Książki

Poleci ktoś jakąś dobrą książkę wojenną ? Coś w stylu Kompani Braci albo Piełka Pacyfiku ? Najważniejsze żeby autorem był uczestnik opisywanych wydarzeń jak w przypadku książek, które wymieniłem. Może coś o D-Day albo Wietnamie ? Generalnie interesuje mnie II wojna czy ewentualnie jak już wspomniałem konflikt wietnamski. Z góry dziękuję :beer:
Zapomniany żołnierz, autorstwa Guya Sajera.
Poszukujesz mi później :goldi:
 
Ja mam tylko jeden problem z książkami dotyczącymi angielskiej sceny kibicowskiej - to wszechobecna u autorów megalomania i często mocno naciągane fakty(nie pamiętam kto, ale w którejś książce relacja meczu Polska - Anglia została po prostu zgwałcona i z faktami miała tyle wspólnego co śnieżka z prawdziwymi księżniczkami).
Z książek o angolach polecam Ja, Kibic oraz co się da od fanów Millwall.[/QUOTE
Ja mam tylko jeden problem z książkami dotyczącymi angielskiej sceny kibicowskiej - to wszechobecna u autorów megalomania i często mocno naciągane fakty(nie pamiętam kto, ale w którejś książce relacja meczu Polska - Anglia została po prostu zgwałcona i z faktami miała tyle wspólnego co śnieżka z prawdziwymi księżniczkami).
Z książek o angolach polecam Ja, Kibic oraz co się da od fanów Millwall.

Powiem tak nie mam pojęcia z jakiej książki pochodzi fragment który przytoczyłeś dlatego też nie będę się wypowiadał , natomiast jeśli chodzi o Ja Kibic to też leży u mnie na półce przeczytana i jest to tytuł ok ale nie ma podjazdu do Hoolifana. Ja Kibic jest o tajniaku który miał za zadanie wtopić się w środowisko Chuliganów i pomóc w ich unicestwieniu ale w pewnym momencie zaczyna mieć poważny dylemat ze względu na ten fakt że taki styl życia zaczyna się mu podobać itd. Hoolifan to zupełnie inna para kaloszy , powiem tak jak podobał ci się Ja Kibic to Hoolifan na pewno cię nie rozczaruje a jestem wręcz pewny że spodoba ci się bankowo ale żeby dyskutować na ten temat to musiał byś przeczytać ten tytuł .
A co do fanów Millwall to nie znam żadnych dostępnych książek a ty ???
 
O wspomnianym gwałcie na wydarzeniach z meczu Polska - Anglia pisał o ile się nie mylę Cass Pennant(chyba najbardziej płodny pisarz o tematyce chuliganów).
Hoolifana czytałem i był dla mnie jednaki jak ogólnie większość książek o tej tematyce i nie szczególnie zapadł mi w pamięci.
Obecnie chyba tylko ta książka jest dostępna u nas w PL w normalnej cenie, bo np. takich Top Boys nigdzie nie widzę.
Tytuły o chłopakach z Millwall podam jak odwiedzę rodziców bo u nich w biblioteczce je trzymam(raptem trzy książki, nie wydane w Polsce i dość krótkie - ale intensywne).
 
@Jakub Bijan to Cie zainteresuje, "Dom Rothschildów" Nialla Fergusona.

Książka składa się z dwóch, ponad 700 stronicowych tomów. Jest to pozycja ściśle naukowa, jednak z powodu nielicznych źródeł na jakich się opiera(listy prywatne i nie tylko rodziny, rachunki ) jest wolna od setek przypisów i czyta się ją przyjemnie. Przypisy autor zachowuje głównie jako dodatek opublikowania pełniejszego wyjasnienia bardziej skomplikowanych terminów.

Czemu ta książka jest wartym uwagi dziełem? Zapewne każdy z nas słyszał o słynnej żydowskiej rodzinie bankierów, którzy "Trzęśli całą Europą". Jednak do dziś znamy o niej tylko mity, te wynikające z antysemickich i spiskowych ataków, oraz mitów tych przypochlebczych. Fergusson jest wolny od jednego i drugiego, pisze jak było naprawde, jest wolny od oceniania postępków poszczególnych członków rodziny, nawet gdy cytuje najbardziej negatywne i bezduszne listy poszczególnych członków familii(Fergusson ma świadomość zupełnie innej mentalności ludzi tamtej epoki, dla których nie było niczym nie właściwym wypowiadać się w stylu "rząd powinien wystrzelać kilkaset protestujących to od razu sytuacja by się poprawiła".

