lugasek
UFC Middleweight
Cukinią przeszło.
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Polędwicę wołową wpierdala. Bogacz zasrany. Antrykot jest dobry a dużo tańszy. Rostbefu ja nie lubię.Kierwa,be jakiejś marynaty,to chujowe w smaku to mięcho. Posoliłem po jeno trochę. Tłuste i chrzęści wypłukać, bo na rzygi się zbiera. Oj, pogriluje cis czuję długo...
A w czym?Serio nie przeszkadza Ci zwierze na stole przy talerzu?
Higiena na przykład? Czy coś takiego..A w czym?
Przecież nie wyrywal mi żarcia, bo chujowe.
Kot jest czystszy niż jaHigiena na przykład? Czy coś takiego..
W sumie. Nie powinienem w to wątpić :DKot jest czystszy niż ja
Ale poważnie, masz, miałeś jakieś zwierzęta? Ja kiedyś spałem z Rotweilerem w wyrze,a kot to łazi po stole i wyjebane mam. Kot jest mega czysty.W sumie. Nie powinienem w to wątpić :D
Mam psa. Nigdy w życiu nie pozwoliłbym mu wejść na stół. Nawet świeżo po kąpieli. Tym bardziej, że z tego co widziałem zawsze u ludzi to kocia sierść jest dosłownie wszędzie. Jeszcze tego brakuje żeby latała mi po talerzu :DAle poważnie, masz, miałeś jakieś zwierzęta? Ja kiedyś spałem z Rotwailerem w wyrze,a kot to łazi po stole i wyjebane mam. Kot jest mega czysty.
Rotweiler też mi po stole nie biegałMam psa. Nigdy w życiu nie pozwoliłbym mu wejść na stół. Nawet świeżo po kąpieli. Tym bardziej, że z tego co widziałem zawsze u ludzi to kocia sierść jest dosłownie wszędzie. Jeszcze tego brakuje żeby latała mi po talerzu :D
Ale to wideo jest znakomite. Idealne na przeróbke w stylu Zbycha. Ten ruski akcent w słowie wołowina. Cos pieknego.Rotweiler też mi po stole nie biegał
Gdzie Ty ruski akcent słyszysz??Ale to wideo jest znakomite. Idealne na przeróbke w stylu Zbycha. Ten ruski akcent w słowie wołowina. Cos pieknego.
Mój pies jest wielkości twojego kota.Rotweiler też mi po stole nie biegał
WołoWinaa.Gdzie Ty ruski akcent słyszysz??
Dobry pomysł. Szkoda mięsa żebyś miał to sam robić, a może po prostu nic co nie jest mielone Ci już nie podejdzie.Ps. Muszę chyba do brata na korki się udać,bo tak z neta,to chuj będzie.
Po prostu nie przepadam za jakimś tłusty żarciem. Nie lubię karkowki. Ew. Jak jest na grillu dobrze zrobiona i przyprawiona. Karkówka duszona,praktycznie niejadalna przeze mnie.Dobry pomysł. Szkoda mięsa żebyś miał to sam robić, a może po prostu nic co nie jest mielone Ci już nie podejdzie.
Łososia grillowalem 14 min i nie wiem,czy czasem 13 nie byłoby lepiej
<tęskni za mielonymi >
skórke udało mi się zjeść, ale środek musiałem dać kotu.
Jak można karczku nie lubić? Jeszcze powiedz, że boczku też nie.Po prostu nie przepadam za jakimś tłusty żarciem. Nie lubię karkowki. Ew. Jak jest na grillu dobrze zrobiona i przyprawiona. Karkówka duszona,praktycznie niejadalna przeze mnie.
Czasem na patelni polędwicę wieprzowa robiłem ale dawałem sporo sosu potem, więc całkiem,całkiem. A ta polędwica z krowy, to miała taki smak,jakbym żywą krowę opierdalał w stodole
Lubię, ale nie jadam.Jak można karczku nie lubić? Jeszcze powiedz, że boczku też nie.
Spoko, ale miejsce w graciarni zajmuje póki co grill,więc nie miałbym tego gdzie trzymaćSwoją drogą Kaczka dla Ciebie i Twoich bebechów bardziej bym polecił coś takiego
http://www.euro.com.pl/parowary/tef...gclsrc=aw.ds&dclid=CMOJu_-S0tQCFY2UdwodfngGWg
U mnie na blacie w kuchni stoi. Używam 4 do 6 razy w tygodniu.Spoko, ale miejsce w graciarni zajmuje póki co grill,więc nie miałbym tego gdzie trzymać
I co tam wrzucasz? Wszystko?U mnie na blacie w kuchni stoi. Używam 4 do 6 razy w tygodniu.
Wygląda spokoPrawie codziennie filet z kurczaka, czasem rybe, do tego warzywa.