Kulinaria

@kamerling, ale przypomniałeś mi jak pierwszy raz byłem w Londynie i poszedłem do KFC i zamawiałem jakieś kurczaki i do tego coleslawa. Oczywiście z przyzwyczajenia i bez zastanowienia powiedziałem "kolesław". Ciapaty gały wytrzeszczył i słucha co ja do niego pierdole a ja nie wiem o co mu chodzi :DC:

Musiałem się ładnie nagimnastykować żeby mu wytłumaczyć o co mi chodzi bo nie miałem pojęcia wtedy jak to się wymawia po angielsku :D
 
@kamerling, ale przypomniałeś mi jak pierwszy raz byłem w Londynie i poszedłem do KFC i zamawiałem jakieś kurczaki i do tego coleslawa. Oczywiście z przyzwyczajenia i bez zastanowienia powiedziałem "kolesław". Ciapaty gały wytrzeszczył i słucha co ja do niego pierdole a ja nie wiem o co mu chodzi :DC:

Musiałem się ładnie nagimnastykować żeby mu wytłumaczyć o co mi chodzi bo nie miałem pojęcia wtedy jak to się wymawia po angielsku :D

Ale jak to się wymawia? :D "Kolsloł?" :D
 
Zamrażał ktoś z was kiedyś Mango? Jestem ciekaw ja kto wpływa na smak i aromat.
 
Jeszcze nie wiem czy będę. Rozważam to. Dodawać będę do piwa. Część forów mówi że najlepiej przed głęboko je zamrozić, żeby pozbyć się części drobnoustrojów które mogą być dla piwa niekorzystne. Część mówi, że jebać i wkłądać normalnie. Zbieram za i przeciw żeby podjąć decyzję.
Może wystarczy sparzyć? Nie wiem.
W internecie jest sporo artykułów na temat mrożenia owoców i co też jest ważne sposobów rozmrażania żeby nie traciły wartości.
Poza tym masz sprzęt do głębokiego mrożenia? W takich zwykłych zamrażarkach co ma każdy z nas nie da się głęboko zamrozić a jedynie zamrozic :D
 
Może wystarczy sparzyć? Nie wiem.
W internecie jest sporo artykułów na temat mrożenia owoców i co też jest ważne sposobów rozmrażania żeby nie traciły wartości.
Poza tym masz sprzęt do głębokiego mrożenia? W takich zwykłych zamrażarkach co ma każdy z nas nie da się głęboko zamrozić a jedynie zamrozic :D
Mam osobną zamrażarkę taka otwieraną od góry. Zakupiona w celu mrożenia dziczyzny kiedy ojciec upoluje coś ciekawego. To mięso czasem długie miesiące tam jest i nic mu nie jest.
Ma tryb szybkiego mrożenia i wtedy bardzo szybko doprowadza do -20°.
 
Mam osobną zamrażarkę taka otwieraną od góry. Zakupiona w celu mrożenia dziczyzny kiedy ojciec upoluje coś ciekawego. To mięso czasem długie miesiące tam jest i nic mu nie jest.
Ma tryb szybkiego mrożenia i wtedy bardzo szybko doprowadza do -20°.
No to też nie jest do końca głębokie mrożenie bo takie powinno mieć chyba minimum -30 a dopiero później można je ze spokojem przechowywać w -20. Ale jak jest opcja szybkiego mrożenia to chyba powinno wystarczyć. Spróbuj i pamiętaj żeby rozmrażać w lodówce.
 
No to też nie jest do końca głębokie mrożenie bo takie powinno mieć chyba minimum -30 a dopiero później można je ze spokojem przechowywać w -20. Ale jak jest opcja szybkiego mrożenia to chyba powinno wystarczyć. Spróbuj i pamiętaj żeby rozmrażać w lodówce.
Zblendowałem ma takie purre i dałem do pojemniczków z cienkiego plastiku o pojemnościach 200-250 ml. Wyszły 4 takie. Dam temu z 24-48h, a potem do lodówki, żeby się ogarnęło i potem już do jednego z fermentorów. Drugi zostawiam bez dodatku żeby potem móc porównać smak lub ewentualnie nie musieć wylewać do kibla wszystkiego :p
 