Rodzina Rothschildów stworzyła w XIX wieku wielki, międzynarodowy bank który do dzisiaj jest największym przedsiębiorstwem jakie kiedykolwiek istniało(obliczył autor, że nawet majątek dzisiejszych największych korporacji czy Billów Gatesów umywa się do majątku Rothschildów). Rodzina skupiała się na wielkich pożyczkach państwowych, spekulacjach obligacjami, wekslami. W pewnym momencie dosłownie trzymali w garści finansje wielkich mocarstw, nie raz ratując je przed upadkiem. Fenomen tej rodziny polega na tym, że stworzyli takie imperium w czasach, kiedy Żyd w każdym kraju europy nie miał praw wyborczych, miał zakaz posiadania ziemi. Ba, we Frankfurcie, w którym się urodzili i zaczeli prowadzić usługi bankierskie, Żydzi mogli mieszkać tylko na jednej, nędznie zatłoczonej ulicy, otoczonej murem, z zakazem wychodzenia w niektóre dni poza teren getta. I tacy ludzie sprawili, że cesarze, imperatorzy, premierzy największych mocarstw się im kłaniali, codziennie zabiegali o wizyty w ich domach! Historia tej rodziny to też historia społeczna tamtych czasów, czasów rewolucji, wojen, dyskryminacji i emancypacji. Autor odbrązawia wiele mitów, wyjaśnia szczegółowo wielkie osiągnięcia.

Przyznam jednak, że pierwsze kilkaset stron czytało mi się ciężko. Fergusson skupia się na historii ich operacji finansowych, które dla mnie, zielonego , były napisane zbyt szczegółowym językiem. Przyznam że musiałem korzystać z google by zrozumieć jak rodzina zarabiała dyskontując np walory brytyjskie, przeprowadzając gigantyczne pożyczki itd.
Dla takiego laika jak ja najprzyjemniejszą częścią były opisy społecznego i rodzinnego funkcjonowania rodziny - czytanie o zakazach zawierania małżeństw innych niż wewnątrz rodziny(na 20 ślubów 17 przypadało między kuzynami) by zachować wewnątrz familii kapitał finansowy banków rodziny w różnych krajach, czy o relacjach z róznymi politykami(zwłaszcza w czasach gdy rodzina w trakcie konfliktu zbrojnego miedzynarodowego miała interesy i pożyczyła pieniądze wszystkim strona konfliktu).

Gdy uda się przebrnąć przez skomplikowaną treść języka giełdowego, dosłownie każdy zachwyci się opisywaną historią, a opisywaną wysokiej klasy beletrystycznym językiem.
 
Odświeżyłem sobie starą książkę Cejrowskiego "Rio Anaconda", dla lubiących klimaty Indian i ogólnie podróże pozycja warta polecenia. Kozacko się czyta, fajnie napisana i ciekawe smaczki z życia dzikich plemion.
 
Po całkiem miłej rozmowie z klientem stwierdziłem, że przeczytam sobie "skutecznego menadżera" Druckera. CO prawda na studiach miałem co nie co na temat jego osiągnięć w dziedzinie zarządzania ale nigdy całych książek nie czytałem. Pan z którym rozmawiałem zachwalał pod niebiosa to stwierdziłem że zerknę. Minąłem właśnie połowę i tak w sumie nic tutaj specjalnego się nie dowiedziałem ale fajne w tej książce jest coś zupełnie niezwiązanego z tematem jaki porusza. Napisana w połowie ubiegłego wieku nie jest okraszona wszechobecną dzisiaj równością i poprawnością. U Druckera szef i dyrektor to zawsze facet, a sekretarka to sekretarka - w sensie kobieta. Jako wzory menadżerów podani sami faceci. W szpitalu lekarz to facet, kobieta jest pielęgniarką.
Dziś o słabym pracowniku by pewnie napisali, że jest niekompetentny albo coś takiego. Drucker nazywa takich tępymi. Bardzo ciekawa odmiana od dzisiejszego sposobu pisania.
Uniwersalne prawdy oczywiście ciągle aktualne ale samo podejście już raczej prehistoryczne.

Co do Wielkiej Degeneracji to chyba jeszcze swoich wrażeń nie opisałem. Książka napisana jakby koleś siedział mi w głowie więc nie mogę zrobić niczego innego jak gorąco polecić. Jest krótka (200s) i raczej skłania do przemyśleń niż wyczerpuje temat. Mi to wystarczyło. Przemyślałem trochę otaczający mnie świat pod kątem tego o czym pisze autor.

Do kolejki doszły mi dwie kolejne:

Młot i krzyż - o wikingach.
Cena Nierówności. W jaki sposób dzisiejsze podziały społeczne zagrażają naszej przyszłości .
 
Dzisiaj kurier mi przywiózł trzy książeczki. Wszystkie Nialla Fergusona. Koleś zdobył moje zaufanie po ostatnich trzech jego książkach więc postanowiłem poszerzyć nieco biblioteczkę.

Kolos - gospodarcza historia usa
Imperium - gospodarcza historia GB
Cywilizacja - gospodarcza historia cywilizacji zachodu 15/16 wiek do współczesności.

