Filmy - co obejrzeć a co omijać szerokim łukiem.

John Wick 4 :antonio:
Jak dla mnie najlepsza część. Segment paryski, a zwłaszcza scena z zapalającą amunicją złoto. Do tego Donnie Yen i Scott Adkins odziany w fat suit, czego chcieć więcej od kina akcji? Jedynie bym się przyczepił, że przez te wszystkie kuloodporne garnitury niektóre starcia trochę się dłużyły niepotrzebnie.
 
Wstyd się przyznać, ale dopiero teraz obejrzałem Taksówkarza.


I mam takie pytanie... dlaczego ten film jest taki kultowy? Nie mieli wcześniej thrillerów czy o co chodzi? Bo kompletnie do mnie nie trafił jako "wybitny". Dobry film, ale bez przesady. A mówię to wszystko jako osoba, która bardzo lubi twórczość Scorsese.
 
Nobody

Jedna z początkowych scen (ta zaczynająca się od Wtorku) zajebista. Na tym można zakończyć pochwały. Nie wiem jakim cudem ten film ma ponad 7 na IMDb. Jeśli jesteś nastolatkiem to może ci się spodobac.
W skrócie: super bohater odporny na kule i noże wypowiada wojnę gangsterom. Ostatnich 30 min już nie byłem w stanie wymęczyc. Daje 2 na 10.
W końcu nadrobiłem i potwierdzam. Początek dał radę ale im dalej w las tym gorzej. Od połowy filmu czułem się jakbym oglądał jakiś przeciętny film Marvela.
 
Premiera zielonej granicy tuż tuż. Jak tam? Macie już bilety wykupione na ten weekend?




:waldeklaugh:

Pierwsze o czym myślę jak wstaje, to ten rasistowski rząd. Zapomniałem już przez co to poranny wzwód :⁠-⁠(

Wstyd się przyznać, ale dopiero teraz obejrzałem Taksówkarza.


I mam takie pytanie... dlaczego ten film jest taki kultowy? Nie mieli wcześniej thrillerów czy o co chodzi? Bo kompletnie do mnie nie trafił jako "wybitny". Dobry film, ale bez przesady. A mówię to wszystko jako osoba, która bardzo lubi twórczość Scorsese.
Oj koliega.... To jest film tłusty jak podwawelska
 
Wstyd się przyznać, ale dopiero teraz obejrzałem Taksówkarza.


I mam takie pytanie... dlaczego ten film jest taki kultowy? Nie mieli wcześniej thrillerów czy o co chodzi? Bo kompletnie do mnie nie trafił jako "wybitny". Dobry film, ale bez przesady. A mówię to wszystko jako osoba, która bardzo lubi twórczość Scorsese.
Miesiąc temu obejrzałem po raz trzeci i wystawiłem 10/10, kultowy niepowtarzalny klimat brudnego miasta, DeNiro w Prime + soundtrack który pozostaje w pamięci na długi czas.
 
Które filmy Martina są według Ciebie najlepsze?

Wilk z Wall Street/Infiltracja.

Z ciekawostek dopowiem, że jako gówniarz oglądałem Chłopców z Ferajny. I film fajny, ale też jakoś mocno mnie nie wciągnął wtedy. Możliwe, że muszę wrócić do niego po latach i wtedy bardziej docenię ten brudny gangsterski klimat w wydaniu Scorsese :)
 
Wilk z Wall Street/Infiltracja.

Z ciekawostek dopowiem, że jako gówniarz oglądałem Chłopców z Ferajny. I film fajny, ale też jakoś mocno mnie nie wciągnął wtedy. Możliwe, że muszę wrócić do niego po latach i wtedy bardziej docenię ten brudny gangsterski klimat w wydaniu Scorsese :)
Rączka czy nóżka?
Może skrzydełko?
Jakoś tak to szło.
 

Nie warto jeśli się ktoś zastanawia, takie samo gówno jak Flash. Fabuła nudna, walki słabe, a od pierdolenia kocopołów meksykańskiej rodzinki głównego bohatera uszy krwawią, miało być chyba też śmiesznie, a humor żenada, wszystko takie na siłę, drewniane gagi, nie potrafili tego dobrze zrobić.

Jak to mają być flagowe filmy tego odrodzenia DCU, to ja im sukcesów nie wróże. 3/10.
 
Wilk z Wall Street/Infiltracja.

Z ciekawostek dopowiem, że jako gówniarz oglądałem Chłopców z Ferajny. I film fajny, ale też jakoś mocno mnie nie wciągnął wtedy. Możliwe, że muszę wrócić do niego po latach i wtedy bardziej docenię ten brudny gangsterski klimat w wydaniu Scorsese :)
Hubi, a Casino polecasz?
 
Niestety, w stolicy pis broni dostępu do kin
F6r-wnCWoAEGlrx.jpeg
 
Wstyd się przyznać, ale dopiero teraz obejrzałem Taksówkarza.


I mam takie pytanie... dlaczego ten film jest taki kultowy? Nie mieli wcześniej thrillerów czy o co chodzi? Bo kompletnie do mnie nie trafił jako "wybitny". Dobry film, ale bez przesady. A mówię to wszystko jako osoba, która bardzo lubi twórczość Scorsese.


To nie do końca thriller. Chodzi o obraz epoki postvietnamskiej w USA, i tego co kryje się pod tzw amerykańskim snem. Dlatego zestawiono tu ten obraz bólu, nędzy zła z pozornie czystym, białym światem bogatej białej amerykqni i polityki.
 
Back
Top