Zblendowałem ma takie purre i dałem do pojemniczków z cienkiego plastiku o pojemnościach 200-250 ml. Wyszły 4 takie. Dam temu z 24-48h, a potem do lodówki, żeby się ogarnęło i potem już do jednego z fermentorów. Drugi zostawiam bez dodatku żeby potem móc porównać smak lub ewentualnie nie musieć wylewać do kibla wszystkiego :p
Życzę sukcesu! :D
 
Pod jakim nickiem urzęduje teraz Skun? Byłbym wdzięczny za jakąś fajną marynatę do kurczaka na grilla (poza tą z sosem teriyaki, sweet chili, ostrygowym i sojowym - to już mam ogarnięte).
 
Pod jakim nickiem urzęduje teraz Skun? Byłbym wdzięczny za jakąś fajną marynatę do kurczaka na grilla (poza tą z sosem teriyaki, sweet chili, ostrygowym i sojowym - to już mam ogarnięte).
Nie wiem czy obecnie skun lata po Cohones. Jeżeli jest to na pewno tu zaglądnie. Ja się trzymam tylko tej azjatyckiej marynaty. Podobno dobra jest jeszcze na jogurcie naturalnym. Możesz dodać czosnek, sok z cytryny, pieprz, sól, paprykę słodką i ostrą. Do tego jakieś zioła np. prowansalskie albo tymianek.
Ja nie jestem wielkim fanem drobiu z grilla także tyle mogę pomóc.
 
@Pan Grzegorz , jesteś w stanie polecić jakąś marynatę do drobiu na grilla (poza tą azjatycką z sosem teriyaki, sweet chili i resztą)?
przyprawa_do_kurczaka_zlocista_w_torebce_2000.ashx
 
A na poważnie?
3 zabki czosnku, musztarde dijon, miod, tymianek, sol i ocet jablkowy miksujesz na papke.
Bierzesz drob, kroisz w male kawaleczki i wypierdalasz do smieci.
Wyciagasz karkowke krojona w 2 cm plastry i dokladnie nacierasz marynata. Zostawiasz na kilka godzin a najlepiej na noc.
Pakujesz w folie aluminiowa i pieczesz na grilu po 10 min z obu stron, wyjmujesz z folii i wrzucasz na ogien zeby ladnie spiec.
Jesz.
 
Ma ktoś przepis na sprawdzoną i dobrą marynatę do żeberek? Naszła mnie ochota i bym opierdolił jeszcze dziś, ale może wytrzymam do jutra :evil: Natomiast nigdy nie robiłem swojej marynaty do żeberek, dlatego będę wdzięczny za podsyłanie sprawdzonych przepisów.
 
Ma ktoś przepis na sprawdzoną i dobrą marynatę do żeberek? Naszła mnie ochota i bym opierdolił jeszcze dziś, ale może wytrzymam do jutra :evil: Natomiast nigdy nie robiłem swojej marynaty do żeberek, dlatego będę wdzięczny za podsyłanie sprawdzonych przepisów.
Ja daję butelkę ciemnego piwa, trochę miodu, cebulę pokrojoną w talarki, trochę marchewki i przyprawy (stół, pieprz, papryka i inne wg uznania). Żeberka w tym leżą przez noc a potem to wszystko piekę w rękawie albo w naczyniu żaroodpornym ponad godzinę. Na ostatnie 20 minut rozcinam rękaw/zdejmuje pokrywkę żeby trochę się sos zredukował a mięso ładnie przypiekło. Jak dla mnie to jedno z najlepszych dań ever.
 
Mięso z dzika jest takie twarde? Zrobiłem gulasz tak jak zawsze (tzn jak przy innych mięsach), niby doszło bo wizualnie i smakowo jest ok. Zjadliwe oczywiście i nawet dobre, ale jakieś takie strasznie twarde.
 
Mięso z dzika jest takie twarde? Zrobiłem gulasz tak jak zawsze (tzn jak przy innych mięsach), niby doszło bo wizualnie i smakowo jest ok. Zjadliwe oczywiście i nawet dobre, ale jakieś takie strasznie twarde.
Jak się dobrze zrobi to nie jest.
 
Back
Top