Na najbliższy czas nie mam żadnych planw jeżeli chodzi o książki chociaż przyznam, że 3za2 z wydawnictwa krytyka polityczna mnie nieco kusiło.
 
Nikt tu nic nie pisze i zaraz wyłapię bana od któregoś z policyjnych za posty pod postami :p

Zacząłem Młot i Krzyż i spodobało mi się jedno zdanie które być może kogoś z Was zachęci. Brzmi ono tak :
jak to ujął pewien współczesny historyk, pogląd rewizjonistyczny oferuje nam wizerunek wikingów jako " długowłosych turystów, którym zdarzało się czasem poturbować miejscowych". Jednym z celów niniejszej książki jest przywrócenie obrazu epoki wikińskiej jako czasów przemocy oraz pokazanie, dlaczego bez niej obraz ten jest niekompletny.

W sumie to dwa zdania ale wiadomo o co chodzi :)
 
Zaczynam "W imię allaha" Daniela Estulina. Na razie tylko prolog, bo zapierdol całodniowy, ale już po nim wiadome, że książka będzie mocna.
 
Z drżącą duszą sięgnąłem ponownie, po 25 (?) latach, po Niezwycieżonego Lema. Pamiętałem tylko, że bardzo mi się podobał. Z duszą drżącą bo dawno Lema nie czytałem, a pamiętałem, że niektóre dzieła czyta się trudno. Drżącą, bo sam niewiele ostatnio czytam, "nie mam czasu" się nie godzi kłamać, więc skomentuję: priorytety. Drżącą, bo hard sf pisane w 1964r mogło niekoniecznie dobrze się zestarzeć. W końcu drżącą, bo często dorosła weryfikacja dziecięcych wspomnień bywa brutalna.

Obawy moje okazały się zupełnie niepotrzebne, przeczytałem w dwa dni, z wołającymi dziećmi, żoną, piaskiem (a raczej żwirem) i podwodnymi kamieniami nawołującymi do ich wyłowienia. Naprawdę polecam, w powieści jest kilka konceptów bardzo ciekawych, czyta się - co mnie zaskoczyło - bardzo lekko.

Dziwię się, że Holywood tak rzadko po Lema sięga...

h1VxC1s.png


Nie chce spojlerować, ale jak ktoś niedawno czytał lub pamięta to chętnie podyskutuje :)
 
Pamiętacie fenomenalne i najlepsze dzieło o wyprawach krzyżowych? Mam na myśli mianowicie 3 tomowe "Dzieje Wypraw Krzyżowych" Stevena Runcimana.
Otóż w księgarniach można dostać książkę "Krucjaty" Thomasa Asbridge. Oczywiście nie dorasta do pięt dziełu Runcimana, jednak na pewne rzeczy pozwala spojrzeć inaczej, oraz w wielu aspektach jak puzle, uzupełnia pewne wydarzenia. Asbridge zaplanował sobie pokazać krucjatę także z perspektywy muzułmanów. Niestety w praktyce i tak skupia się na chrześcijańskim spojrzeniu(większa ilość źródeł), lecz od czasów Nur Ad Dina poszerza aspekt świata muzułmańskiego. I tak jak Runciman szczegółowo opisuje wewnętrzne konflikty władców chrześcijańskich, którzy zawsze politycznie działali przeciwko sobie w celu zwiększenia swojej władzy, tak Asbridge opisuje także wewnętrzne konflikty władców muzułmańskich. I o ile autor "Dziejów..." skupia się np . tylko na spekcie militarnym zdobycia domininującej pozycji w świecie muzułmańskim przez Saladyna, tak Asbridge opisuje jego skomplikowane działania propagandowe, dyplomatyczne, polityczne które pozwoliły mu bez większego rozlewu krwi zapanować nad światem wyznawców Allaha.
W nowszym dziele także jest kilka odbrązowień, np wg Runcimana Saladyn zawsze był honorowym wodzem który łagodnie obchodził się z pokonanymi(np nie zmasakrował chrześcijan po zdobyciu Jerozlolimy, tak jak zmasakrowano muzułmanów gdy w 1099 roku chrześcijanie zdobyli to miasto), lecz odkrył z listów, że Saladyn miał zamiar brutalnie rozprawić się z mieszkańcami miesta, jednak względy polityczne i szantaż go od tego powstrzymały.

"Krucjaty" polecam tym którzy do tej pory nie mieli styczności z tematem,a dzieło Runcimana jest dla nich za długie. Dla tych którzy zaznajomili się z Runcimanem, polecam jako uzupełnienie wiedzy, i nieco świeższe spojrzenie na kilka spektów tych wojen.
 
