GameZone... czyli co sie kreci w czytnikach.


Powiem wam że coraz mniej mam ochotę na cokolwiek Microsofta... Właściwie to tylko jebać ich po całości.
Nie przesadzaj. Kupili to gówno żeby częściowo ubić a resztę zrestrukturyzować i zabrać prawa do tytułów. Może następne gry już pod skrzydłami MS będą bardziej dopracowane. Piszę to jako osoba dla której X mógłby nie istnieć.
W sumie racja, to co wypuszczała ostatnio Bethesda to jakaś kpina.
Może usprawnią ten cyrk a zepsuć bardziej się chyba już nie da.
 
Kupka wstydu dość pokazna,brak weny do grania, ale i tak to było silniejsze ode mnie :DC:
View attachment 98189
Phantom pain to jest ciekawy przypadek. Niektórzy powiedzą, że to już nie jest stary, dobry mgs i za bardzo odchodzi od formy poprzednich części. Mają trochę rację, ale ja bawiłem się przy nim świetnie i bardzo dużo godzin w nim spędziłem. Pomimo takich oczywistych minusów jak nieco pustawy świat czy powtarzalność misji uważam, że to jest bardzo dobra skradanka. No i ten nieco kontrowersyjny zwrot fabularny, który stawia trochę na głowie dużą część wydarzeń w kanonie. Znasz dobrze tą serię? Grałeś w poprzednie części?
 
Ja pykam regularnie, nawet dziś odpalałem ale teraz zasiadłem do Arena Breakout Infinite, coś jak tarkov, to chyba darmowe będzie, ja wczoraj zgarnąłem klucz na twitchu.
Ja też co chwilę w to gram. Nawet aktualnie.
Teraz jadę scenariusze bo zaniedbałem ale jak się kilkanaście razy ponapierdalasz z tą grą w endless mode - endurance to te scenariusze wydają się takie łatwe :redford:
 
Głownie ze streszczeń.Osobiście ograłem MGS4 i grałem w Peace Walker,ale nie skończyłem.
Do 5 trzeba znać fabułe 3 i Peace Walker z tego co kojarzę.
Tak, do piątki trzeba znać wydarzenia z trójki i peace walkera. No i ground zeroes, który jest takim prologiem, ale on jest zawarty w tej edycji co kupiłeś.
 
Kiedy rozpoznać, że firma przerosła samą siebie i zaczyna się zjadać? Kiedy ludzie na wysokich stanowiskach mówią sprzeczne rzeczy i podejmują sprzeczne decyzje.

„Potrzebujemy mniejszych gier, które przyniosą nam prestiż i nagrody”.

Ta deklaracja szefa Xbox Game Studios jest durna, bo sam chwalił wcześniej grę i studio, będące właśnie małym zespołem który dowiózł małą wielką grę.

Po czym zwolnił załogę i zakończył tytuł.

A jeszcze wcześniej pierdolił o kontynuacji i chęci zwiększenia zespołu.

Ja nie wiem, ci szefowie to się sami wybierają? Tam nie ma zarządu? :gdzie:


 
Głownie ze streszczeń.Osobiście ograłem MGS4 i grałem w Peace Walker,ale nie skończyłem.
Do 5 trzeba znać fabułe 3 i Peace Walker z tego co kojarzę.
Przegapiłeś najlepsze części. 1 i 3 grałbym nawet teraz gdyby nie to że przeszedłem obie na wszelkie możliwe sposoby +20 razy.
 
Przegapiłeś najlepsze części. 1 i 3 grałbym nawet teraz gdyby nie to że przeszedłem obie na wszelkie możliwe sposoby +20 razy.
Trójkę kiedyś nadrobię,teraz jakoś ma remake wyjść.
W jedynce Ci kamera nie przeszkadzała?
 
Back
Top