Przecież odbierała telefony na głośniku i to pokazywała.
człowieku: ja nie wierzę jeśli tęczowa organizacja sędziów mówi, że ma 3 tys. członków a ty gadasz o jakiś groźbach, które dostaje NItro w spódnicy... Wojtyniuk i Budka też chyba pokazywali nagrania i co: nie słyszałem o jakiś medialnym złożeniu zawiadomienia do policji...
Np. Gozdyra wyjaśniła pewnie jakieś chłopaka, który myślał, że natrzaska miliony tweetów to dostanie dwudzieste miejsce na liście wyborczej:
Oczywiście nie jestem za samosądami, bo w samosądach jeszcze łatwiej o pomyłkę.
Ale większe emocje wyłoływały już u mnie ataki Blood &Honor na meczety niż telefony do Staśko...
Oczywiście jednak jeśli Stasko złoży zawiadomienie to policja powinna wyjaśnić sprawę.
Na tej samej zasadzie jak mimo, że nie jestem fanem Tuska i Kaczyńskiego to uważam, że jeśli są u władzy to zasługują na ochronę, a jeśli nawet Tuleya czułby się zagrożony to ma prawo mieć ochronę jak prokuratorzy i sędziowie we Włoszech (tam niektórzy lądują w koszarach Carabinierich, albo wojskowych bo kto napadnie na koszary
).
To jest w ogóle ciekawy temat jak amerykańskie gwiazdy muszą sobie radzić z psychofanami zamykając się w tych swoich złotych klatkach ala mieszkanie na 130 piętrze albo rezydencja z ochroną. Pamiętam jak kiedyś oglądałem program o Białym Domie, gdzie wypowiadał się były agent Secret Service. Zarówno Bush Senior jak Clinton byli pod wrażeniem jak dostawali często po kilka tysięcy gróźb DZIENNIE, później pracował przy ochronie gwiazd i też podobnie
Rezydencja nawet nie jako forma próżności tylko dlatego aby nie było potrzeby częstego wychodzenia...
Macie jak mieszka Micheal Jordan:
Czekaj czekaj. Z niego taki prawilniak, ze za rok wyskoczy. Dadzą mu kogoś z szeroko pojętego 'sportu' i sprzedadzą to jako sportowe zestawienie.
Pan hipokryta będzie mógł znowu szpagaty trzaskać.
nikt kto jest kto w jakikolwiek sposób bawi się w Legie Warszawę nie jest moralny
Niesamowicie obrzydliwa postać.
Oczywiście klasyk: jebać Kościół. Hej księdzu, księciu złoty: daj ślub kościelny bo większa kasa w kopertach będzie
Braun to uczciwy polityk. Nie udaje nikogo. Dostał się do sejmu jako ultra prawak i nim jest. Lepiej niż politycy kłamiacy w czasie kampanii, a potem zmieniający poglądy(jak politycy PiS przed wyborami podpisujący konwencję o nie podnoszeniu podatków, a na pierwszym głosowaniu głosujący za podniesieniem podatków). Możesz go nie lubić. Ja też nie lubię każdego polityka, ale uczciwi politycy typu Adrian Zandberg czy Grzegorz Braun zawsze na propsie.
Braun: SKAZAĆ NERGALA BLUŹNIERCA JA KATOLIK WIELKI
Olszański: SRAĆ NA BIBLIE
Braun: no czasami w polityce trzeba się z różnymi osobami zadawać. Tak ogólnie to katolicyzm to ja mam w małym palcu.
Też Braun: mianować Jezusa królem Polski, tego samego, który ripostował w Biblii "królestwo moje nie z tego świata".
Gdyby Braun urodziłby się w USA w murzyńskiej dzielnicy to zostałby jednym z tych pato afrotpastorów albo działaczem BLM.
Plus jego oświadczenie majątkowe delikatnie mówiąc śmierdzi...
Ani nie jestem fanem tego gimnazjalnego ateizmu ani jasełkowego katolicyzmu, chociaż uczciwie trzeba przyznać, że więcej patologii w ostatnich czasach jest wśród ateistów...
Kiedyś pozytywniej traktowałem Brauna, ale jak zacząłem go mocniej śledzić to...