Silence | Shusaku Endo
W sumie nie interesuje mnie taka tematyka, ale fakt, ze Scorsese wzial te ksiazke na tapete, pochlebne recenzje oraz bardzo przystepna cena sprawily, ze sie skusilem (cena zadecydowala :tongue:) i musze przyznac, ze nie zaluje. Ksiazka wciaga w swoj swiat praktycznie od pierwszych stron. Czlowiek zaczyna sie zastanawiac co sam by zrobil na miejscu glownych bohaterow. Warto. Bardzo ciekawa i wciagajaca pozycja.
 
  • Like
Reactions: JB_
Silence | Shusaku Endo
W sumie nie interesuje mnie taka tematyka, ale fakt, ze Scorsese wzial te ksiazke na tapete, pochlebne recenzje oraz bardzo przystepna cena sprawily, ze sie skusilem (cena zadecydowala :tongue:) i musze przyznac, ze nie zaluje. Ksiazka wciaga w swoj swiat praktycznie od pierwszych stron. Czlowiek zaczyna sie zastanawiac co sam by zrobil na miejscu glownych bohaterow. Warto. Bardzo ciekawa i wciagajaca pozycja.
To z Endo mogę polecić powieśc "Samuraj" o japońskich chrześcijanach z początku XVII w. wysłanych w podróż do ojca świętego. Tytuł może nieco mylić, bo w zasadzie jest to powieść drogi, w której ów samuraj jest tylko pretekstem do rozważań nt. różnic w pojmowaniu świata przez ludzi wschodu/zachodu. Skądinąd książka oparta na prawdziwej historii, co tym bardziej zadziwia.
 
355 numerów kultowego amerykańskiego magazynu science-fiction Galaxy Magazine – czyli wszystkie, jakie ukazały się w 30-letniej karierze pisma – zostało udostępnionych za darmo w internetowej bibliotece Internet Archive. W czasopiśmie, które było wydawane w latach 1950-1980, ukazywały się teksty takich sław, jak Isaac Asimov, Jack Vance, Robert Silverberg czy Cordwainer Smith.
https://archive.org/details/galaxymagazine&tab=collection
 
Z drżącą duszą sięgnąłem ponownie, po 25 (?) latach, po Niezwycieżonego Lema. Pamiętałem tylko, że bardzo mi się podobał. Z duszą drżącą bo dawno Lema nie czytałem, a pamiętałem, że niektóre dzieła czyta się trudno. Drżącą, bo sam niewiele ostatnio czytam, "nie mam czasu" się nie godzi kłamać, więc skomentuję: priorytety. Drżącą, bo hard sf pisane w 1964r mogło niekoniecznie dobrze się zestarzeć. W końcu drżącą, bo często dorosła weryfikacja dziecięcych wspomnień bywa brutalna.

Obawy moje okazały się zupełnie niepotrzebne, przeczytałem w dwa dni, z wołającymi dziećmi, żoną, piaskiem (a raczej żwirem) i podwodnymi kamieniami nawołującymi do ich wyłowienia. Naprawdę polecam, w powieści jest kilka konceptów bardzo ciekawych, czyta się - co mnie zaskoczyło - bardzo lekko.

Dziwię się, że Holywood tak rzadko po Lema sięga...

h1VxC1s.png


Nie chce spojlerować, ale jak ktoś niedawno czytał lub pamięta to chętnie podyskutuje :)
Coś Ty taki drżący przed lekturą Lema? Jego książki to petardy, bez znaczenia czy teraz czy kilkadziesiąt lat temu. Faktycznie rzadko jego książki są ekranizowane. Jankesi zrobili coś poza Solarisem?
A gdyby jeszcze kurwie odkryli Zajdla? Jego książki są wg mnie bardziej "filmowe" od dzieł Lema. Taka Paradyzja od dawna mi się marzy na srebrnym ekranie.
 
Coś Ty taki drżący przed lekturą Lema? Jego książki to petardy, bez znaczenia czy teraz czy kilkadziesiąt lat temu. Faktycznie rzadko jego książki są ekranizowane. Jankesi zrobili coś poza Solarisem?
A gdyby jeszcze kurwie odkryli Zajdla? Jego książki są wg mnie bardziej "filmowe" od dzieł Lema. Taka Paradyzja od dawna mi się marzy na srebrnym ekranie.
Napisałem czemu drżącą :) Co do Zajdla - musze sporo nadrobic. Moze to bylby kierunek, hmmm...

Z ekranizacji Lema ja kojarze tylko Solarisa.
 
Napisałem czemu drżącą :) Co do Zajdla - musze sporo nadrobic. Moze to bylby kierunek, hmmm...

