Matszo92
Lazy Motherfucker
To mówisz że na zdjęciu jest kobieta?
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Ale co Ty gadasz... od samego początku nie było szansy na uratowanie Tomka, kurwa on był na ponad 7000m.mieszane uczucia, mega rysa i strasznie szkoda ze nie udalo sie uratowac Tomka :S
teraz pozostaje czekac na jakies wyjasnienia Revol, co tam sie dzialo
Dobrze teraz powiedział Paweł Michalski - himalaista. Lecę z głowy, więc nie bijcie xD
"Prawdopodobnie gdyby doszli do miejsca gdzie są Eli i Tomek, a Mackiewicz nie mógłby się poruszać, to musieliby podjąć bardzo trudną decyzję, że mogą uratować tylko Francuzkę (...) zniesienie osoby z tej wysokości jest praktycznie niemożliwe, chyba, ze są liny poręczowe, ale pod warunkiem, ze jest to zespól 6-8 ratowników. To jest etycznie bardzo trudne i człowiek po latach może zastanawiać się czy mógł zrobić coś inaczej? W tym wypadku nie można było zrobić nic inaczej"
Wut?mieszane uczucia, mega rysa i strasznie szkoda ze nie udalo sie uratowac Tomka :S
A skąd wyszło info, że udało im sie wejść na szczyt? Wiadomo coś więcej na twn temat?
nikt mi nie powie ze nie mial mysli - moze jednak jakims cudem uda sie i jego uratowac
teraz najzwyczajniej w swiecie strasznie smutno ze gosc tam umarl
nikt mi nie powie ze nie mial mysli - moze jednak jakims cudem uda sie i jego uratowac
teraz najzwyczajniej w swiecie strasznie smutno ze gosc tam umarl
Smutno to jest jak umiera biedne dziecko rodzące się z nieuleczalną chorobą.
Nie jest smutno? Czy tak spamujesz bezsensownie?
Nie jest smutno? Czy tak spamujesz bezsensownie?
Fajnie, że ratujący wrócili cali i zdrowi. Ciekawe, jaki to będzie miało wpływ na ich wyprawę na K2. W formie są wybornej.
Znikomy, akcję na górze wznowią dopiero za kilka dni, aktualnie stoją wszyscy w bazie.
Spory wplyw, nie pierdol. Rzadko po której akcji ratunkowej udalo sie zrealizowac cele misji, a szczegolnie po niepomyslnej, lub po czesci pomyslnej.
Tyle dobrze, ze tutaj mamy tytana Denisa, który zostal Polakiem, no i mlodego tytana, ktory zaczyna pokazywac jebitny pazur.
Dzieki temu ich szanse sa duze, ale mniejsze, niz przed akcja. Max. to jakies 30-40% szans powodzenia, co i tak jest superwynikiem (w sensie kwalifikacji), bo normalne zespoly maja w takich sytuacjach jakies 4-9% szans na powodzenie.
Akcje ratunkowe rozpierdalaja mozgi wspinaczy, ktorzy biora w nich udzial. Pomysl, ze szykujesz sie do walki kilka miesiecy, a nagle masz solo w barze z duzo ciezszym skurwielem, tuz przed walka. Wplynie, czy nie wplynie na forme na wejsciu? Nawet, jak wygrasz i niesie cie adrenalina z wygranej, to organizm ma na ten temat inne zdanie. I na poobijanych kosciach ciezej napieprzac goscia w ryj, bo zwyczajnie mozg blokuje pelny atak, zeby nie uszkodzic struktur.
To tylko taka analogia, natomiast wplyw jest bardzo realny.