Freakfighterzy (Temat zbiorowy)

@up: zajrzyj tu.



Od góry masz w koleiności od najnowszych wszystkie odcinki. Jeśli Balcerowicz, Zimoch, Zamachowski, dotakowo Tyson, Materla, Kozakiewicz i wielu innyn , nic sobą nie reprezentują, to kogo do chuja ma tam zapraszać, się ja pytam?



Sorki, za ot, ale taka prawda, bo palnie tak z bomby, a pewnie nawet nie ogląda



Edit by Dzihados:



url zawieral przecinek i to powodowalo, ze czesc wiadomosci znikala, poprawilem to.
 
Mikey Tiger na FB:

NA FEN 3 VS DAWID MORA !!!!


No kolejny freak, Wanderlei to jednak zbyt mocny rywal dla Mikey Tigera, postanowił zmierzyć się z rugbistą.
 
CZY PUDZIAN TO TEŻ FREAK ??? Jeżeli tak to macie go tu z 2000r z "ospą" po wagonie Omki :)



https://www.facebook.com/photo.php?fbid=280294658657300&set=a.161057677247666.34212.100000303057439&type=1&theater
 
Kaczka41: Widzialem odcinek z Balcerowiczem - powazny czlowiek zaproszony, a pytania gorzej niz do jakiegos celebryty-idioty. Ten program to dno.
 
Jak mi na nerwy działa ten Bazelak to już nawet Piszczkowi bym kibicował, gdyby z nim walczył.
 
Taki freak się szykuje



http://antyweb.pl/dziesieciu-tworcow-gier-wideo-powalczy-w-klatce-z-zawodnikiem-mma-brzmi-jak-zart-ale-to-nie-zart/
 
Kiedyś jak Ozdoba miał walczyć Koksem to poniosła mnie wyobraźnia i powysyłałem swoją kandydaturę, gdyby któryś z nich miał kontuzję, że jestem gotowy.



A tak ogólnie to podobna sytuacją w Polsce jak z freakfightami miała miejsce z mistrzostwami djów. Organizowaliśmy mistrzostwa i aby budżet się domykał, a bilety sprzedały musieliśmy ściągać jakieś rapowe gwiazdy. Tutaj, aby zawodowi fighterzy dostali swoją dolę muszą się bić wynalazki.
 
Temat tematem, ale mam tylko nadzieję, że nikt nigdy nie wpadnie na pomysł organizowania gali 100% freak fights.
 
Widder, wielokrotnie o tym pisałem. Jak organizatorzy zapomną o tym, że chcieli jednak promować MMA u liczył się bedzie hajs i oglądalność przede wszystkim to tędy to wszystko pójdzie. Dlatego mam tylko nadzieję, że warto pozostawić ten sport jakim jest dla chociaż obecnego grona, które z czasem będzie rosnąć, tak jak rosną umiejętności wszechstronnej walki u coraz to młodszych zawodników.
 
Born, jak nigdy zgodzę się z Tobą, jednak powiedz mi, który organizator chce promować mma, a nie własną kabzę?
 
Tak jest Panie. Święta były powodem mej nieobecności (i pewnie niskiej oglądalności UFC), ale teraz już karnie będę. Nie zapomnij w odpowiednim temacie wrzucić o EFC Africa, cobym nie przespał. Do usłyszonka.
 
Wewiur, wydaje mi się, że jednak K&L nie po to promowali ten sport od podstaw by o tym ostatecznie zapomnieć i skupić się jedynie na robieniu kasy. Obecnie wchodzący w interesy, gdy już MMA ma swoją markę mogą mieć inne plany, ale tylko wierzyć można, że jednak bardziej liczyć się w tym wszystkim będzie poziom sportowy, a nie tylko i wyłącznie cyrk lub i horror, bo obaj będą w miejscu, w którym nie powinni aż się widzowie przejmą ich losem ;-)
 
K&L promowali ten sport, żeby później spijać śmietankę. Jednakże oni poziom sportowy utrzymują na wysokim poziomie, za co im chwała. Ryzyko wejścia UFC na polski rynek zadziałała otrzeźwiająco.



Mimo wszystko wierzę, że kiedyś w niedalekiej przyszłości w Polsce na galach 100% sportowych też będzie można zarobić gruby hajs.



Born, nie zauważyłem, że coś takiego pisałeś, ale jak widać mamy zbieżne zdanie na ten temat.
 
Tylko, że w dzisiejszym świecie, gdy sprzedaje się już po prostu wszystko ciężko uwierzyć by ktoś nie chciał otworzyć takiego interesu z walkami dla freaków, zasady MMA bądż zbliżone jeśli można byłoby ich jakoś przyblokować patentem i nie pozwolić na używanie tych zunifikowanych dla MMA;] Byłby to czysty cyrk, ale wydaje się, że to do szerszego grona mogłoby dotrzeć z różnych powodów niż sport jakim jest MMA, dla niektórych ekstremalny, a ekstremalne sporty raczej nigdy nie zdobędą zbyt szerokiego grona trenujących i interesujących się.



Ogólnie pisałem nie raz jak było majaczenie na jakieś wyniki oglądalności. Dla mnie to nie powinno być istotne, chcemy prezentować sport i tyle...Ale teraz rządzą telewizje i jeśli ktoś nie zechce zejść do podziemia to ma pewne poprzeczki do przeskoczenia pewnie.
 
Dobrze mówisz, teraz oglądalność i wpływy to wyznacznik. A słupki oglądalności nie odróżniają januszy ciekawych krwi od osób faktycznie zajaranych sportem. Cóż demokracja, rządy większości.
 
10153051_720832224635856_7317217800426459876_n.jpg




:-)
 
Dziaramy tutaj! Powinien zobie tam zrobić "l" w nawiasie - "Born to flight" lecimy tutaj.
 
Back
Top