MMA Hour. #kącikbaja

Świetnia inicjatywa Baju



:-)



Serra faktycznie przegiął chyba z tym trt. On ma 1,68m



564614_10151810851076276_1057554161_n.jpg
 
jutro postaram sie zrobic Nicka i Rumble'a (pewniaki), a do tego na pewno ogarne Frankiego tylko nie jestem pewien kiedy. wtorek i srode mam zajebane dosyc wiec moze byc roznie, ale te 40minut jutro znajde. :)



TRT POWER!



1391323_299622673569061_1451622359_n.jpg
 
wywiad telefoniczny z Nickiem Diazem: (!!!)



nick-diaz_original.jpg




- Nick nigdy nie byl jeszcze w MMA Hour, brzmi przez telefon mega sympatycznie, haha. jest teraz w LA na konferencji specjalnej UFC. nie wie do konca co sie dzieje i co maja oglaszac, ale czuje sie dobrze i w sumie to ma wyjebane. omg, juz wiem, ze ciezko bedzie cos od niego wyciagnac wiecej. jest w treningu jak zawsze, byl w gorach, ma pare mniejszych urazow, ale nic powaznego. w ostatnim wywiadzie z Arielem (po walce z GSP) Nick powiedzial, ze ma wyjebane na MMA chyba, ze wroci na druga walke z GSP albo z Silva - zyczenie spelnione. mowi, ze nie interesuja go sredniacy, 'nie chce' mu sie ich obijac. 'I'll fight the right fights'. bardziej 'exciting' sa dla niego czeki po walkach, a nie same bicie sie w klatce.



- jest zadowolony z dealu z UFC na ta walke. zawsze zaklada najgorsze dla siebie, a najlepsze dla rywala wiec oczekuje najlepszego Andersona Silvy w oktagonie - nie lubi niespodzianek. GSP powiedzial u Chaela, ze jest zaskoczony, ze Diaz wzial walke z Andersonem. gdy tylko Ariel wspomnial o tym to Nick sie oburzyl, o kurwa, az mnie zaskoczyl, haha. krzyczy do telefonu praktycznie, GSP nie wzial tej walki i nie ma prawa teraz pierdolic. GSP mowil, ze waga moze byc problemem, przewaga warunkow po stronie Brazylijczyka, ale Diaz sie nie zgadza zbytnio - sam bedzie decydowal jak bedzie sie przygotowywal, GSP nie zna szczegolow tego jak on sie przygotowuje wiec niech sie 'zamknie', a sam Nick nigdy nie bedzie podpowiadal czy komentowal decyzji innych fighterow. (mega sie podpalil na ta odpowiedz, huh!)



- Diaz zapytal czy w koncu GSP zostal zlapany za sterydy (lold), Ariel zapytal czy jest zadowolony ze zmian jakie UFC wprowadza co do kontroli antydopingowych. Ariel zapytal czy fani dalej nie ogarniaja kim tak naprawde Nick jest, czy odbieraja go tak jak powinni. polecam follow na instagramie czy fb gdzie Diaz pokazuje pare swoich 'cech charakteru' ktore nie sa takie oczywiste, haha. uwaza, ze 'real fans' wie co jest 5, wiedza jak to naprawde wyglada. obaj sie zgadzaja, ze ludzie lubia go przez jego styl.



- Ariel zapytal o sytuacje DUI, ale Nick nie chce skomentowac. sytuacja nie wplynie na walke z Andersonem, Diaz jest tego pewny. komentuje wygrana Schillinga ktoremu pomagal w przygotowaniach, sparowal z nim wiele razy i chwali bardzo jego stojke oraz ogolne umiejetnosci. hahah, spytany czy jesli wygra z Silva to bedzie uwazal to za najwieksze osiagniecie kariery odpowiada, ze nie, ale z pewnoscia bedzie to najwiekszy czek jego kariery. :D Ariel spytal czy Nick za nim tesknil, wymieniali sie jakimis 'glidami' (wiadomosci wideo, cos jak snapchat chyba), Nick sie oburzyl, ze Helwani nie ogarnal wiadomosci od niego, lol. jaki to jest awkward koles, koniec swiata. :)



AJ'a zrobie za jakis moment!
 
