Konflikt Rosja-Ukraina

Turbina gazowa abramsa może być zasilana ropą, benzyną, paliwem lotniczym oraz innymi paliwami, których nazw nie powtórzę.

Co do wagi to również jest błąd, bo istotny jest rozklad masy, a ten jest taki sam jak w ruskich czołgach.
Wiem, że może. A jak to wpływa na sprawność silnika i jego zywotnosc? Pytam bo nie wiem a wydaje mi się to nie bez znaczenia.

Co do nacisku na grunt to Abrams ma wieksz niz czołgi rodziny t72. Ja twierdzę, że Abrams jest gorszy nic czołgi ruskie, jest znacznie lepszy. Chodzi mi tylko o to że rzeczy które są bez znaczenia dla wojska amerykańskiego(paliwozernosc) mogą być problemem dla ukraincow
 
200? Jeszcze calkiem niedawno (miesiac, moze lekko ponad) mówili o 100, przynajmniej takie info z usa bylo. Ukrom i ruskim nie wierze nawet jak mowia dzien dobry
To info od Amerykańców, 184 tysiące, za parę dni będzie równe 200. Ukraińców coś koło 100k poszło.

Cywilów kilkadziesiąt tysięcy.

Póki co. :suchykarol:
 
Myslicie ze po wojnie bedzie mozna usunąć te flagi obcego kraju widnace w każdym miejscu publicznym? Czy zostanie to kurestwo z nami na zawsze? :awesome:
 
Myslicie ze po wojnie bedzie mozna usunąć te flagi obcego kraju widnace w każdym miejscu publicznym? Czy zostanie to kurestwo z nami na zawsze? :awesome:
Blisko 9 milionów mieszkańców Polski to bracia i sióstry z Ukrainy. Takze odpowiedź sobie sam

Warto uświadomić niektórym, bo chyba jeszcze nie do końca wylądowali...
 
Myslicie ze po wojnie bedzie mozna usunąć te flagi obcego kraju widnace w każdym miejscu publicznym? Czy zostanie to kurestwo z nami na zawsze? :awesome:
Jestem pewien, ze u mnie w Gdańsku zostaną na zawsze. Ale na tyle co moge to rwe to ścierwo i ściągam.
 
Blisko 9 milionów mieszkańców Polski to bracia i sióstry z Ukrainy. Takze odpowiedź sobie sam

Warto uświadomić niektórym, bo chyba jeszcze nie do końca wylądowali...
Kurde, pierwsze lepsze rachunki jakie znalazłem są prawie z przed roku, ale są bardzo ciekawe. Kurwa, 25% w Gdańsku? Co czwarty człowiek Gdańsku rok temu był ukraińcem :brainoverload: Czy ja to źle rozumiem?
I było 9% w całej Polsce. Prawie co dziesiąty to był ukrainiec.
033FA242-E411-492A-BEAE-4066BBE2F49A.jpeg
A teraz jeszcze więcej?
A ja planuje powoli powrót do Polski, chciałbym żeby córka zaczęła chodzić do szkoły w Polsce. Zobaczymy co to będzie, jeszcze mam z 3 lata, ale to pewnie minie jak ’pstryknięcie palcem’.
 
Last edited:
Sporo teraz piszą o skandalach korupcyjnych na ua -- związanych w generatorami, przewałami na zakup żywności dla armii, z umoczonym w łapówki szefem straży granicznej i innymi. Mnożą się dymisję ważnych urzędników. Mi osobiście umknęło coś, co wydarzyło się już ileś miesięcy temu. Jakoś media zapomniały o tym szerzej wspomnieć.


Kilka dni temu minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow oznajmił, że pod koniec lipca odwołał szefów największych państwowych przedsiębiorstw wyspecjalizowanych w handlu bronią i wyposażeniem wojskowym – Ukrspeceksportu i Spectechnoeksportu.

W ostatnim czasie minister obrony Ukrainy musiał zwolnić szefów państwowych spółek odpowiedzialnych za handel bronią, gdyż nie mógł doliczyć się 380 mln dol., za które miały one kupić uzbrojenie. Co więcej, wiceszefem wojskowego wywiadu okazał się rosyjski agent.
 

Za naszą wschodnią granicą powstaje bowiem jedna z najsilniejszych konwencjonalnych armii w Europie, która – w zamyśle Waszyngtonu – ma potrafić samodzielnie stawiać czoła armii rosyjskiej. Jeżeli do tego dodać deklarowane wsparcie USA dla rozwoju powojennej ukraińskiej gospodarki i jej członkostwa w Unii Europejskiej, to nietrudno zauważyć, że celem USA jest powstanie bardzo silnego państwa w Europie Środkowej, które byłoby w stanie powstrzymywać rosyjską agresję i jednocześnie byłoby zaufanym sojusznikiem Waszyngtonu.

Taki scenariusz – częściowo już spełniony, ponieważ ukraińska armia rzeczywiście jest już jedną z najsilniejszych w Europie, a państwo ukraińskie otrzymuje wprost gigantyczne wsparcie finansowe – oznacza, że zasadniczo zmienia się miejsce Polski w europejskim porządku politycznym.

