Od Lawless odstrasza mnie trochę buźka LaBeoufa, ale poza nim obsada jest doborowa, więc kto wie.
Gangster Squad i Django dałem do must see zaraz po pojawieniu się oficjalnego info o tych tytułach. End of Watch także zbiera bardzo dobre opinie, ale czytam co raz więcej recek, że Looper to jeden z najlepszych filmów 2012, najlepsze sf od wielu lat, porównywany do 12 Monkeys to ja to łykam jak pelikan :]
Sonny, też jestem wielkim fanem talentu Nortona, ale on teraz wchodzi w wiek gdzie nowe role nie będą się już tak sypać, taki urok holiłudu i boję się, że to co najlepsze już za nim.
BTW, kaczka, zniszczyłeś mi dzień tym zdjęciem ...