Mistrzostwa Świata w Rosji 2018 - komentarze

A jaką technikę mają piłkarze Iranu albo Maroka? Możesz być dobrze przygotowany, ale jak nie wiesz co masz na tym boisku robić to wygląda to tak, jak w tych dwóch grupowych meczach. Nie twierdzę, że byli super przygotowani, ale uważam, iż kompletnie nie mieli pomysłu na żaden mecz i tu kamyczek do ogródka Nawałki. Zwłaszcza w meczu z Senegalem, który był cienki jak dupa węża.
Przecież Nawałka im przygotował techniki, nawet dwie strategie im przygotował...A że skacowani byli, to nawet nie ogarniali, który którą strategię wybrał i zagrywa.
 
Przecież Nawałka im przygotował techniki, nawet dwie strategie im przygotował...A że skacowani byli, to nawet nie ogarniali, który którą strategię wybrał i zagrywa.
Rybus nawet powiedział, że nie wiedział co miał robić :lol:.
Grosicki, że słabo wypadliśmy, bo mieliśmy słaby atak :lol:.
Szambo wybije, bo o Pazdanie nie wspomnę.
 
Przecież Nawałka im przygotował techniki, nawet dwie strategie im przygotował...A że skacowani byli, to nawet nie ogarniali, który którą strategię wybrał i zagrywa.
Można wiedzieć, skąd to info? Chcesz powiedzieć, że całe przygotowania napierdalali wódę i dlatego nie załapali, co mają robić?::really::
 
Rybus nawet powiedział, że nie wiedział co miał robić :lol:.
Grosicki, że słabo wypadliśmy, bo mieliśmy słaby atak :lol:.
Szambo wybije, bo o Pazdanie nie wspomnę.
No właśnie. Oni są tak słabi intelektualnie, że nawet nie zauważają, co pierdolą, i ile już sami wygadali...A może to brak IQ i kac jednocześnie?
 
Można wiedzieć, skąd to info? Chcesz powiedzieć, że całe przygotowania napierdalali wódę i dlatego nie załapali, co mają robić?::really::
Na którym drzewie dojrzewałeś? W sumie rozumiem, do pełni możliwości masz jeszcze jakieś dwa miesiące, zbiory dopiero nadchodzą... Tak kurwa, jak co każde przygotowania. Tylko jedni potrafią chlać (w 74 chlali non stop, z niewielkimi przerwami, i co? I dali radę...). A teraz to kurwa dzieci są, z milionowymi wypłatami - i to dzieci zarówno pod względem IQ, jak i pod względem odporności na wódkę, nie mówiąc o zdolności planowania chlania i nieogarnięciu, co robić z takim hajsem. Przecież jak dasz dużo głupiemu, to zapije się na śmierć, albo zaćpa. Albo jedno i drugie. A skąd info? Ze zrozumienia rzeczywistości. Z obserwacji faktów. Z tego, że to nie pierwszy raz. Ze zdolności do dodawania dwóch do dwóch. I choćby z tego, że co mundial chleją te kurwiszcza.
 
Przecież to drużyna ma być. Ja właśnie dlatego olałem sporty drużynowe, bo zawsze znajdzie się przynajmniej jeden odjeb, który nie przygotuje się, gra jak dureń, albo zachleje w najmniej odpowiednim momencie. Widzę, że wszyscy wolicie jechać po Lewym, zamiast się przyjrzeć tym wszystkim dziwnym doniesieniom o kontuzji barku podczas popijawy, czy przepuszczeniu góry forsy w kasynie. Oni wszyscy (prawie) chleją, a Lewy tego nie może znieść, bo potem to on musi świecić oczami. I niby za co? Oni się pobawili, manianę na boisku ostawili, a teraz wielki spisek przeciwko niemu szykują...Zawsze tak było, jak ktoś coś odjebał, a już w ogóle, jak to większa część grupy. Owszem, jak chodzi o odjebanie czegoś przez klasę, czy jakąś grupę, gdzie nie ma to wielkiego znaczenia - ok, kryje się winnych. Ale kurwa mundial? Ja bym na miejscu Nawałki śledztwo jebnął z mistrzem dochodzenia prawdy - :rutekajak: - i zaraz wszystko by się wydało - kto ile chlał, ile dziwek, ile koksu...Nie ma kondycji? Czemu nie ma? Obóz przygotowawczy w Dupie Wielkiej przecież był. Kontuzje? Z dupy się nie wzięły. Kac i pochodne kaca z dupy się też nie biorą, na drzewach kac nie rośnie, ani nie zeskakuje na bezbronnego piłkarzyka. Tak, tak to właśnie wygląda. Że 90% drużyny nic nie zrobiła, pojechali się pobawić za nasze, i teraz chcą się wybielić, planując spisek przeciwko Lewemu. A on przecież gole strzela, jak już ma piłkę przy nodze. Najczęściej, nie jest w końcu nieomylny. Dodajcie dwa do dwóch, bo po połowie komentarzy można by przypuszczać, że autorzy mają po 10 lat, i właśnie się zaczęli jarać piłką nożną. Nosz kurwa mać...::snoopd::Jest imprezka, nie ma kondycji. Proste. :corn:
Zarzucasz innym generalizowanie, a robisz dokładnie to samo. Wszystko wina chlania...

Nigdzie nie napisałem, że wszystko wina Lewego. Odniosłem się tylko do smętów, które pierdolił na konferencji.
 