Z ekranizacji Lema ja kojarze tylko Solarisa.
ja jeszcze coś o pirxie i szpital przemienienia kojarzyłem(ale to było polskie).
Ciocia wikipedia pomogła :)
Lista ekranizacji (chronologicznie)
Kongres koniecznie muszę nadrobić
 
The boy at the top of the mountain | John Boyne

Historia chlopca poniewieranego przez zycie, ktory trafia pod opieke swojej ciotki, sluzacej Hitlera. Pierrot, bo tak ma na imie, jest pod wielkim wrazeniem Furhera i powoli zaczyna, swiadomie lub nie, przechodzic na ciemna strone mocy. Smutna historia, chwytajaca za serce i wywolujaca cala mase sprzecznych emocji. Osobiscie troche rozczarowalo mnie zakonczenie, ale i tak polecam.

Nie jest to obszerna pozycja (nieco ponad 200 stron) i czyta sie bardzo szybko.
 
The boy in the striped pyjamas | John Boyne

Jedna z tych pozycji, ktora chwyta za serce i z kazda strona sciska coraz bardziej. Kto ogladal film to wie o czym jest ta ksiazka, jednak mimo wszystko zachecam do przeczytania. Mimo, ze znalem zakonczenie historii i tak czytalem z zaciekawieniem (przeczytalem ja dzisiaj, cala, co dawno mi sie nie zdarzylo) liczac po cichu, ze autorzy filmu odbiegli choc troche od tresci ksiazki. Momentami zabawna, przypominajca film Benigniego 'Swiat jest piekny', momentami (tych jest wiecej) powazna lub wrecz przygnebiajaca...

Jedna z tych ksiazek, ktora powinien przeczytac kazdy. Predzej niz pozniej.
 
  • Like
Reactions: cRe
"Czarna ksiega rewolucji francuskiej" bardzo, bardzo polecam. Po przeczytaniu tej ksiazki mozna zostac fanem monarchii absolutnej.
 
Stay where you are and then leave | John Boyne

Kolejna historia o wojnie (tym razem pierwsza wojna swiatowa). Kolejny raz widziana oczami dziecka. Kolejny raz wzrusza i bawi, pokazujac przy tym jak bardzo bezsensowna w swej istocie jest wojna. Piekna, wzruszajaca pozycja. Polecam :redford:
 
kobietopedia-253x300.jpg


Jeśli kochasz jazdę autem, musisz zdać prawo jazdy. Warto też nauczyć się wymiany koła, ładowania akumulatora i chociażby podstawowych czynności diagnostycznych. Jeśli kochasz psy, czytasz o nich, dowiadujesz się o różnych rasach, usposobieniach, temperamentach – by dostosować je do własnego tak, by czerpać z tej relacji maksimum satysfakcji. Źle się stanie, jeśli ktoś pragnący poczucia bezpieczeństwa weźmie ratlerka, a ktoś bojący się dużych psów i strachliwy, owczarka kaukaskiego. Żeby dobrze wybrać i być zadowolonym ze swego wyboru, trzeba mieć dobrej jakości wiedzę, a nie liczyć na ślepy traf.

Dla niemal wszystkich mężczyzn, kobiety są pasją i narkotykiem, jedną z najważniejszych spraw w życiu – i wszystko co o nich wiemy (seriale, kreskówki, filmy, książki, rodzinka), jest nieprawdziwe –jest kłamstwem.

Gdyby mężczyźni znali prawdę o kobiecej naturze, nie byłoby tylu nieszczęśliwych dzieci, tylu rozwodów i nieszczęścia na tym świecie. Związki podobno dają szczęście, więc dlaczego ten świat pełen jest zbrodni i nieszczęścia? Czy dziecko wychowane w atmosferze miłości może wyrosnąć na nienawidzącą ludzi bestię? A przecież najgorsi ludzie byli kiedyś małymi, niezdarnymi brzdącami. Co musiało się wydarzyć między tatą a mamą, by dziecko zamiast miłości wyhodowało w sobie złość i rozpacz, którą obdarzy później swoje ofiary?

Coś tu mocno nie gra – i jeśli jesteś „kumaty”, doskonale sobie z tego zdajesz sprawę.
Poznaj wiedzę o kobiecie, oraz jaką jest istotą z natury – zdziwisz się. Dowiedz się tego, by nie skończyć jak miliony facetów, którzy naiwnie myśleli że o kobietach wiedzą wszystko, a kończyli rozpici, zniszczeni psychicznie, pod mostem albo w więzieniu czy szpitalu psychiatrycznym, a niemal zawsze z długami.

Oni myśleli, że znają prawdę – czy stać Cię na tak naiwne założenie? Czy wsiądziesz do samolotu, który pierwszy raz widzisz na oczy i będziesz chciał nim latać? Nawet jeśli jakimś cudem wystartujesz, na pewno nie wylądujesz. A dlaczego? Bo nie wiesz jak wszystko w nim działa. By przeżyć i cieszyć się lotem, musisz się nauczyć latać samolotem.

