Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Porownaj Iran i Maroko z Portugalia i Hiszpania. Albo sklad Polski z Euro vs Niemcy i PortugaliaPanowie, ale Lewy ma rację, że nasi piłkarze nie są w stanie przeskoczyć pewnego poziomu. Przecież właściwie na każdej pozycji oprócz bramki i napastnika Senegal i Kolumbia mają lepszych piłkarzy. Optymalne dla naszych, pod warunkiem odpowiedniego nastawienia, taktyki oraz przygotowania fizycznego było trzecie miejsce w grupie. Takie wnioski można było wyciągnąć po eliminacjach, gdzie prezentowaliśmy się przeciętnie, na tle przeciętnych ekip.
Swoją drogą, Lewy jest całkowicie odizolowany od kadry, nie spędza czasu z kolegami z drużyny, brakuje mu również charyzmy.
I co to ma do rzeczy? Maroki i Iran zaprezentowały się nadzwyczajnie dobrze na tle lepszych rywali. Odpadają z turnieju bez wstydu. Jedyne czego oczekiwałem od naszych zawodników to zaangażowania i odpowiedniego przygotowania fizycznego. Nawet tego nie było. Porażki zupełnie mnie nie ruszają, lecz styl.Porownaj Iran i Maroko z Portugalia i Hidzpania. Albo sklad Polski z Euri vs Niemcy i Portugalia
Nazwiska nie graja, to sport druzynowy
To, ze na kazdej pozycji Portugalia i Hiszpania maja lepszych zawodnikow niz wymienione ekipy, a mimo to walczyli jak rowny z rownym. Skoro oni moga to my tez. Tak jak to robilismy na euro. Wiec nie, Lewy nie ma racji.I co to ma do rzeczy? Maroki i Iran zaprezentowały się nadzwyczajnie dobrze na tle lepszych rywali. Odpadają z turnieju bez wstydu. Jedyne czego oczekiwałem od naszych zawodników to zaangażowania i odpowiedniego przygotowania fizycznego. Nawet tego nie było. Porażki zupełnie mnie nie ruszają, lecz styl.
Oczywiście, że ma rację. Jego koledzy z drużyny grali piach. Lewy właściwie nam zrobił eliminacje, bo na tle przeciętniaków jeszcze jako tako nasi piłkarze się prezentują i byli w stanie go obsłużył kilkoma celnymi podaniami. Facet jest typową 9tką, a w kadrze musi wracać pod własne pole karne żeby pomagać nieporadnemu Krychowiakowi. Zapewne nasi zawodnicy zdołaliby osiągnąć nieco więcej, gdyby byli przygotowani fizycznie i taktycznie. Nie mówiąc już o tym, że skład nieco różnił się od tego z eliminacji. Za te błędy odpowiedzialny jest sztab szkoleniowy. Na ten moment nie było ich stać na więcej, taka jest prawda. Na domiar złego ostatni rok był nieszczęśliwy dla naszych czołowych swego czasu graczy - Kuba, Milik, Piszczek kontuzje, Grosicki i Krychowiak zawirowania w klubie. To nie pomaga. Wracając do sedna, jedynie laicy futbolowi albo wielcy optymiści mogli uważać, że Polska jest faworytem grupy. Nakręcono spiralę hurraoptymizmu i trzeba było zderzyć się z rzeczywistością. W eliminacjach grali z ogórkami piłkarskiego świata, dostawali wpierdol 4-0 od Danii i remisowali z Kazachstanem, męczyli się z Armenią, a tutaj spodziewano się łatwiej przeprawy w grupie, która składa się z rywali będących na wyższym poziomie niż dotychczasowi rywale.To, ze na kazdej pozycji Portugalia i Hiszpania maja lepszych zawodnikow niz wymienione ekipy, a mimo to walczyli jak rowny z rownym. Skoro oni moga to my tez. Tak jak to robilismy na euro. Wiec nie, Lewy nie ma racji.
Oczywiście, że ma rację. Jego koledzy z drużyny grali piach. Lewy właściwie nam zrobił eliminacje, bo na tle przeciętniaków jeszcze jako tako nasi piłkarze się prezentują i byli w stanie go obsłużył kilkoma celnymi podaniami. Facet jest typową 9tką, a w kadrze musi wracać pod własne pole karne żeby pomagać nieporadnemu Krychowiakowi. Zapewne nasi zawodnicy zdołaliby osiągnąć nieco więcej, gdyby byli przygotowani fizycznie i taktycznie. Nie mówiąc już o tym, że skład nieco różnił się od tego z eliminacji. Za te błędy odpowiedzialny jest sztab szkoleniowy. Na ten moment nie było ich stać na więcej, taka jest prawda. Na domiar złego ostatni rok był nieszczęśliwy dla naszych czołowych swego czasu graczy - Kuba, Milik, Piszczek kontuzje, Grosicki i Krychowiak zawirowania w klubie. To nie pomaga. Wracając do sedna, jedynie laicy futbolowi albo wielcy optymiści mogli uważać, że Polska jest faworytem grupy. Nakręcono spiralę hurraoptymizmu i trzeba było zderzyć się z rzeczywistością. W eliminacjach grali z ogórkami piłkarskiego świata, dostawali wpierdol 4-0 od Danii i remisowali z Kazachstanem, męczyli się z Armenią, a tutaj spodziewano się łatwiej przeprawy w grupie, która składa się z rywali będących na wyższym poziomie niż dotychczasowi rywale.
