Koronowirus, Wuhan , 2019-nCoV, Epidemia ver. beta 1.01

To sobie kup Sati czekoladową, bardzo dobra.

Tamta pewno Ci zwietrzała
Ewentualnie syrop do kawy, mam teraz Monin orzechowy.

:lizoremotmaly2:


Mają różne smaki, mam jeszcze kupiony amaretto do drinków tylko muszę jakis przepis ogarnąć na dobry napój z tym %
 
1639781239811.png


 
W Australli padł rekord zachorowań na covid dzisiaj(i to od w ogole poczatku pandemii)
. Okolo 85% społeczeństwa powyżej 16 lat jest zaszczepiona wynika ze statystyk.
 
Mazurek pięknie podsumował hipokryzję Dziambora w sprawie szczepień


Możesz rozwinąć swoją myśl? Dziambor przecież jakby nie wypowiada się o tym, że szczepionka jest zła czy nie tylko o tym, że nikt nie powinien być przymuszany do szczepienia. Od sb dodam, że 2 lata pokazały jednak, ze ten wirus nie jest tak groźny jak jest opisywany w mediach(I jest na to potwierdzenie tego mnóstwo prac naukowych i statystyk. Nawet te oficjalne rzadowe to pokazuja) . Na prawdę ktoś sobie wyobraża, że sytuacja by wyglądała tak jak np podczas epidemii dzumy i ludzie dalej by sie nie chcieli szczepic?
 
Jak by sytuacja wyglądała jak podczas epidemii dżumy to większość dzisiejszych absurdów nie miałaby miejsca.
 
To byłby kordon sanitarny i nikt by nie protestował
@Karateka@ ja dalej nie wiem czy ta szczepionka ma sens czy nie.
Myślę, że osoby starsze i schorowane mogą (mogą) mieć z tego korzyść.
Pytanie czy nie szkodzi. To bardzo ważna kwestia.

Absurdalna za to jest cała reszta.
Nieleczenie pacjentów z covidem, nieleczenie pacjentów z innymi schorzeniami, totalnie ale to totalnie rozjevana służba zdrowia.

Tylko ślepiec nie zauważy że im to pasuje.
Znasz jakąś chorobę, która jest leczona dopiero jak już ci jest bardzo źle, a tak dostajesz apap?
Nawet na hiv leczą doraźnie.
Tu wielke halo że szpitale zajebane, ale robią wszystko żeby były zapełnione.
Bym Ci tu parę zbajomych i siąsiadów musiał zacytować jaka jest narracja z lekarzami.
Mordercy. Tyle mogę powiedzieć.

Żeby było jasne- nie uważam że wszyscy lekarze tacy są. Znam i tych z powołania, ale nie o nich akurat tutaj piszemy.
 
Mazurek pięknie podsumował hipokryzję Dziambora w sprawie szczepień


Ale w którym momencie ta jego hipokryzja?
Dyskutujących przerasta chyba zrozumienie porównania. Do obozów byli zsyłani wybrani, złapani, niezgodni dla systemu, czyli w tym wypadku niezaszczepieni. Nie, że szczepienie jest samo w sobie jakimś holocaustem. Takie to ciężkie? Szczepienie czyni wolnym bardzo zrozumiałe stwierdzenie. Mając paszport możesz, nie mając nie możesz nic, jesteś podczłowiekiem. Niezaszczepionych zamierzają traktować jeszcze gorzej niż więzniów obozowych, a skutek może to mieć i większy w liczbach jak się zabierze ludziom opcje pracowania, wejścia do sklepu, dużo więcej zgonów jeśli pod bronią trzymaliby się tych zasad. Obojętne społeczeństwo będzie patrzeć na segregację i ze strachu nic nie robić, tak samo jak wówczas palono ludzi za "przyzwoleniem" sąsiadujących z nimi miast.
A to wycięcie z kontekstu tematu obowiązkowych szczepień po prostu typowo brukowe. Przecież tu nie chodzi o wszelakie szczepienia, z którymi jesteśmy długie lata, choroby, które są nam znane ...Tylko o dobrowolność szczepień, gdy preparat jest wciąż świeżą sprawą, nie można wyciągać wniosków po latach. No i jak można porównywać schorzenia na które szczepionki są obowiązkowe do tematu covidowego...? W wypadku epidemii chorób na które się szczepimy nie byłoby opcji do podważania czy w ogóle jest pandemia jakaś. Tu jest inaczej. Większość o dziwo bezobjawowa.
 
@Karateka@ ja dalej nie wiem czy ta szczepionka ma sens czy nie.
Myślę, że osoby starsze i schorowane mogą (mogą) mieć z tego korzyść.
Pytanie czy nie szkodzi. To bardzo ważna kwestia.

Absurdalna za to jest cała reszta.
Nieleczenie pacjentów z covidem, nieleczenie pacjentów z innymi schorzeniami, totalnie ale to totalnie rozjevana służba zdrowia.