Naiwnością byłoby jednak sądzić, że implikacje tak poważnej zmiany będą dla Polski jedynie pozytywne, a stosunki między tymi czterema państwami już zawsze będą wyglądać tak, jak dzisiaj. Będą one podlegać różnym zmianom i dlatego należy rozpatrywać różne scenariusze. Tak samo, jak robią Amerykanie, kiedy z wyprzedzeniem myślą o roli Ukrainy w powojennej Europie.
 

Za naszą wschodnią granicą powstaje bowiem jedna z najsilniejszych konwencjonalnych armii w Europie, która – w zamyśle Waszyngtonu – ma potrafić samodzielnie stawiać czoła armii rosyjskiej. Jeżeli do tego dodać deklarowane wsparcie USA dla rozwoju powojennej ukraińskiej gospodarki i jej członkostwa w Unii Europejskiej, to nietrudno zauważyć, że celem USA jest powstanie bardzo silnego państwa w Europie Środkowej, które byłoby w stanie powstrzymywać rosyjską agresję i jednocześnie byłoby zaufanym sojusznikiem Waszyngtonu.

Taki scenariusz – częściowo już spełniony, ponieważ ukraińska armia rzeczywiście jest już jedną z najsilniejszych w Europie, a państwo ukraińskie otrzymuje wprost gigantyczne wsparcie finansowe – oznacza, że zasadniczo zmienia się miejsce Polski w europejskim porządku politycznym.

Naiwnością byłoby jednak sądzić, że implikacje tak poważnej zmiany będą dla Polski jedynie pozytywne, a stosunki między tymi czterema państwami już zawsze będą wyglądać tak, jak dzisiaj. Będą one podlegać różnym zmianom i dlatego należy rozpatrywać różne scenariusze. Tak samo, jak robią Amerykanie, kiedy z wyprzedzeniem myślą o roli Ukrainy w powojennej Europie.
USA przez ostatnie kilkadziesiąt lat mieszały i eksperymentowały z demokracją w wielu państwach. Owszem, kilka sukcesów osiągnęły -- Japonia, Korea czy RFN. Ale porażek było o wiele więcej. Irak, Afganistan, Libia, Syria, Wietnam i wiele mniejszych i większych państewek w Ameryce środkowej i południowej.

Śmiem twierdzić, że ukrainie bliżej do standardów ameryki południowej niż Japonii czy Europy. W statystykach korupcji za 2021 rok, prowadzonych przez Amnesty International, ruskie były na 136 miejscu na 180 sklasyfikowanych państw. ukraina na 122 miejscu. To poziom na równi z meksykiem. Mniej skorumpowana była na przykład Zambia.
 
USA przez ostatnie kilkadziesiąt lat mieszały i eksperymentowały z demokracją w wielu państwach. Owszem, kilka sukcesów osiągnęły -- Japonia, Korea czy RFN. Ale porażek było o wiele więcej. Irak, Afganistan, Libia, Syria, Wietnam i wiele mniejszych i większych państewek w Ameryce środkowej i południowej.

Śmiem twierdzić, że ukrainie bliżej do standardów ameryki południowej niż Japonii czy Europy. W statystykach korupcji za 2021 rok, prowadzonych przez Amnesty International, ruskie były na 136 miejscu na 180 sklasyfikowanych państw. ukraina na 122 miejscu. To poziom na równi z meksykiem. Mniej skorumpowana była na przykład Zambia.
Dodaj do tego niską dzietność, obecne zawirowania wojenne, które wymiotą część mężczyzn w sile wieku oraz zdziczenie ukrów i okaże się, że zagnieżdżona wierchuszka wciąż będzie trzymała łapę na wszystkim.
 

New York Times donosi. Afgańscy komandosi, wyszkoleni w głównej mierze przez wujka Sama, pozostawienie sami sobie, bez kasy, dręczeni przez talibów czuli się bezsilni. Wielu z nich przyjęło propozycję walki dla armii czerwonej botoksowego cara.

Wcześniej pomagali amerykanom chronić stacjonujące w Afganistanie wojska i zostali olani. Mają być to żołnierze służb specjalnych sprawdzeni w boju, przeszkoleni przez najlepszych amerykańskich instruktorów.

Amerykański zielony beret, który szkolił tych ludzi, uważa, że dla tych 20k -- 30k wyszkolonych Afgańczyków opcja walki dla putina jest całkiem atrakcyjna finansowo. I nie tylko, bo mają mieć też obietnicę ruskiego obywatelstwa. A w ojczyźnie nie ma dla nich przyszłości.
 

New York Times donosi. Afgańscy komandosi, wyszkoleni w głównej mierze przez wujka Sama, pozostawienie sami sobie, bez kasy, dręczeni przez talibów czuli się bezsilni. Wielu z nich przyjęło propozycję walki dla armii czerwonej botoksowego cara.