Wydaje mi sie, ze piszeny o czym innym. Ja twierdze, ze zawodnicy ktorych mamy zdecydowanie mogli wejsc na wyzszy poziom i powalczyc z kazdym w grupie (nie twierdze, ze ja gladko wygrac, nie wiem skad to wziales).Oczywiście, że ma rację. Jego koledzy z drużyny grali piach. Lewy właściwie nam zrobił eliminacje, bo na tle przeciętniaków jeszcze jako tako nasi piłkarze się prezentują i byli w stanie go obsłużył kilkoma celnymi podaniami. Facet jest typową 9tką, a w kadrze musi wracać pod własne pole karne żeby pomagać nieporadnemu Krychowiakowi. Zapewne nasi zawodnicy zdołaliby osiągnąć nieco więcej, gdyby byli przygotowani fizycznie i taktycznie. Nie mówiąc już o tym, że skład nieco różnił się od tego z eliminacji. Za te błędy odpowiedzialny jest sztab szkoleniowy. Na ten moment nie było ich stać na więcej, taka jest prawda. Na domiar złego ostatni rok był nieszczęśliwy dla naszych czołowych swego czasu graczy - Kuba, Milik, Piszczek kontuzje, Grosicki i Krychowiak zawirowania w klubie. To nie pomaga. Wracając do sedna, jedynie laicy futbolowi albo wielcy optymiści mogli uważać, że Polska jest faworytem grupy. Nakręcono spiralę hurraoptymizmu i trzeba było zderzyć się z rzeczywistością. W eliminacjach grali z ogórkami piłkarskiego świata, dostawali wpierdol 4-0 od Danii i remisowali z Kazachstanem, męczyli się z Armenią, a tutaj spodziewano się łatwiej przeprawy w grupie, która składa się z rywali będących na wyższym poziomie niż dotychczasowi rywale.
Zgadzam się w pełni. Zmiana kapitana może sprawiłaby, że mielibyśmy lepsze morale. Jednakże nie zmienia to faktu, że główną odpowiedzialność ponosi sztab szkoleniowy. Fatalna taktyka i przygotowanie fizyczne spowodowały, że zaprezentowaliśmy się tak a nie inaczej. Nie twierdzę, że wyszlibyśmy z grupy, gdyby te elementy funkcjonowały należycie. Uważam jednak, że zaprezentowalibyśmy się znacznie lepiej i zapewne nie po turnieju nie pozostałby niesmak.Przekonanie ludzi, że Polska jest piłkarską potęgą jest urocze, szczególnie po eliminacjach i właśnie tej przegranej z Danią.
Kolumbia musiała mierzyć się z dużo lepszymi zespołami niż Polska: Brazylia, Argentyna, Urugwaj, Chile, inne zespoły południowamerykańskie to też nie ogórki, tym czasem Polska w czasie eliminacji biła się z Danią, Armenią, Czarnogórą, Kazachstanem, spotkań towarzyskich z czołówką też nie graliśmy. Idą lata chude, i żadne skomlenie o trenerze, kapitanie nie pomoże, bo jeśli ktoś potrzebuje charyzmatycznego kapitana aby dobrze grać w piłkę to może powinien zastanowić się nad swoją sferą mentalną. Przekonanie,że gdyby Kuba był kapitanem byłoby lepiej też jest urocze, przcież już w trakcie jednej imprezy był i jak się skończyło: jedyne co zostało zapamiętane to "afera biletowa".
Też uważam, że moglibyśmy, ale nasi czołowi zawodnicy zanotowali znaczący regres formy od czasów EURO. Lewandowski w dodatku wie o czymś czego my nie wiemy. Dlaczego wyglądaliśmy fatalnie pod względem fizycznym? Dlaczego Nawałka eksperymentował z ustawieniem?Wydaje mi sie, ze piszeny o czym innym. Ja twierdze, ze zawodnicy ktorych mamy zdecydowanie mogli wejsc na wyzszy poziom i powalczyc z kazdym w grupie (nie twierdze, ze ja gladko wygrac, nie wiem skad to wziales).
