Finały nudne? 4 lata temu Zidane wchodzi z głowy w Materazziego, kończy się w karnych. W 1994 niby emocji nie było, ale kto doczekał do karnego Baggio chyba nigdy tego nie zapomni. Nie chcę już nawet mówić o finale Euro 2000, który był mega meczem. Nie ma reguły, ale finał to finał, a zestaw Holandia - Hiszpania to chyba para gwarantująca emocje. Ja się jaram
Holandia ma wygrać, bo zgarnę trochę grosza :) i im się należy trochę bardziej... Ale szanse są 50/50