Na którym drzewie dojrzewałeś? W sumie rozumiem, do pełni możliwości masz jeszcze jakieś dwa miesiące, zbiory dopiero nadchodzą... Tak kurwa, jak co każde przygotowania. Tylko jedni potrafią chlać (w 74 chlali non stop, z niewielkimi przerwami, i co? I dali radę...). A teraz to kurwa dzieci są, z milionowymi wypłatami - i to dzieci zarówno pod względem IQ, jak i pod względem odporności na wódkę, nie mówiąc o zdolności planowania chlania i nieogarnięciu, co robić z takim hajsem. Przecież jak dasz dużo głupiemu, to zapije się na śmierć, albo zaćpa. Albo jedno i drugie.
Czyli z dupy. Dziękuję za odpowiedź. :roberteyeblinking:
 
Zarzucasz innym generalizowanie, a robisz dokładnie to samo. Wszystko wina chlania...

Nigdzie nie napisałem, że wszystko wina Lewego. Odniosłem się tylko do smętów, które pierdolił na konferencji.

Wcale nie napisałem, że to tylko wina chlania. Wprost przeciwnie, jest znacznie więcej powodów.
 
LOL, taa...z dupy. Zupełnie, jak niemoc naszych piłkarzy.
Walili mefedron przez cały Arłamów i teraz z nich schodzi. Teoria równie prawdopodobna. :juanlaugh:
Ale miło, że drogą dedukcji i własnych przemyśleń jesteś w stanie wszystko sobie wytłumaczyć. Takim to w życiu lżej. :mamed:
 
Walili mefedron przez cały Arłamów i teraz z nich schodzi. Teoria równie prawdopodobna. :juanlaugh:
Ale miło, że drogą dedukcji i własnych przemyśleń jesteś w stanie wszystko sobie wytłumaczyć. Takim to w życiu lżej. :mamed:
Może poszperaj w necie, może sprawdz, czy to pierwszy przypadek zachlanej reprezentacji. Możesz też nie sprawdzać, w końcu masz już 18 lat, i wszystko w życiu widziałeś...O ile masz te osiemnaście lat. Hehe. A jak masz osiemnaście, a nie kojarzysz zachlanej reprezentacji, to już zakończ pierdolenie, bo tylko się degradujesz.
 
Może poszperaj w necie, może sprawdz, czy to pierwszy przypadek zachlanej reprezentacji. Możesz też nie sprawdzać, w końcu masz już 18 lat, i wszystko w życiu widziałeś...O ile masz te osiemnaście lat. Hehe. A jak masz osiemnaście, a nie kojarzysz zachlanej reprezentacji, to już zakończ pierdolenie, bo tylko się degradujesz.
O jakim ty przypadku chlania teraz piszesz? Bo coś chyba ominąłem
 
Może poszperaj w necie, może sprawdz, czy to pierwszy przypadek zachlanej reprezentacji. Możesz też nie sprawdzać, w końcu masz już 18 lat, i wszystko w życiu widziałeś...O ile masz te osiemnaście lat. Hehe. A jak masz osiemnaście, a nie kojarzysz zachlanej reprezentacji, to już zakończ pierdolenie, bo tylko się degradujesz.
Bo ty się przygłupie nie degradujesz jakimiś fanaberiami wyssanymi z palca. Zresztą zero zdziwienia patrząc na opinię, jakiej dorobiłeś się na tym forum. Bez odbioru. :kis:
 
36307603_922190087984357_6119024882815598592_n.jpg
 
Dobre mecze na wieczor. Oprocz Chorwacji kazda druzyna ma szanse na awans pod warunkiem ze wygra swoj mecz. Beda zaciete bitki
 
Co myślicie, Argentyna się skompromituje jak Potok na zjeździe pzpnu już do końca czy jednak dadzą rade?
 
A jaką technikę mają piłkarze Iranu albo Maroka? Możesz być dobrze przygotowany, ale jak nie wiesz co masz na tym boisku robić to wygląda to tak, jak w tych dwóch grupowych meczach. Nie twierdzę, że byli super przygotowani, ale uważam, iż kompletnie nie mieli pomysłu na żaden mecz i tu kamyczek do ogródka Nawałki. Zwłaszcza w meczu z Senegalem, który był cienki jak dupa węża.
Piłkarze Iranu i Maroka mieli wolę walki. Byli gotowi zdechnąć aby wygrać. To mają też podtatusiali piłkarze na orlikach. Tego nie mają nasze gwiazdy. Nie napisałem, że sztab trenerski jest bez winy, bo tych kamyczków w ogródku jest od groma i to temat na osobną rozprawkę. Wspomniałem tylko, że nie cała wina jest po stronie Nawałki i kompanii. Zacząć trzeba od piłkarzyków, w których nijak nie mogłem dostrzec chęci gry.
 
Ja uważam, że albo się spierdoliła bardzo atmosfera i położyło to psychikę albo sztab zajebał przygotowanie fizyczne. Bo w to , że im się nie chciało biegać to nie uwierzę.
 
Co myślicie, Argentyna się skompromituje jak Potok na zjeździe pzpnu już do końca czy jednak dadzą rade?
Patrząc na to jakim składem wychodzą, widzę, że to chyba jednak Sampaoli postawił na swoim. Na skrzydłach beznadziejni Di Maria, Perez. Aguero ława. Na plus, że wychodzi Banega. Caballero poszedł w odstawkę. Nie ma Dybali, który mimo wszystko był jednym z jaśniejszych punkcików choć dużo z Chorwacją nie pograł. Jednak był aktywny, dochodził do strzałów. Chorwacja wychodzi w połowie rezerwami. Nie wierzę w Islandię, ale mogą powalczyć. Wg mnie Argentyna musi liczyć na jakąś indywidualną akcję Messiego, Higuaina.

Nawet, jak wyjdą to w 1/8 czekają żabojady. Egzekucja tylko odłożona w czasie.
 
Back
Top