Wcześniej pomagali amerykanom chronić stacjonujące w Afganistanie wojska i zostali olani. Mają być to żołnierze służb specjalnych sprawdzeni w boju, przeszkoleni przez najlepszych amerykańskich instruktorów.

Amerykański zielony beret, który szkolił tych ludzi, uważa, że dla tych 20k -- 30k wyszkolonych Afgańczyków opcja walki dla putina jest całkiem atrakcyjna finansowo. I nie tylko, bo mają mieć też obietnicę ruskiego obywatelstwa. A w ojczyźnie nie ma dla nich przyszłości.
Ciekawe czy gdzieś tam w świecie nie ma jakichś ukraińskich komandosów szkolonych przez Wujka Sama, którzy kiedyś mogą zostać pozostawieni sami sobie, z wrodzoną nienawiścią do Lachów we krwi...
A nie, to by się przecież nigdy nie wydarzyło.
 
Ciekawe czy gdzieś tam w świecie nie ma jakichś ukraińskich komandosów szkolonych przez Wujka Sama, którzy kiedyś mogą zostać pozostawieni sami sobie, z wrodzoną nienawiścią do Lachów we krwi...
A nie, to by się przecież nigdy nie wydarzyło.
Ci już są pod Moskwą.

Bardziej mnie ciekawi jakie plany ma wujek Sam oprócz położenia łapy na Europie.
 
Ci już są pod Moskwą.

Bardziej mnie ciekawi jakie plany ma wujek Sam oprócz położenia łapy na Europie.


Te łapę wujek sam od dziesiątek lat ma nad Europą i cała Europa się cieszy bo dzięki tej łapie mamy największy okres bezpieczenstwa, bez wojen w historii. Żadne sojusze nie były w Europie nigdy tak skuteczne. Dzięki temu uwolniliśmy się też od PRL. Dzięki NATO, USA i CIA, że cisnęli, finansowali przewroty w Polsce itd. no ale ty takie coś krytykujesz i pewnie wolałbym dalej PRL xd
 
Armia naszego niezwyciężonego imperium rośnie w siłę, a nie, czekaj...

 
Ci już są pod Moskwą.

Bardziej mnie ciekawi jakie plany ma wujek Sam oprócz położenia łapy na Europie.
USA Plany ma jasne: Położenie łapy na Daleki Wschód i morskie szlaki komunikacyjne.

W skali świata, nasza część Europy, a może i cała Europa to zaścianek. Za kilkanaście max kilkadziesiąt lat to przecież będzie pod względem demograficznym mix Afryki z Azją, pod względem gospodarczym UE sama się wykończy. Politycznie to już teraz trzeszczy w szwach. Militarnie leży.

Co ciekawe, co jest dobre dla Europy Zachodniej (Niemcy, Francja, Benelux) nie jest dobre dla Polski. Niemcaszki swoją gospodarkę mają opartą na taniej energii od Kacapów i podporządkowaniu gospodarek krajów takich Polska pod swoją gospodarkę. Politycznie chcą wypchnąć amerykańców z Europy.

P.s. slyszalem od jakiejś mądrej głowy na YT, że gdzieś się pojawił artykuł, że dzięki eksportowi paliw kopalnych ruskie mają kasę na 3 lata wojny.

Tak więc na Krym w te i następne wakacje na pewno nie pojedziemy.

P.s.2
Zastanawia mnie co i kiedy wywalczy dla siebie indiańskie plemię Długonosych.

P.s.3 rozwinę jeszcze post Haliego, że wogóle istnienie naszego państwa (tego od 1 wojny, tego od 2giej i obecnego) wynika z decyzji USA .
 
Last edited:
USA Plany ma jasne: Położenie łapy na Daleki Wschód i morskie szlaki komunikacyjne.

W skali świata, nasza część Europy, a może i cała Europa to zaścianek. Za kilkanaście max kilkadziesiąt lat to przecież będzie pod względem demograficznym mix Afryki z Azją, pod względem gospodarczym UE sama się wykończy. Politycznie to już teraz trzeszczy w szwach. Militarnie leży.

Co ciekawe, co jest dobre dla Europy Zachodniej (Niemcy, Francja, Benelux) nie jest dobre dla Polski. Niemcaszki swoją gospodarkę mają opartą na taniej energii od Kacapów i podporządkowaniu gospodarek krajów takich Polska pod swoją gospodarkę. Politycznie chcą wypchnąć amerykańców z Europy.

P.s. slyszalem od jakiejś mądrej głowy na YT, że gdzieś się pojawił artykuł, że dzięki eksportowi paliw kopalnych ruskie mają kasę na 3 lata wojny.

Tak więc na Krym w te i następne wakacje na pewno nie pojedziemy.

P.s.2
Zastanawia mnie co i kiedy wywalczy dla siebie indiańskie plemię Długonosych
Morskie szlaki komunikacyjne są pod ich panowaniem od dziesięcioleci. A plan to utrzymanie hegemonii. W tym celu osłabiają wszystkich sojuszników chin bo tylko one są wstanie dziś rywalizować z usa.
Z resztą sie w sumie zgadzam.
 
Back
Top