będzie. Bardzo cenię sobie Colina i spółkę. Reszta z tych co napisałeś mnie nie interesuje.
Tak jak mówisz, jakość na tej płycie jest na najwyższym poziomie. I jeszcze ich akustyczna płyta live, jest wspaniała. Goatwhore mimo wszystko, bym polecał posłuchać.
 
O Panie! Masz mój szacunek na całe życie, za Neurosis! Uwielbiam tych wariatów, od dźwięków apokalipsy.

Piona! To zajebista kapela, chociaż momentami aż za ciężkie klimaty:) Ale ich ewolucja od hc/punkowej napierdalanki (bardzo dobrej zresztą) w te ich odjazdy coś niesamowitego. Jedna z tych kapel co se nagrywała co chciała! Ich drummer to dla mnie ogromna inspiracja przez 20 lat grania. A mój osobisty numer 2 ich to:


a no i nasze, niedocenione (poszło):

 
Nowy dzwonek sobie utawilem w moim Ajfonie 1546-tym, #tonewdumie #jestemsuper #nostalgiafchuj
 
Piona! To zajebista kapela, chociaż momentami aż za ciężkie klimaty:) Ale ich ewolucja od hc/punkowej napierdalanki (bardzo dobrej zresztą) w te ich odjazdy coś niesamowitego. Jedna z tych kapel co se nagrywała co chciała! Ich drummer to dla mnie ogromna inspiracja przez 20 lat grania. A mój osobisty numer 2 ich to:


a no i nasze, niedocenione (poszło):


Również leci piona! The Eye of Every Storm, to mój ulubiony krążek. Od Souls a Zero to kocham każdy ich album. Wcześniejsze ich nagrania hardcore/crust są dobre, ale nie zatrzymały mnie nigdy na dłużej. Właśnie leci u mnie na głośnikach Cult of Luna.
 
Back
Top