Konflikt Rosja-Ukraina

W Polsce jest gdzie zjeść tym bardziej w Wawie.

Znam temat akurat bo mój konik hobbystyczny to - bezdomność.
Poczekaj jeszcze chwilę młody ! Glapiński już dziś zapowiedział 3 lata głodu do 2025 roku
Jak robią na starcie taką podbudówkę to będzie grubo
Miska ryżu Mateusza Morawyetzykiego po zmianie perspektywy wojną stanie się faktem !!!
 
jeszcze klocunio z nadmiarem czasu i 40stoma twittami w jednym poście wali elaboraty
Odnośnie tt - mylisz klocunia z bezimiennym i dzihadosem, co do elaboratów - nie ma ich tutaj jeszcze, a te kilka słów do łebków typu @Betonowy Krzychu lub rzucający debilnymi inwektywami @vast To i tak za mało, by adekwatnie określić chujnię którą zdarzyło im się tutaj pokazać
Muszę przyznać, że Ty nie robić zwykłych fikołków leksykalno-logicznych.Ty robisz prawdziwe salta ze szpagatami zakończone telemarkiem :DC:


View attachment 34825
Bzdury wypisujesz. Oczywiście żadnego cytatu, osniesienia do konkretów, czegokolwiek co mogłoby choć jakiś mdły cień prawdopodobieństwa rzucić na Twoje bzdety, które pod mój adres kierujesz.
 

mnie to przeraża: najpierw Jezus Oprah co to za szaleństwo, teraz...
... Boże ta Oprah to nawet taka zła nie była w porównaniu z dzisiejszymi gwiazdami.
Szanuj wroga swego bo możesz mieć gorszego xD

Ale i tak to długo trwało...
...kilkanaście dni spokoju.

Powiedźcie mi dlaczego zawsze każdy polityk bez względu na partie musi do końca bronić czegoś nie do obronienia?
Przecież to jest na zasadzie: zdjęcie z wciągania proszku. Ej to leki wciągam nosem...



Łódź i wszystko jasne




Piękno






jak ja nie cierpie tego jak ktoś tak wolno mówi. przerwa między słowami, wydłużanie wypowiedzi -oni uważają, że przez to brzmią poważniej>?


 
Poczekaj jeszcze chwilę młody ! Glapiński już dziś zapowiedział 3 lata głodu do 2025 roku
Jak robią na starcie taką podbudówkę to będzie grubo
Miska ryżu Mateusza Morawyetzykiego po zmianie perspektywy wojną stanie się faktem !!!
Niech nie daj Boże polecą głowice A to o te miski ryżu będziemy się zarzynać... a przynajmniej ci, którzy przeżyją.
 
"Putin zbudował szeroką sieć sojuszników i pożytecznych idiotów, zarówno w Europie, jak i w Ameryce. Świadomie lub nie, bezinteresownie lub dla pieniędzy, wspierają oni jego działania i pomysły. Trump, le Pen, Orbán, Salvini, Schroeder... Zachód potrzebuje deputinizacji"
- napisal Donald Tusk :mjsmile:
1808bd9f0757df7b92d837e1c3f455d8
 
Ale na poważnie to ponoć w 99,99 % przypadków wystarczy tylko 5 czy 6 takich połączeń żeby wykazać "powiązanie" między dowolnymi ludźmi. Tzn. na 99 % znasz kogoś kto zna kogoś kto zna kogoś kto zna kogoś kto zna osobiście np. papieża, Sashę Grey albo Xi Jinpinga. Ot, taka ciekawostka.
 
Jaka zagłada. Zaraz Ci @klocuniek wytłumaczy, że nic poważnego się nie dzieje, a uchodźcy uciekają niepotrzebnie
Karateka powiedz jak widzisz dalszą przyszłość gospodarki Polski na przestrzeni następnych 3 lub 5 lat zakładając, że wojna zakończy się w ciągu miesiąca podziałem Ukrainy w taki sposób jak chce Rosja

???
 
@klocuniek fejk?
Z komentujących tutaj - być może tylko Scurvol miałby jakieś obiekcje co do tego, że na Ukrainie, np. w okolicach Kijowa - nawet teraz prowadzone są jakiekolwiek działania zbrojne, zresztą pisał o tym gdy pojawiały się pierwsze doniesienia (nie wierzył w to). Tak już ma. To by było na tyle. Nikt prócz niego nie zakwestionował faktu rozszerzenia wojny na pozostałe rejony Ukrainy (do 24 lutego prowadzone były w obwodach donieckim i ługańskim). To co napisał Bok to krótki jedynie przejaw tego co może dziać się na wojnie.
@klocuniek wytłumaczy, że nic poważnego się nie dzieje, a uchodźcy uciekają niepotrzebnie
Czyż na podstawie powyższego nie można podejrzewać Cię o to, że być może jesteś pierdolniętym i tępym chujem?