Dokładnie tak samo jest z kobietami. Są cudowne, ale gdy nie wiesz o nich paru ważnych rzeczy, czeka Cię gehenna, kłótnie, nienawiść, rozwód, walka o dziecko i stracony dorobek życia, a przede wszystkim utrata czasu który ucieka Ci przez palce. W naszym systemie prawnym nie masz szans w walce z rzekomo słabszą płcią. Zostaniesz rozgnieciony jak robak, a cała Twoja wiedza i pewność, rozpuści się w łzach i goryczy. Nie znałeś prawdy – więc jako pieska domowego wybrałeś „kaukaza”, który odgryzł Ci nogę. Kto tak naprawdę jest winny? „Kaukaz” zawsze był rasą agresywną, ale wiedzący o tym fascynat groźnych psów by sobie z nim poradził, czerpiąc z tego satysfakcję – wziąłeś psa, który był dla Ciebie złym wyborem. To Twoja wina, bo nie miałeś wiedzy – nieznajomość prawa nie zwalnia od jego przestrzegania, znasz to? Ano właśnie. Nie możesz mieć do nikogo żalu, tylko do siebie.

Wielu facetów pewnych swej siły i szczęścia, skacze na główkę do nieznanego jeziorka – podejmuje się szaleństw – i ginie albo zostaje kalekami. Mija parę lat i podjudzający do skoku koledzy znikają, a Ty zostajesz sam ze swoim nieszczęściem.
To że umiesz poderwać dziewczynę i zaciągnąć ją do łóżka, nic nie znaczy. Gra zaczyna się później, a jej zasad nie znasz. Twoi koledzy także ich nie znają, bo niby skąd? Mama, tata, rodzinka, narąbani wujkowie na imieninach co dają „dobre rady”, też nic o tym nie wiedzą. Skąd ci pantoflarze mają cokolwiek wiedzieć, skoro ich życie małżeńskie to dramat przeplatany komedią?
Po co ryzykować takimi nieszczęściami? Lepiej kupić ebooka za równowartość dwóch butelek wódki, na spokojnie przeczytać i sprawę sobie przemyśleć, poustawiać wszystko na nowo w głowie. Nie musisz wierzyć temu, co w książce napisałem – ale niech ta wiedza w Tobie będzie, wcześniej czy później zrozumiesz, że wszystko co przeżywasz było dokładnie opisane w książce. Po tej książce już nic nie będzie takie same – będziesz znacznie silniejszy, będziesz wiedział w jakiej grze bierzesz udział. Będziesz umiał z tej gry wyjść, zminimalizować straty a niekiedy ją wygrać. Bez tej wiedzy możesz liczyć tylko na szczęście – jak miliony naiwniaków w kolekturach lotka. Po co Ci szczęście, jak masz wiedzę?


Z tego ebooka dowiesz się:

  • Jak działa psychika kobiety.
  • Jak utrzymać temperaturę związku.
  • Jak reagować gdy kobieta staje się rozdrażniona, przestaje Cię szanować.
  • Czy w ogóle się do tej gry nadajesz. Nie wszyscy są w stanie wejść w relację, i nie połamać sobie przy tym serca.
Książkę wyceniłem bardzo tanio – to co zawiera, będzie Cię chroniło jak magiczny amulet. Będziesz wiedział więcej od innych, więc będziesz mógł rozsądnie wybierać z opcji, które daje Ci życie. Tysiące moich czytelników wybrało źle. Uczmy się na ich błędach. Tylko głupiec myli się tak samo jak wielu przed nim, a mądry korzysta z błędów zamiast je powtarzać.
Zyski z książki służą utrzymaniu trzech serwisów (ecoego.pl, samczeruno.pl, braciasamcy.pl), które udostępniam za darmo (bez ŻADNYCH reklam) wszystkim tym, których nie stać na książkę. Kupując ją robisz dobry uczynek, pomagając zrozumieć facetom jak naprawdę wygląda związek – oraz jakie są jego zasady i konsekwencje. Wspierając mnie kupnem moich książek, oddziałujesz tym na otaczający nas świat:




1. Dokładasz się do zmniejszenia poziomu cierpienia na świecie – faceci wybiorą lepsze dla siebie kobiety, w efekcie czego będzie mniej kłótni, nienawiści, zniszczonych dzieci. To znacznie lepsza inwestycja, niż dycha dla menela, ponieważ uderzasz w przyczynę cierpienie a nie jej skutki.

2. Bardzo mocno uderzasz w kobiety, które specjalizują się w niszczeniu mężczyzn, doprowadzaniu ich do stanu cierpienia czy nawet samobójstwa – naprawdę wątpię, by ktoś po lekturze tej książki zrobił coś głupiego po rozstaniu. Będzie wiedział co się dzieje z nim – oraz jaki proces się odbywa między nim (ofiarą) a nią (katem). Będzie też wiedział że to przejściowy stan, oraz jak działać by szybciej minął – oraz co zrobić by sytuacja się nie powtórzyła. Nie wspomnę nawet o tym, że po lekturze tej książki drapieżnik najprawdopodobniej Cię ominie. Nie atakuje się silnych, bo jest to niebezpieczne. Mając wiedzę, jesteś silniejszy do oszukania niż mocni goście, co spędzili całe życie w salach treningowych. Bokser „Diablo” jest jednym z najtwardszych ludzi na kuli ziemskiej, a po kłótni z małżonką chciał umierać. To nie jest coś, co spotka Ciebie, jeśli zrozumiesz naturę gry w której bierzemy udział.

