Góry - rekreacja, turystyka, wspinaczka

"15:05

Ekipa już na 5270m

Ekipa ratunkowa utrzymuje bardzo mocne tempo. Tak jak wczoraj zapewniali, determinacji im nie zabraknie. Krzysztof Wielicki był pełen wiary w swoich ludzi nazywanych "Lodowymi Wojownikami". Jeżeli informacje o tym, że Revol wciąż schodzi są prawdziwe, nadzieja na jej uratowanie jest duża."
 
Jak czytam niektóre posty na tt to, aż mnie krew zalewa.

A tt Stanowskiego tej internetowej pierdolonej atencjuszki pozostawie opinie wam...

PS
 
Albo Pakistańczycy kłamią, co jest najbardziej prawdopodobne albo podzielili się na dwie ekipy, Adam z Urubko idą na lekko z dołu a druga ekipa, na ciężko, z większym zapleczem do pomocy została wysadzona na 6400 i będą jej pomagać.

Tylko że ta druga teza zupełnie nie trzyma się kupi bo Eli schodzi na dół a helikopter na tą wysokość wlatywałby raczej z mniejszym obciążeniem, czytaj Adamem i Denisem niż z całym zapleczem. Trzeba czekać.
 
No ale Adam ma lokalizator i jest niżej

raz, nie wiemy czy ten helikopter faktycznie wylądował na 6400,
dwa, nie wiemy kto miałby się znaleźć na pokładzie,
trzy, spot Adama raczej nie kłamie i są właśnie na około 5300,
cztery, gdyby reszta ekipy drugim helikopterem miała zrobić desant to wiedzielibyśmy o tym, raczej
 
"Rafał Fronia w rozmowie z TVN24 ocenił, że dojście do Elisabeth Revol zajmie ok 16 godzin."
 
Zdarzyło się że Pakistańczycy kłamali już tak w głośnej sprawie ? Czy raczej było to drobne ściemnianie ?
 
Około 2 w nocy naszego czasu, wait a może to chodzi o 6 już naszego czasu? :zakręcony: Troche gorzej




5400, Eli chce dojść na 6100. Teren musi się niebawem pogorszyć, że tempo im tak spadnie

 
5400, Eli chce dojść na 6100. Teren musi się niebawem pogorszyć, że tempo im tak spadnie

Przed C2 jest bardzo trudny teren, aktualnie idą żlebem Kinshofera (to też trudny teren) do Orlego gniazda (ok 6000m), Adam odpadł od ściany na Nandze na 5850m więc na pewno będą jeszcze bardziej uważni.
 
Przed C2 jest bardzo trudny teren, aktualnie idą żlebem Kinshofera (to też trudny teren) do Orlego gniazda (ok 6000m), Adam odpadł od ściany na Nandze na 5850m więc na pewno będą jeszcze bardziej uważni.

Odpadł z powodu wadliwej liny, nie jego błędu. Ale tak, ostrozność przede wszystkim - NOC
 
Odpadł z powodu wadliwej liny, nie jego błędu. Ale tak, ostrozność przede wszystkim - NOC

Owszem jest noc, ale ksieżyc na Nandze jest odsłonięty w 80%, przy małym zachmurzeniu (a takie prawdopodobnie jest z powodu wiatru) mogą mieć jakieś minimalne światło, nie tylko swoje czołówki.
 
Po tej całej sprawie Bieleckiego z Broad Peak, fajnie by było jak by uratował tą dwójkę.
 
W lecie, teraz sa znacznie gorsze warunki

Podejrzewam, wygląda groźnie. Ta drogą ewentualna ewakuacja z poszukiwanymi? Jak takie akcje się odbywają bo sobie nie potrafię wyobrazić zejścia z człowiekiem na plecach czy noszach nie wiem
 
Podejrzewam, wygląda groźnie. Ta drogą ewentualna ewakuacja z poszukiwanymi? Jak takie akcje się odbywają bo sobie nie potrafię wyobrazić zejścia z człowiekiem na plecach czy noszach nie wiem
15744_1.jpg
 
Back
Top