Góry - rekreacja, turystyka, wspinaczka

W tygodniu wybrałem się w Słowackie Tatry. Trasa wyglądała mniej więcej tak: wyjście ze Starego Smokowca na Hrebienok - Wodospady Zimnej Wody - Rainerova Chata - Chata Zakmowskiego - Skalnate Pleso - zejście do Tatrzańskiej Łomnicy. Polecam ten wariant np. na wyjście z dziewczyną, długość około 18 km. Nie jest wymagający, a można sobie jeszcze ułatwiać wyjazdem kolejką naziemną na Hrebienok lub zjazdem gondolówką spod Skalniatego Plesa do Tatrzańskiej Łomnicy. Powrót do samochodu elektriczką.


DSC06237.JPG
DSC06249.JPG
DSC06290.JPG
DSC06297.JPG
DSC06303.JPG
DSC06328.JPG
DSC06338.JPG
DSC06338.JPG
DSC06348.JPG
 
Ktoś reflektuje Tatry zimą?

Wreszcie pozamykałem wszystkie sprawy. Jeszcze tylko został mi służbowy wyjazd do Szwecji i jak wrócę to zamierzam jak najczęściej przebywać na szlakach.
 
Początek listopada to na moje "ni w d ni w oko"? Czy jest sens gdzies smignac na weekend?
 
Jak nie masz sprzętu na zimę, to średnio. Ew. Beskid Niski.
No własnie, a coś kombinuję z drugą połówką, ona nie bardzo w tych klimatach.
Muszę szybko w zdecydować w jakim kierunku ma pójść wypad... Ech...
 
może Bieszczady ?

Bez odpowiedniego sprzętu nie radzę. Już widziałem nie raz jak ludzie wpadali w panikę przy zejściu, bo okazało się, że bez raków to niemal samobójstwo. Przy oblodzeniu nie ma żadnej różnicy, czy idziesz w klapkach, czy w Salewach. Bez raków ryzyko jest takie samo.
 
Bez odpowiedniego sprzętu nie radzę. Już widziałem nie raz jak ludzie wpadali w panikę przy zejściu, bo okazało się, że bez raków to niemal samobójstwo. Przy oblodzeniu nie ma żadnej różnicy, czy idziesz w klapkach, czy w Salewach. Bez raków ryzyko jest takie samo.

Dlatego właśnie polecam Bieszczady. Fajne widoki, łagodne trasy i wiele atrakcji w okolicy
 
Dlatego właśnie polecam Bieszczady. Fajne widoki, łagodne trasy i wiele atrakcji w okolicy
Gówno prawda, tam jest wszędzie pod górę, brzydko, wszędzie daleko i nic się nie dzieje.
Kurwa nie reklamujcie tak Bieszczad, bo niedługo zadepczą to jak Tatry i miejsce straci cały swój urok....
 
Panowie, a Karpacz/Szklarska na taki kilkudniowy turystyczny wypad obecnie jak wyglada? Mam ochote zaszyc sie gdzies w gorach na pare dni, pochodzic, moze jakas noc w schronisku.
 
W góry jeżdżę systematycznie, głównie w słowackie. Kilka razy rysy, słowacki raj kilka razy, dużo tras w Polsce głównie Tatry i Bieszczady. Planuje wybrać się na Słowenie i tam zdobyć najwyższy szczyt. Góry mają coś w sobie, wspaniałe miejsce na odpoczynek dla głowy.
Edit: co do slowackich Tatr to fajnie bo póki co nikt mi się nie przyjebal że wchodzimy x psem w góry, wiadomo nie zawsze, Ale w Polsce jest generalnie z tym problem.
 
