Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

To co mi przeszkadza w Pacino i De Niro, to że każde ich role wygladają tak samo... i oni bardziej są sobą, niż grają role. Obaj badass'y, wypowiadający z chrypą cwaniackie teksty, szpikujący potem powietrze ołowiem - wiadomo w zajebistym stylu, ale mimo to ich role są dość schematyczne.
 
Ja również cenię Deepa. Ten koleś potrafi zagrać absolutnie wszystko. Np "Sekretne okno" dobry wkręt. Polecam!!!
 
Critters3.jpg












Tu jest jeszcze (chyba?) aktywny torrent:







http://thepiratebay.se/torrent/5506947
 
Od Lawless odstrasza mnie trochę buźka LaBeoufa, ale poza nim obsada jest doborowa, więc kto wie.



Gangster Squad i Django dałem do must see zaraz po pojawieniu się oficjalnego info o tych tytułach. End of Watch także zbiera bardzo dobre opinie, ale czytam co raz więcej recek, że Looper to jeden z najlepszych filmów 2012, najlepsze sf od wielu lat, porównywany do 12 Monkeys to ja to łykam jak pelikan :]



Sonny, też jestem wielkim fanem talentu Nortona, ale on teraz wchodzi w wiek gdzie nowe role nie będą się już tak sypać, taki urok holiłudu i boję się, że to co najlepsze już za nim.



BTW, kaczka, zniszczyłeś mi dzień tym zdjęciem ...
 
Ryan Gosling jest całkiem ciekawym aktorem. No i Deep, kóry potrafi wzbić się na wyżyny swojego aktorskiego szaleństwa.



@magik Co do Pacino i De Niro, to zakres min (w postaci około 5) reprezentują przez ostatnie 8-10 lat, ale wcześniej!! O De Niro sporo juz napisane, a Pacino niszczył choćby w "Zapach kobiety", juz nie będę rozwodził się nad "Ojcem chrzestnym". "Męską grę" też miło wspominam, no i oczywiście Donnie Brasco ze świetnym Deepem (w jego przypadku polecam "Blow").
 
Byłem na Tedzie w kinie. Jak dla mnie zajebisteee, trafił w moje poczucie humoru, i ogołem przy piwkach w kinie zajebiście się bawiłem. Wyjdą diwdiripy to pewnie jeszcze raz obejrzę. I obejrzałem też Prometeusza, długo czekałem na ten film, ale ogólem oprócz tego że gówniany to nic mi nie przychodzi do głowy po tym filmie.
 
@Sonny bo mi się własnie kojarzył z takimi filmami typu titanic. Generalnie znawcą kina nie jestem i nie będę dlatego do czasu incepcji nie widziałem żadnego wartego uwagi filmu z Di Caprio to też nie miałem w niego wiary.
 
@Gambit, widzę że obaj gustujemy w sf ^^ zajebiście że wrzuciłeś ten triler, bo fest się teraz na ten film najarałem :-)



Co do debaty najlepszych aktorów, to dorzucę jednego z moich ulubionych - Edward Norton:



- Więzień nienawiści



- Fight club



- 25 godzina
 
Z lekkich i przyjemnych komedii polecam Goscie, Goscie - caly film ogladalem wyjac ze smiechu. Fenomenala rola giermka :)
 
Ostatnio na TV 4 zapodawali :] szczerze mówiąc,nigdy nie udało mi się całego obejrzeć - ale fragmenty które widziałem mnie miażdzyły ;) Muszę to w końcu nadrobić
 
@jajcarz


bardzo miło się gościa słuchało i jeżeli chodzi o American Pie to po premierze ostatniej części podobne przemyślenie mnie naszły i były motorem długisz rozmów właśnie o tym z jednej strony głupim, a z drugim bardzo mądrym filmie.
 
Gościa naprawdę bardzo dobrze się słucha, nie jestem graczem , ale wszytsko co nie jest związane z grami na jego kanale stram sie oglądać.
 
Ocenianie dzisiejszych aktorów do kreacji tych najlepszych z dawnych lat jest trochę niesprawiedliwe. Całkiem inaczej przemysł funkcjonował i tych dobrych ról było dużo więcej i były większe szanse ich dostania.



To co teraz De Niro kręci to tego się oglądać nie da, przykre, że taki aktor musi się zniżać do takiego poziomu, aby robić to dla kasy. To tak jak oglądanie dzisiejszych walk Roya Jonesa Jr.



Potencjał aktorski się nie zmienił i myślę, że gdyby dalej kręcono takie filmy jak kiedyś to ci nowi by nawiązali walkę ze starymi wilkami.



Z tych nowych aktorów to Goslinga średnio trawię, jak dla mnie ta sama mina w każdym filmie.



Lawless podobno strasznie przeciętny film.
 
Właśnie nadrabiam zaległości z poprzednich lat. Dziś maraton - Wyspa Tajemnic, Bękarty Wojny i Sherlock Holmes.
 
o takiej tematyce? coś czuję, że na Bękartach możesz się ostro przejechać jeśli oczekujesz filmu stricte wojennego :]



Jutro premiera Jesteś Bogiem, dajcie znać jak im się to udało bo ja dopiero w środę do kina uderzam ...
 
Bękarty to nie film wojenny. W "uniwersum wojny", że tak powiem:) Film ma tylu fanów co i antyfanów. Ja należę do tych drugich - w ogóle mnie to nie jarało. z wojennych filmów to Działa Nawarony,Pluton,Paszywa Dwunastka:) Czas Apokalipsy podobno jest rewelacyjny :)



A tak w ogóle to jeśli chodzi już o wojne w tv to mi zawsze na myśl przychodzi Rambo 2 i Wietnam :)
 
tak jak pisze gambit, to nie jest typowo wojenny film. a jestes bogiem mozna sciagnac legalnie od nich ze strony
 
Gaara, poratuj linkiem bo jestem jakiś opóźniony i nie mogę znaleźć, mam online ale wole obejrzeć na TV



@Yagiel - zobacz Idź i patrz - już żaden film wojenny nie będzie robił na Tobie takiego wrażenia ...
 
Ja lecę w sobotę wieczorem na Jesteś Bogiem, dam znać w niedzielę. Wątpię, aby ten film był słaby. Jedyne co mnie martwi to sztuczny fejm na pakto teraz. 15 letnie gimby będą teraz największymi fanami...
 
Back
Top