B
billmurray
Guest
kurde, zmień towarzystwo albo coś po co sie ladować w to gówno znów?No kurwa Ziomus to jest historia zlozona, ja ogolnie nigdy z twardymi nie przesadzalem (???)(poza 1 ciagiem z mdma), bo juz od malolata niestety widzialem do czego to moze doprowadzic...i mimo ze sprobowalem praktycznie wszystkiego czego chcialem to jakos zawsze mialem "rozum do cpania" i wierze, ze tak by wlasnie bylo. Tez ciekawi mnie wlasnie czy to moja psycha jest taka silna, ze mi jeszcze nieodjebalo i sie nie wjebalem w to dokonca, czy to bardziej instynkt ktory kazal mi zawsze przystopowac, a jak nie udalo sie przystopowac to wyjebac z kraju...nie wiem ale mysle, ze jak sie ma odrobine szczescia i rozumu to narkotyki nie sa takie zle... ale ja mowie o, lsd, grzybki, koks czy mdma juz gorzej ale jeszcze da sie to "kontrolowac" ... a nie kurwa jakies piksy chuj wie z czego czy ten mefedron zajebany... od piksow zawsze bylem z dala ale mefedron niestety z autopsji znam jak potrafi sie spodobac... jebane gowno, ja juz ogarniety m.in. dzieki prawie 2 letniej absencji z kraju, gdzie na wyspach nic a nic, ale teraz jak wrocilem to tragedia... wszedzie do okola.. co najgorsze kazdy wie ze to zle, ale co jak taka fajna opcja na czysty krysztal podlapana...aaa kurwa mialem zjezdzac juz z emigracji ale po pierwszym weekendzie w polsce juz mi ochota minela...nie wiem kurwa.......popierdolone