Wrestlerek
Shark Fights Welterweight
Dziś byłem pierwszy raz w tym sezonie, 6 minut, zimna jak skurwysyn
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Dziś byłem pierwszy raz w tym sezonie, 6 minut, zimna jak skurwysyn View attachment 112940
To ładnie, ja mniej hardkorowo, jutro mam w planach jechać ale to do pięciu minut pewnie.Dzisiaj 8+6m. Weszło ale nie tak jak tydzień temu.
Z ciekawostek to tydzien temu przy nurkowaniu praktycznie glowy nie czulem, a dzis mnie tak pierdolnelo ze az sie przestraszylem... Ciekawe od czego to zalezy...
Edit 2 : zamulilem dziś...To ładnie, ja mniej hardkorowo, jutro mam w planach jechać ale to do pięciu minut pewnie.
EDIT - i tak czytam sobie o zanurzaniu głowy, jeden rabin mówi tak, drugi powie nie... A spróbuje jutro.
To mi sie podoba o to chodzi :)Dał dziś po robocie. Nie pizgało, słoneczko to wgl inaczej. Nie mam czasu na jakieś sesyje w wodzie z dziubeczkami ale dobrych kilka minut i łeb zanurzony dwa razy po kilka sekund. Cytując Artura Szpile "nawet nie wiecie jaki jestem z siebie zadowolony". Tu już tylko fota z samochodu.
Mordo, a jak się czujesz śpiący po takim prysznicu, to znaczy że trzeba dłużej?Kocham to uczucie jak wstaję, wychodzę z ciepłego łóżka i idę pod zimny prysznic. W głowie dziesiątki myśli żeby tylko ten jeden raz wejść pod ciepłą wodę. Najlepszy jest ten moment gdy przełamujesz sam siebie i wchodzisz pod zimną wodą i ten na końcu, gdy ciało przyzwyczaiło się już do zimna i jest naładowane endorfinami. Jak zawsze było warto.
Jest zajebiście
Mordo, a jak się czujesz śpiący po takim prysznicu, to znaczy że trzeba dłużej?
Nie, to znaczy że musisz dalej iść spać.
Nigdy się nie spotkałem przeglądając internet aby ktoś po takim prysznicu czuł się śpiący. Sam też nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem więc ciężko mi się wypowiedzieć.Mordo, a jak się czujesz śpiący po takim prysznicu, to znaczy że trzeba dłużej?
No krótko bo się cykamNigdy się nie spotkałem przeglądając internet aby ktoś po takim prysznicu czuł się śpiący. Sam też nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem więc ciężko mi się wypowiedzieć.
A tak z ciekawości to ile mniej więcej trwa u ciebie taki prysznic? Tylko zimna woda?
Hmm skoro robisz się senny jak siedzisz w autobusie to może spróbuj następnym razem stać podczas podróżyNo krótko bo się cykam
Ale nie chce tego szarżować. Jak wychodzę z prysznica to jest okej, ale jak już siedzę np w autobusie to czuje się lekko śpiący.
Nie działałem, nie miałem z kimja dziś 3 minutki w jeziorku i standardowo 2x łeb zanurzył na pare sekund. A wy jak tam?
@Wrestlerek działał co?
View attachment 115201
ja dziś 3 minutki w jeziorku i standardowo 2x łeb zanurzył na pare sekund. A wy jak tam?
@Wrestlerek działał co?
View attachment 115201
bojeczka jest, bhp zachowaneJa dzis 8 stanie po obojczyki + 4 pływanie, telepanko weszło.
Woda jednak zimniejsza. Na leśnych dziurach i na mniejszym jeziorku woda miała lodowy kożuszek. Jaka temperatura w jeziorze to nie wiem, ale wspomniane wyżej Niepruszewskie ma 3.8C.
I to z latarką w środku bo już zmierzchało hahahaha choc z BHP to tak srednio, bo pierwszy raz ze pojechalem z kims (zonka mi fote robila). Moj ziomek z ktorym zwykle morsowałem/hamakowałem w tym sezonie nie moze... Byc moze w lutym dołączy, obaczymy.bojeczka jest, bhp zachowane
I to z latarką w środku bo już zmierzchało hahahaha choc z BHP to tak srednio, bo pierwszy raz ze pojechalem z kims (zonka mi fote robila). Moj ziomek z ktorym zwykle morsowałem/hamakowałem w tym sezonie nie moze... Byc moze w lutym dołączy, obaczymy.
Generalnie mam wikse zeby po ciemku raz sobie pomorsować, las w nocy/nad jeziorem ma klimat...
Rzekłbym klimat na dwa baty XDDwóch gości, las w nocy/nad jeziorem, morsowanie, no klimat w chuj..
Czyli wchodzisz i wychodzisz pare razy? Moze kiedys sprobuje, tylko zakladam ze suma czasu przebywania constans mniej wiecej?No nareszcie byłem i ja
Kozacko, drążek, pompki i kilka wejść z zanurzeniem głowy. Na następny raz muszę tam zawieźć jakiś kamień z 30kg żeby sobie nim machać i dobrze się rozgrzać jakimś obwodem, rzucę go koło drążka i będzie można fajny trening zrobić. Zawsze robię tak, że robię kilka ćwiczeń przed wejściem do wody, między wejściami, na koniec przed ubraniem się i mam full pakiet. W środę powtórka.
View attachment 115336
Tak, pierwsze wejście najgorsze i najkrótsze, nawet te dwie minuty. Kolejne to już jak ja to mówię "zbroja" na sobie i nic nie czuć, ani zimna z zewnątrz ani w wodzie, więc można siedzieć 2x 4-5min. Przynajmniej ja tak mam, że po pierwszym wejściu jak wyjdę z wody to nic nie czuję i nic mi nie przeszkadza, drugie wejście to czysta przyjemność po kilku ćwiczeniach.Czyli wchodzisz i wychodzisz pare razy? Moze kiedys sprobuje, tylko zakladam ze suma czasu przebywania constans mniej wiecej?
Moze sprobuje. 2x3m i potem 1x3m plywanie tak mi jakos pasuje. Hmmm.Tak, pierwsze wejście najgorsze i najkrótsze, nawet te dwie minuty. Kolejne to już jak ja to mówię "zbroja" na sobie i nic nie czuć, ani zimna z zewnątrz ani w wodzie, więc można siedzieć 2x 4-5min. Przynajmniej ja tak mam, że po pierwszym wejściu jak wyjdę z wody to nic nie czuję i nic mi nie przeszkadza, drugie wejście to czysta przyjemność po kilku ćwiczeniach.