Przypomnę, że pisałem o FAKTACH, które sam potwierdziłeś - większość Ukrainy nie jest objęta działaniami zbrojnymi i życie toczy się w nich niemal normalnie. Sytuacja może ulec zmianie, jednak obecnie nie zanosi się na to. Ludzie przedostają się np. do Polski z różnych rejonów, nawet z tych gdzie nikt ani nie widział żadnego żołnierza ani nie słyszał choć jednego wystrzału. We wtorek rozmawiałem z Ukrainką z Równego - sama nie widziała, a jedynie słyszała, że ponoć była w okolicach jakaś strzelanina. Organizowałem z bliską koleżanką wyprawę z pomocą na Ukrainę (4 tysiące kanapek, picie, koce, itp), wiem jak tam sytuacja wygląda. Na kolejną wyprawę wysyłam tam najmłodszego syna, pod Lwów... Tak więc jeśli chcesz mi tutaj wpierdalać jakieś gówno i Cię to bawi - rób to ale z głową. Punktuj mnie dokładnie cytując wypowiedzi, a ja i tak - jak zwykle spuszcze Ci internetowy wpierdol
 
Przypomnę, że pisałem o FAKTACH, które sam potwierdziłeś - większość Ukrainy nie jest objęta działaniami zbrojnymi i życie toczy się w nich niemal normalnie. Sytuacja może ulec zmianie, jednak obecnie nie zanosi się na to. Ludzie przedostają się np. do Polski z różnych rejonów, nawet z tych gdzie nikt ani nie widział żadnego żołnierza ani nie słyszał choć jednego wystrzału. We wtorek rozmawiałem z Ukrainką z Równego - sama nie widziała, a jedynie słyszała, że ponoć była w okolicach jakaś strzelanina.
Decyzję o spierdalaniu przed wojną powinni podejmować w momencie kiedy pocisk artyleryjski rozpierdoli im dom czy mogą wcześniej?
Punktuj mnie dokładnie cytując wypowiedzi, a ja i tak - jak zwykle spuszcze Ci internetowy wpierdol
Wpierdol internetowy - smaczny i zdrowy xD
 
Jak tam ten konflikt? ostatnio jakoś próbowałem się odciąć od szukania info o tym

Ruska chujnia czy Ukraiński Wpierdol?
 
Decyzję o spierdalaniu przed wojną powinni podejmować w momencie kiedy pocisk artyleryjski rozpierdoli im dom czy mogą wcześniej?
Na jakiej podstawie akurat do mnie kierujesz to pytanie? Nie wiem po co pytam, przecież tacy jak Ty nie potrafią podać jakichkolwiek podstaw. Odpowiem jednak, może ktoś przeczyta. Mają pełne prawo do opuszczania Ukrainy nawet z terenów na których nie trwają jakiekolwiek działania wojenne, bo sytuacja może się zmienić. Osobiście jednak jestem zdania aby pomoc głównie dostarczać tam, na miejsce, co też robię, a ci którzy mimo gdyby taka pomoc była stała podczas wojny - będą przybywać do nas z tych miejsc należy ich przyjąć na pewien czas, do momentu gdy wynegocjujemy wraz z innymi krajami europejskimi i nie tylko - umowy, które zapewnią nam relokację uchodźców w odpowiedniej liczbie, bo już teraz w niektórych miejscach (Warszawa, Kraków), pojawiają się poważne problemy, a to dopiero niespełna półtora miliona, gdzie tam do pięciu, czy tam siedmiu, jak już obecnie się słyszy.

Obejmowanie tych ludzi pomocą na ich terenie może w znacznym stopniu ograniczyć napływ uchodźców, bo jeśli bez opamiętania będziemy "brać jak leci" - nasza pomoc obróci się w coś zupełnie odwrotnego czego przedsmak mamy już na Torwarze w Wawie
Jak tam ten konflikt? Ruska chujnia czy Ukraiński Wpierdol?
Jakiś mistrz snajper ma ponoć przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Ukrainy. Bzdury, bo mnie tam jeszcze nie ma.
No ale jak jest ostrzeliwane? Od 2 tygodni zerkam na kamerki i nic się nie zmieniło, ludzie chodzą po ulicach, auta jeżdżą. Żadnych strzałów nie słychać, w nocy i za dnia.
Sprawdź sobie jak wielki jest Kijów, a potem jaki teren omiatają kamerki na które zerkasz. Czy były już jakieś informacje, że ruscy przejmują centrum Kijowa lub ostrzeliwują jego okolice? Sam sobie odpowiedz
 
Last edited:
Back
Top