3. Wspomagasz mnie, bym mógł cały swój wolny czas poświęcić na naukę i sztukę przekazywania tej wiedzy ludziom. Wymaga to czasu, spokoju, sprzętu i dobrych warunków, czyli pieniędzy.

Pozdrawiam, Marek.
 
kobietopedia-253x300.jpg


Jeśli kochasz jazdę autem, musisz zdać prawo jazdy. Warto też nauczyć się wymiany koła, ładowania akumulatora i chociażby podstawowych czynności diagnostycznych. Jeśli kochasz psy, czytasz o nich, dowiadujesz się o różnych rasach, usposobieniach, temperamentach – by dostosować je do własnego tak, by czerpać z tej relacji maksimum satysfakcji. Źle się stanie, jeśli ktoś pragnący poczucia bezpieczeństwa weźmie ratlerka, a ktoś bojący się dużych psów i strachliwy, owczarka kaukaskiego. Żeby dobrze wybrać i być zadowolonym ze swego wyboru, trzeba mieć dobrej jakości wiedzę, a nie liczyć na ślepy traf.

Dla niemal wszystkich mężczyzn, kobiety są pasją i narkotykiem, jedną z najważniejszych spraw w życiu – i wszystko co o nich wiemy (seriale, kreskówki, filmy, książki, rodzinka), jest nieprawdziwe –jest kłamstwem.

Gdyby mężczyźni znali prawdę o kobiecej naturze, nie byłoby tylu nieszczęśliwych dzieci, tylu rozwodów i nieszczęścia na tym świecie. Związki podobno dają szczęście, więc dlaczego ten świat pełen jest zbrodni i nieszczęścia? Czy dziecko wychowane w atmosferze miłości może wyrosnąć na nienawidzącą ludzi bestię? A przecież najgorsi ludzie byli kiedyś małymi, niezdarnymi brzdącami. Co musiało się wydarzyć między tatą a mamą, by dziecko zamiast miłości wyhodowało w sobie złość i rozpacz, którą obdarzy później swoje ofiary?

Coś tu mocno nie gra – i jeśli jesteś „kumaty”, doskonale sobie z tego zdajesz sprawę.
Poznaj wiedzę o kobiecie, oraz jaką jest istotą z natury – zdziwisz się. Dowiedz się tego, by nie skończyć jak miliony facetów, którzy naiwnie myśleli że o kobietach wiedzą wszystko, a kończyli rozpici, zniszczeni psychicznie, pod mostem albo w więzieniu czy szpitalu psychiatrycznym, a niemal zawsze z długami.

Oni myśleli, że znają prawdę – czy stać Cię na tak naiwne założenie? Czy wsiądziesz do samolotu, który pierwszy raz widzisz na oczy i będziesz chciał nim latać? Nawet jeśli jakimś cudem wystartujesz, na pewno nie wylądujesz. A dlaczego? Bo nie wiesz jak wszystko w nim działa. By przeżyć i cieszyć się lotem, musisz się nauczyć latać samolotem.

Dokładnie tak samo jest z kobietami. Są cudowne, ale gdy nie wiesz o nich paru ważnych rzeczy, czeka Cię gehenna, kłótnie, nienawiść, rozwód, walka o dziecko i stracony dorobek życia, a przede wszystkim utrata czasu który ucieka Ci przez palce. W naszym systemie prawnym nie masz szans w walce z rzekomo słabszą płcią. Zostaniesz rozgnieciony jak robak, a cała Twoja wiedza i pewność, rozpuści się w łzach i goryczy. Nie znałeś prawdy – więc jako pieska domowego wybrałeś „kaukaza”, który odgryzł Ci nogę. Kto tak naprawdę jest winny? „Kaukaz” zawsze był rasą agresywną, ale wiedzący o tym fascynat groźnych psów by sobie z nim poradził, czerpiąc z tego satysfakcję – wziąłeś psa, który był dla Ciebie złym wyborem. To Twoja wina, bo nie miałeś wiedzy – nieznajomość prawa nie zwalnia od jego przestrzegania, znasz to? Ano właśnie. Nie możesz mieć do nikogo żalu, tylko do siebie.

