Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
“Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad
nimi, przyprowadzcie tutaj i pościnajcie na moich oczach”.
Łukasz 19:27, słowa Jezusa
Zdecydowanie arabistyka nie jest moim hobby, kiedyś próbowałem nauczyć się arabskiego, jednak po miesiącu nauki mój zapał spłonął. Mojej wiedzy nie określiłbym jako dużej, kulturę szczątkowo poznałem zaciekawiony krucjatami (Saladynem), później było poznawanie historii Imperium Osmańskiego i tak coś tu się dowiedziałem, coś tam i jakoś to jest, ale na pewno łatwo mnie zagiąć w tym temacie, wystarczy mocniej postawić na swoim.Wiewiur, widzę, że masz dużą wiedzę i sporo się udzielasz? To jakieś hobby? Tak się pytam, bez złośliwości. Ciekawie czyta się wasze dyskusje, aż szkoda, że nie mogę czegoś mądrego od siebie dodać.
Raczej założę mataleo, kiedyś baza technik była większa (balaszki czy kimurki), ale im dłużej trenuję tym jestem większą "pipką" w temacie. Z pewnością zaś w ryja nie dam, bo arsenał stójkowy leży i kwiczy, a szczęka zapewne słabsza od Walusia (choć nieprzetestowana).w ryja da
też jestem przekonany, że człowiek to człowiek jeszcze przed narodzeniem. Bo przecież dziecko może przeżyć w inkubatorze itd itp. Ale... kontrowersje zaczynają się w przypadkach takich jak np. gwałt, dziecko jest niepełnosprawne, ciąża zagraża życiu kobiety. I tu się robię mniejszym obrońcom życia, a bardziej darwinistą społecznym.
Co znaczy trwałe uszkodzenie płodu? Czy jest to jakoś sprecyzowane? Czy w tym przypadku mówimy już np. o dziecku z zespołem Downa czy o przypadkach skrajnych? - np. płód nie rozwinął kluczowych organów.Chciałbym zaznaczyć, że Kościół Katolicki dopuszcza (oddaje decyzję rodzicom nie uznając jej jako grzech) aborcję w trzech przypadkach: ciąża jest wynikiem gwałtu, występuje poważne zagrożenia życia matki, albo udowodniono trwałe uszkodzenia płodu
Chodzi raczej, że dziecko nie żyje, jeśli płód nie rozwinął organów to ciągle nie jest podstawa do aborcji (nie wiem natomiast czy istnieją jakieś inne przypadki, które podlegają pod to np. czy ciąża pozamaciczna to wystarczający powód). Od razu dodam, gwałt nie może być przyczyną do aborcji, wtedy jest zawsze zła.Co znaczy trwałe uszkodzenie płodu? Czy jest to jakoś sprecyzowane?
Tutaj się zapędziłem, było podobne ale w czasach średniowiecza, dzisiaj Islam wydaje się znacznie bardziej liberalny pod tym względem.A zatem stanowisko Kościoła Katolickiego, jak i Islamu jest podobne
Kościół Katolicki dopuszcza (oddaje decyzję rodzicom nie uznając jej jako grzech) aborcję w trzech przypadkach: ciąża jest wynikiem gwałtu, występuje poważne zagrożenia życia matki, albo udowodniono trwałe uszkodzenia płodu.
To i to wyjątkowo się gryzie. Dlatego właśnie pytałem, bo zdaje mi się, że KK jeszcze nie jest tak postępowy jakby to wynikało z pierwszego zdania - choć oczywiście wszystko być może.Od razu dodam, gwałt nie może być przyczyną do aborcji, wtedy jest zawsze zła.
A propo drugiego pytania biblijnego :Sorry, za złotą łopatę, ale ostatnio miałem dyskusję z kumplem po pijaku i tak mi się przypomniało. Ja jestem wierzący, ale do kościoła nie chodzę, swoje wątpliwości mam, więc raczej hujowa ze mnie owieczka Boża, ale bardzo na tym ubolewam. Ale do sedna: Co chłopaki sądzicie o tej pigułce po? Bo ostatnie oglądałem wypowiedzi Terlikowskiego i to jednak trochę oszołom. I drugie pytanie: w Biblii jest konkretnie napisane o seksie? Służy tylko do rozmnażania się czy jest też dla przyjemności? Pytam serio, bo na googlach straszny burdel jest w tym temacie, a Biblie czytałem dawno i nie pamiętam.
Niech będzie błogosławiony twój zdrój, a raduj się z żony twojej młodości! (19) Miłej jak łania, powabnej jak gazela! Niech jej piersi zawsze sprawiają ci rozkosz, upajaj się ustawicznie jej miłością!(20) Dlaczego, synu mój, masz się rozkoszować obcą i ściskać pierś cudzej?
Tak, mniej więcej o to chodzi :D Czyli poruchałeś, ale ojcem nie będziesz :D Bo teraz właśnie ma wejść ustawa? (jak się mylę to niech ktoś ogarnięty mnie poprawi), że bez recepety będzie można kupić itp.
@Jakub Bijan Kalendarz jest naturalnym czasem kiedy kobieta może zajść w ciążę, a kiedy nie. Stosowanie go to nie jest antykoncepcja w tym sensie, że blokuje się możliwość zapłodnienia, guma nią jest, bo uniemożliwia kontaktu spermy z jajeczkiem, jest to celowe działanie na zmianę natury ludzkiej (tak to nazwijmy).
Są to kwestie techniczne, słowem kalendarz to antykoncepcja naturalna, wynikająca z natury ludzkiej, a guma już nie (inaczej byśmy się zrodzili z gumą jako częścią ciała). Zresztą nawet w przypadku kalendarza można źle policzyć itp. zatem nie jest to jednoznaczne blokowanie ciąży. Są jeszcze inne rodzaje antykoncepcji naturalnej, ale nie mam głowy do takich rzeczy, więc wiele się nie rozpiszę.
Generalnie to jak ktoś z Was jest nie wierzący to powinien mieć głęboko w piździe zdanie kościoła nt. czegokolwiek. Tak samo nie obchodzi mnie to że inne religie zakazują jeść świnkę czy krówkę. Jak ktoś jest wierzący to słowo księdza z ambony czy jakiś list/odezwa papierza mu wystarczą do tego żeby nie korzystać z form antykoncepcji zakazanych w tej wierze.
Jak w jakimkolwiek programie występuje ksiądz wypowiadający się na jakikolwiek temat, opierający swoją wypowiedź o zasady wiary to jego słowa są skierowane tylko do osób wierzących. Dla inny nie powinno mieć to jakiegokolwiek znaczenia.
Dla mnie zdanie kościoła na temat pigułek, prezerwatyw czy innych praktykach (pozałóżkowych również) ma takie samo znaczenie jak zdanie mnicha z indii, szamana z afryki czy duchownego jakiejkolwiek innej religii. Żadne.
opierający swoją wypowiedź o zasady wiary
Co nie zmienia faktu, że z ciekawości można takiego mnicha z Indii zapytać dlaczego ma takie, a nie inne poglądy. Czy za tym kryją się jakieś argumenty?
W świetle własnych słów, zastanów się nad ich treścią.Od superinteligentnego Boga wymagałbym więcej racjonalności.