Serra od dluzszego czasu stosuje TRT,o czym mowil otwarcie w poprzednich wywiadach.To byl jeden z powodow ktory zadecydowal o nieoficjalnym przejsciu na emeryture.Wczesnij juz sie roztyl.Teraz sporo pakuje na mase i jak sam mowi ,ze lubi duzo jesc(wloska kuchnia)
 
wywiad telefoniczny z Rumble! #numbertwoaktualny



-
Anthony-Rumble-Johnson-Phil-Davis.png




- Rumble rowniez byl na wielkiej konferencji UFC w LV. troche podchorowany AJ, zmieniajaca sie pogoda na Florydzie nie pomaga w utrzymywaniu zdrowia. chcial walke z Gusem dluugi czas, czekal az wszystko obierze prawidlowy 'kurs', jesli Rashad otrzymalby walke to pomoglby mu po prostu w przygotowaniach i staral sie mu pomoc w walce z Alexem. caly proces zawieszenia i tlumaczenia sie (Andrzej, wygoogluj to slowo) z oskarzen, cala sytuacja byla mega 'dolujaca' dla Rumble'a. AJ byl w swietnym miejscu swojej kariery, wszystko szlo swietnie i pojawil sie ten problem ktory troche zepsul swietna atmosfere w jego zyciu. nie ma zamiaru nic teraz tlumaczyc, nie opowiada szczegolow, ma w sumie wyjebane, wszyscy poszli swoja droga i nie interesuje go to juz - pozostaje nastawiony pozytywnie.



- AJ dowiedzial sie o walce z Alexem po treningu, jak zostal oczyszczony i dostal telefon o walce po prostu sie rozplakal. wszystko zeszlo z niego, cale emocje, caly czas staral sie myslec pozytywnie przez ten czas. Ariel spytal czy Rumble jest 'crying type' czlowiekiem, haha. AJ odpowiada, ze nie, ale nie wstydzi sie w sumie lez, to naturalne. kamien spadl mu z serducha, moze zaplacze jeszcze jak wygra tytul, ale na ten moment stara sie byc silny.



- jara sie wyjazdem do Szwecji, motywuje go walczenie na terenie 'wroga', bardzo chwali Gusa, musi byc w szczytowej formie na walke. pod koniec miesiaca wysylaja go na PR eventy do Szwecji (!) aby promowac gale bodajze. nie chodzi mu o miejsce 'number one contender', chce po prostu sie stestowac. (to samo co w wywiadzie poprzednim w sumie) nigdy nie zawalczy z Rashadem, pokonal pare gosci z topu, Glover mial walke wiec chce zobaczyc jak naprawde jest dobry - to nie jest dla nikogo innego, to po prostu test dla samego siebie. uwaza Alexa za najlepszego/najtwardszego przeciwnika jakiego mial w swojej karierze. (porownanie do Vitora nawet bylo przez Ariela, ale Rumble 'wybral' Alexa) nie martwi sie niczym co moze Gus zaoferowac, to bedzie pokaz kto jest lepszym zawodnikiem i kto bardziej CHCE wygrac.



- UFC nie powiedzialo mu nic na temat walki o tytul, nic oficjalnego, nie wie czy bedzie walczyl o pas z Alexem, ale tak naprawde go to nie obchodzi. walka o pas nie siedzi mu teraz w glowie, w tym momencie skupia sie jedynie na walce z Gusem. zapytany o walke JBJ vs DC mowi, ze nie obchodzi go kto wygra (duzo go rzeczy nie obchodzi, haha), ale wolalby zeby wygral DC, bo bedzie to swego rodzaju 'szok' dla dywizji, duze przemieszanie sie i w sumie troche swiezosci po JBJ'u jako mistrzu.



temat nie jest podbijany, jak widac nie bedzie podwieszony wiec nie bede robil grupowych wywiadow po MMA Hour - step by step! mam nadzieje, ze dalej sie podoba, PONDRO!
 
fuuu, pomylka, jak ktos tu usiadzie z moderatorow to niech machnie tam 'walke o' przed slowem 'pas'. :) good catch&troll Szymek!



dzieki Mati!!! #gwiazdka
 
haha, swietnie to wyglada, szczegolnie jeszcze przeze mnie napisane. :p



ogolnie to nie wie wiem czy takie niebawem obedzie sie rewanz, nawet jesli oboje wygraja swoje walki to i tak pewnie czerwiec/lipiec dopiero wyjdzie przy idealnych warunkach.
 
Oczywiście, że dalej się podoba. Ja czytam każde Twoje streszczenie jednak nie przy każdym mam chęć się wypowiadać. Myślę, że wiele osób jest takich jak ja więc na pewno zainteresowanie jest mimo, iż liczba komentarzy spadła w stosunku do początku tematu. Dobra robota! :)
 
Dokładnie. Mogę co wpis dodawać" Brawo Baju" ale grozi to ładnym bałaganem. Więc nawet jak nic nie napiszę to wiec, że czytałem:)
 
git, ciesze sie. :)



jutro zrobie Frankiego i moze jakis bonus starszy jeszcze wezmiemy, wtorek i sroda chujowe na uczelni. :v #przerwaodpdfow
 
huh, dwa fajne typy. szczerze to Cerrone wywiadu nie pamietam, a z Forrestem byl mega, zreszta on w ogole jest smieszna postacia. podobaja mi sie obie propozycje, beda zrealizowane na pewno. :)



ogolnie to fajna inicjatywa, jesli ktos ma jakies propozycje to chetnie poczytam.
 
każdy propsuje ale nie każdy patrzy na licznik postów :D



dzięki temu można lepiej poznać zawodników



good job!
 