Tylko ślepiec nie zauważy że im to pasuje.
Znasz jakąś chorobę, która jest leczona dopiero jak już ci jest bardzo źle, a tak dostajesz apap?
Nawet na hiv leczą doraźnie.
Tu wielke halo że szpitale zajebane, ale robią wszystko żeby były zapełnione.
Bym Ci tu parę zbajomych i siąsiadów musiał zacytować jaka jest narracja z lekarzami.
Mordercy. Tyle mogę powiedzieć.

Żeby było jasne- nie uważam że wszyscy lekarze tacy są. Znam i tych z powołania, ale nie o nich akurat tutaj piszemy.
Moi nowi sąsiedzi za dodatki dawidowe kupili sobie "mieszkanie na weekend" za 400 koła także o dobrym serduszku lekarzy nawet nie ma co dyskutować.

@ketraab nawet nie wchodź w polemikę z karateką, bo Ci zaraz znowu z demagogiem wyskoczy, albo z innym programem telewizji śniadaniowej wiarygodnym jak sam jasny gwint.
 
Panowie, teraz hit:
Tak się złożyło że zlamalem sobie kość śródręcza w prawej ręce. Stało się to na piątkowym treningu, ale łudziłem się że to tylko stłuczenie. W sobotę rano pojechałem na izbę przyjęć. O godzinie 7.42 miałem numerek z biletomatu N001, chuj tam, że wypis dostałem o 14 ( zanim mnie przyjeli oczywiście szybki test PCR Abbotem ), bo to standard, ale do godziny 14 były trzy ciężarne i 7 pacjentów czyli tylko 10 osób! A byłem pierwszy oczekujący!
Największy absurd dopiero przed nami.
Szpital został przekształcony częściowo na Covidowy, w czwartek zjebała się winda do części covidowej i teraz pacjenci z covid musieli jeździć winda ogólna. Siedzę sobie z towarzyszami losu i czekamy na lekarza a tu nagle wpierdala piguła i mówi "wszyscy proszę do pomieszczenia gospodarczego, bo jedzie pacjent z covidem" Uwierzycie, 6 osób zostaje wpierdolonych do mini kamerlika. Ale drzwi były przeszklone z szybą mleczna więc było widać ruchy postaci.
I teraz najlepsze. Jedzie gość z covidem w asyście ratowników medycznych w kostiumach z Czarnobylu, za nimi dwie babki chyba salowe z środkiem do dezynfekcji i z mopem, a 10 metrów dalej za nimi jedzie babka z ODKURZACZEM i odkurza laminat w sali dla oczekujących !!!! Gdyby nie to, że rozladowalem w 5h cała baterie to bym to nagrywał. Jak towarzystwo minęło ta kanciapę w której siedzieliśmy to otworzyłem drzwi i babka z ODKURZACZEM bez maseczki a te dwie wcześniejsze w maseczkach!
Kurwa Monty Python w mieście +,l 100 000 mieszkańców .
@Gienek uwierzysz?
 
Panowie, teraz hit:
Tak się złożyło że zlamalem sobie kość śródręcza w prawej ręce. Stało się to na piątkowym treningu, ale łudziłem się że to tylko stłuczenie. W sobotę rano pojechałem na izbę przyjęć. O godzinie 7.42 miałem numerek z biletomatu N001, chuj tam, że wypis dostałem o 14 ( zanim mnie przyjeli oczywiście szybki test PCR Abbotem ), bo to standard, ale do godziny 14 były trzy ciężarne i 7 pacjentów czyli tylko 10 osób! A byłem pierwszy oczekujący!
Największy absurd dopiero przed nami.
Szpital został przekształcony częściowo na Covidowy, w czwartek zjebała się winda do części covidowej i teraz pacjenci z covid musieli jeździć winda ogólna. Siedzę sobie z towarzyszami losu i czekamy na lekarza a tu nagle wpierdala piguła i mówi "wszyscy proszę do pomieszczenia gospodarczego, bo jedzie pacjent z covidem" Uwierzycie, 6 osób zostaje wpierdolonych do mini kamerlika. Ale drzwi były przeszklone z szybą mleczna więc było widać ruchy postaci.
I teraz najlepsze. Jedzie gość z covidem w asyście ratowników medycznych w kostiumach z Czarnobylu, za nimi dwie babki chyba salowe z środkiem do dezynfekcji i z mopem, a 10 metrów dalej za nimi jedzie babka z ODKURZACZEM i odkurza laminat w sali dla oczekujących !!!! Gdyby nie to, że rozladowalem w 5h cała baterie to bym to nagrywał. Jak towarzystwo minęło ta kanciapę w której siedzieliśmy to otworzyłem drzwi i babka z ODKURZACZEM bez maseczki a te dwie wcześniejsze w maseczkach!
Kurwa Monty Python w mieście +,l 100 000 mieszkańców .
@Gienek uwierzysz?
hiiiit.png


To jest kurwa hit generalnie jak działa służba zdrowia. Ja ostatnio musiałęm zrobić EKG i oczywiście musiałem iść prywatnie bo to cyrk na kółkach jest co sie dzieje. Ciekawe jak wygląda teleporada u ginekologa. Oczywiście za wszystko musisz bulić pesos
 
Back
Top