Wielu facetów pewnych swej siły i szczęścia, skacze na główkę do nieznanego jeziorka – podejmuje się szaleństw – i ginie albo zostaje kalekami. Mija parę lat i podjudzający do skoku koledzy znikają, a Ty zostajesz sam ze swoim nieszczęściem.
To że umiesz poderwać dziewczynę i zaciągnąć ją do łóżka, nic nie znaczy. Gra zaczyna się później, a jej zasad nie znasz. Twoi koledzy także ich nie znają, bo niby skąd? Mama, tata, rodzinka, narąbani wujkowie na imieninach co dają „dobre rady”, też nic o tym nie wiedzą. Skąd ci pantoflarze mają cokolwiek wiedzieć, skoro ich życie małżeńskie to dramat przeplatany komedią?
Po co ryzykować takimi nieszczęściami? Lepiej kupić ebooka za równowartość dwóch butelek wódki, na spokojnie przeczytać i sprawę sobie przemyśleć, poustawiać wszystko na nowo w głowie. Nie musisz wierzyć temu, co w książce napisałem – ale niech ta wiedza w Tobie będzie, wcześniej czy później zrozumiesz, że wszystko co przeżywasz było dokładnie opisane w książce. Po tej książce już nic nie będzie takie same – będziesz znacznie silniejszy, będziesz wiedział w jakiej grze bierzesz udział. Będziesz umiał z tej gry wyjść, zminimalizować straty a niekiedy ją wygrać. Bez tej wiedzy możesz liczyć tylko na szczęście – jak miliony naiwniaków w kolekturach lotka. Po co Ci szczęście, jak masz wiedzę?


Z tego ebooka dowiesz się:

  • Jak działa psychika kobiety.
  • Jak utrzymać temperaturę związku.
  • Jak reagować gdy kobieta staje się rozdrażniona, przestaje Cię szanować.
  • Czy w ogóle się do tej gry nadajesz. Nie wszyscy są w stanie wejść w relację, i nie połamać sobie przy tym serca.
Książkę wyceniłem bardzo tanio – to co zawiera, będzie Cię chroniło jak magiczny amulet. Będziesz wiedział więcej od innych, więc będziesz mógł rozsądnie wybierać z opcji, które daje Ci życie. Tysiące moich czytelników wybrało źle. Uczmy się na ich błędach. Tylko głupiec myli się tak samo jak wielu przed nim, a mądry korzysta z błędów zamiast je powtarzać.
Zyski z książki służą utrzymaniu trzech serwisów (ecoego.pl, samczeruno.pl, braciasamcy.pl), które udostępniam za darmo (bez ŻADNYCH reklam) wszystkim tym, których nie stać na książkę. Kupując ją robisz dobry uczynek, pomagając zrozumieć facetom jak naprawdę wygląda związek – oraz jakie są jego zasady i konsekwencje. Wspierając mnie kupnem moich książek, oddziałujesz tym na otaczający nas świat:




1. Dokładasz się do zmniejszenia poziomu cierpienia na świecie – faceci wybiorą lepsze dla siebie kobiety, w efekcie czego będzie mniej kłótni, nienawiści, zniszczonych dzieci. To znacznie lepsza inwestycja, niż dycha dla menela, ponieważ uderzasz w przyczynę cierpienie a nie jej skutki.

2. Bardzo mocno uderzasz w kobiety, które specjalizują się w niszczeniu mężczyzn, doprowadzaniu ich do stanu cierpienia czy nawet samobójstwa – naprawdę wątpię, by ktoś po lekturze tej książki zrobił coś głupiego po rozstaniu. Będzie wiedział co się dzieje z nim – oraz jaki proces się odbywa między nim (ofiarą) a nią (katem). Będzie też wiedział że to przejściowy stan, oraz jak działać by szybciej minął – oraz co zrobić by sytuacja się nie powtórzyła. Nie wspomnę nawet o tym, że po lekturze tej książki drapieżnik najprawdopodobniej Cię ominie. Nie atakuje się silnych, bo jest to niebezpieczne. Mając wiedzę, jesteś silniejszy do oszukania niż mocni goście, co spędzili całe życie w salach treningowych. Bokser „Diablo” jest jednym z najtwardszych ludzi na kuli ziemskiej, a po kłótni z małżonką chciał umierać. To nie jest coś, co spotka Ciebie, jeśli zrozumiesz naturę gry w której bierzemy udział.

3. Wspomagasz mnie, bym mógł cały swój wolny czas poświęcić na naukę i sztukę przekazywania tej wiedzy ludziom. Wymaga to czasu, spokoju, sprzętu i dobrych warunków, czyli pieniędzy.

Pozdrawiam, Marek.
Musi miec w chuj stron. Czy to pierwszy tom :confused:
 
@Cactus byłbyś w stanie jakoś odgrzebać dla mnie ten tytuł w pdf lub innym formacie na kindla: Maria Montessori, 'Odkrycie dziecka'? Będę bardzo wdzięczny.
 
Back
Top