Ja w sumie się zgadzam z chłopakami, że jak każdy będzie pisał "dobra robota", "brawo" to się syf narobi. Robisz dobrą robotę i rób dalej, ale nie trzeba za każdym razem pisać "brawo" bo potem te główne informacje giną w gąszczu pierdół.
 
wywiad przed gala UFC 177 z Cowboyem.



images




http://www.mmafighting.com/2014/9/25/6847561/donald-cerrone-offers-piece-of-advice-to-bobby-green-following



troche sie wytlumacze - ostatnie MMA Hour z Cerrone bylo przed jego walka z RDA, troche bez sensu jest robic az tak dawny wywiad (do roku jeszcze spoko mysle) wiec zrobimy najbardziej aktualny wywiad Ariela 1v1 z Donaldem. tylko 7minut, ale moze troche tresci z niego sie wycisnie.



- walka byla z Alvarezem, media day skonczyl sie godzine przed wywiadem i Cerrone posiedzial sobie (oczywiscie byl tego konkretny powod, wiatr rozjebal mu wycieczke na jezioro, przyjechal na gale swoim RV (lold), nie lubi hoteli. przyjechal z samego NM do LV, 9godzin zapierdalal. spi w tym 'mobilu', wszystko jest ogarniete, tnie wage przez tanczenie kowbojskie ze starszymi ludzmi po nocach, plywaniem, napierdalaniem roznych dziwnych rzeczy jak wakeboarding (? - deska po wodzie za motorowka), wypaca sie troche. nie przejmuje sie niebezpieczenstwem takich akcji, ma totaaalnie wyjebane, gosc ma niesamowity luz.



- nie obchodzi go, ze to pierwsza walka Eddiego, nie zmieniloby nic dla niego nawet to jak mialby walczyc w pierwszej walce calej gali. Eddie nazywal go klamca, bo Cerrone zapieral sie, ze nie ogladal Eddiego nigdy. sam Donald przyznaje, ze nie obchodzi go to co on Alvarez mysli, ale najwidoczniej oklamywal 10 ostatnich rywali, bo nie ogladal zadnego z nich. zna nazwisko Alvarez, ale nigdy nie interesowaly go jego walki. Ariel zapytal o jego i jego rywala aktywnosc w walkach, DC odpowiada, ze mozliwe, iż Eddie jest jednym z tych zawodnikow ktorzy po prostu nie lubia tak jak on czesto walczyc - tutaj podaje Pettisa jako przyklad, niezla szpila, haha - po czym sam sie podsmiechuje i przyznaje, ze jednak moze to kontuzje i 'brak szczescia'.



- uwaza, ze 'octagon jitters' sa czyms powaznym i Alvarez na pewno to odczuje, przejscie do najwiekszej ligi na swiecie zawodnikow moze byc czyms ciezkim, wedlug niego EA nigdy nie walczyl na tym poziomie co UFC. Ariel zapytal go o te momenty gdy Cerrone zamiera, ten odpowiada jakims kowbojskim powiedzonkiem, ale nie ogarniam go totalnie, haha. ma wypierdolone na TS'a po tej walce, jesli UFC go zawola to nie ma problemu, ale naprawde widac, ze mowi szczerze. ('I couldn't give a shit', lol) moze walczyc z Khabibem tylko musi byc szybko gotowy, bo chce rzezbic jeszcze ten rok. (jak wiemy dostal Jury'ego) chcial walczyc 6 razy, ale 5 bedzie realnym celem. nie czyta w ogole innych ludzi twitterow, sam jest bardzo aktywny (nawet spoko prowadzi, mega sympatyczne odpowiedzi i czesto przesiaduje tam nawet godzinami). krytykuje zachowanie Bobby'ego, ale tak naprawde go to nie ruszylo zbytnio. nie chce dac mu wiecej 'publicity' przez jego nazwisko, wedlug niego Bobby powinien wygrac po prostu walki i wtedy dostanie z nim walke. przepowiadal first round finish po czym powiedzial, ze w sumie to chyba klamie. :)



dzisiaj jeszcze postaram sie cos skleic. :-)



wiem, ze to dosyc malo od Cowboya, ale najbardziej aktualne rzeczy omawial i w sumie rzeczowo polecieli. rozpierdol Cerrone sieje z ta aktywnoscia dodatkowa. :)
 
Back
Top