Last edited:
Panowie, a Karpacz/Szklarska na taki kilkudniowy turystyczny wypad obecnie jak wyglada? Mam ochote zaszyc sie gdzies w gorach na pare dni, pochodzic, moze jakas noc w schronisku.
Szklarska ok na spacery. Ja osobiście omijam takie znane miejscowości np Karpacz, Zakopane, Ale w Szklarskiej mi się podobało szczególnie zimą bo byłem na sylwestra i zostałem na 2tyg. Jeśli jesteś wykagajsvu w kwestii trudności szlaków to raczej wybierz inne miejsce
 
W sobotę ze znajomymi pojechaliśmy w Tatry gdzie z Palenicy Białczańskiej udaliśmy się do Doliny Pięciu Stawów Polskich, a następnie przez Świstówke do Morskiego Oka i powrót zlodzoną asfaltową drogą do parkingu (kilka spektakularnych gleb zaliczonych :lol:)

Myślałem, że jak na połowę listopada warunki okażą się bardzie łaskawe i śniegu nie będzie aż tyle ale się pomyliłem. Sporo już śniegu leży i chodzenie zwłaszcza zimowe podejście do D5S sprawiło sporo trudności - dla kogoś kto nie miał żadnych raków na butach :fjedzia:)

Jak się później okazało, szlak z D5S do Morskiego jest zamknięty na okres zimowy. Teraz już się nie dziwię, iść przy wietrze skrajem zbocza, zdradliwym podłożem gdzie jeden zły ruch, poślizgnięcie może spowodować zjazd kilkanaście metrów w dół daje pełne prawo do wystosowania takiego komunikatu. Tylko sęk w tym, że na szlaku nie było żadnej informacji. Jak niżej

obej%25C5%259Bcie%2B2.jpg



Było to moje pierwsze spotkanie z zimową wersją Tatr i powiem, że jeszcze bardziej mi się podoba niż latem. Więcej fanu, trudniej i mniej ludzi chociaż i tak myślałem, że szlak będzie mniej oblegany.


W drodze do Morskiego Oka, w tle Dolina 5 Stawów (około 1800m n.p.m.)

dbc88232bed07.jpg
 
Zajebista fota, pięknie tam!
Brakuje tylko, żebyś nakurwiał w japonkach i z rekamówką biedronki w ręku. W środku obowiązkowo Vipy :boss:
 
Brakuje tylko, żebyś nakurwiał w japonkach i z rekamówką biedronki w ręku. W środku obowiązkowo Vipy :boss:

Aż tak to nie. Wszyscy wrócili cali i zdrowi

Spotkaliśmy laskę gdzie w tym miejscu szła w "adidasach" i leginsach z odsłoniętymi kostkami. Znajoma zapytała czy może pożyczyć jej skarpetki bo ma zapasowe, a ta na to, że nie trzeba bo swoje założyła na ręce bo rękawiczek nie miała :damjan:
 
Aż tak to nie. Wszyscy wrócili cali i zdrowi

Spotkaliśmy laskę gdzie w tym miejscu szła w "adidasach" i leginsach z odsłoniętymi kostkami. Znajoma zapytała czy może pożyczyć jej skarpetki bo ma zapasowe, a ta na to, że nie trzeba bo swoje założyła na ręce bo rękawiczek nie miała :damjan:
To nie miała być ironia w Waszym kierunku, tylko ogólnie do Polaków, których się często spotyka na szlaku:lol:
To tak jakby co :)
 
Aż tak to nie. Wszyscy wrócili cali i zdrowi

Spotkaliśmy laskę gdzie w tym miejscu szła w "adidasach" i leginsach z odsłoniętymi kostkami. Znajoma zapytała czy może pożyczyć jej skarpetki bo ma zapasowe, a ta na to, że nie trzeba bo swoje założyła na ręce bo rękawiczek nie miała :damjan:

@VoRaNeK a Ty w czym śmigasz tak z ciekawości zapytam ? Do mnie idą już nowiuśkie Lowy Renegade i nie mogę się już doczekać kiedy je wypróbuje :antonio:
 
Trzeba czekać na info z pierwszej ręki, może Wielicki będzie w kontakcie z kimś z tej czwórki to coś się dowiemy.
 
Back
Top