Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
PięknieWczoraj u mnie na prowincji wybrałem się na dosyć ciekawą wędrówkę po tutejszych górach.Szlak 1.6 km w jedną stronę wzdłuż małej rzeczki , na koniec ładny 35 metrowy wodospad.Szlak po dnie rzeczki gdzie trzeba było uważać na śliskie kamienie jak i trochę błotaSkala trudności 6.5(1 do 10) córka i żona zrezygnowały w połowie.
View attachment 32549View attachment 32550View attachment 32551View attachment 32554View attachment 32556View attachment 32558View attachment 32559View attachment 32560
Na ostatnim zdjęciu widać rożny stopień przygotowania/ekwipunku.
Zabierz mnie do siebie... moge zapierdalac za miske ryzuWczoraj u mnie na prowincji wybrałem się na dosyć ciekawą wędrówkę po tutejszych górach.Szlak 1.6 km w jedną stronę wzdłuż małej rzeczki , na koniec ładny 35 metrowy wodospad.Szlak po dnie rzeczki gdzie trzeba było uważać na śliskie kamienie jak i trochę błotaSkala trudności 6.5(1 do 10) córka i żona zrezygnowały w połowie.
View attachment 32549View attachment 32550View attachment 32551View attachment 32554View attachment 32556View attachment 32558View attachment 32559View attachment 32560
Na ostatnim zdjęciu widać rożny stopień przygotowania/ekwipunku.
Pasują, ale...Właśnie wróciłem z następnej wycieczki po lokalnych górach. Tradycyjnie etap trasy samochodowej prowadził wąskimi i niesamowicie krętymi drogami, gdzie jako kierowca niestety trudno poświecić uwagę pięknym widokom. Pieszy odcinek trasy(około 40 minut)prowadził przez niesamowicie błotnistą drogą (poprzednie dni tam padało) przez plantacje kawy, Punkt docelowy naszej trasy to głębokie oczko wodne z małym wodospadem (zjeżdżalnia) .
View attachment 33030View attachment 33031View attachment 33032View attachment 33033View attachment 33034View attachment 33035
Zdaje sobie sprawę, ze stosunkowo niewiele osób zagłada do tego tematu. Mimo wszystko jeśli ktoś z Was uważa, ze te moje ostatnie posty nie pasują/psują ten temat to dajcie znać.
PoprawilemPieszy odcinek trasy(około 40 minut)prowadził przez niesamowicie błotnistą drogą (poprzednie dni tam padało) przez plantacje koki
On to robi specjalnie!Pasują, ale...
Jest spoko, możesz wrzucaćWłaśnie wróciłem z następnej wycieczki po lokalnych górach. Tradycyjnie etap trasy samochodowej prowadził wąskimi i niesamowicie krętymi drogami, gdzie jako kierowca niestety trudno poświecić uwagę pięknym widokom. Pieszy odcinek trasy(około 40 minut)prowadził przez niesamowicie błotnistą drogą (poprzednie dni tam padało) przez plantacje kawy, Punkt docelowy naszej trasy to głębokie oczko wodne z małym wodospadem (zjeżdżalnia) .
View attachment 33030View attachment 33031View attachment 33032View attachment 33033View attachment 33034View attachment 33035
Zdaje sobie sprawę, ze stosunkowo niewiele osób zagłada do tego tematu. Mimo wszystko jeśli ktoś z Was uważa, ze te moje ostatnie posty nie pasują/psują ten temat to dajcie znać.
Poprawilem
On to robi specjalnie!
W 2019 przeprowadziliśmy się do Puerto Rico(mała wyspa na Karaibach należąca do USA) , z założeniem na rok(zobaczyć jak to będzie). Wydarzenia Covidove jak i rodzinne skomplikowały sprawę. Na ten moment jestem trochę rozbity. Zimę i kiedy mogę staram się spędzić w PR, ale na stałe jeszcze jestem związany z NYC i usilnie pracuje, aby te więzi zerwać/ rozluźnić.Dawno tu nie zaglądałem. A tak wpadłem zobaczyć co tu jest grane. Bardzo piękne krajobrazy Darku. Zazdroszczę, gdzie teraz jesteś? Przeprowadziłeś się w jakieś tropiki @DD40 ?
Żeby nie robić offtopu, to na początku stycznia byłem z moją w Karkonoszach. To był jej pierwszy wypad w góry w życiu, ja akurat nasze Karkonosze znam dość dobrze, ale zimą też nigdy nie byłem. Udało nam się zdobyć Śnieżkę. Co może i wyczynem wielkim nie jest, ale trochę się zmęczyliśmy.
Konkret dżunglaW tygodniu udało mi się namówić żonę na wędrówkę „zamkniętym” szlakiem po tutejszych górach porośniętych gęstą roślinnością, stromy i błotnisty , około 30 minut w jedną stronę. Punkt docelowy to oczka wodne pomiędzy dwoma wodospadami.View attachment 37132View attachment 37133View attachment 37135View attachment 37136View attachment 37137View attachment 37138View attachment 37139
Ostanie zdjęcie jest zapożyczone i przedstawia początek szlaku.
Są jadowite węże?W tygodniu udało mi się namówić żonę na wędrówkę „zamkniętym” szlakiem po tutejszych górach porośniętych gęstą roślinnością, stromy i błotnisty , około 30 minut w jedną stronę. Punkt docelowy to oczka wodne pomiędzy dwoma wodospadami.View attachment 37132View attachment 37133View attachment 37135View attachment 37136View attachment 37137View attachment 37138View attachment 37139
Ostanie zdjęcie jest zapożyczone i przedstawia początek szlaku.
Nie ma. Tutaj właściwie jest bardzo mało dzikich zwierząt, gadów i płazów.Iglany (jaszczurki), które zostały ponownie sprowadzone na wyspę są niegroźne i najczęściej spotykanym dzikim stworzeniem (poza ptakami) wokół wybrzeży.Są jadowite węże?
Przewieje Cię w koszulce na tych szczytachWczoraj Starorobociański od Siwej Przełęczy, Kończysty i Jarząbczy. Plan był taki, żeby jeszcze Jakubine pyknąć, a potem wrócić przez Wołowiec i Rakoń, no ale tym razem ekipa mocno spacerowa więc wróciliśmy przez Kończysty i tak zajęło nam to cały dzień.
Co za dorodny hejter, tylko paczki czipsów brakujeWczoraj Starorobociański od Siwej Przełęczy, Kończysty i Jarząbczy. Plan był taki, żeby jeszcze Jakubine pyknąć, a potem wrócić przez Wołowiec i Rakoń, no ale tym razem ekipa mocno spacerowa więc wróciliśmy przez Kończysty i tak zajęło nam to cały dzień.
Jakiś koleś ci w kadr wlazłWczoraj Starorobociański od Siwej Przełęczy, Kończysty i Jarząbczy. Plan był taki, żeby jeszcze Jakubine pyknąć, a potem wrócić przez Wołowiec i Rakoń, no ale tym razem ekipa mocno spacerowa więc wróciliśmy przez Kończysty i tak zajęło nam to cały dzień.