Nikt z nich nie robi potęgi futbolu. Wiesz dobrze, że zespoły Afrykańskie są nieobliczalne. Wystarczyło lepsze przygotowanie fizyczne i zostaliśmy stłamszeni. Japonia miała bardziej wymagających rywali niż Polacy. Zresztą, wystarczy prześledzić mecze kadry za Nawałki. Oprócz wygranej z Niemcami i meczu życia Szczęsnego wygrywaliśmy jedynie z totalnymi przeciętniakami albo słabeuszami piłkarskiego świata. Szczęśliwe remisy ze Szwajcarią i Portugalią, gdy nasi czołowi zawodnicy byli w swoim szczycie formy, którą stracili na przestrzeni dwóch lat, nie dawały podstaw do tego, aby myśleć, że zawojujemy rosyjskie stadiony. Wystarczy, że ktoś śledzi klubowy futbol na bieżąco.Eliminacje do MŚ 2018.
Senegal remisował z Burkina Faso i Madagaskarem. Bilans 4 zwycięstwa, 3 remisy i 0 porażek.
Japonia przegrała z Irakiem i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, remis z Australią i Irakiem. Bilans 6 zwycięstw, 2 remisy i 2 porażki.
Tak jak @kubabuba napisał Kolumbia ma ciężką grupę to ich pominę.
Ale nie róbmy z Senegalu i Japonii potęgi futbolu
Eliminacje do MŚ 2018.
Senegal remisował z Burkina Faso i Madagaskarem. Bilans 4 zwycięstwa, 3 remisy i 0 porażek.
Japonia przegrała z Irakiem i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, remis z Australią i Irakiem. Bilans 6 zwycięstw, 2 remisy i 2 porażki.
Tak jak @kubabuba napisał Kolumbia ma ciężką grupę to ich pominę.
Ale nie róbmy z Senegalu i Japonii potęgi futbolu
No właśnie dlatego uważam, że Lewandowski miał rację. Na ten moment tyle znaczymy na arenie międzynarodowej. Męczylibyśmy się zapewne z Panamą. Reprezentacji z EURO już nie ma. Myślę, że nawet zbliżając się do tego co prezentowaliśmy na EURO mielibyśmy problemy z wyjściem z grupy.@Comber ale mnie chodzi tylko o to, że to nie nasi rywale byli tacy mocni tylko my tacy słabi. My z nikim byśmy nie wygrali na tych MŚ i tyle.
Panowie, ale Lewy ma rację, że nasi piłkarze nie są w stanie przeskoczyć pewnego poziomu. Przecież właściwie na każdej pozycji oprócz bramki i napastnika Senegal i Kolumbia mają lepszych piłkarzy. Optymalne dla naszych, pod warunkiem odpowiedniego nastawienia, taktyki oraz przygotowania fizycznego było trzecie miejsce w grupie. Takie wnioski można było wyciągnąć po eliminacjach, gdzie prezentowaliśmy się przeciętnie, na tle przeciętnych ekip.
Swoją drogą, Lewy jest całkowicie odizolowany od kadry, nie spędza czasu z kolegami z drużyny, brakuje mu również charyzmy. Nie nadaje się na kapitana. Kapitanem musi być zawodnik, który ma uznanie w drużynie, a nie ten, który jest najlepszy sportowo.
Dokładnie. Technika użytkowa na bardzo niskim poziomie. Zresztą, o czym my mówimy. Playmakerem w zespole jest Krychowiak, który został wykpiony w WBA. Zespole prezentującym dosyć toporny futbol. Mamy przeciętnych piłkarzy, którzy zostali tragicznie przygotowani na ten mundial. Tyle.Tylko pamiętajmy o jednym. Fakt, że największa wina idzie na sztab i trenera jest niepodważalny. Jednakże patrząc na nasz pierwszy mecz, przychodzą mi do glowy słowa Probierza, który kiedyś na konferencji stwierdził, że on piłkarzowi podpowie jak się ustawić, gdzie się znaleźć ale nie nauczy 30 letniego chłopa prosto kopać piłki. Weźmy Milika i jego podania do Senegalczyków. Weźmy Krychowiaka i jego kopnięcie chuj wie do kogo przy drugiej bramce. Weźmy Bednarka ktory popełnia elementarny błąd jak w trampkarzach i zamiast grać do gwizdka to się zatrzymuje. Weźmy Cionka któremu piłka odbija się jak od drewna. No to są takie błędy, że naprawdę Nawałka za nich nie wejdzie na boisko i nie będzie prosto kopał piłki. Fakt, że wiele można mu zarzucić, ale piłkarze również zaprezentowali się tragicznie, a dodajmy, że większość z nich chociaż trenuje w naprawdę dobrych europejskich klubach.
Dopiero teraz to zobaczyłem
O chuj tu chodzi? Czemu on to zrobił?
Widać, że nie grałeś nigdy w piłkę w klubie :PO chuj tu chodzi? Czemu on to zrobił?